Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI  (Przeczytany 44892 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Max bednarczyk

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Posiadany samochód: C5 2.0i LPG '09 sprezynowiec
  • Miejscowość: London
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #75 dnia: Kwiecień 21, 2019, 20:50:47 »
Odkopie kotleta:
Cieknie od gory:
1. Ktos wie czy maglownica z anglika ma taka sama glowiczke jak do europejskiego auta?
2. Ktos moze podac numery seryjne lub wymiary uszczelniaczy (ten na gorze to 35x19x5)?
)? Przy delikatnej korozji ktos probowal papierem sciernym delikatnie wygladzic powierzchnie i zamontowac uszczelniacz 0.5mm wezszy? Ruscy tak zrobili i ponoc zdawalo egzamin na jakis rok (zdjecie w zalaczeniu).
3. Mozna prosic namiary do dobrego specjalisty z Warszawy lub okolic?


 

Offline Adam Mazur

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Skąd: Tarn. G.
  • Posiadany samochód: C5 X7 2.0Pb
  • Miejscowość: Tarn. G.
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #76 dnia: Kwiecień 22, 2019, 09:07:18 »
1. Nie (to jest symetryczne odbicie)
2. Tak, muszę znaleźć fotki ;)
Uszczelniacz dałem taki sam a czyściłem tylko papierem
3. Robiłem sam i tobie tez polecam, robota prosta i przyjemna a co najważniejsze tania :) tylko trzeb mieć kanał albo podnośnik
edit
tu masz jakieś moje foty, są zdjęcia z numerem uszczelniacza
https://photos.app.goo.gl/yFewP9RoFSfLmG657
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 22, 2019, 09:41:36 wysłana przez Adam Mazur »

Offline Łukasz Fusek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Posiadany samochód: C2 GT/ opel signum 1,9cdti
  • Zainteresowania: rajdy srajdy
  • Miejscowość: Kobierzyce
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #77 dnia: Kwiecień 22, 2019, 10:50:43 »
delikatna korozje z bardzo ładnie czyści zmywak kuchenny tylko nie gąbka a tą  zieloną / czarną stroną, :)
wariat, a ty uważasz się za normalnego?

Offline Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 035
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #78 dnia: Kwiecień 22, 2019, 11:55:11 »
Jak jest delikatna korozja to nic nie cieknie, dopiero jak robią się wżery zaczyna wyciekać płyn, i żadna wymiana uszczelniacza nie pomoże. Trzeba wymienić wałek wchodzący w głowicę, na taki bez wżerów i problem będzie rozwiązany nawet bez wymiany uszczelniacza. Poza tym nowy uszczelniacz, jeśli już decydujecie się na wymianę, powinien być dwu lub trzy wargowy, a nie pierwszy z brzegu pasujący średnicami.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Max bednarczyk

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Posiadany samochód: C5 2.0i LPG '09 sprezynowiec
  • Miejscowość: London
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #79 dnia: Kwiecień 22, 2019, 13:38:44 »
A to prawda że z c5 poprzedniej generacji (poliftowej) ta uszczelka się nadaje bo jest w zasadzie identyczna?

Offline Adam Mazur

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Skąd: Tarn. G.
  • Posiadany samochód: C5 X7 2.0Pb
  • Miejscowość: Tarn. G.
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #80 dnia: Kwiecień 22, 2019, 18:36:03 »
Nie ma się co roztrząsać i tworzyć wielkich filozofii.
Materiał jest, przepraszam za słownictwo "gówniany" i w tym cały problem.
U mnie po czyszczeniu na średnicy straciłem 0.03mm. Zastosowałem uszczelniacz podawany w katalogach jako zamiennik o wymiarach jak w oryginale (bez skręcania sprężynki czy innych "patentów"), wysokociśnieniowy corteco z HNBR za całe 11zł. Fragment, który koroduje zabezpieczyłem antykorozyjnie (galwanizacja) a na wierzch smar (odporny na temp i zmywanie).

Wszystko śmiga a koszt śmieszny:
Total DA 35zł
simmering 11zł
oring 1zł (ten na łożysko)

Do roboty potrzeba jak widac na foto klucz 10, 13 oraz dwa torxy 30 i 35 (zamieniłem na imbusy)
Jedynie trzeba to dobrze złożyć, kierownica zablokowana na wprost i koła po złożeniu tez powinny być w tej pozycji.

Offline Tomasz Ożóg

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 163KM
  • Miejscowość: Kraków
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwiec 17, 2019, 19:03:11 »
Dopadł mnie ten sam problem, wyciek z glowiczki, i spora korozją na walku, umówiłem się na regenerację, gość powiedzial że toczy ten wałek ok 1 mm i wtedy zakłada nowy uszczelniacz. Myślicie że taki 1 mm wystarczy aby te wzery ominąć i da to radę wytrzymać ok roku? Niby będzie gwarancja itp, ale nie chciałbym za 3 miesiące gdzieś na końcu polski stanąć bez wspomagania (mimo że z wyciekiem wczoraj zrobiłem 1200km i dolalem ok 400 ml ldsu

Offline Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 035
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #82 dnia: Czerwiec 17, 2019, 22:35:20 »
Kolego, nie wiemy jak ten fachowiec wykonuje swoje usługi ale jeśli zrobi to dobrze nic nie powinno się dziać. Proponuję jedynie zabezpieczyć wałek (opisałem sposób zabezpieczenia wałka w poście 22 i 23 z tego tematu), żeby nie dostawała się tam wilgoć, wtedy będziesz miał większą pewność powodzenia tej operacji.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Radosław Szewczyk

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 245
  • Skąd: Kalisz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 X7 3.0HDi AM6 2010r.
  • Miejscowość: Kalisz
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #83 dnia: Czerwiec 18, 2019, 08:17:33 »
Z tym toczeniem to średni pomysł, czopy pod uszczelniacze powinny być szlifowane, bo ślad linii śrubowej po toczeniu będzie wyciskał olej poza uszczelniacz. Czy 1mm wystarczy to się okaże po zrobieniu, w większości przypadków wystarczyłoby pewnie zabielić 0,1-0,2mm tylko nie ma takich uszczelniaczy w szeregu, żeby to później poskładać.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Offline Tomasz Ożóg

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 163KM
  • Miejscowość: Kraków
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #84 dnia: Czerwiec 18, 2019, 09:15:20 »
Może źle się wyraziłem że będzie to toczył, myślę że będzie to szlifowane jak mówisz (będę to robił w zakładzie który tym się zajmuje więc chyba wiedzą co robią, zdaje sobie sprawę że 1 mm to bardzo dużo i pewnie masz rację, wszystko zależy od stanu, gość też nie widział tego na oczy jeszcze tylko powiedział orientacyjnie jak to wygląda "na chłopski rozum"

Offline Tomasz Ożóg

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 163KM
  • Miejscowość: Kraków
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #85 dnia: Czerwiec 18, 2019, 09:18:24 »
Jeszcze jedno pytanie, wiem że było ale chce się upewnić, bo w trakcie awarii musiałem dolać płynu, uzupełniłem go lds a mam c5 na sprężynach, w dodatku kupiłem go 3 litry (bo trasa tysiąc km więc wolałem na zapas), nie było Total da dlatego kupiłem lds, czy na pewno to ten sam płyn czy kupić nowy da

Offline Adam Mazur

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Skąd: Tarn. G.
  • Posiadany samochód: C5 X7 2.0Pb
  • Miejscowość: Tarn. G.
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwiec 19, 2019, 08:28:18 »
raczej przetoczą tylko na wolny posuwie o ile jest taka koniecznosc,

z tego co widziałem u siebie i na fotkach u innych wystarczyć pomęczyć się papierem ściernym schodząc z gradacja(całość zapięta w tokarkę) i jest lustro :)

ja założyłem taki uszczelniacz jak był i nic nie cieknie ... troszkę uszczelniaczy w życiu zmieniałem (na wałkach, wałach itp) i problemem tu jest w największej mierze czas - materiał traci na elastyczności i się wyciera

jeżeli kto planuje kupić taki uszczelniacz jak był oryginalnie to mam mały protip a raczej info, że w corteco jak i OEM nie da bardziej skręcić sprężynki

co do płynu to podobno są to identyczne wg karty charakterystyki, zamienne i mieszalne ze sobą chemie. Ja stosowałem jak podaje producent Fluide DA - tez mam sprezynowca

Offline Tomasz Ożóg

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 163KM
  • Miejscowość: Kraków
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwiec 28, 2019, 12:41:13 »
Dobra jestem po regeneracji głowiczki magla, mechanik wyjął cały magiel aby sprawdzić dokładnie parametry itp. Teraz pozostają dwa pytania:
1. Czy konieczna jest korekta zbieżności? Bądź geometrii itp itd?
2. Przy pełnym skrecie wyskakuje błąd wspomagania i jest ono odłączane, podejrzewam że jest zapowietrzony układ bo już raz przy wymianie przewodu wspomagania tak miałem ale problem sam się rozwiązał, jest jakaś procedura odpowoetrzenia układu?
Zwykły zawias,

Offline Tomasz Stoszko

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 070
  • Skąd: Dżwirzyno
  • Posiadany samochód: renault kadjar 1,3 Tce był C5 x7 2,0 blue hdi crosstourer
  • Miejscowość: Dżwirzyno
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwiec 28, 2019, 21:47:18 »
Dobra jestem po regeneracji głowiczki magla, mechanik wyjął cały magiel aby sprawdzić dokładnie parametry itp. Teraz pozostają dwa pytania:
1. Czy konieczna jest korekta zbieżności? Bądź geometrii itp itd?
2. Przy pełnym skrecie wyskakuje błąd wspomagania i jest ono odłączane, podejrzewam że jest zapowietrzony układ bo już raz przy wymianie przewodu wspomagania tak miałem ale problem sam się rozwiązał, jest jakaś procedura odpowoetrzenia układu?
Zwykły zawias,

Czy po tej regeneracji kierownica  wraca po skręcie ?

Offline Tomasz Ożóg

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 163KM
  • Miejscowość: Kraków
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwiec 28, 2019, 22:33:00 »
Tak, wydaje mi się że pracuje tak samo jak przed regeneracja, obserwowałem temat i wiem że masz problem z kiera ale szczerze niewiem w czym problem, nawet pytałem gościa o to mówił że prawidłowa regulacja tej śruby od nacisku na listę i powinno wszystko grać, dodam że u mnie korozji było sporo ale zeszlifowal ok. 0.5 mm zabezpieczyl jakimś środkiem plus smar na wierzch i podobno ma działać

Offline Tomasz Stoszko

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 070
  • Skąd: Dżwirzyno
  • Posiadany samochód: renault kadjar 1,3 Tce był C5 x7 2,0 blue hdi crosstourer
  • Miejscowość: Dżwirzyno
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwiec 30, 2019, 13:23:52 »
Tak, wydaje mi się że pracuje tak samo jak przed regeneracja, obserwowałem temat i wiem że masz problem z kiera ale szczerze niewiem w czym problem, nawet pytałem gościa o to mówił że prawidłowa regulacja tej śruby od nacisku na listę i powinno wszystko grać, dodam że u mnie korozji było sporo ale zeszlifowal ok. 0.5 mm zabezpieczyl jakimś środkiem plus smar na wierzch i podobno ma działać

Wydaje Ci się ???

Offline Tomasz Ożóg

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 163KM
  • Miejscowość: Kraków
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #91 dnia: Lipiec 01, 2019, 18:51:32 »
mówiąc wydaje mi sie miałem na myśli ze nie zauważyłem różnicy w działaniu układu kierowniczego :)

Mam jeszcze jeden mały problem tzn podczas regeneracji głowiczki magla, gość sprawdzał cały magiel twierdząc, że z drążków nic nie cieknie i jest z tym wszystko w porządku, jednak po kilku dniach z ciekawości zaglądałem pod auto i namacalem jedna osłonę na której było minimalnie wilgotnie (może kropla żółtej maxzi płynnej ale bardziej jakby smar), od razu pojechałem do mechanika jednak okazuje się że jest na urlopie i dopiero za jakiś tydzień mam się umówić na weryfikację. Zdecydowałem zdjąć osłonę w celu weryfikacji, pod osłoną ujrzałem 2 rodzaje smaru, delikatnie żółty na rogach (jakby resztka) oraz jakiś chyba niebieski (być może mechanik tego użył w celu nasmarowania listwy bo po drugiej stronie też taki jest), ina dolnej części gdzie wchodzi osłona jest jakby zaciek żółtego płynu jednak mam wrażenie że jest jakby gestszy od płynu wspomagania,
Teraz pytanie czy jest taka szansa że porostu ten stary smar od tych temperatur (obecnie było powyzej 30 stopni plus z silnika) lub od tego nowego smaru się po prostu rozpuścil, zrobił płynny lub porostu on się od temperatury topi,
Niewiem już sam czy mam takiego niefarta że puścili płyn bokiem czy to tylko smar który się robi płynny... Dodam że zrobiłem może ponad 100km po mieście i tej mazi jest dosłownie odrobina (może kilka kropel)
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2019, 19:16:42 wysłana przez Tomasz Ożóg »

Offline Dariusz Napierała

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 1
  • Posiadany samochód: Citroen C5, 2.0 hdi
  • Zainteresowania: elektronika,motocykle, podróże
  • Miejscowość: Szamotuły
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #92 dnia: Wrzesień 04, 2019, 08:35:41 »
Witam wszystkich właścicieli Citroenów zrzeszonych tutaj i wymieniających spostrzeżenia z eksploatacji :-) Problem z cieknącą głowicą spotkał też mnie i wzorując się na Waszych poradach wziąłem się do roboty :-) Po niemałych trudach udało się odkręcić głowiczkę od przekładni, obraca się, trochę unosi, ale wałek trzyma i nie wiem, czy coś jeszcze trzeba zrobić, czy tylko użyć siły. Śruby regulacyjnej z tego, co wyczytałem, nie rusza się. Proszę o pomoc i pozdrawiam śmigających C piątkami  ;D

Offline Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 035
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #93 dnia: Wrzesień 04, 2019, 12:18:34 »
Jak masz odkręcone oba przewody hydrauliczne, dwie śruby mocujące głowicę no i oczywiście kolumnę kierowniczą to powinno wyjść. Teoretycznie możesz poluzować śrubę regulacyjna np. o pół obrotu ale potem trzeba pamiętać żeby ją po wszystkim dokręcić.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Aleksander Brzezinski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 10
  • Posiadany samochód: C5 1.6 HDI KOMBI
  • Zainteresowania: Mechanika
  • Miejscowość: Nysa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #94 dnia: Październik 08, 2019, 18:59:31 »
Witam kolegów.
Zabieram się do mojej maglownicy już od 3 miesięcy i na razie tylko dolewam oleju  :-\


Ale mam pytanie które każdy ze znajomych mi zadaje tj. jak bez opuszczania sanek chcesz wyciągnąć tę głowiczkę maglownicy jak ona się w tym otworze (w samochodzie) nie zmieści ? I tam będzie mało miejsca żeby ją wyjąć ?




Offline Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 035
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #95 dnia: Październik 08, 2019, 19:52:22 »
Jest ciasno ale da radę ją wyjąć w stronę silnika. Otwór i tak trzeba "rozbroić" żeby był luz na manewrowanie głowicą.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Maciej Dudziak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 502
  • Skąd: Międzybrodzie Żywieckie
  • Posiadany samochód: Citroen C5 X7 2.0HDI 163km 2009r.
  • Miejscowość: Międzybrodzie Żywieckie
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #96 dnia: Październik 09, 2019, 15:51:16 »
Opuść sobie sanki, o ile wyciąganie maglownicy bez opuszczania jest w miarę łatwe to jej ponowne założenie jest o wiele bardziej skomplikowane. Do opuszczenia sanek trzeba chyba 12 śrub, to naprawdę niewiele.

Offline Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 035
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #97 dnia: Październik 10, 2019, 09:09:44 »
Jeśli ktoś jest sprawny w temacie napraw to sobie poradzi spokojnie bez luzowania ramy zawieszenia.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Aleksander Brzezinski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 10
  • Posiadany samochód: C5 1.6 HDI KOMBI
  • Zainteresowania: Mechanika
  • Miejscowość: Nysa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #98 dnia: Październik 11, 2019, 07:06:47 »
Opuść sobie sanki, o ile wyciąganie maglownicy bez opuszczania jest w miarę łatwe to jej ponowne założenie jest o wiele bardziej skomplikowane. Do opuszczenia sanek trzeba chyba 12 śrub, to naprawdę niewiele.

Maćku, tylko że ja nie chcę wyciągać całej maglownicy a samą głowiczkę więc nie chcę ingerować w geometrię poprzez opuszczanie sanek.
Chyba że chodziło Ci pewnie o głowicę.
Jutro tj w sobotę mam zamiar wyciągnąc i wypolerować wałek z głowicy. O moich spostrzeżeniach oraz trudach na pewno Was poinformuję.  ;)

Offline Aleksander Brzezinski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 10
  • Posiadany samochód: C5 1.6 HDI KOMBI
  • Zainteresowania: Mechanika
  • Miejscowość: Nysa
Odp: cieknąca maglownica C5 mkIII 2008 1.6 HDI
« Odpowiedź #99 dnia: Październik 12, 2019, 17:22:43 »
Dobra... 3 godziny i wyciągnięte. Rzeczywiście trochę trzeba użyć siły żeby całość wyszła z maglownicy. Chyba łożysko na dnie maglownicy to trzyma (zdjęcie 3)
Tylko wałek z głowicy nie chce wyjść. Tzn troche się rusza ale dalej się klinuje. Czy to rdza to tak trzyma?
Czy w środku jest jeszcze łożysko?
https://i.ibb.co/Fxwmz8m/20191012-172120.jpg
https://i.ibb.co/gFz5KqV/20191012-172116.jpg
https://i.ibb.co/S5Kthng/20191012-174108.jpg
« Ostatnia zmiana: Październik 12, 2019, 21:13:11 wysłana przez Aleksander Brzezinski »