Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6  (Przeczytany 5274 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

crprog

  • Gość
[mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« dnia: Lipiec 08, 2012, 12:02:31 »
Witam wszystkich.

Od dwóch dni jestem posiadaczem mojej pierwszej C5 ( wcześniej wiele ZXów i Xanti )

Autko zakupiłem w wersji Exclusive V6 automat. 2001r przy zakupie po odpaleniu było słychać tak jakby zawory ( chyba ten silnik V6 ma hydropopychacze ) i wydawało mi się że to wina dawno wymianianego oleju. Teraz zaczynam się zastanawiać czy to nie przypadkiem jakaś pompa? ma on hydroaktiv ale niezbyt się znam bo Xantie miałem zawsze w najprostrzej postaci bez HA.

Po odpaleniu chwile słychac takie stukanie jakby zaworów po czym po chwile nagle przestaje i jest głucha cisza. Pozatym zauwazyłem że auto po zgaszeniu troszkę opada ale minimalnie po odpaleniu odrazu się podnosi.

Czy ktoś ma jakieś pomysły? prosil bym o jakieś wskazówki gdyż narazie nic nie wiem o hydro w tym aucie a pewnie się trochę różni od tego w xanti mk1.

Z góry dzięki za pomoc !

ameno

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 08, 2012, 12:27:46 »
Gratulacje.
Co do stukotu szklanek po odpaleniu to standard, nie ma się co przejmować bo po uzupełnieniu ciśnienia przestaje.
Powód do zmartwienia jest wtedy jak nie przestaje :)

crprog

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 08, 2012, 12:56:44 »
Ok to już mnie uspokoiłeś :-) teraz jeszcze pytanie co z ciśnieniem w oponach? one mają jakieś czujniki? bo mi pokazuje co jakiś czas " Service " i na wyświetlaczu napis coś z tylu " tires falut " domyślam się że chodzi o czujnik ciśnienia w oponach że może któraś opona ma za niskie ciśnienie ?

Offline Karol Kozłowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 945
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: Citroen C5 3.0 V6 2004r. Renault Latitude 2.0DCi 2011r.
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 08, 2012, 15:32:05 »
Odnośnie dźwięku po uruchomieniu silnika - dyskusja



Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 08, 2012, 15:46:34 »
Gratuluje zakupu:)
U mnie też na początku szklanki grają. W dodatku jak jest rozgrzany to ustaje dopiero po przegazowaniu.
czujniki są na felgach zaczepione u mnie też ciągle wyświetla się komunikat 4 tire sensor missing - czyli po prostu nie działają bo widziałem że są.
Co do podnoszenia i opadania to auto się poziomuje i to jest normalne

crprog

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 08, 2012, 15:52:13 »
Dziś wszystko przejrzałem autko jest super :-) na dniach zamawiam graty do LPG bo mam ciężką nogę i na Pb nie wyrobię :P

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 08, 2012, 16:02:09 »
Stukanie może być też od wariatora faz rozrządu. Co do gazu, to mam nadzieję Piotrek, że dostałeś moje PW co do stanu instalacji wysokiego napięcia.

A tak BTW, to ja nabieram do tego auta z biegiem lat coraz większego obrzydzenia. I to wcale nie przez jego awaryjność, ale przez to jak bardzo odstaje w klasie od swoich konkurentów o podobnej mocy osiągami i jakością wykonania niektórych detali. Gdyby nie to, że na razie nie stać mnie na dołożenie do nowego auta, już dawno bym się go pozbył.
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

crprog

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 08, 2012, 16:15:21 »
tak otrzymałem i u mnie będzie trochę lepsza instalka, tzn hany i kme gold. A o co chodzi z tymi fazami rozrzadu? co na to może wpływać?

Offline Karol Kozłowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 945
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: Citroen C5 3.0 V6 2004r. Renault Latitude 2.0DCi 2011r.
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 08, 2012, 16:16:27 »
Cytuj

Grzegorz Różycki napisał:
Gdyby nie to, że na razie nie stać mnie na dołożenie do nowego auta, już dawno bym się go pozbył.

... i co byś kupił? Tak z ciekawości pytam.



Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 08, 2012, 16:28:40 »
Cytuj

Piotr Turczyn napisał:
tak otrzymałem i u mnie będzie trochę lepsza instalka, tzn hany i kme gold. A o co chodzi z tymi fazami rozrzadu? co na to może wpływać?



U mnie ta instalka, którą mam chodzi dobrze od montażu czyli ponad 4 lata. Po prostu nie chciało mi się wtedy wydawać 5000zł na lepszą.

Elektrozawór sterujący zmianą faz rozrządu. Nie zaszkodzi dobry olej. Chociaż Total Qurtz 9000 wystarcza.
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 08, 2012, 16:36:20 »
Cytuj

Karol Kozłowski napisał:
Cytuj

Grzegorz Różycki napisał:
Gdyby nie to, że na razie nie stać mnie na dołożenie do nowego auta, już dawno bym się go pozbył.

... i co byś kupił? Tak z ciekawości pytam.


Na pewno już nie C5 MkI i MkII. Z perspektywy jazdy wieloma Xantiami, BXami, ZXem i diabli tam wiedzą czym jeszcze spod znaku Citroena, to C5 MkI i II to była straszna wtopa jakościowa, prowadzeniowa, osiągowa, komfortowa.

Teraz szukałbym albo benzynowego C6 albo C5 MkIII, koniecznie V6 benzyna. Te auta nie jadą, ale przynajmniej są skokiem jakościowym i komfortowym w stosunku do C5 MkI/MkII. C5 MkI ma 3 zalety: nie rdzewieje, jest tanie w zakupie (niestety w odsprzedaży też) i ma dość tanie graty eksploatacyjne. Reszta to z perspektywy kilkuletniego użytkowania przeze mnie poniżej średniej w klasie :-(. Drugi raz bym nie kupił i jak tylko odkuję się finansowo, to rozstanę się bez żalu, aczkolwiek nie znaczy, że po taniości ;-).
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

Offline Jacek Anioł

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 723
  • Skąd: Bieruń/Katowice
  • Posiadany samochód: Lexus LS430,Audi S4 B5,C5 V6;Xsara VTS2.0;ZX Volcane;Xantia V6 Activa;Xantia TCT Activa;BX DKZ Kombi
  • Zainteresowania: fizyka
  • Miejscowość: Bieruń/Katowice
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 08, 2012, 20:10:48 »
Grzegorz nie dorzucaj do pieca.
Przez 11 lat miałem 10 citroenów, z czego BX 1.9 objechał ze mną 100000km zanim go okradziono i podpalono. Zakupiłem Xantię Activę TCT wersja UK, bajka, od razu kupiłem V6 Activa eurpejską wersję, fakt nie było stać mnie na nic więcej o podobnych osiągach, które są mocno akceptowalne. Służyła mi wdzięcznie aż w listopadzie ubiegłego roku poszedł przewód od siłownika sc.car. Kupiłem C5 V6 do naprawy blacharskiej, niski przebieg, po odebraniu od blacharza porażka, od razu samochód wiedziałem, że sprzedaję. Przejeździłem 6 miesięcy, 15 kkm, wymieniłem tylko rezystory dmuchawy i to jedyna zaleta, że przez 15kkm wlewałem tylko paliwo do zbiornika. Myślałem nad C6, ale jednak nie, jeżeli mam mieć m.in. takie same sterowanie tempomatem i radiem w C6 jak w C5 to dziękuję. Kupiłem Lexusa ls430 i odżywam. C5 v6 na allegro do sprzedania, zapraszam, niski przebieg, pewny samochód.

Hana i KME Gold to zupełna padaka, obierki wśród ziemniaków. Jak chcesz mieć gaz porządny to załóż reduktor IG1 SM oraz wtryskiwacz keihin po regeneracji i kalibracji, które kupisz niewiele drożej.

P.S. W mojej C5 V6 kasatory stukały od razu jak ją kupiłem, a miała przebieg 53500 km. W xantii v6 nigdy nie usłyszałem stuku kasatora aż do 170000km, co mówi samo za siebie.

crprog

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 09, 2012, 08:06:00 »
Hehe widzę temat trochę zszedł w innym kierunku ;)

Mam do was parę pytań:
- dlaczego zaraz po otwarciu samochodu jak wsiadam słyszę silniczki poziomowania xenonów mimo że nawet nie włożyłem kluczyka? czy to tak ma być?
- zauważyłem że licznik kilometrów po wyjęciu kluczyka nie gaśnie? też dziwne?
- nie wiem czy to dużo czy mało ale zrobiłem 260km na 26,5L i kompuiter pokazywał że jeszcze 30-35km do tankowania po czym wyłączyło się pokazywanie kiloemtór do tankowania i było tylko ---- więc pojechałem zatankować ale wynik wydaje się ok biorąc pod uwage że zrobiłem 180km w trasie i 80km po mieście na 26,5L pb

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 09, 2012, 09:25:19 »
Cytuj

Piotr Turczyn napisał:
Hehe widzę temat trochę zszedł w innym kierunku ;)

Mam do was parę pytań:
- dlaczego zaraz po otwarciu samochodu jak wsiadam słyszę silniczki poziomowania xenonów mimo że nawet nie włożyłem kluczyka? czy to tak ma być?
- zauważyłem że licznik kilometrów po wyjęciu kluczyka nie gaśnie? też dziwne?
- nie wiem czy to dużo czy mało ale zrobiłem 260km na 26,5L i kompuiter pokazywał że jeszcze 30-35km do tankowania po czym wyłączyło się pokazywanie kiloemtór do tankowania i było tylko ---- więc pojechałem zatankować ale wynik wydaje się ok biorąc pod uwage że zrobiłem 180km w trasie i 80km po mieście na 26,5L pb


- silniczki powinny wypoziomować xenony po włączeniu zapłonu lub po włączeniu świateł. Masz coś namotane, albo w L.e.x.i.i. poprzestawiane

- licznik po wyjęciu kluczyka powinien się świecić jeszcze kilka minut. Tak samo po otwarciu drzwi czy otwarciu auta z pilota

- takim sposobem jak wyżej to nigdy nie zmierzysz zużycia paliwa. Tylko tankowanie do pełna, jazda, tankowanie do pełna, obliczenie. Najlepiej tego samego dnia, na tej samej stacji, z tego samego dystrybutora :-). Aczkolwiek ten silnik dużo nie pali. Mi w trasie przy średnio spokojnej jeździe schodził do 8,2-8,8l/100km. Nie zmienia to faktu, że to auto to parch, chodzi mi oczywiści ogólnie o MkI/II
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

crprog

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 09, 2012, 12:01:10 »
Już wyjaśniło się że to nie xenony tylko pompa elektryczna poziomuje samochód jak do niego wsiadam :P a co do autka bardzo mi się podoba nie wiem czemu tak narzekasz:P właśnie dziś jadę zakupić nowe gumy i zamawiam graty do lpg bo pozatym nie mam nic w sumie do roboty :)

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 09, 2012, 12:37:09 »
Cytuj

Piotr Turczyn napisał:
Już wyjaśniło się że to nie xenony tylko pompa elektryczna poziomuje samochód jak do niego wsiadam :P a co do autka bardzo mi się podoba nie wiem czemu tak narzekasz:P właśnie dziś jadę zakupić nowe gumy i zamawiam graty do lpg bo pozatym nie mam nic w sumie do roboty :)


Bo Ty masz go parę dni, a ja swojego już prawie 5 lat i w międzyczasie jeździłem wieloma innymi autami z tej klasy i z tych lat, jak również o klasę wyższych. I naprawdę C5 wypada przy nich dość blado. A kupiłem naprawdę zadbany i doinwestowany egzemplarz. Sam też nie żałuję gotówki na utrzymanie auta. Nie chodzi tu też o awaryjność, choć na początku przeżyłem mały horror, szczególnie ze skrzynią biegów, ale po prostu zwykłe niedoróbki, które producentowi z takimi tradycjami jak Citroen, nie powinny mieć prawa się zdarzyć, tym bardziej, że nie miały miejsca w Xantii. Chodzi głównie o jakość plastików i innych sztucznych tworzyw, głośne zawieszenie i układ kierowniczy, obłażącą ze skóry kierownicę, wypaczające się tylne zaciski hamulcowe, gnijące miedziane chłodnice. Nie mówię, że ja to wszystko przerobiłem, mi padła skrzynia, cewki i chłodnica i to wszystko z grubszych awarii, jednak wsiadając do C5 nie masz wrażenia grama ekskluzywności, poczucia wysokiej jakości, tego w nim bardzo brakuje, a przypomnijmy, że wersje exclusive wcale nie były tanie a różnica w wyposażeniu i materiałach w porównaniu do X czy SX była naprawdę spora. Do tego koszmarne audio (JBL wcale sprawy nie ratuje, bo ono jest od początku źle zaprojektowane). Owszem, są i plusy (wymieniłem je w jednym z poprzednich postów) do tego jest kupa miejsca i wygodne fotele (pod warunkiem, że jedzie się na wprost ;-) ), niezły silnik V6, który jednak w stosunku do swoich parametrów na papierze jedzie bardzo kiepsko - porównaj sobie przyspieszenia np. z Vectrą C GTS 3,2V6, choć ta sama w sobie też jest niezłym koszmarkiem. Silnik zdławiony trzema katalizatorami, które się szybko starzeją i trzeba domowych sposobów na ich obejście. Automatyczna skrzynia ZF4HP20 to też w chwili premiery C5 był już zabytek, zresztą okryty złą sławą ;-). Kolejna rzecz to przełączniki pod kierownicą - nie dość że bardzo toporne w obsłudze, to jeszcze awaryjne. Kiedy kupowałem C5 o 90% tych rzeczy nie wiedziałem. Jedyne czego byłem świadom, to cienizna skrzyni i wariująca elektronika. Pierwsze dało znać o sobie bardzo szybko, drugie jakoś mnie nie zdziwiło. Kupowałem C5 jako naturalnego następcę Xantii. Oczekiwałem co najmniej komfortu Xantii i wyeliminowania błędów poprzednika. Niestety doszło 1000MB, czyli 1000 małych błędów, bo do projektowania dobrali się Amerykanie i księgowi. Z błędów Xantii wyeliminowano tylko podatność na rdzę w tylnej części nadwozia i brak widoczności przez tylne słupki, no może jeszcze gruszki nie wychodzą tak często przez maskę. Reszta to jak nie krok wstecz, to przynajmniej dreptanie w miejscu bez celu i pojęcia jak pewne rzeczy usprawnić. Z królowej komfortu zrobili króla serwisu. I tak dobrze o tyle, że przeważnie to auto dowozi ludzi do celu, ale ilość dupereli, które mogą uprzykrzyć życie za tą kasę (mówię o nowym) i u tego producenta mocno podcina skrzydła temu autu. Jak już pisałem, ratują go własności użytkowe, ale to trochę za mało jak na klasę średnią. Jeszcze raz podkreślę, że mój egzemplarz był/jest relatywnie bezawaryjny, ale ludzie mają z tymi autami mnóstwo problemów. Być może jestem nienormalny i mam wygórowane wymagania, może powinienem sobie kupić Audi, ale za bardzo kocham Citroeny jako takie. W C5 III poszli trochę po rozum do głowy, ale z kolei ulegli kolejnej modzie czyli usportowieniu sylwetki. Mamy auto o wiele bardziej dopracowane mechanicznie, szczegółowo (choć i tu nie bez wpadek), za to sporo ciaśniejsze wewnątrz, małym bagażnikiem, dużo mniej funkcjonalne (sedan z wnikającymi do bagażnika mocno zawiasami albo kombi, przepraszam Tourer, z bagażnikiem mniejszym niż Xantia Break). Dobre jest to, że w końcu zawieszenie jest trochę cichsze, auto nie wygląda jak Daewoo Nubira i środek jest krokiem milowym naprzód w kwestii materiałowej i wykonania. Efekt jest widoczny - auta trzymają cenę. Ufff, ale się rozpisałem :-).
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

crprog

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 09, 2012, 14:05:16 »
Moja C5 i starszy dziadek :D

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 09, 2012, 14:10:10 »
Cytuj

Piotr Turczyn napisał:
Moja C5 i starszy dziadek :D


Weź nie stawiaj C5 za blisko CXa, dobra? Z szacunku do tego drugiego. Poza tym CX jest dziadkiem C6, a dziadkiem dla C5 jest BX. Tylko mu się córka Xantia z Daewoo puściła... ;-)
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

Offline Mateusz Miłkowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 54
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: C5 2002r 2.0 16v LPG
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 09, 2012, 14:38:01 »
Cytuj

Grzegorz Różycki napisał:
Cytuj

Piotr Turczyn napisał:
Moja C5 i starszy dziadek :D


Weź nie stawiaj C5 za blisko CXa, dobra? Z szacunku do tego drugiego. Poza tym CX jest dziadkiem C6, a dziadkiem dla C5 jest BX. Tylko mu się córka Xantia z Daewoo puściła... ;-)


Życzył bym sobie i Innym aby C5 była tak "awaryjna" jak Daewoo ;)

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 09, 2012, 14:43:08 »
Cytuj

Mateusz Miłkowski napisał:
Cytuj

Grzegorz Różycki napisał:
Cytuj

Piotr Turczyn napisał:
Moja C5 i starszy dziadek :D


Weź nie stawiaj C5 za blisko CXa, dobra? Z szacunku do tego drugiego. Poza tym CX jest dziadkiem C6, a dziadkiem dla C5 jest BX. Tylko mu się córka Xantia z Daewoo puściła... ;-)


Życzył bym sobie i Innym aby C5 była tak "awaryjna" jak Daewoo ;)


Ale ja tu tylko o stylistyce :-). Dla dobra C5 nie wchodźmy za daleko w szczegóły ;-).
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

Offline Karol Cerek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 471
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 II 1.8i 16V; C3 III 1.2 Selection
  • Zainteresowania: nowe technologie i materiały, Cytrusy
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 09, 2012, 14:57:16 »
Ale się Grześ rozpisałeś  :-)
Chyba nie jest tak źle jak piszesz.

Jak wiesz też już 5 rok, tyle, że w MKII.

Mimo kilku drobnostek na minus, nie narzekam, wręcz przeciwnie.

Silnik 1.8 nie należy do demonów szos (może do pokemonów :) ) Ale też nie spodziewałem się niczego nadzwyczajnego po nim.
Miał jeździć i jeździ. Że mógłby być trochę cichszy wewnątrz, to wiedziałem przed zakupem i było to opisywane w necie. Więc świadomie się zdecydowałem.

Generalnie hydro nie zamienię na, żaden inny rodzaj zawieszenia. Może i poprzednie były bardziej komfortowe, trudno, nie cofnę się w czasie.
Hydro, jeśli ma jakieś plusy ujemne, to i tak plusy dodatnie przeważają :)

Zrobiłem trochę kkm załadowany po dach i z "plecakiem" na dachu, w 4 osoby, 4 psy.... właśnie ilość miejsca i to że można tyle tego upchać przekonują mnie do tego samochodu.

A w połączeniu ze stałym prześwitem dzięki hydro, to pełnia szczęścia.

Jakoś nie widzę siebie z całym "majdanem" w zwykłym zawieszeniu, z tylnym zderzakiem tuż nad ziemią :)

Do tego bardzo dobrze wyposażony (radio, bluetooth, czujniki i inne takie tam pod maską i w karoserii).

No i jeszcze kwestia bezpieczeństwa... (pomijam aspekt głupoty, przed skutkami której nic nie jest w stanie człowieka ochronić).
C5 II 1.8i 16V, 2007r. (SX + dodatki [vel Impress], Gris Aluminium)
C3 1.2 2014 (Selection + Pakiet Miejski, Rubin Red)

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 09, 2012, 15:23:19 »
Cytuj

Karol Cerek napisał:
Ale się Grześ rozpisałeś  :-)
Chyba nie jest tak źle jak piszesz.

Jak wiesz też już 5 rok, tyle, że w MKII.

Mimo kilku drobnostek na minus, nie narzekam, wręcz przeciwnie.

Silnik 1.8 nie należy do demonów szos (może do pokemonów :) ) Ale też nie spodziewałem się niczego nadzwyczajnego po nim.
Miał jeździć i jeździ. Że mógłby być trochę cichszy wewnątrz, to wiedziałem przed zakupem i było to opisywane w necie. Więc świadomie się zdecydowałem.

Generalnie hydro nie zamienię na, żaden inny rodzaj zawieszenia. Może i poprzednie były bardziej komfortowe, trudno, nie cofnę się w czasie.
Hydro, jeśli ma jakieś plusy ujemne, to i tak plusy dodatnie przeważają :)

Zrobiłem trochę kkm załadowany po dach i z "plecakiem" na dachu, w 4 osoby, 4 psy.... właśnie ilość miejsca i to że można tyle tego upchać przekonują mnie do tego samochodu.

A w połączeniu ze stałym prześwitem dzięki hydro, to pełnia szczęścia.

Jakoś nie widzę siebie z całym "majdanem" w zwykłym zawieszeniu, z tylnym zderzakiem tuż nad ziemią :)

Do tego bardzo dobrze wyposażony (radio, bluetooth, czujniki i inne takie tam pod maską i w karoserii).

No i jeszcze kwestia bezpieczeństwa... (pomijam aspekt głupoty, przed skutkami której nic nie jest w stanie człowieka ochronić).


Wszystko to, co napisałeś to prawda. Chodzi mi tylko o to, że na tle aut tej klasy z tamtych czasów MkI i MkII (niektórzy twierdzą, że MkII to jakościowo krok wstecz, ja nie mam zdania) wypada bardzo średnio pod względem jakości wykonania, prowadzenia, osiągów, nawet stylistyki. Z hydro pełna zgoda, nic tego nie zastąpi, ale w stosunku do tego, co było w Xantii, w C5 można to było zrobić lepiej - czyli ciszej, bardziej miękko, mniej cieknąco. A zrobiono tylko jedno - oddzielono hamulce i wspomaganie kierownicy - i bardzo dobrze. Poprawiono fotele w kwestii długości siedzeń i wysokości oparcia. Za to zabrano trzymanie boczne. Auto rzeczywiście na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie dojrzałego, ale to jak z dziewczyną bez zęba na przedzie - piękna póki się nie uśmiechnie. Tylko niech nikt nie myśli, że ja całkowicie skreślam C5. Nie, po prostu uważam, że to auto nie jest warte zachwytu. To po prostu zwykły przeciętniak, niestety z upierdliwościami, które nie przystoją w tej klasie. Ratuje go hydro, które jak widać po Mk3 i C6 można było zrobić o wiele lepsze. Że o GSA i CX z litości już nie wspomnę ;-)
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

crprog

  • Gość
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 09, 2012, 23:04:36 »
Dziś zaliczyłem pierwszą awarię :P powrót siłownika z przodu pękł:P podczas podnoszenia auta do góry przy wymianie opon hehe :) naprawione od ręki i nowe oponki aż się lepiej jeździ :)

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 09, 2012, 23:07:25 »
Cytuj

Piotr Turczyn napisał:
Dziś zaliczyłem pierwszą awarię :P powrót siłownika z przodu pękł:P podczas podnoszenia auta do góry przy wymianie opon hehe :) naprawione od ręki i nowe oponki aż się lepiej jeździ :)


Jakie opony? Firma? Rozmiar?
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

Offline Jacek Anioł

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 723
  • Skąd: Bieruń/Katowice
  • Posiadany samochód: Lexus LS430,Audi S4 B5,C5 V6;Xsara VTS2.0;ZX Volcane;Xantia V6 Activa;Xantia TCT Activa;BX DKZ Kombi
  • Zainteresowania: fizyka
  • Miejscowość: Bieruń/Katowice
Re: [mk1] Stukanie/Cykanie przy odpalaniu V6
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 09, 2012, 23:52:07 »
Porównanie do CX wiele mówi, C5 jest zaprojektowany jako aerodynamiczny klocek. W przypadku CX widać mądrość i projekt zgodny z aerodynamiką, mimo iż to przecież nie jest sportowy samochód i trzydzieści lat starszy od C5. C5 to po prostu chunk.