Odświeżę odrobinkę temat...
Citroen C5 3.0 V6, 2005r. po lifcie, klimatronic dwustrefowy. Niedawno klimatyzacja zaczęła mi szwankować. Po odpaleniu auta zamiast temperatury pokazywało się "--,-" a żadne przyciski sterujące nie działały. Byłem u mechanika, diagnoza - opornica do wymiany. Niestety po dobraniu się do klimy okazało się, że żadnej opornicy tam niema... Po telefonie do serwisu okazało się, że w mojej cytrynie opornica jest zabudowana w silniku klimatyzacji a jego koszt to prawie 2 klocki, bo nie da się jej samej wymienić... Ktoś może spotkał się z takim wynalazkiem, może próbował się do niej dostać lub ma jakiś pomysł co z tym można zrobić ?