jesli chodzi o moja przerobke, to wszystko bylo jak nalezy.
precyzja odciecia swiatlo-cien, ustawienie (najpierw na scianie, pozniej na stacji diagnostycznej).
w tej bmw z linkow rzeczywsicie nie mialem spryskiwaczy, ale w kolejnej "piątce" juz mialem firmowe, a i zawieszenie bylo z NIVO (samopoziomowanie) wiec ogolnie bylo OK.
jak tylko przyjdzie "nowa" lampa od mk2 (bo ktos mi wstawil mk1) to od razu lecą soczewki i HIDy.