[Mk2] Nagłe usztywnienie - co sprawdzić?

[Robert Urbański]

Witajcie,

po czterech latach bezawaryjności nagle samochód mi się usztywnił - chodzi w górę i w dół, ale praktycznie w ogóle nie płynie - porównywalny do twardego (bardzo) sportowego zawieszenia. Nie wyświetla żadnych alarmów, płyn jest, pompa pracuje.

Pytanie: czy mogę sam sprawdzić, co się dzieje? No i drugie, równie ważne - w ASO podłączenie to ok 200 pln - czy gdzieś w POznaniu są miejsca, gdzie taniej odczytują na komputerze, co się dzieje? (może ktoś z forum ma takie urządzenie?)

[Michal Wladyniak]

w moim starym C5 II z czasem stawał się coraz twardszy, powodem były zużywające się sfery. wymiana na nowe w wersji Comfort załatwiło sprawę. wymieniałem je przy przebiegu około 220tyś. są też opinie że wymiana płynu LDS na nowy bardzo poprawia komfort jazdy. teoretycznie serwis nie wymienia tego płynu ale powinno się go jednak wymienić.

[Robert Urbański]

Dzięki za odpowiedź - w moim przypadku usztywnienie miało charakter gwałtowny, wcześniej komfort był ok.

Gruszki wszystkie na raz? W BX moim starym się je regenerowało - tutaj też, czy kupuje się nowe?

[Bartłomiej Trocha]

moim zdaniem nie ma sie czym martwic jak Ci się nagle "usztywnił". Czesto tak mam jak moja z kompieli wychodzi. Nic sie nie martw to normalny odruch

[Waldemar Just]

Robert Urbański napisał:
Dzięki za odpowiedź - w moim przypadku usztywnienie miało charakter gwałtowny, wcześniej komfort był ok.

Gruszki wszystkie na raz? W BX moim starym się je regenerowało - tutaj też, czy kupuje się nowe?

sfery jednej osi są połączone więc jak jedna padnie cała oś się trochę usztywnia
Sfery w C5 się wymienia, nie podlegają regeneracji,
komfort zawieszenia też zależny jest od ustawienia prawidłowej wysokości, może grzebałeś coś w zawieszeniu, jakieś łączniki, sworznie? czujniki "odczytują wysokość" z obrotu stabilizatora

[Robert Urbański]

Znów pojawił się problem - wymieniłem obie przednie sfery w warsztacie na Zakopiańskiej (760pln) - tylne były wg nich ok  - jeszcze w listopadzie, a dziś auto znów sztywne. Fakt, że jest tak nisko, że haczy o każdy krawężnik, ale przy podnoszeniu i opuszczaniu zatrzymuje się z twardym szarpnięciem - czy to znowu sfery i czy istnieje możliwość, żeby tak szybko padły?

[Joanna Luty]

Więc najwyraźniej masz auto żle ustawione(wysokość)i nie będzie pracować prawidłowo.Swoją droga niemało Cie skasowali za wymiane 2 sfer.

[Yacus]

FeuVert? jak na nich, to cena okazyjna wręcz...

Do sprawdzenia koniecznie wysokości przód+tył. Nie powinno być żadnego haczenia, nawet pomimo że jeździmy w Polsce

[Tomek Czajka]

A było jechać do Pana Stanisława do Częstochowy, ja za wymianę 3 sfer z drogą mniej zapłaciłem.
A jak ocenili stan tylnych sfer, demontowali i sprawdzali ciśnienie? I co było nie tak z tymi przednimi, brak ciśnienia, całkowite zalanie LDS-em?
No i czy masz sfery IFHS oryginały i jeszcze właściwe?
Prześwit musisz mieć dobrze ustawiony, bo jak niby ma mieć siłownik właściwy skok, jak jest już wciśnięty.

[Wojciech Kmera]

A samochód właśnie dlatego może być sztywny i niski, że wszelkie wysokości są źle ustawione. Poza tym sprawdź poprawność działania korektorów wysokości.

[Robert Urbański]

Sprawdzane były wszystkie cztery sfery - zdemontowane i zmierzone ciśnienie. Tył był ok, przednie obie do wymiany. Nie wnikałem, co to znaczy, bo i tak bym nie wiedział, co konkretnie sprawdzić.

Każda ze sfer kosztowała 285 pln. Do tego wykonana była korekta wysokości zawieszenia -wcześniej miałem auto raczej wysokie, miło pływające, po wymianie zrobiło się bardziej sprężyste i nie pochylało się już tak bardzo (czego osobiści żałuję).

Cena za wymianę ze sprawdzeniem wszystkich sfer itd. to dokładnie 720 - sprawdziłem na rachunku specjalnie. Mam reklamować? Na razie umówię się na sprawdzenie, co jest nie tak.

Pytanie: czy samochód mógł uszkodzić nowe sfery nie dając żadnych innych objawów, czy też, jeśli to któraś z przednich sfer, to jest to wada samej sfery?

[Tomek Czajka]

Samochód nie bardzo ma jak uszkodzić sfery.
Poziom LDS masz prawidłowy? A jak go podniesiesz na samą górę to pompa przestaje pracować w tym samym momencie jak przestaje sie podnosić auto? I zakładam , ze masz tylko 4 sfery, a nie 6.
A podjechać możesz na reklamacje, niech sprawdzą tą wysokość (instrukcja jak to zrobić jest w dziale Porady).
Zmierz metrem ile masz z przodu i z tyłu od ziemi do kantu błotnika. Wiem, że tak nie można mierzyć itp, ale już coś będzie wiadomo.
No i niech Ci podadzą jakie było ciśnienie na tych tylnych.
W tym serwisie mają komp do citroena? Niech jeszcze sprawdzą czy zawory pracują prawidłowo.

[Robert Urbański]

Mam złe opony trochę bo 205/55 R16, ale wysokość od błotnika przód to 67, a tył 70.

W piątek jadę na sprawdzenie. W razie czego - jakiej firmy sfery kupować?

[Yacus]

Według mnie tylko I.F.H.S.

Takie same koła mam u siebie, z ciekawości sprawdzę i napiszę.

[Tomek Czajka]

to moim zdaniem masz malo z przodu. Oczywiście to na oko, ale około 69-69,5 ja miałem. Ja nie miałem tez takiej różnicy z tyłem chyba. A co z tym podnoszeniem  i pracą pompy?

[Robert Urbański]

Podnosi i opuszcza całkowicie ok, problem jest tylko z tym, że kiedy się zatrzymuje, to tak twardo, jakby w coś uderzał - idzie w dół np, i zatrzymanie na odpowiedniej wysokości jest takie, jakby trafił na betonową podłogę i to samo w górę.

[Tomek Czajka]

Czyli trzeba zerknąc na kanale/podnośniku o co uderza, bo jak prześwit źle ustawiony, to zakładam , że wali w odbój jakiś.

[Robert Urbański]

Poszło pięknie - gwarancyjna wymiana obu na nowe i auto znów płynie:) i tak, to są te ifhs, z pudełka, z zatyczkami. Cieszem siem:)

[Tomek Czajka]

No to co oni Ci włożyli za pierwszym razem, no i z jakimi zatyczkami?

[Yacus]

Tomek Czajka napisał:
No to co oni Ci włożyli za pierwszym razem, no i z jakimi zatyczkami?

Białymi zaślepkami na gwint sfery, zapobiegają przedostawaniu się ciał obcych do wnętrza sfery

[Mirosław Grablowski]

Witam. Nie chciałem zakładać nowego tematu mam MKI
Mam problem z kolektorem zawieszenia z przodu. Ciężko chodzi psikałem go WD40 i ruszałem lewo prawo, ale niestety nic to nie dało.
Czy kolektor do przodu i do tyłu jest taki sam i ile by taki kosztował.

[Robert Urbański]

Wd40 usuwa wodę i oczyszcza, ale nie smaruje - musisz skorzystać z czegoś innego do nasmarowania. Ale ten korektor wysokości zawieszenia działa pod naciskiem całego nadwozia, więc jeśli cokolwiek by się w nim blokowało, to by się ułamał. Jedyne, co może być z nim nie tak, to a. uszkodzenie mechaniczne potencjometru w środku, b. problem z wtyczkami. Jak chodzi nie ma znaczenia, bo 1,5 tony na niego naciska:)

Czy jest wymienny - głowy nie dam, ale jak zmieniałem oba, to wyglądały identycznie.

[Tomek Czajka]

A kręciłeś nim po zdjęciu dźwigienki łączącej go ze stabilizatorem? W środku potencjometr jest bezstykowy. Ja po wymianie na używkę, wypolerowałem przeguby przed założeniem.
Oprócz ciężkiej jego pracy masz jakies problemy z zawieszeniem?

[Mirosław Grablowski]

Tak dźwigienkę ściągnąłem i popsikałem kilka razy WD40 i kręciłem chwilę czasu, ale nic nie pomogło. A co do zawieszenia to mam wrażenie że przód jest za twardy może to są sfery. Jeszcze ich nie wymieniałem i też nie wiem czy je poprzedni właściciel wymieniał. Czy można na sferze sprawdzić datę produkcji.

[Wojciech Kmera]

Jeżeli są to oryginały z logo Citroen i samochód jest z 2001 roku to na 100% wszystkie sfery nadają się do wymiany. Co do drugiej części pytania - wystarczy otworzyć maskę i sprawdzić. Fabryczne sfery nie mają na sobie daty produkcji, natomiast zamienniki I.F.H.S. mają ją nadrukowaną.