Od prawie roku zmagam się z takim dziwnym problemem. Smrodek przypomina przegrzane przewody elektryczne, a wydobywa się z kratek nawiewów (nie gdzieś spod deski rozdzielczej, dymu też nie widać) tylko, gdy działa ogrzewanie, (w lecie nie pojawia się wcale), nawet przy niedogrzanym silniku. Dmuchawa działa OK, po wyciągnięciu nie ma żadnych śladów przegrzania, "jeż" i przewody dochodzące do dmuchawy też nie wyglądają podejrzanie. Filtr przeciwpyłkowy nowy. Ma ktoś z Was jakiś pomysł?