Panowie,
mam pytanie -w moim mk2 z 2005 r. od pewnego czasu słyszałem lekkie postukiwania z tyłu pojazdu podczas jazdy po dziurach. Były one bardzo sporadyczne, więc zrzuciłem winę na osłonę wydechu i nie przejmowałem się tym - było to na przełomie jesień/zima. Powoli stuki zaczynały się nasilać - około stycznia były częstsze.
W lutym zorientowałem się, że mam w zbiorniczku za dużo płynu lds. Zgodnie z instrukcją opuściłem pojazd na sam dół i po odkręceniu płyn aż zaczął się wylewać ze zbiorniczka. Spuściłem ponad 0.5 litra płynu i już jest tylko tyle, że zakrywa sitko.
Po tym stuki z tylnego zawieszenia przybrały dość mocno na sile i są regularne.
Proszę Was Panowie o info - jakie są objawy rozklejonej membrany w gruszkach, a jakie są objawy dla zużytych łożysk wahaczy?
Zauważyłem na oponach delikatnie mocniej wytarty pasek po zewnętrznej stronie bieżników - jeśli ma to związek.
Auto ma 275 tys. oryginalnego przebiegu.
Serdeczne dzięki za pomoc