Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Marcin Jankowski w Kwiecień 09, 2008, 11:26:55
-
Tankuje tylko ON VERVA na stacjach Orlenu. Ostatnio moja żona zadała mi pytania dlaczego nie tankuje tej tańszej ropy. W sumie to nie mam racjonalnego wytłumaczenia :D Po prostu wydaje mi się, że to paliwo jest lepsze od zwykłej ropy... Ale to tylko mi się wydaje!!!
Jakie paliwko wlewacie do swoich cytrynek z silnikiem HDI?
Może ktoś wie jakie jest najbardziej optymalne dla tych silników?
Może to jest przesada i równie dobrze mógłbym wlewać tą tańszą ropę?
Pozdrawiam
-
Mam znajomego na pracującego Orlenie i chciałem kiedyś zatankować verve 95 to zaczął się śmiać i powiedział żebym dał sobie spokój bo nie warto. Nie wiem jak to się ma do Diesla ale ja zrezygnowałem z tego cudownego środka;).
-
W silnikach HDI citroena jest common raily - są to wtryski pakiwa sterowane elektrycznie.
Są one bardziej czułem na gorszej klasy paliwo.
Trzeba uważać na to żeby nie zatankować jakiegoś "syfu"
W przeciwnym razie może cię czekać kosztowna wymiana wtrysków.
Ja tankuję na Shelu Diesel Extra i raczej staram się nie zmieniać stacji paliw kiedy jest to możliwe.
-
Podłącze się do pytania - stosujecie rozmaite "uszlachetniacze" do paliwa?
J.
-
Wojciech Michurski napisał:
W silnikach HDI citroena jest common raily - są to wtryski pakiwa sterowane elektrycznie.
Są one bardziej czułem na gorszej klasy paliwo.
Trzeba uważać na to żeby nie zatankować jakiegoś "syfu"
W przeciwnym razie może cię czekać kosztowna wymiana wtrysków.
Ja tankuję na Shelu Diesel Extra i raczej staram się nie zmieniać stacji paliw kiedy jest to możliwe.
Shel i Jet we Wrocku sprzedają jedne z gorszych paliw tak ON jak i Pb. Chociaż nie tankuję w stacjach Statoil to wiem, że mają
b. dobre paliwo szczególnie do Diesla , ponieważ produkowane jest z ropy o niskiej zawartości siarki.
-
Możliwe że masz rację.
Ale zasada jest głównie jedna,
Nie powinno się zmieniać stacji na której auto po zatankowaniu paliwa zachwouje się dobrze tzn nie szarpie, nie gaśnie i nie zachowuje się w jakiś dziwny sposób.
Gorzej jak się tankuje za każdym razem na innej stacji paliw.
Aha Jet rzeczywiście ma lipne paliwo - głównie benzynę.
-
Wojtek jak Jeździsz w okolicach Reala przy ul. Krzywoustego, to po stronie wspomnianego jest stacja benzynowa Orlenu i mają tam dobre paliwa. Broń Boże kupować na stacji po przeciwnej stronie.
-
Jezeli chodzi o paliwa to jest to wielka ruletka i jak na dystry butorze pisze verva czy inny super shell to to paliwo pochodzi i tak z polskich petrochemii tylko zmienia nazwe na stacji paliw a co lejemy do bakow to wszystko zalezy od utrzciwosci ajenta.
P.S 7lat pracy w dystrybucji paliw.
-
Mariusz Krzystek napisał:
Jezeli chodzi o paliwa to jest to wielka ruletka i jak na dystry butorze pisze verva czy inny super shell to to paliwo pochodzi i tak z polskich petrochemii tylko zmienia nazwe na stacji paliw a co lejemy do bakow to wszystko zalezy od utrzciwosci ajenta.
P.S 7lat pracy w dystrybucji paliw.
Zgadzam się w całej rozciągłości. Mieszkam w pobliżu hurtowni Orlenu i widzę z jakimi logo firm przyjeżdżają po paliwo autocysterny :D
Dużo zależy od zaawansowania technicznego danej stacji i okresowej konserwacji urządzeń, w tym czyszczenie zbiorników.
-
Wszystkie paliwa ON pochodza prkatycznie tylko z dwoch krajowych nowoczesnych petrochemii przetwarzjacych ta sama rope dostarczana za wschodniej granicy. On wychodzacy z petrochemii jest bardzo wysokiej jakosci. Ale niestety miedzy petrochemia a bakiem autem droga paliwa jest dluga, kreta i nie zawsze uczciwa.
Paliwa ON typu Verva, Suprema, Ultimate, Vpower to zwykly ON wzbogacany pakietem dodatkow dolewanych czesto do zbiornikow podziemnych na samej stacji. Czyli niewiele sie to rozni od kupna zwyklego ON i dolania samodzielnie do baku jakiegos zakupionego luzem w sklepie dodatku (czy to do czyszczenia, czy do wiazania wody czy zapobiegajacego parafinacji).
-
Więc reasumując całą dyskusję tankujemy na zaufanych stacjach, tam gdzie nie ma prywaty i na stacjach, które raczej nie mogą sobie pozwolić na słabą jakość sprzedawanego paliwa. :)
-
Rozumiem, że ropa czy ta z dodatkami czy bez jest tej samej jakości. Istotne jest to czy przypadkiem nie była chrzczona po drodze od rafinerii do dystrybutora. Wydaje mi się, że czasy gdzie na większość stacji benzynowych było kiepskiej jakości paliwo już minęły (może jestem naiwny). Chyba, że tankujemy nie na sieciowych stacjach benzynowych tylko na jakiś prywatnych stojących w szczerym polu.
Mimo wszystko będę wlewał verve na orlenie.
-
Paliwo moze byc chrzczone na calej drodze paliwa od rafinerii do twojego baku. Paliwa dostepne na stacjach nie trafiaja prosto z rafinerii. Tarafiaj do baz paliwowych, do dystrybutorow, posrednikow, firm transportowych czy wreszcie ajentow stacji.
-
Marcin Jankowski napisał:
Rozumiem, że ropa czy ta z dodatkami czy bez jest tej samej jakości. Istotne jest to czy przypadkiem nie była chrzczona po drodze od rafinerii do dystrybutora. Wydaje mi się, że czasy gdzie na większość stacji benzynowych było kiepskiej jakości paliwo już minęły (może jestem naiwny). Chyba, że tankujemy nie na sieciowych stacjach benzynowych tylko na jakiś prywatnych stojących w szczerym polu.
Mimo wszystko będę wlewał verve na orlenie.
Oby nie było tak jak z Pb 98, na której już dwa razy się naciąłem.
Stare i zleżałe , pozbawione swoich parametrów po okresie zalegania w zbiornikach i utracie składu chemicznego badziewie :-|
-
Piotr Sobczak napisał:
Paliwo moze byc chrzczone na calej drodze paliwa od rafinerii do twojego baku. Paliwa dostepne na stacjach nie trafiaja prosto z rafinerii. Tarafiaj do baz paliwowych, do dystrybutorow, posrednikow, firm transportowych czy wreszcie ajentow stacji.
Wydaje mi się, że na każdym z tych etapów jest jakaś kontrola jakości paliwa. Z resztą rozmawiałem kiedyś z pracownikiem orlenu i powiedział mi, że cysterny są zaplombowane. (wiem ktoś może ją zerwać i założyć ponownie - ale w ten sposób myśląc to wszyscy wkoło to złodzieje i oszuści)
-
Gdyby na kazdym kroku byla kontrola i gdyby wokolo nie bylo zlodziei i oszustow to nie bylo by tyle afer paliwowych i tylu problemow z paliwami na stacjach co jest w naszym kraju.
-
Piotr Sobczak napisał:
Gdyby na kazdym kroku byla kontrola i gdyby wokolo nie bylo zlodziei i oszustow to nie bylo by tyle afer paliwowych i tylu problemow z paliwami na stacjach co jest w naszym kraju.
Taka kontrola jest, może niezbyt doskonała, ale przecież dzięki niej wychodzą na jaw sprawy z trefnym paliwem. Nie uważam aby złodzieje, oszuści i mafia paliwowa rządziła rynkiem paliw w Polsce. Nie jesteśmy też jakimś bambusowym krajem i podobne rzeczy jak u nas zdarzają się wszędzie w Europie. Trzeba myśleć pozytywnie. Z resztą ten co kradnie i oszukuje długo na tym nie pojedzie. Prędzej czy później wyjdzie wszystko na jaw. ŻEBY TYLKO TO WSZYSTKO WTRYSKI WYTRZYMAŁY :):)
-
Ja rok jeździłem na ON z Auchan a teraz już ponad rok jeżdżę na ON Verva z Orlenu. I różnicy nie poczułem w zachowaniu auta. Aktualnie jednak jeżdżę dalej na Vervie.
-
wiadomo stacje "no name" omijać szerokim łukiem. Ale wiem że znajomemu po zatankowaniu na BP dieselek dostał ostro w kość :(
więc niespodzianki mogą być wszędzie i znane logo na stacji przed niczym nie chroni....
-
Na jednej z wroclawskich stacji BP kilka lat temu, zamiast benzyny wleciala klientowi do zbiornika mieszanka wodno -benzynowa i po kilku metrach ,jeszcze na terenie stacji stanąl i nie mial prawa dalej jechać (dzięki temu lokalne gazety mialy o czym pisać) :-|
-
Nie widze roznicy miedzy zwyklym ON a tym niby lepszym...
caly czas tankuje na stacji Carrefour w Gdansku i nie narzekam na jakosc paliwa i jeszcze chyba najnizsza cena w miescie :)))
kiedys zatankowalem w Chelmie (przy wschodniej granicy) i samochod mial lekkie problemy, chodzil dziwnie ale jakos mu przeszlo, dlatego osobiscie omijam stacje na wschodniej granicy, szczegolnie przy ukrainie :P
-
Rafał Grabowski napisał:
Nie widze roznicy miedzy zwyklym ON a tym niby lepszym...
caly czas tankuje na stacji Carrefour w Gdansku i nie narzekam na jakosc paliwa i jeszcze chyba najnizsza cena w miescie :)))
kiedys zatankowalem w Chelmie (przy wschodniej granicy) i samochod mial lekkie problemy, chodzil dziwnie ale jakos mu przeszlo, dlatego osobiscie omijam stacje na wschodniej granicy, szczegolnie przy ukrainie :P
W Chełmie to ja tylko tankuję na Orlenie. Tam współpraca miejscowych stacji z ukraińskimi kierowcami jest duża ;)
-
Co do paliwa na stacjach SHEL to z własnego doświadczenia mogą powiedzie, że w naszym firmowym Citroenie Jumper HDI stanęły wtryski przy przebiegu 98tyś, samochód był tankowany tylko na Shellu (karta do tankowania bezgotówkowego Shell)
Najlepsze jest to, że w dniu poprzedzającym zatarcie wtrysków zatankowaliśmy VPOWERA?!
W serwisie dali nam delikatnie do zrozumienia, że może by tak zmienić stacje.
A ja swoją Cytrynę tankuje tak jak i pozostałe wcześniejsze i obecne samochody na stacji NESTE .
Jeżeli niema na stacji żadnego personelu to niema, komu kombinować i paliwo jest tańsze.
-
Robert Jesionczak napisał:
Rafał Grabowski napisał:
Nie widze roznicy miedzy zwyklym ON a tym niby lepszym...
caly czas tankuje na stacji Carrefour w Gdansku i nie narzekam na jakosc paliwa i jeszcze chyba najnizsza cena w miescie :)))
kiedys zatankowalem w Chelmie (przy wschodniej granicy) i samochod mial lekkie problemy, chodzil dziwnie ale jakos mu przeszlo, dlatego osobiscie omijam stacje na wschodniej granicy, szczegolnie przy ukrainie :P
W Chełmie to ja tylko tankuję na Orlenie. Tam współpraca miejscowych stacji z ukraińskimi kierowcami jest duża ;)
No ja zatankowalem na Lotosie... ale podejrzewam, ze te wieksze stacje tez moga wspolpracowac z dostawcami ze wschodniej granicy...
-
no dobra widzę że się wypowiadacie na temat stacji paliw w Polsce,a ja mam pytanie z innej beczki?
akurat jestem w Szkocji i tu najpopularniejszy jest shell,są też inne stacje ale ten chyba najbardziej zaufany,zgodzicie sie ze mną?
jeśli nie to gdzie najlepiej tankować?jest też bp.
oczywiście chodzi mi teraz o stacje paliw w Szkocji.
-
A ja tankuję:BLISKA,ORLEN, i nie odczuwam żadnej różnicy między BP czy SHELL chodzi jak zegarek przebieg 190 tys to droższe wpływa pozytywnie ale na psychikę.
-
lukasz oleksy napisał:
akurat jestem w Szkocji i tu najpopularniejszy jest shell,są też inne stacje ale ten chyba najbardziej zaufany,zgodzicie sie ze mną?
jeśli nie to gdzie najlepiej tankować?jest też bp.
oczywiście chodzi mi teraz o stacje paliw w Szkocji.
:evil: Najlepiej podjechać do Polski i na orlenie verve ja taką tankuje - pewnie jest tańsza niż w Szkocji :evil:
-
A ja tankuję często na Ukrainie i jestem zadowolony. Trzeba tylko (tak samo jak w Polsce) patrzeć gdzie się tankuje. Faktycznie większość paliw przywożonego do polski przez tzw. mrówki jest wyjątkowo podłej jakośc (o ile o jakości można mówić). Wynika to jednak z prostego rachunku ekonomicznego: jak najtaniej kupić - jak najdrożej sprzedać). Niech nikt się nie łudzi kupując ukraińskie paliwo w Polsce że ma ono jakąkolwiek jakość. Ludzie kupujący tam paliwo na handel kupują je często w prywatnych domach lub kupują jak najtańsze (np benzynę 92). Z racji prowadzonej działalności od kilku lat jestem często (niemalże raz w tygodniu) na Ukrainie i tankując tam samochody różnych marek (Audi A6, Opel Vectra B, Renault Master a od kilku miesięcy także Citroena C5 2.2 Hdi FAP; nigdy nie miałem problemów z tankowanym tam paliwem. Są tylko dwie zasady: nie tankować blisko granicy i na stacjach o podejrzanych reputacjach. Wierzcie mi po Ukrainie jeżdż takie "bryki" że w Polsce długo jeszcze ich nie zobaczymy, i ... jeżdżą i tankują.
A wiarę w super jakość paliwa na firmowych stacjach w Polsce utraciłem kilka lat temu gdy w fabrycznie nowy samochód padł po przejechaniu 5 600 km z powodu paliwa. Tankowany był tylko i wyłącznie ( !) na stacjach STATOIL a gdy w serwisie opróżniono mi bak z paliwa (benzyna 98) gołym okiem było widać o co chodzi. Dla zabawy mechanicy podpalili niewielką ilość benzyny ta paliła się dając czarny gęsty dym ( sic !). Próbując reklamować paliwo delikatnie mówiąc kazali mi sie popukać. jeszcze nikt i nic im nie udowodnił i nie udowodni. No bo jak miałem im udowodnić że tankowałem tylko u nich ? Dlatego jeśli tankuję w Polsce tankuję tylko na Orlenie i to ekodisel. Niczym sie nie rózni od vervy więc powiem jak w reklamie dosi PO CO PRZEPŁACAĆ ?!
Pozdrawiam.
-
Marcin Jankowski napisał:
lukasz oleksy napisał:
akurat jestem w Szkocji i tu najpopularniejszy jest shell,są też inne stacje ale ten chyba najbardziej zaufany,zgodzicie sie ze mną?
jeśli nie to gdzie najlepiej tankować?jest też bp.
oczywiście chodzi mi teraz o stacje paliw w Szkocji.
:evil: Najlepiej podjechać do Polski i na orlenie verve ja taką tankuje - pewnie jest tańsza niż w Szkocji :evil:
to miało być śmieszne??czy może żałosne?
-
lukasz oleksy napisał:
no dobra widzę że się wypowiadacie na temat stacji paliw w Polsce,a ja mam pytanie z innej beczki?
akurat jestem w Szkocji i tu najpopularniejszy jest shell,są też inne stacje ale ten chyba najbardziej zaufany,zgodzicie sie ze mną?
jeśli nie to gdzie najlepiej tankować?jest też bp.
oczywiście chodzi mi teraz o stacje paliw w Szkocji.
He he Łukasz a skąd ktoś , kto Szkocję i Szkotów widział tylko w TV, może odpowiedzieć na to pytanie?
Prędzej od Ciebie możemy się dowiedzieć jaką jakość paliwa oferują tamtejsze stacje :-)
-
verva
bo ekologiczne bo niskosiarkowe .
i wydaje mi sie ,ze jest troche ciszej :)
-
tak
stp lub cleen-flo czyszczace wtryski i absorbujace wode
-
lukasz oleksy napisał:
Marcin Jankowski napisał:
lukasz oleksy napisał:
akurat jestem w Szkocji i tu najpopularniejszy jest shell,są też inne stacje ale ten chyba najbardziej zaufany,zgodzicie sie ze mną?
jeśli nie to gdzie najlepiej tankować?jest też bp.
oczywiście chodzi mi teraz o stacje paliw w Szkocji.
:evil: Najlepiej podjechać do Polski i na orlenie verve ja taką tankuje - pewnie jest tańsza niż w Szkocji :evil:
to miało być śmieszne??czy może żałosne?
zdecydowanie śmieszne...
żałosne może być na przykład: brak poczucia humoru
pozdrawiam z uśmiechem :)