Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi  (Przeczytany 3362 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
[MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« dnia: Maj 11, 2013, 19:44:55 »
Witam serdecznie mam problem z brokiem w głowicy i cieknie mi płyn chłodniczy(prawdopodobnie przerdzewiał kapsel) Kapsle już zakupiłem dla potomnych mają 25mm średnicy i numer katalogowy ASO Citroena 23308.Generalnie to rozchodzi mi się o to czy ktoś już może to robił i w jaki sposób to zamontował ponieważ słyszałem opinie,że wyciąga się stary brok czyści gniazdo i wciska się nowy i to bez żadnej pasty uszczelniającej lub czegokolwiek podobnego i chciałbym zasięgnąć waszej opini czy faktycznie to się wciska na sucho?Załączam zdjęcie silnika takiego jaki posiadam z zaznaczonymi brokami.Proszę o opinie bo muszę to na dniach zrobić bo cały płyn ze zbiorniczka ucieka w 2 dni.Pozdro

Offline Arek Marciński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 163
  • Skąd: Gdynia
  • Posiadany samochód: C5 2002 2.0 16V 100kW
  • Miejscowość: Gdynia
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 11, 2013, 20:35:20 »
Wymieniałem kiedyś w Mondeo.
Żadnej pasty nie trzeba.
Wbijasz śrubokręt w stary brok, kręcisz nim w lewo i prawo aż wyjdzie.
Jedynym "ulepszaczem" jaki zastosowałem to... sprężone powietrze w puszce (do kupienia w sklepach komputerowych).
Jeśli odwrócisz puszkę do góry nogami i spryskasz brok (ten w głowicy i ten nowy tuż przed montażem), dość wydatnie obniżysz jego temperaturę, a co za tym idzie, doprowadzisz do jego minimalnego skurczenia.
Reszta chyba jasna :)

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 11, 2013, 20:42:21 »
Dzięki za odpowiedź czegoś takiego właśnie potrzebowałem :) Tylko jeszcze zastanawia mnie czym go tam wbijać ? Bo on się chowa trochę w tej dziurze tak że rant korka nie jest równy z głowicą.

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 12, 2013, 20:51:24 »
Witam ponownie jestem po montażu wszystko robiłem "na sucho" i niestety dalej leci.Nie mam już pojęcia jak mam to zrobić aby było dobrze.Może jednak potrzeba jakiegoś uszczelniacza dać ? Ręce mi opadają a nerwy sięgają zenitu może Pani Kasia coś poradzi ?

Offline Arek Marciński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 163
  • Skąd: Gdynia
  • Posiadany samochód: C5 2002 2.0 16V 100kW
  • Miejscowość: Gdynia
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 12, 2013, 21:38:54 »
Cytuj

Grzegorz Sługocki napisał:
Dzięki za odpowiedź czegoś takiego właśnie potrzebowałem :) Tylko jeszcze zastanawia mnie czym go tam wbijać ? Bo on się chowa trochę w tej dziurze tak że rant korka nie jest równy z głowicą.

Troznek od młotka zrobi robotę - im lepiej dopasowany do średnicy broka , tym lepiej. Wciskasz brok, przykładasz trzonek, popukujesz drugim młotkiem i et voila - creative technologie :D

PS.: Spryskując brok zawartością puszki sprężonego powietrza spokojnie obniżysz jego temperaturę do -30/-40 stopni ;) Może szczypać w palce :D

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 12, 2013, 21:57:32 »
Wszystko fajnie zrobiłem tak i dalej lipa,nie wiem może na końcu trzeba w sam środek uderzyć żeby się "rozszedł" na boki i uszczelnił? Bo dalej mi leci z tego nowego.

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 13, 2013, 00:11:42 »
Właśnie tak trzeba zrobić: z wyczuciem, delikatnie ale skutecznie uderzyć młotkiem żeby zlikwidować wypukłość i delikatnie rozszerzyć w otworze.
Powodzenia i pozdrawiam.

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 13, 2013, 23:00:48 »
Dzięki za odpowiedź jutro postaram się to zrobić,zobaczymy czy się uda,jeżeli nie to chyba na nowo ga zabiję ale już na jakiś uszczelniacz bo tak to strach gdziekolwiek wyruszyć bo cały płyn  zejdzie

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 14, 2013, 10:53:29 »
Z uszczelniaczem może kiedyś powstać kłopot, gdyż brok to taki swoisty bezpiecznik. Jak zamarza płyn chłodzący w układzie chłodzenia to właśnie brok ma zadanie wyskoczyć i spowodować wylanie płynu. W takiej sytuacji uszczelniacz może skleić brok i skutecznie zapobiec jego wypchnięciu. Oczywiście przy normalnym dbaniu o auto to się nigdy nie zdarzy (bo kto zaleje układ chłodzenia wodą? )
Pozdrawiam i powodzenia :)

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: [MK I] Wyciek płynu chłodniczego z broku 2.0 Hdi
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 14, 2013, 20:30:23 »
Mi sie jeszcze nigdy nie zdarzyło abym zalał układ wodą i raczej do tego nie dopuszczę :) a swoją drogą po lewej i prawej stronie są jeszcze 2 broki więc one powinny zadziałać w razie co :) Dzisiaj myślę,że zabiłem go na amen i już nie popuści,walnąłem młotkiem w sam środek nasadką nr 13 i trzyma :) Zobaczymy co będzie dalej,dzięki za porady i również pozdrawiam :)