Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Zakładać filtr kabinowy czy nie?  (Przeczytany 1128 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Adrian Aleksium

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 2.0 HDi
  • Miejscowość: Zielona Góra
Zakładać filtr kabinowy czy nie?
« dnia: Styczeń 19, 2013, 15:18:34 »
Mam problem, że od pewnego czasu psuje mi się moduł sterowania nawiewiem, który jak twierdzi fachowiec jest spowodowany zapchanym filtrem kabinowym, choć zmieniam go na czas i od czasu do czasu czyszczę. Doradzono mi, że mogę spróbować jeździć bez filtra, żeby uchronić moduł. Natomiast serwis Toyoty wypuszcza nowe auta też bez filtra kabinowego mimo, że jest klimatyzacja. Co radzicie ?

Offline Jozef Kowalski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 368
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: xsara II 1.6 16v.exclusive 2002r.
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: Zakładać filtr kabinowy czy nie?
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 19, 2013, 16:03:27 »
Jeśli filtr jest zapchany to świadczy że spełnia swoją rolę w 100% . Widocznie uzytujesz auto w trudnych warunkach , druga sprawa filtra sie nie czyści tylko wymienia, jak trzeba to częściej . Problem byłby wtedy  gdyby przy czystym filtrze psuł się moduł. Zmień koniecznie mechanika
:devil: ;-)

Offline Wojciech Dudziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 243
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara 1.4i SX + LPG
  • Miejscowość: Kraków
Re: Zakładać filtr kabinowy czy nie?
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 20, 2013, 20:56:02 »
a to ja mam pytanie odnośnie tych toyot. Jak to bez filtra? Toyota nie zaleca montowania fliltrów kabinowych? W ogóle nie ma miejsca żeby je zamontować?
yEti

Offline Mateusz Łuczak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.4 2002
  • Zainteresowania: DUCATI...
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zakładać filtr kabinowy czy nie?
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 21, 2013, 08:58:02 »
Wątpię, żeby filtr kabinowy powodował psucie się sterownika nawiewu... Może przyczyna leży gdzie indziej ?

Co ile wymieniasz filtr ?

Offline Adrian Aleksium

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 2.0 HDi
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: Zakładać filtr kabinowy czy nie?
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 21, 2013, 13:37:45 »
filtr użytkuje do roku czasu. a co do Toyot. Miejsce na filtr jest, ale wypuszczają bez.

Offline Maciek Słowik

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 634
  • Skąd: Ługwałd, 7km. od Olsztyna
  • Posiadany samochód: BX 14TGE 1,4 1990r. oraz C4 1,6b 2008r.
  • Miejscowość: Ługwałd, 7km. od Olsztyna
Re: Zakładać filtr kabinowy czy nie?
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 21, 2013, 13:56:27 »
Cytuj

Mateusz Łuczak napisał:
Wątpię, żeby filtr kabinowy powodował psucie się sterownika nawiewu... Może przyczyna leży gdzie indziej ?

Co ile wymieniasz filtr ?


Nie wiem jak w Xsarze, ale może być podobnie jakw C5, gdzie ten cały moduł/sterownik znajduje się za filtrem kabinowym i jest chłodzony powietrzem, które najpierw jest filtrowane przez filtr kabinowy.
Jak filtr słabo przepuszcza to moduł się przegrzewa i "siada".

A ten mechanik to ten sterownik wymienia, czy naprawia poprzez wymianę tranzystora będącego wewnątrz sterownika?

Bo u mnie po naprawie wytrzymało to całe 5 minut, a po wymianie na nowy Valeo mam spokój już dwa lata.

Aha i w C5 z uwagi na delikatność tego ustrojstwa mechanicy radzą skracać czas wymiany filtra. Nie co roku, a najlepiej dwa razy do roku
Nasze Cytryny:
-C4 1,6 16V 2008
-BX 14TGE 1,4 1990
Oraz Cytryny rodziców:
-C1 1,0benz 2012
-DS4 Crossback 1,2 PT130 2017

Były:
-AX 1,1 Monpti mk1 1988
-C5 mk1 2,0 16V 2002

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Zakładać filtr kabinowy czy nie?
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 26, 2013, 01:27:39 »
Ja tam zmieniam filtr raz na 2 lata, oczywiscie na węglowy. Głownie z powodu zeby nie wdychac zanieczyszczenia np spalin samochodu przede mna. Dmuchawa chodzi bez zarzutu, także nie wiem co u Ciebie za anomalie wystepuja. Może po prostu czas wymienić dmuchawe, poszukaj na allegro tylko nie od anglika. Jak trafisz dobrze to pochodzi jeszcze dlugo. Przed wlozeniem nasmaruj wirnik w miejscu gdzie sie obraca.