Trochę się pozmieniało. Zajrzałem jeszcze raz dziś pod maskę i doszedłem do wniosku, że coś mi tu nie gra. Skrzynka bezpiecznikó zdecydowanie bardziej wygląda na tę z I niż z II. Znalazłem też dodatkową skrzynkę z nadpalonymi przekaźnikami, które nie mam pojęcia do czego służą. Pomierzyłem ciągłość przewodów od obu nóżek bezpiecznika 25 do pompy (jest połaczenie) i połączenie pompy z masą (jest połączenie).
W takim układzie, gdzie nie wiem, jakiego rozdzaju mam skrzynkę bezpieczników, założyłem, że jest jak w I i za zabezpieczenie pompy odpowiada bezpiecznik nr 25, który jest piątym od góry w środkowym rzędzie (wg schematu dla I). Sprawdzałem ciągłość połączeń z brązowym przekaźnikiem i wyszło:
Przy przyłożeniu sondy do prawej nóżki bezpiecznika nr 25 nie ma połączenia z żadnym z pinów w podstawce przekaźnika.
Przy podłączeniu sondy do lewej nóżki bezpiecznika nr 25 nie ma połączenia z pinami: 1,2,5,9,10
Na pinach: 3,7,8,11,15 jest połączenie przez kilka sekund - brzęczyk w mierniku brzęczy, na wyświetlaczu skaczą wartości po czym miernik wskazuje brak połączenia.
Połaczenie kabla (+) wchodzącego do pompy paliwa jak pisałem wyżej wykazuje połączenie z dwoma pinami bezpiecznika 25, nie ma natomiast żadnego połączenia z żadnym z pinów brązowego przekaźnika zarówno przed jak i po włączeniu zapłonu w poz II
Na lewym zacisku bezpiecznika 25 po właczeniu zapłonu pokazuje się napięcie ok 3,60 V
Rozłożyłem tę drugą skrzynkę z przekaźnikami i pokazał mi się widok naj na zdjęciu: Dwa identyczne przekaźniki i dwa identyczne duże (30A) bezpieczniki. Lewy przekaźnik i jego podstawka usmażone przy górnym PINie nr 87. Drugi przekaźnik po prawej stronie jest lekko nadsmażony ale podstawka cała. Do czego służą te przekaźniki? Nie odzywają się przy próbie zapłonu, (odzywa się brązowy i jeszcze jakiś w okolicach ECU, którego nie widać).
Pompa nadal milczy, nadal odzywa się podpięta na krótko. Czego szukać w dalszej kolejności?
Dołaczyłbym zdjęcia, ale nie wiem jak je wstawić...