Koledzy walczący o 1-2 czy 3 odbicie zapominają o jednym - każdy dystrybutor, ba każdy pistolet jest kalibrowany oddzielnie. W związku z tym i z różnicami konstrukcji różnych dystrybutorów moment odbicia różnych pistoletów może nastąpić przy innym poziomie napełnienia zbiornika. Dlatego chcąc uzyskać rzetelne wyniki - aby zachować maksymalnie dużą dokładność pomiaru trzeba zachować rygor powtarzalności metody: tankować z tego samego pistoletu, przy możliwie podobnych warunkach temperaturowych (i to zarówno w zbiorniku samochodu jak i zbiorniku stacji - co jest praktycznie niewykonalne). z uwagi na rozszerzalność temperaturową cieczy - czynniki temperaturowe mogą wpłynąć znacząco na wynik pomiaru (szczególnie LPG)
Reasumując - wpływ zewnętrznych czynników na pomiar (w tym na moment odbicia) wykonany w ten sposób jest na tyle niedokładny, iż dywagacje, że jedno czy dwa odbicia dają mniejszą/większą dokładność pomiaru są niepotrzebne.
Najprostszym i najdokładniejszym sposobem pomiaru jest wykorzystanie tego co mamy - czyli komputera. Dla niedowiarków - proponuje określić dodatkowo błąd pomiaru komputera, tak jak radził kolega powyżej - przez porównanie wskazań komputera z wyliczeniami na papierze - np. 3 kolejnych tankowań (dla pewności wykonanych "do pełna", tym samym pistoletem, w możliwie krótkich odstępach czasu - aby zachować możliwe porównywalne warunki temperaturowe).