Klub Cytrynki
Samochody zabytkowe i rzadko spotykane => ZX => ZX - Modyfikacje => Wątek zaczęty przez: Dominik Bączyk w Styczeń 03, 2008, 16:35:24
-
witam, mam taki mały pomysł żeby trochę ożywić autko - mianowicie: stożkowy filtr powietrza + jonizator paliwa , według moich obliczeń z 75KM moc powinna wzrosnąć ponad 90KM . co o tym sądzicie ? proszę o opinię, pozdro ;-)
-
Ja śadzę ze jesli dorzucisz do tego jakiś sportowy wygar + magnetyzery aha no i oczywiscie nalepke PAJONIERA na tylna szybe to moc wzrośnie do ponad 100KM
-
magnetyzery??? myślałem że jo tylko jeden element :-(
-
A jakby dorzucić maszt i żagiel to będzie przy dobrym wietrze ze 120 koni...........Kolego trochę się zapędziłeś nie tędy droga do podnoszenia mocy......
-
czyli? co proponujesz i co jest złego w moim "oryginalnym" pomśle??
-
A skąd oblicznia z ta mocą, że wzrośnie dop 90 koni?? To co opisujesz nic nie zmini w mocy a wręcz przeciwnie możesz tylko pogorszyć sytuacje.
-
no wiesz to wszystko narazie jest tylko teorią; teotetycznie magnetyzer dodaje 7% mocy i w dodatku obniża spalanie a co do stożka to według teorii zwiększa moc do 30% ale nie szalejmy 20% wystarczy
-
czyli nadal nic nie wiem na ten temat a nawet jestem w kropce . Wie może ktoś jak to zrobić?
-
jak nie chcesz w nic ingerować a poprawić osiągi zerowym kosztem to możesz tylko wybebeszyć auto. Wywalasz: Boczki drzwi x4, deska rozdzielcza, tylna kanapa, prawy fotel, półka, wykładziny i wytłumienie, podsufitke, elektryke (co się da) itd. No i oczywiście wszystkie spoilery jakie już zdążyłeś założyć. Mocy to napewno nie doda, ale efekt będzie porównywalny.
Magnetyzery to ściema, stożkowy filtr + cały układ dolotowy i wydechowy dobrze zrobiony to może 5-10% w górnym zakresie.
Więc jak widzisz nie warto, lepiej się rozejrzeć za mocniejszą wersją silnikową.
Następnym razem nie zadawaj tak głupich pytań bo jak widzisz wszyscy się z Ciebie nabijają,
pozdrawiam
Artur
-
ok. dzięki
-
jeszcze jedno gdyby stiożkowe filtry i magnetyzery były takie wspaniałe to jak myślisz czemu nie są montowane w nowych samochodach?? proste bo to ściema i tylko profesjonalne poparte próbami przeróbki tego typu mogą zwiększyć moc najwyżej o 5 % także proponuję inne rozwiązania. Pozdrawiam
-
EE no bez przesady nabijać to może nie ale troszkę to śmieszne było... Dominik spoko dasz se radę...
Ktoś napisał kiedyś że najłatwiej jest zamienić samochód na mocniejszy.
Wiesz zrobisz co będziesz uważał Twoja to wola ale wierz mi że jak skończysz to odczujesz satysfakcję , lecz cudów się nie spodziewaj.
Z drugiej strony jak jesteś uparty to działaj , jedź na hamownie sprawdź moc samochodu i parametry, zamontuj co uważassz i znowu na hamownię.
Bezcenny będzie widok jak chłopakom głupio będzie, jak cosik uzyskasz? Faktem jest cudów się nie spodziewaj.
Kumpel ma honde 1.3 16v 75 koni jak to chodzi złoto... Do 70 na I biegu ale max 176km/h może łatwiej będzie
Wajcha
-
Dziwi mnie to dlaczego z zapytania kolegi zrobił sie śmiech:-)-można sprawić autku troche więcej mocy poprzez dodanie stożka(warunek żeby odpowiednio go zamontować)innych kabli,świec,wydechu innych ustawień.Rezultat będzie odczuwalny na 100%,nie spodziewajmy sie nie wiadomo czego:-)wzrośnie troszke zużycie paliwa co jest normalnym zjawiskiem.Mój z 1.4 silnikiem wyciągnął 195km/h .Mialem fiata 127 który miał 900ccm pojemności i po przerobkach wyciągał spox 160km/h i żadne auto z podobnym malym silnikiem nie mialo szans,auto na drugim biegu paliło gumy.
-
Do 70 na I bieg
hmm... sprawdze moim zx bo cos mi sie widzie ze dalbym rade... 60 juz kiedys na 1 poszedl :]
-
Adrian Łuczyna napisał:
Do 70 na I bieg
hmm... sprawdze moim zx bo cos mi sie widzie ze dalbym rade... 60 juz kiedys na 1 poszedl :]
Zxy idą do 60km/h max na jedynce :)
Na II jest 100km/h :]
klik (http://www.youtube.com/watch?v=gLNjYZyDqro)
Na IV podciągnąłem do 160 - Ryk + szum nie z tej ziemi :D
Ja jednak zastanawiam się nad kupnem 2.0
Nie ma co rasować tego biednego TU3 bo on po prostu sie do tego nie nadaje
-
Dominik Bączyk napisał:
witam, mam taki mały pomysł żeby trochę ożywić autko - mianowicie: stożkowy filtr powietrza + jonizator paliwa , według moich obliczeń z 75KM moc powinna wzrosnąć ponad 90KM . co o tym sądzicie ? proszę o opinię, pozdro ;-)
Dominik,
sugeruję krótki kurs filozofii tuningu (http://www.chojnacki.com.pl/filozofia.php).
Pozdr :D
-
Dominik Bączyk napisał:
no wiesz to wszystko narazie jest tylko teorią; teotetycznie magnetyzer dodaje 7% mocy i w dodatku obniża spalanie a co do stożka to według teorii zwiększa moc do 30% ale nie szalejmy 20% wystarczy
Bo to jest tylko teoria :D
-
Adrian Łuczyna napisał:
Do 70 na I bieg
hmm... sprawdze moim zx bo cos mi sie widzie ze dalbym rade... 60 juz kiedys na 1 poszedl :]
No i po co? Przekręcisz silnik, korbowód wyjdzie bokiem i bedzie po jeździe. Tak jak Koledzy sugerują zamiast inwestować w nieznane ,Kup auto z mocniejszym silnikiem a Tobie i autu wyjdzie to na zdrowie ;-)
-
Dokładnie najlepiej wsadzić większy silnik :) Zawsze możesz go odciążyć ale to i tak nie da jakiś rewelacyjnych efektów :) jak na mój gust moc zx 1,4 jest wystarczająca do jazdy na co dzień .
-
Najwiecej taniej mocy jest w masie :D
Magnetyzer nie daje absolutnie nic, a stozek trzeba odpowiednio zalozyc i mozna liczyc na pare procent mocy i zmiane przebiegu krzywej mocy. Najwiecej mocy bez ruszania silnika mozna znalesc w wydechu, ale dobry wydech dopasowany do silnika i autka kosztuje sporo.
-
zgadza się ja też nie sugerowałem że auto dostanie nie wiadomo ile mocy:-),ale będzie to zauważalne i nie koniecznie trzeba piłować silnik na wysokich obrotach.Chodziło tylko o sam fakt że jest to możliwe
-
Marcin Jankowski napisał:
Zxy idą do 60km/h max na jedynce :)
Na II jest 100km/h :]
klik (http://www.youtube.com/watch?v=gLNjYZyDqro)
Na IV podciągnąłem do 160 - Ryk + szum nie z tej ziemi :D
Ja jednak zastanawiam się nad kupnem 2.0
Nie ma co rasować tego biednego TU3 bo on po prostu sie do tego nie nadaje
1 60 i nic wiecej, 2 - 90, 3 - 150 ... ryk faktycznie nie z tej ziemi, ale jak radio glosno sie ustawi to nie jest tak zle ;)
...ech... tez bym sie zamienil na jakiegos 2.0 16V
-
Witam,posiadam ZX 1.4 i z 1995 i przymierzam się do zmiany oprogramowania sterownika silnika,chip tunning,myślę że przy zmianie mapy wtrysku oraz MAP sensora jest do uzyskania jakieś 12% wzrostu mocy.Aktualnie po odwiedzinach HAMOWNI pomiary wykazały jakieś 61KM!!! 14 zdechło a jam wrażenie że zdechło ich znacznie więcej.Więc postanowiłem że chcę odzyskać te 75KM.Mam tylko prośbę do Klubowiczów którzy wcześniej pewnie próbowali już ingerować w program sterownika o porady na co należy zwrócić uwagę podczas zmiany oprogramowania,czy iść w stronę MAP-SENSORA,czy mapę wtrysku,czy może lepiej skupić się na SONDZIE LAMBDA?Każda uwaga będzie dla mnie cenna pod warunkiem że będzie sensowna.Wracając do głównego wątku to te wszystkie magnetyzery,filtry stożkowe,itd mają znikomy wpływ na poprawę osiągów,istota polega w konstrukcji silnika i jego urządzeniu sterującemu ECU,więc ja postanowiłem że skupię się na tym drugim.Jeżeli tok moich prac przyniesie spodziewny efekt,to dołącze obszerny opis zmian jakie nastąpiły po CHIP TUNNINGU w mojej CYTRYNCE:)
-
TU3 nie ma map sensora
Chip tuning jest w tym momencie bezsensowny
Jedyne co możesz zrobić to wpiąc rezystor do czujnika temperatury powietrza zasysanego tak, ażeby wskazywał jak najniższą temperaturę i wtedy poda więcej paliwka
Na allegro można taki rezystor kupić :)
To imho wszystko co można dodać w tym silniku pod kątem elektroniki.
Wywal kata i przerób dolot - to co ja polecam
-
sprawdzone w 1.6i pomogło, szczegółów instalacji nie pamiętam. wiem tylko, że miałem założoną "podkówkę" (potencjometr) o dopasowanym zakresie oporności do oporności czujnika. mogłem w ten sposób sam regulować temperaturę. cały sprzęt tuningowy kupiłem w elektronicznym :-)