Piotrze, to by się zgadzało co piszesz... A więc po kolei:
1. Dymienie na siwo/biało - raz dymi, wręcz kopci że świata nie widać, a raz nic się nie dzieje.
2. Zużycie oleju - drastyczne, ale też dziwny objaw, poziom uzupełniony, 2-3 dni spokoju i nagle spada poziom do 1 kropki, na miarce faktycznie mało się zrobiło. Wymiany oleju przez poprzednich właścicieli były dokonywane regularnie i mam co do tego absolutną pewność. Jak policzyłem na ok. 1000km dolałem 2 litry Total Quartz.
3. Przebieg auta - 82000km przy zakupie (dlatego właśnie ją kupiliśmy) potwierdzony też na 100%, od 05.2001 roku czyli pierwszej rejestracji, 75-letni Hans używał jej w Niemczech. Zrobił 55.000km. Przywieziona w 2007 roku, używana przez 50-letnią kobietę tylko na dojazdy do pracy (16km dziennie w jedną stronę) w Polsce też serwisowana. Ponieważ używali jeszcze 2 inne auta, dobili tylko do tych 82000km. Dlatego byłem przekonany, że to będzie bdb zakup. I faktycznie zawieszenie, tapicerka, kierownica, skrzynia biegów i inne detale działają jak w nowym samochodzie. Ale silnik zamęczony...
4. Zużycie paliwa - przez pierwszy tydzień paliła tak jak obiecali poprzedni właściciele czyli średnio 8,5 do maks. 9,0l/100km przy naszej dynamicznej jeździe (cewka i świece były jeszcze przed wymianą). Po montażu gazu i wymianie świec, na 34 litrach gazu zrobiłem 370km i wcale nie oszczędzałem auta. Ostatnio została wymieniona też cewka (z powodu wypadania zapłonów i samochód jakby ożył na nowo. Dynamika bardzo przyzwoita, tylko jakby dusił się na gazie, ale spalanie zabójcze po prostu... Może z 20-30 km zrobione na benzynie i odpalania na zimnym silniku, a wskaźnik zmalał z więcej niż 1/2 do 1/4 poziomu. Gazu też pali co najmniej 12 l/100km i nie jest to cykl miejski tylko mieszany.
Spalanie spalaniem, ale najbardziej martwi mnie owe zużycie oleju silnikowego, i czasami dymienie. I wogóle to czasami silnik chodzi super cicho, a czasami dziwnie dudni, to nie jest duży hałas, ale wyczuwalny, tak jakby nie palił na 1 cylinder, ale wszelka diagnostyka komputerowa i odczyt sondy lambdba pokazuje, że jest ok. Podczas tego dudnienia jakby dynamika była gorsza. Dudnienie występuje na gazie i benzynie.
Mam okazje kupić silnik 1.6 16V z rozbitego C3 z 2008 roku z przebiegiem 20000km i sam już nie wiem, czy to zrobić, bo to mimo wszystko spory wydatek, czy też próbować naprawiać ten.