Od wczoraj coś dziwnego zaobserwowałem. Otóż podczas jazdy słychać niekiedy krótki dźwięk, taki sam jak się pojawia np. przy komunikatach typu niezamknięte drzwi lub niski stan paliwa. Tyle tylko, że teraz jest to tylko sam dźwięk a komunikatu na desce brak.
Dźwięk usłyszałem już np. przy ruszaniu, przy hamowaniu, kiedy przyspieszałem np. ze 70 do 100 km/h, kiedy jadę jednostajnie np. po mieście ok. 50 km/h, ogólnie nie ma reguły. A na desce, żadnych zapalonych kontrolek, komunikatów, tylko to co jakiś czas powoli coraz bardziej już niepokojące „pikanie”. Raz nawet „piknęło” dwa razy pod rząd przy ruszaniu a innym razem przejechałem 40 km i ani razu nie było tego dźwięku.
Znacie ten problem? Szukałem na forum i nic.