Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen
« poprzedni następny »
Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Unieruchomienie auta  (Przeczytany 1154 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Krzysztof Wadik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 21
  • Skąd: Świebodzin
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.8 16V '02
  • Miejscowość: Świebodzin
Unieruchomienie auta
« dnia: Maj 05, 2014, 23:37:53 »
Witam. Czy jest jakiś sposób aby możliwie szybko i prosto uniemożliwić odpalenie auta? Np. wyjąć jakiś bezpiecznik, przekaźnik, czy coś w tym stylu?
Zapisane

Offline Artur Heise

  • MacGyver 24/7
  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7 214
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen C5 (X3) 2.0i 16V '07
  • Zainteresowania: Citroeny, Peugeoty i wszystko co ciekawe.
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Unieruchomienie auta
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 06, 2014, 07:10:40 »
Immobilizer nie wystarczy? :)

Wyciągnij bezpiecznik od zasilania "kalkulatora" silnika.
Zapisane
Pozdrowienia,
Artur Heise
Jest: Citroen C5 (X3) 2.0i 16V '07
Były: Peugeot 406 SW 1.8i 16V '02, Saxo 1.1i '02, Xantia 1.6i LPG '95, Twingo '97, AX 1.0 '91, ZX 1.4 '96, Xantia 1.8i 16V RHD '99, Oltcit 1.1 '91

Offline Krzysztof Wadik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 21
  • Skąd: Świebodzin
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.8 16V '02
  • Miejscowość: Świebodzin
Re: Unieruchomienie auta
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 06, 2014, 10:58:18 »
A który to bezpiecznik? Nie wiem czy wystarczy immobilizer bo wiadomo, że "polak potrafi". Muszę zostawić auto na kilka dni na ulicy w obcym mieście i chciałbym w razie "W" jakimś prostym sposobem zaskoczyć ewentualnego amatora cudzej własności.
Zapisane

Offline Kudyba Wojciech

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 745
  • Skąd: Kraśnik
  • Posiadany samochód: XM 2.1TD; Xantia 2.0 HDI; Picasso 1.8
  • Miejscowość: Kraśnik
Re: Unieruchomienie auta
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 06, 2014, 11:10:27 »
Zabierz ze sobą akumulator, złodziej raczej swojego nie przyniesie.
A najlepiej to zapłacić 50 zł za parking strzeżony za kilka dni i mieć święty spokój.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
« poprzedni następny »