[Mk II] 1,8-2006 Hamulce tył

[Paweł Konowalczyk]

Dzień dobry!
Mam problem z lewym hamulcem koła tylnego -na tarczy hamulcowej widoczna praca tylko jednego (zewnętrznego )klocka.
Myślę ,że tłoczek od środka pojazdu pracuje słabiej lub wcale.
Jak spowodować aby tłoczek wysuwał się normalnie?
Czy niezbędny jest demontaż zacisku?
Dodam,że byłem w zeszłym tygodniu na przeglądzie i wszystkie koła hamują dobrze (wg.urządzeń pomiarowych na stacji diagnostycznej)       

[Grzegorz Dec]

Tłoczek jest tylko jeden. Musisz wykręcić zacisk i pozbawić go rdzy i nasmarować.

[Marcin Purcell]

Tłoczek jest tylko jeden. Musisz wykręcić zacisk i pozbawić go rdzy i nasmarować.

Bzdura. W tylnim zacisku są dwa tłoczki. Ponadto ostatnie co można znaleźć na tylnich zaciskach to rdza. Są one wykonane z aluminium.

Paweł - bez demontażu zacisku się raczej nie obędzie (jeśli chcesz to zrobić porządnie). Na Twoim miejscu zakupiłbym od razu zestaw narpawczy (dwa tłoczki i gumki oraz śrubę przytrzymującą klocki i blaszkę ochronną) oraz podjechał do ASO po nowe śruby mocujące zacisk.

Na szybkiego - zdejmij koło, wyjmij klocek który "nie pracuje", jeśli tłoczek jest schowany zdejmij z niego gumową osłonę. Następnia poproś drugą osobę by wsiadła do auta i powoli wciskała pedał hamulca. Tłoczek powinien się wysunąć. Nie daj mu wyjść dalej niż circa 15mm, oczyść go drobnym papierem ściernym, wytrzyj szmatką, nasmaruj pastą do tłoczków i wciśnij z powrotem. Załóż gumkę, zmontuj klocki. Powinno pomoć na jakiś (raczej krótki) czas.

[Paweł Konowalczyk]

Witam!
Już myślałem ,że nikt mi nie odpowie 
Tak też mam w planie zrobić tzn.doraźnie wyjąć klocek ,oczyścić i nasmarować.Jeśli to nie pomoże to na pewno kupię zestaw naprawczy,koniecznie klej do gwintów zalecany przy naprawie zacisków i silikon wysokotemperaturowy aby skutecznie oddzielić zacisk od wahacza.
Nie chcę się sprzeczać ,ale wydaje mi się ,że widziałem tam jeden tłoczek 32 mm średnicy.

[Marcin Purcell]

.
Nie chcę się sprzeczać ,ale wydaje mi się ,że widziałem tam jeden tłoczek 32 mm średnicy.

To jak miałaby w takim układzie przebiegać kompensacja zużycia klocków, skoro zacisk jest przykręcony na stale do wahacza ? Piasta koła raczej też nie rusza się w poziomie
Są dwa tłoczki.

[Paweł Konowalczyk]

Pewnie Masz Marcin rację.
Widzę ,że Masz temat ogarnięty
Mam w takim razie pytanie !
Jeśli stwierdzę za pośrednictwem mikrometru ,że tarcze hamulcowe mają wymiar mieszczący się w tolerancji czyli > 12 mm Warto by było dać znajomemu do przetoczenia?
Kombinuję w ten sposób ponieważ, jak zauważyłem do pewnej kwoty to szajs z Chin a sensowne to wydatek 200 plus minus.
Za przetoczenie ....jeszcze nie wiem i do tego nowe porządne klocki .Przynajmniej będę miał gwarancję, że mam sensowne tarcze.

[Marcin Purcell]

Spójrz na to tak - przetoczysz i za kilka miesięcy pewnie i tak będziesz musiał to rozbierać żeby wymienić. Uwierz mi (sam się przekonasz) że sam się zdziwisz ile znasz przekleństw i w jakich narzeczach gdy zabierzesz się za rozkręcanie zacisków.

Następnie - nowe tarcze mają ok 14mm grubości, nie bardzo widzę co tam przetaczać, skoro na pewno są już nieco zebrane

Kup dobre tarcze - (ATE), przy okazji remontu zacisków załóż i zapomnij o problemie.

Ja swoje zmieniałem 3-4 lata temu, w zeszłym tygodniu zmieniałem koła na zimowe i pomierzyłem tarcze - mają ok 12, 5mm. Przebieg od wymiany tarcz - ok 80 000 km
Klocki zmieniałem dwukrotnie.

[Paweł Konowalczyk]

No właśnie o to mi chodziło  !!! tzn. moja c5 ma jeszcze oryginalne tarcze,przebieg 144.000 km klocki oryginalne grubość ok 4mm.
Zastanawiałem się nad wymianą samych klocków plus remont zacisków skoro tarcze tak długo pociągnęły to po przetoczeniu trochę pojeżdżę.....może 

[Paweł Konowalczyk]

Dzień dobry!
Mam problem z lewym hamulcem koła tylnego -na tarczy hamulcowej widoczna praca tylko jednego (zewnętrznego )klocka.
Myślę ,że tłoczek od środka pojazdu pracuje słabiej lub wcale.
Jak spowodować aby tłoczek wysuwał się normalnie?
Czy niezbędny jest demontaż zacisku?
Dodam,że byłem w zeszłym tygodniu na przeglądzie i wszystkie koła hamują dobrze (wg.urządzeń pomiarowych na stacji diagnostycznej)       

Postanowiłem dokończyć temat,ponieważ może się komuś przydać!
Poszperałem po necie na temat zacisku z tyłu i z pomocą przyszedł filmik:[size=78%]https://www.youtube.com/watch?v=soWv1FnTlsc[/size]
Garażu nie posiadam,ale jeszcze aura sprzyja.Zrobiłem wszystko jak na filmiku.Okazało sie ,że był zapieczony klocek.Wystarczyło wszystko ładnie oczyścić i zamontować w to samo miejsce.Teraz obydwa klocki pracują.Przynajmniej mam teraz wiedzę w jaki sposób to zrobić i na pewno zabiorę się za drugie koło tak na wszelki wypadek