Maciek Słowik napisał:
Dzięki Rozumiem że korekta ma polegać na dostosowaniu do wysokości teoretycznej, czyli jeżeli zmierzona wysokość jest większa od obliczonej teoretycznej to należy zawieszenie obniżyć?
PS. Mając na myśli błędnie podany punkt odniesienia masz na myśli ten który załączyłem?
tak, wg serwisówki wysokość powinna być liczona do tego przykręconego wspornika jakieś 3 cm od tej śruby na Twoim zdjęciu czyli ok 2 cm różnicy. Z przodu też powinno być liczone do trójkata na sankach co też daje ok. 1,5 cm różnicy. U siebie jak zmierzyłem wysokość w tym miejscu to wyszło mi dokładnie to co powinno wyjść z teoretycznych obliczeń czyli bez regulacji do leksji wpisałem 140. Z tyłu miałem 8 mm różnicy vs teoria więc bez regulacji wpisałem 65. Po updacie pompa przez chwilę bzyknęła i skorygowała zawieszenie. Sprawdziłem wysokość i nic się nie zmieniło (+/- 1 mm). Dzisiaj przejechałem się tylko 3 km, ale wydaje mi się, że zawieszenie we wstępnej fazie tłumienia pracuje bardziej miękko. Czy był to chwilowy efekt okaże się jutro, mam nadzieję, że tak już zostanie. Wczesniej tak jakby nie było tej wstępnej fazy. Swoją drogą to zawieszenie żyje własnym życiem
w zależności od wielu czynników takich jak temperatura, rodzaj nawierzchni, styl jazdy, itp.
Odnosnie wpływu wysokości na twardość to jest spora różnica jeśli zawieszenie jest przestawione o 2cm lub więcej.