Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Xsara Break wymiana tylnych żarówek.  (Przeczytany 2779 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Łukasz Kapowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 19
  • Posiadany samochód: Xsara II Break 1.6 16V
Xsara Break wymiana tylnych żarówek.
« dnia: Styczeń 19, 2016, 08:39:18 »
Nigdzie na forum nie mogę znaleźć i nie wiem jak się do tego zabrać. Spaliła mi się tylna żarówka stopu, ale kombinowałem już na różne sposoby i nie wiem, jak zdjąć klosz aby tą żarówkę wymienić.

Offline Kudyba Wojciech

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 745
  • Skąd: Kraśnik
  • Posiadany samochód: XM 2.1TD; Xantia 2.0 HDI; Picasso 1.8
  • Miejscowość: Kraśnik
Odp: Xsara Break wymiana tylnych żarówek.
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 19, 2016, 08:53:15 »
Odkręcasz motylka, wysuwasz lampę na zewnątrz, odpinasz kostkę, rozdzielasz wkład z żarówkami od lampy jednym palcem i wymieniasz, nic trudnego, w instrukcji obsługi auta jest opis.

Offline Marcin Mainek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 595
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Renault Mégane III
  • Miejscowość: Lublin
Odp: Xsara Break wymiana tylnych żarówek.
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 19, 2016, 10:35:46 »
Bez instrukcji doszedłem do tego, że trzeba odkręcić motylek. W kombi i hatchbacku robi się to dokładnie tak samo. Dla leniwych wrzucam fotkę jak to jest w mojej instrukcji obsługi Cytryny:
http://images77.fotosik.pl/247/0438a180f43af807.jpg
Moja ex-Xsara
Citroën Xantia 2.0 HDi  2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V  2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V  2018 -


Kiedyś wrócę do Cytryny

Offline Bartek Konopka

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 634
  • Skąd: Częstochowa/Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara II HDI 2000r.
  • Miejscowość: Częstochowa/Kraków
Odp: Xsara Break wymiana tylnych żarówek.
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 19, 2016, 11:49:50 »
Jak będziesz ją montował to wyczyść dokładnie uszczelkę i blachę do której ta uszczelka przylega. Później dokręć lampę bardzo mocno palcami (byle nie kombinerkami) - lubi się w niej zbierać wilgoć, duuużo wilgoci....