Żaden marketowy prostownik nie naładuje tak jak ładowarka. Opisywałem to już zeszłej zimy. 4 letnia Varta w mojej Corsie ze względu na usterkę rozrządu a za chwilę pompy paliwa, dwukrotnie na grubym mrozie, została wyładowana do zera aż rozrusznik nie kręcił. Mechanik wziął na tester -> Szrot. Wydajność 60/100%. Diagnoza - kupić nowy. Naładował prostownikiem żebym chociaż do domu dojechał. Odstawił auto z naładowanym aku na dwór rano, wieczorem przyjezdzam i nie kręci. Prąd wyparował. Pożyczyłem ładowarkę od kolegi bo nie miałem kasy na takie cudo ani na nowy akumulator. Dopiero co rozrząd i pompe spienieżyłem. Wyjałem aku z Corsy, podłaczyłem do ładowarki w domu.
Akumulator ładował się dokładnie 49 godzin zanim pojawiła się informacja, że akumulator jest gotowy a to tylko 44Ah. Zawiozłem do mechanika. Podłaczył pod tester -> 95/100% sprawności. AKumulator od tamtej pory przeżył poprzednią zimę, żyje obecnie i ani razu nie dało się odczuć spadku pojemności. Jeździ nadal. Mija jej 5 lat użytkowania na krókich odcinkach i nic nei wskazuje na to aby szykowała się wymiana.
Korzystając z okazji posiadania ładowarki, po dłuższym jeżdżeniu wyjąłem niby naładowany alternatorem akumulator z Xantii. NIgdy przenigdy nie było problemu z ospalaniem nawet w największe mrozy. Krecił aż miło.
Mimo to, że dopiero co został wyjęty z samochodu po ładowaniu alternatorem przez dłuższy czas, ładowarka do momentu aż wskazała że aku jest naładowany, była podpięta przez równo 24h. Także "naładowany" akumulator był jeszcze ładowany przez 24h.
Cena tej ładowarki jak kolega mówił to ponad 300zł. Ma ona tez funkcje odsiarczania i utrzymywania sprawności. Nie pamiętam co to dokładnie było. Jakas niemiecka, importowana, bez polskich napisów ani bez polskiej instrukcji. On ma 3 samochody w tym 2 diesle i motor więc 4 aku do utrzymania. Korzystając z ładowarki, nie zmieniał jeszcze w żadnym z nich akumulatora.
Także mi osobiście żadne badania i opinie nie sa potrzebne bo sam na własnym akumulatorze przekonałem się że dobrą ładowarką można przywrócić do życia akumulator w stanie "nadaje sie do wyrzucenia".
Jeśli aku jest uszkodzony, ma zwarcie, ładowarka to wykrywa i sygnalizuje defekt.