Witam panowie.
Proponuję zacząć od sprawdzenia wysokości zawieszenia z przodu.
Przerabiałem również temat telepiącej się budy na boki przy przyspieszaniu, sprawdzane były przeguby, półosie,łożyska kół, opony, wymieniłem poduchy.
A okazało sie że powodem była właśnie zbyt duża wysokość z przodu, wtedy przeguby na półosi pracują z dużym wychyleniem, 2 mechaników tak samo
"panie ja tu nic nie widzę" a wyszło to po wymianie LDSu, po której przód obniżył się o jakieś 2-3 cm i cytryna zaczęła płynąć.
Nie regulowałem już wysokości bo nie ma takiej potrzeby.
Pozdro