W ostatnich dniach nasilił się problem z odpaleniem auta(dawniej wystąpił raz na setki uruchomień),mianowicie po przekręceniu kluczyka wszystko jest OK-świecą wszystkie kontrolki,panele,natomiast przy próbie zakręcenia rozrusznikiem następuje tylko przygaśnięcie kontrolek,ponowne próba rozruchu kończy się sukcesem.Zdarza się,że trzeba kilka razy zastartować lub wyjmować kluczyk aż zapali.Problem jest częstszy gdy autem zrobi się kilkanaście km i po wyłączeniu trzeba odpalić. Obstawiam kostkę stacyjki-tylko ,że u mnie jest ona z 5-cioma przewodami a takiej na allegro nie widziałem.Gdzie taką dostać? Chyba ,że macie jakieś inne sugestie nt tego problemu. Klima działa.