Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach  (Przeczytany 9695 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dawid Majewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Skąd: Nysa
  • Posiadany samochód: był Citroen ZX 1.6 Aura, jest Citroen C5 III Exclusive 2.0 HDI i Citroen C3 1.4 SX
  • Zainteresowania: patrz nizej :D
  • Miejscowość: Nysa
[MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« dnia: Grudzień 29, 2012, 17:36:02 »
Witam

Posiadam C5 X7 2.0 HDI 2008 rok exclusive.
Otóż mam takie spostrzezenie odnosnie pracy hydro - generalnie wszystko pracuje poprawnie i cichutko, jest komfortowo na nierównościach ale czasami przejezdzajac przez poprzeczne nierownosci, ktorych pełno na drogach - cos typu niski próg zwalniający, czuc tak jakby zawieszenie z przodu "dobiło mocniej - doszlo do jakiegos granicznego polozenia" a nie łądnie zamortyzowalo nierówność.

Mam wymieniona sfere + silownik lewy przod i prawy tyl w ASO. auto podnosi sie i opada poprawnie, żadnych problemów innych z zawieszeniem nie ma.

Czym moze być to spowodowane ?
Citroen C5 Exclusive 2.0 HDI '08
Citroen C3 1.4 SX '04

gg: 4282360

Marek_S

  • Gość
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 29, 2012, 18:48:31 »
to ma koła i sadzisz ze każdą dziurę pokona ?

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 29, 2012, 19:18:11 »
Proszę uzupełnić prefix w temacie wątku.

Offline Tomasz Kłos

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 67
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C5 1.8 16V wersja ???
  • Miejscowość: Warszawa
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 29, 2012, 21:57:09 »
Cytuj

Marek Spychalski napisał:
to ma koła i sadzisz ze każdą dziurę pokona ?


hmm ... nie wiem czy u mnie jest tak samo jak u Dawida ale ...
zawieszenie "dobija" przy pokonywaniu z rozsądną prędkością "śpiącego policjanta". Co dziwne efekt "dobijania" mam wrażenie zachodzi nie w momencie kiedy koło idzie do góry lecz ... w dół względem karoserii - czyli przejeżdżam kołami przez "szczyt" i ... łup ... oczywiście dzieje się to przy pewnej, określonej prędkości przy pokonywaniu przeszkody. Co dziwne na dziurach tego efektu nie ma, a że na ulicy na której mieszkam mam z każdej strony "naturalne" przeszkody terenowe w postaci 3 progów zwalniających - nauczyłem się pokonywać je bez "łupnięcia" z prędkością poniżej normalnej/oczekiwanej przy tego typu przeszkodach. I mówimy tu tylko o przedniej osi ...
Luzów w zawieszeniu nie mam.
Jakieś pomysły ?
-----------------------------------------------------------------
dotychczasowe pojazdy: Reksio, Jubilat, Uniwersal, Zastava 1100p Mediteran 3P '81, Polonez 1.5 LS '83, AR 155 TS 2.0 16V '95

Offline Mariusz Skorowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 21
  • Skąd: pomorskie
  • Posiadany samochód: Citroen C5 exclusive 2.0 HDI 140km 2010rok
  • Zainteresowania: Motoryzacja
  • Miejscowość: pomorskie
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 30, 2012, 11:04:21 »
Cytuj

Tomasz Kłos napisał:
Cytuj

Marek Spychalski napisał:
to ma koła i sadzisz ze każdą dziurę pokona ?


hmm ... nie wiem czy u mnie jest tak samo jak u Dawida ale ...
zawieszenie "dobija" przy pokonywaniu z rozsądną prędkością "śpiącego policjanta". Co dziwne efekt "dobijania" mam wrażenie zachodzi nie w momencie kiedy koło idzie do góry lecz ... w dół względem karoserii - czyli przejeżdżam kołami przez "szczyt" i ... łup ... oczywiście dzieje się to przy pewnej, określonej prędkości przy pokonywaniu przeszkody. Co dziwne na dziurach tego efektu nie ma, a że na ulicy na której mieszkam mam z każdej strony "naturalne" przeszkody terenowe w postaci 3 progów zwalniających - nauczyłem się pokonywać je bez "łupnięcia" z prędkością poniżej normalnej/oczekiwanej przy tego typu przeszkodach. I mówimy tu tylko o przedniej osi ...
Luzów w zawieszeniu nie mam.
Jakieś pomysły ?



U mnie jest tak samo od nowości, na początku mnie to martwiło.
Myślę jednak że jest to cechą charakterystyczną pracy tego zawieszenia. Nie zgłaszałem nawet tego na serwisie.

Offline Dariusz Kowalski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 57
  • Skąd: Tarnowskie Góry
  • Posiadany samochód: Citroen C5 1.8 2005r LIFT
  • Miejscowość: Tarnowskie Góry
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 30, 2012, 12:25:46 »
Cytuj

Dariusz Kowalski napisał:
ja miałem to samo w mojej C5
"zawieszenie "dobija" przy pokonywaniu z rozsądną prędkością "śpiącego policjanta". Co dziwne efekt "dobijania" mam wrażenie zachodzi nie w momencie kiedy koło idzie do góry lecz ... w dół względem karoserii - czyli przejeżdżam kołami przez "szczyt" i ... łup ... o"

Wymiana łączników stabilizatora i problem nie występuje (a co dziwne jeden był zatarty a 2-gi luźny-ale nie masakrycznie-stuków na nierównościach nie było)
zwdziwiło mnie to ale od tamtej pory brak trzasku po zjeżdzie "śpiącego policjanta" a po zabiegu jeżdzę już z 5 miesięcy.

Offline Dawid Majewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Skąd: Nysa
  • Posiadany samochód: był Citroen ZX 1.6 Aura, jest Citroen C5 III Exclusive 2.0 HDI i Citroen C3 1.4 SX
  • Zainteresowania: patrz nizej :D
  • Miejscowość: Nysa
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 30, 2012, 14:19:33 »
Cytuj

Marek Spychalski napisał:
to ma koła i sadzisz ze każdą dziurę pokona ?


nie chodzi mi o pokonywanie autem mega kanionow, ale tak jak napisali koledzy wlasnie " niskich spiacych policjantów" i zwiazanym z tym charakterystycznym dobiciem

spróbuje przy okazji wymiany oleju wymienić też łączniki stabilizatora
dzieki za odp
Citroen C5 Exclusive 2.0 HDI '08
Citroen C3 1.4 SX '04

gg: 4282360

Offline Jan Gajos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Posiadany samochód: C5 MkII | C3 MkI
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 30, 2012, 14:40:31 »
Jest jeszcze coś takiego jak odboje. Może ich nie masz i dlatego dobija?

Offline Mariusz Skorowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 21
  • Skąd: pomorskie
  • Posiadany samochód: Citroen C5 exclusive 2.0 HDI 140km 2010rok
  • Zainteresowania: Motoryzacja
  • Miejscowość: pomorskie
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 30, 2012, 20:05:07 »
Cytuj

Dawid Majewski napisał:
Cytuj

Marek Spychalski napisał:
to ma koła i sadzisz ze każdą dziurę pokona ?


nie chodzi mi o pokonywanie autem mega kanionow, ale tak jak napisali koledzy wlasnie " niskich spiacych policjantów" i zwiazanym z tym charakterystycznym dobiciem

spróbuje przy okazji wymiany oleju wymienić też łączniki stabilizatora
dzieki za odp


Daj znać czy wymiana pomogła,
jeśli tak to podjadę do serwisu jeszcze przed końcem gwarancji, żeby mi to zrobili.

Offline Tomasz Kłos

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 67
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C5 1.8 16V wersja ???
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 30, 2012, 20:13:48 »
Cytuj

Jan Gajos napisał:
Jest jeszcze coś takiego jak odboje. Może ich nie masz i dlatego dobija?


u mnie są odboje, stwierdzone organoleptycznie, odgłos to nie trzeszczenie tylko właśnie "dobicie" tylko takie jakby przy ruchu kół nie w tą stronę co trzeba ... i takie "lekkie" w odgłosie ...
No cóż - trzeba będzie sprawdzić jeszcze raz wszystkie łączniki, silentblocki, etc ...
-----------------------------------------------------------------
dotychczasowe pojazdy: Reksio, Jubilat, Uniwersal, Zastava 1100p Mediteran 3P '81, Polonez 1.5 LS '83, AR 155 TS 2.0 16V '95

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Re: zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 30, 2012, 22:22:46 »
Cytuj

Tomasz Kłos napisał:
Cytuj

Marek Spychalski napisał:
to ma koła i sadzisz ze każdą dziurę pokona ?


hmm ... nie wiem czy u mnie jest tak samo jak u Dawida ale ...
zawieszenie "dobija" przy pokonywaniu z rozsądną prędkością "śpiącego policjanta". Co dziwne efekt "dobijania" mam wrażenie zachodzi nie w momencie kiedy koło idzie do góry lecz ... w dół względem karoserii - czyli przejeżdżam kołami przez "szczyt" i ... łup ... oczywiście dzieje się to przy pewnej, określonej prędkości przy pokonywaniu przeszkody. Co dziwne na dziurach tego efektu nie ma, a że na ulicy na której mieszkam mam z każdej strony "naturalne" przeszkody terenowe w postaci 3 progów zwalniających - nauczyłem się pokonywać je bez "łupnięcia" z prędkością poniżej normalnej/oczekiwanej przy tego typu przeszkodach. I mówimy tu tylko o przedniej osi ...
Luzów w zawieszeniu nie mam.
Jakieś pomysły ?



U mnie też tak jest. Przy pokonywaniu "policjanta" w momencie zjazdu jest efekt jak by przednie koła spadały - z uderzeniem. Gdy jadę bardzo powoli tego nie ma. Przy szybkiej próbie przejechania też tego nie ma. Tak jak koledzy pisali występuje to tylko przy odpowiedniej prędkości. W zawieszeniu żadnych usterek (niedawno przegląd). Wydaje mi się, że to normalne - taka charakterystyka tego zawieszenia.

Offline Marek Kaszycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 134
  • Skąd: Skawina
  • Posiadany samochód: C5 MkII Break 2005 1.6 HDI SX
  • Miejscowość: Skawina
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 30, 2012, 22:47:15 »
Mam to samo, ale nie wiem, czy nie mam do zrobienia zawieszenia -- nie czuję tej fantazyjnej miękkości, właściwie to nie czułem jej od początku (choć jest lepiej, niż w 306, a dużo lepiej, niż w czymkolwiek innym).

Offline Jacek Miciukiewicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Swarzędz
  • Posiadany samochód: c5 2009
  • Miejscowość: Swarzędz
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 31, 2012, 10:03:32 »
Mój samochód tez tak robi. I tez dokladnie w momencie pokonywania szczytu lezacego policjanta pewnego typu. Byłem nawet z tym w ASO ale pomimo jezdzenia z serwisantem po okolicy jakos dzwiek się nie pojawił, chyba samochod się wystraszył że znowu beda w nim coś grzebać. Domyslam się że jednym z rozwiązań byłoby kupno atrapy serwisanta i umieszczenie go na fotelu pasazera ale nie wiem jak długo to podziała. Dobicie to napewno nie jest, bardziej jakies odbicie...trochę podobny dzwiek do przejezdzania przez nierownosci na podniesionym zawieszeniu. Chyba poprostu trzeba się pogodzić z tym ze ten typ tak ma

Offline Przemysław Orłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 391
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM V6 3.0 24 Pallas
  • Zainteresowania: Wszystko co można rozebrać i popsuć
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 31, 2012, 11:34:34 »
Mi powiedziano że ten typ tak ma i powiedziano że zawieszenie nie nadąża z powrotem czy jakoś tak z przodu.
Po przesiadce z XMa na C5 miałem wrażenie ze to resorak hehe.
BX 1,4 85 rok zoltar.
CC 900
Alfa Romeo 146 1,4 TS
XM 2,1 TD 1997 zielony-metalik + szyber dach
C5 II 2.0i Pb

Offline Dawid Majewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Skąd: Nysa
  • Posiadany samochód: był Citroen ZX 1.6 Aura, jest Citroen C5 III Exclusive 2.0 HDI i Citroen C3 1.4 SX
  • Zainteresowania: patrz nizej :D
  • Miejscowość: Nysa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 31, 2012, 13:33:13 »
czyli wyglada na to, ze jest to przypadlosc tego zawieszenia, bo raczej watpie ze wszyscy uzytkownicy maja niesprawne łączniki stabilizatora

coz pomecze jeszcze serwisanta ASO podczas przegladu
Citroen C5 Exclusive 2.0 HDI '08
Citroen C3 1.4 SX '04

gg: 4282360

Offline Dariusz Woźniak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 4
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: C5
  • Miejscowość: Lublin
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 01, 2013, 10:39:36 »
Prawdopodobnie tak mają C5. Ja bardzo dokładnie sprawdziłem zawieszenie na ścieżce diagnostycznej. Nie ma żadnych luzów a jednak jest to  dobijanie przy powrocie koła.

Offline Adrian Groniak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 66
  • Skąd: Pawłowice
  • Posiadany samochód: Audi A6 C5 2.5 TDi 180KM Quattro tiptronic
  • Miejscowość: Pawłowice
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 01, 2013, 11:09:26 »
ja mam podobnie, takze chyba nie ma sie czym martwic

Marek_S

  • Gość
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 01, 2013, 11:45:50 »
Cytuj

Jacek Miciukiewicz napisał:
Domyslam się że jednym z rozwiązań byłoby kupno atrapy serwisanta i umieszczenie go na fotelu pasazera ale nie wiem jak długo to podziała...... Chyba poprostu trzeba się pogodzić z tym ze ten typ tak ma

To auto ma dużą masę i zbyt miękkie zawieszenie jak na tą masę , najeżdżając na policjanta podnoszą się jednocześnie bez udziału drążka skrętnego który tez jak sprężyna jest elementem resorującym. Nic dziwnego że dobija, wystarczy wolniej przejeżdżać a po to to kładą policjantów żeby właściciele C5 nie jeździli z prędkością  100km/g po osiedlach . :-)  :-)  :-)  :-) A XM to bardziej klasa C6 i inne pokolenie auta, inna koncepcja itp. Moim Zdaniem C5 średnio się Citroenowi udały,

Offline Przemysław Orłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 391
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM V6 3.0 24 Pallas
  • Zainteresowania: Wszystko co można rozebrać i popsuć
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 01, 2013, 12:31:27 »
Wiesz klas klasą ale zawieszenie hydro do czegoś miało zobowiązywać. BX-em się lepiej śmigało po policjantach a to jest ta sama klasa. Zgodzę się że jest inna konstrukcja zawieszenia względem starych aut ale chyba należy iść do przodu a nie cofać się. Ale myślę że przy 100 km/h to chyba już nie dobija :-) .
Pozdrawiam i życzę lepszego Nowego Roku .
BX 1,4 85 rok zoltar.
CC 900
Alfa Romeo 146 1,4 TS
XM 2,1 TD 1997 zielony-metalik + szyber dach
C5 II 2.0i Pb

Marek_S

  • Gość
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 01, 2013, 12:51:39 »
I tu się własnie mylisz , jak jechałeś BX GTi 2,0i 160km/h to po drodze latał , Xantia była już inna twardsza i super drogi się trzymała . C5 jest jeszcze twardszy . Jeździmy coraz szybciej wiec charakterystyka zawieszenia jest inna i bezpieczniejsza.  To nie ma nic wspólnego z policjantami .A jechałeś DS tam można choroby morskiej dostać tak plywał tyle ze maksymalna chyba miał 160 ?

Offline Przemysław Orłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 391
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM V6 3.0 24 Pallas
  • Zainteresowania: Wszystko co można rozebrać i popsuć
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 01, 2013, 13:20:28 »
Wiesz może i masz racje ale mi się wydaje że C5 bardziej pływa po drodze przy 160 niż BX, na dzień dzisiejszy największe porównanie mam do XM-a i on dużo pewniej się prowadził mimo że był cięższy od C5 i dodam że mam sprawne zawieszenie żeby nie było że mam wsio rozklekotane. Na pewno każde z tych aut miało odmienne zachowanie zawieszenia i jak sam zresztą napisałeś że C5 to nie do końca udany jest . Ja osobiście spodziewałem się czegoś więcej po zawieszeniu ale jak to się mówi są gusta i guściki. Ci co nie jeździli na co dzień XM-em to chwalą to zawieszenie że jest komfortowe, ja natomiast twierdzę że jest dostateczne żadna rewelacja. Ale ogólnie jestem zadowolony z C5 tylko trzeba się przyzwyczaić do pewnych zachowań auta, ja do tej pory mam odruch szukania 4 pedału do odpuszczenia ręcznego :-) i ręką często otwieram schowek po lewej ;-) ale to tak na marginesie.
BX 1,4 85 rok zoltar.
CC 900
Alfa Romeo 146 1,4 TS
XM 2,1 TD 1997 zielony-metalik + szyber dach
C5 II 2.0i Pb

Marek_S

  • Gość
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 01, 2013, 13:33:10 »
Nie eksploatowałem XM ale tylko jeździłem i na tamte czasy no to rewelacja , ale i tez czasy się zmieniły a do luksusu szybko się przyzwyczajasz . Zmiany w citroenach wymuszał rynek , kiedyś kosmiczne deski rozdzielcze zastąpione już normalnymi nie dającego tego smaczku inności . Jedynie pozostało zawieszenie hydroaktywne jako inność tych aut . C5 moim zdaniem jest za wysoki i się kolebie na boki przy większych nierównościach. Co jakiś czas zastanawiam się nad wymianą mojego starego wieloryba ale ciągle mam dylemat na co ? w sumie nie miałbym koncepcji i temat znowu odkładam. Jeździ się dobrze z 3V6 wiadomo ze to nie jest sportowy samochód. Reasumując jestem zadowolony z wieloryba

Offline Przemysław Orłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 391
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM V6 3.0 24 Pallas
  • Zainteresowania: Wszystko co można rozebrać i popsuć
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 01, 2013, 13:47:02 »
Tak masz racje tu się z tobą zgodzę, jak szukałem auta to też z tym zawieszeniem bo np. nie muszę się martwić że jak załaduję rodzinę i cały bagażnik gratów to że będę szorował tyłem po asfalcie no i jak by nie patrzeć jest na pewno bardziej komfortowe niż resorak. Tak czy siak to zawieszenie ma swoje uroki i nie ma co szukać dziury w całym.
BX 1,4 85 rok zoltar.
CC 900
Alfa Romeo 146 1,4 TS
XM 2,1 TD 1997 zielony-metalik + szyber dach
C5 II 2.0i Pb

Offline Arkadiusz Borzęcki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 910
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Gs300
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 01, 2013, 17:17:49 »
Cytuj

Przemysław Orłowski napisał:
Wiesz może i masz racje ale mi się wydaje że C5 bardziej pływa po drodze przy 160 niż BX, na dzień dzisiejszy największe porównanie mam do XM-a i on dużo pewniej się prowadził mimo że był cięższy od C5 i dodam że mam sprawne zawieszenie żeby nie było że mam wsio rozklekotane. Na pewno każde z tych aut miało odmienne zachowanie zawieszenia i jak sam zresztą napisałeś że C5 to nie do końca udany jest . Ja osobiście spodziewałem się czegoś więcej po zawieszeniu ale jak to się mówi są gusta i guściki. Ci co nie jeździli na co dzień XM-em to chwalą to zawieszenie że jest komfortowe, ja natomiast twierdzę że jest dostateczne żadna rewelacja. Ale ogólnie jestem zadowolony z C5 tylko trzeba się przyzwyczaić do pewnych zachowań auta, ja do tej pory mam odruch szukania 4 pedału do odpuszczenia ręcznego :-) i ręką często otwieram schowek po lewej ;-) ale to tak na marginesie.
Przemek może marudzę ale wątek jest o zawieszeniu c5mk3 , a u ciebie widzę mk2. To jednak mimo wszystko spora różnica w zawieszeniu ;-) Po przesiadce z mk2 na mk3 miałem wrażenie jak bym do tej pory jeżdził wozem drabiniastym  :)
był Ls 430,C6 2.7 HDI, Lexus GS 430, C5 2.0 HDI Exclusive 2009, C5 1.6HDi Break 2005 oraz Activa V6 :-)

Offline Przemysław Orłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 391
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM V6 3.0 24 Pallas
  • Zainteresowania: Wszystko co można rozebrać i popsuć
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK3] zawieszenie "dobija" na nierównościach
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 01, 2013, 17:48:30 »
Tak zgadza się tylko odpowiedzi miałeś też odnośnie MKI i MKII a odnośnie MK3 to też słyszałem że jest o niebo lepszy od poprzedników. A po marudzić zawsze można ;-)
BX 1,4 85 rok zoltar.
CC 900
Alfa Romeo 146 1,4 TS
XM 2,1 TD 1997 zielony-metalik + szyber dach
C5 II 2.0i Pb