Podniesienie zawieszenia po sprawdzeniu poziomu lds.

[Przemek Duda]

Witam drogich kolegów. Otóż mam problem. Dziś wpadłem na pomysł by pogrzebać co nie co przy samochodzie. Po nieudanej próbie drobnej regulacji zawieszenia w DiagBoxie wpadłem na pomysł sprawdzenia poziomu płynu LDS w zbiorniczku. Ustawiłem samochód w dolne położenie po czym spuściłem ciśnienie przez Diaga. Poziom wporządku tylko problem z podniesieniem auta się pojawił  . Kierując się wskazówka odpiąłem klemę na chwilkę ale nadal nic.
-Dodam jeszcze że jak dam bodajże test elektro pompy to słychać jak pompuje .
-Przy teście podnoszenia przodu i tyłu również słychać pompkę. 
- Próbowałem go zamykać i otwierać ale nic się nie dzieje.
Sterowanie przyciskami podnoszenia/opuszczania nie działa, tylko tryb sport idzie zmienić.
Dodatkowo pojawił się błąd zawieszenia który pojawia się co chwilkę.Oczywiście świeci się SERVICE.
Nigdy nie byłem dobry przy jakiejkolwiek elektronice  ale to już mnie przerosło. Więcej się nie dotknę .
Proszę o jakieś wskazówki . Auto stoi w garażu na glebie a do poniedziałku muszę opanować .


Za kazdą poradę dziękuję

[Artur Śmigielski]

Jak błąd Ci krzyczy i czy poziom LDS poprawny ?
Być może cięgna pod autem zacięte, żeby sprawdzić musiał byś podnieść auto.Patrzyłeś czy któryś siłownik nie padł i nie leci pod auto ? Miałem taką sytuację, że auto nie podnosiło się i dopiero jak zerknąłem pod spód zobaczyłem plamę :-)

[Przemek Duda]

Poziom LDS poprawny . Siłowniki przednie wymieniane dwa lata temu . Tylne suche były. Za chwilkę pójdę zajrzeć do garażu czy faktycznie nie ma jakieś plamy i sprawdzę co to za błąd dokładnie. Nigdy się już nie dotknę komputera trzeba się odstresować...

[Przemek Duda]

Akurat mam sedana a błąd to "  Suspension faulty  "  . Błąd ten wystapił  po telekodowaniu jak dobrze pamiętam.
Akurat nie mam dostępu do pompki i dętki więc to odpada. Jutro wezmę lapka i popróbuję jeszcze .
Bezpieczniki od pompki są rozumiem pod tym dużym plastikiem nad akumulatorem ?

[Patryk Kaniewski]

Czyli service nie jest bezpośrednio związany ze spuszczeniem ciśnienia...
Ile czekałeś? U mnie dla przykładu pompka pracuje 30-40 sekund zanim auto zacznie się unosić.

[Daniel Pytlik]

U mnie też trochę mieliła pompa zanim zaczął się podnosić. Już powoli zacząłem szukać dętki

[Tobiasz Sabat]

Ja u siebie robiłem usta-usta, kawałek szmatki lub chusteczki na korek i dmuchamy- należy kliknąć poziomowanie i wtedy podać ciśnienie, mi wystarczało ok 5sekund utrzymać ciśnienie i zaczął się podnosić. Nigdy nie towarzyszył mi błąd przy spuszczaniu ciśnienia.

[Tomasz Idzior]

A co telekodowałeś? Może spróbuj to odwrocić. Warto jeszcze rozruszac cięgiełka czujników poziomu zawieszenia. Ten tylny jest łatwo dostępny. Przedni tylko po odkręceniu lewego przedniego koła, ale teraz tego nie rób, bo leży na glebie.

Problem o którym piszesz miałem wielokrotnie po spuszczeniu ciśnienia, ale nigdy nie wyświetlało błędu. Zawsze pomagało odpalenie silnika i przejechanie kilku metrów, wtedy zaczynał sie podnosić.

[Przemek Duda]

Telekodowałem chyba przy naprawie ale nie jestem pewien, jutro jeszcze popróbuję . Postaram się jutro pojeździć o ile wyjadę  z garażu a z tym jest mały problem . Błąd nie jest związany z ścisle ze spuszczeniem ciśnienia. Usta usta próboeałem ale jeden wydech, jutro nabiorę sił i będę dmuchał ile wlezie . Dam jutro znac co i jak. Dziękuję bardzo za odpowiedzi

[Łukasz Michalak]

Ja na Twoim miejscu spróbował bym jeszcze wejść w kalkulator zawieszenia i wpisał tam wartości 000, dla osi przedniej i tylnej- wyzerujesz tym sposobem nastawy zawieszenia, bo na razie nie wiemy co tym telekodowaniem namieszałeś w jego wysokości.

[Machoński Tomasz]

Akurat mam sedana a błąd to "  Suspension faulty  "  . Błąd ten wystapił  po telekodowaniu jak dobrze pamiętam.
Akurat nie mam dostępu do pompki i dętki więc to odpada. Jutro wezmę lapka i popróbuję jeszcze .
Bezpieczniki od pompki są rozumiem pod tym dużym plastikiem nad akumulatorem ?

sprawdź ten : http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=96534.msg995498#msg995498

[Przemek Duda]

Dziękuję wszystkim za porady. Udało się dziada dżwignąć . Mam nauczkę na przyszłość.
Opiszę mniej więcej jak postępowałem:
- wszedłem jeszcze raz w spuszczanie ciśnienia, wedle instrukcji odczekałem i odpiąłem klemę,
- wykasowałem wszystkie błędy związane z zawieszeniem jak i z brakiem zasilania,
- chyba w zakładce " Naprawa " wszedłem w " zawieszenie hydrauliczne sterowane elektronicznie "
- następnie wszedłem w telekodowanie , wybrałem typ samochodu jak i silnik ,
- wcisnąłem ikonkę dalej albo taką '' zębatkę" i pompa zaczęła pracować .
Zawieszenie mimo pracy pompy przez chwilkę się nie podnosiło ale w końcu ruszyło do góry. Wszystkie pozycje sprawdziłem, każdą można ustawić . Każda pozycja wyświetlana jest na wyświetlaczu . Zawieszenie z przodu mam na wysokości 41-42  zaś tył ok. 38.
Tył wizualnie wygląda jakby był za nisko. Auto wydaje się komfortowe lecz będę jeszcze próbował to wyregulować.




Dziękuję wszystkim za porady. Człowiek uczy się całe życie

[Przemek Duda]

Też myślę by wyregulować tył za pomocą obejmy. Może jak się cieplej zrobi. Nie posiadam kanału a nie będę się kład pod niego bez zabezpieczenia . Chyba z 3 lata temu wymieniałem łącznik od korektora więc moze przez to trochę niżej siedzi. Rozumiem że każdy ruch korektorem nawet na wyłączonym silniku może spowodować opadnięcie zawieszenia ?

[Tomasz Idzior]

Nic Ci nie opadnie na wyłączonym silniku pod warunkiem, że masz pozamykane drzwi i uśpione BSI, a więc trzeba trochę odczekać po wyłączeniu silnika i pozamykaniu drzwi. Oczywiście nie namawiam, ale piszę z własnego doświadczenia. Regulacja tylnego korektora jest wyjątkowo łatwa,a sam korektor łatwo dostępny. Trzeba tylko zaznaczyć jego położenie i ruszać milimetr do dwóch. Ja przyklejałem taśmę papierową i zaznaczałem położenie ołówkiem. Oczywiście na kanale dużo łatwiej, zwłaszcza z przodu.

[Maciek Mackiewicz]

Każda pozycja wyświetlana jest na wyświetlaczu .

Podepnę się pod temat z szybkim pytaniem żeby nie zakładać nowego.
Podczas regulacji wysokości zawieszenia nie mam na wyświetlaczu żadnej informacji odnośnie zmiany pozycji. Auto normalnie podnosi się i opuszcza, osiąga wszystkie zadane i tylko problem w tym, że nie wyświetla się nic, ze trwa zmiana pozycji zawieszenia ani żadne info o osiągniętej wysokości. Wszystko muszę robić "na czuja". Czy to jakiś błąd czy może gdzieś w DB jest możliwość włączenia/wyłączenia takiej informacji? 

[Maciek Mackiewicz]

Podczas regulacji przyciskami z konsoli pomiędzy fotelami.