Klub Cytrynki

Samochody zabytkowe i rzadko spotykane => XM => XM - Hydraulika i zawieszenie => Wątek zaczęty przez: Robert Mulewicz w Luty 03, 2010, 21:58:28

Tytuł: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 03, 2010, 21:58:28
Przypuśćmy że udałoby się zregenerować poduszkę siłownika.Nie jakąś partyzancką metodą lecz profesjonalnie-z gumą o składzie gumy do simmerblocków,fachowo zwulkanizowaną.Z zabezpieczeniem że w przypadku zużycia nie przeleci górą.Przy założeniu że za używkę w stanie niewiadomym płacimy średnio 200zł.To ile można zażądać za taką zregenerowaną.Po prostu chcę wiedzieć czy będzie mi się to opłacało.Napiszę że jestem na ukończeniu prototypu i wejdzie on w fazę prób.Kwestia tylko tego czy zmieści się
 do pieca wulkanizacyjnego.Proszę o odpowiedzi.Pozdrawiam.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Luty 03, 2010, 22:35:34
Myślę że jak będzie to zrobione profesjonalnie, to cena 500zł powinna być ok.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Jurij Martyniuk w Luty 03, 2010, 23:06:24
wiedziałem że w końcu ktoś za to się weźmie,  :-) powodzenia, oby się udało.  Zgadzam się z Andrzejem, 500zł to dobra cena jak dla kupującego tak i dla regenerującego.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marek Sztuka w Luty 04, 2010, 13:09:23
w sumie pisałbym się na to za taką cenę
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 04, 2010, 15:18:19
Jak się uda to obiecuję że dam znać.Powinno to wszystko wyjaśnić się w tym miesiącu.Za takie pieniądze jak napisaliście to myślę że jest to opłacalne.Mogę też obiecać że do testów to ze dwie poduszki będę mógł dać  dużo taniej.Oczywiście będą tak ulepszone że w razie czego dolna część nie zmieści się w górnej i przez nią nie przeleci.Dla sceptyków napiszę że zanim wtłoczę gumę pomiędzy elementy to do wewnętrznego kielicha dospawam obręcz z pręta śr. 5mm.Średnica otworu zewnętrznego kielicha jest tylko o 1mm większa od zewnętrznej średnicy wewnętrznego kielicha więc siłą żeczy się nie zmieści.Trochę to zagmatwałem ale opisałem dobrze.Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 04, 2010, 15:41:54
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Przypuśćmy że udałoby się zregenerować poduszkę siłownika.Nie jakąś partyzancką metodą lecz profesjonalnie-z gumą o składzie gumy do simmerblocków,fachowo zwulkanizowaną.Z zabezpieczeniem że w przypadku zużycia nie przeleci górą.Przy założeniu że za używkę w stanie niewiadomym płacimy średnio 200zł.To ile można zażądać za taką zregenerowaną.Po prostu chcę wiedzieć czy będzie mi się to opłacało.Napiszę że jestem na ukończeniu prototypu i wejdzie on w fazę prób.Kwestia tylko tego czy zmieści się
 do pieca wulkanizacyjnego.Proszę o odpowiedzi.Pozdrawiam.

Rozumiem, że regeneracja obejmowałaby też 100% odtworzenie tych stalowych "misek", korozja których jest najczęstszą przyczyną wychodzenia tłoczyska przez maskę?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 04, 2010, 15:54:53
Fiasko dotychczasowych akcji głównie powodowane było tym, że potencjalny "regenerator" potrzebował naszych starych poduszek, a skąd je brać? Rozebrać auto i czekać tygodniami na efekt bliżej nie wiadomy, czy szukać na szrotach lub w internecie poduszkowego "ścierwa"? Niestety w przypadku tych "większych" (fi tłoczyska 25) nie ma już nawet padliny...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Łuczak w Luty 04, 2010, 16:01:41
W razie czego, też jestem zainteresowany... czekam na dalsze wieści i mam nadzieje, że się uda:) Jestem skłonny zapłacić 500zł za jazdę ze świadomością, że siłownik nie wyjdzie mi przez maskę:) niestety moje autko jest leciwe i poduszki to tykająca bomba zegarowa.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Michal Pawlaczyk w Luty 04, 2010, 20:06:03
500zł dobra cena. Sam też bym się pisał.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 04, 2010, 20:38:29
Na początek kilka starych poduszek mam.Potem to trzeba by liczyć na uczciwość kupującego.Widział bym to tak że dopiero po otrzymaniu nowej poduszki klient odsyłałby mi starą.Obojętnie czy prawą czy lewą byle by była sztuka  :) Tym sposobem miałbym "płynność poduszkową"
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Luty 04, 2010, 22:16:48
Z tą uczciwością różnie bywa, klubowiczom ok, ale jakby robić na większą skalę (Allegro np) to lepiej, żeby najpierw przysłali starą. Tak jest np z pompami LHM, gdy chcemy zregenerować pompę, najpierw przysyła się swoją. A sprawa jest rozwiązana gdy są na stanie np po 1 szt prawej i lewej, wtedy gość przysyła i zaraz po tym dostaje do siebie nówkę sztukę :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciej Mielniczek w Luty 05, 2010, 00:38:29
jak chcesz moge ci wyslac dwie prawe bo mam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 05, 2010, 16:09:28
Pewnie że chcę tylko wstrzymaj się z tydzień lub dwa bo muszę najpierw zrobić chociaż jedną i założyć do siebie.Muszę przetestować pierwszą na sobie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Fedorowicz w Luty 05, 2010, 21:01:02
Kibicuję!Powodzenia!Bo z tą "bombą zegarową" to prawda..
Jak już opracujesz metodę,to w kolejce stoją Benki i Xieżne ;-) Może przy "masowej produkcji" uda się trochę obniżyć koszty :-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 05, 2010, 21:39:49
Z tą obniżką kosztów to bym nie szalał  :evil: Bo nie będę owijał w bawełnę że chcę to robić dla pieniędzy.Chyba możecie to zrozumieć.Jednak postaram się żeby było jak najtaniej.Po wstępnej kalkulacji myślę że pięć stów jak napisali koledzy będzie uczciwe.Robię to do spółki z kolegą,który już drugie pokolenie "robi w gumie".Warsztat ma jeszcze po ojcu.Na mieszankach gumowych zna się jak mało kto.Ja będę zajmował się przygotowaniem poduszki-czyszczenie ze starej gumy,ew.spawanie i szlifowanie.Guma to już jego działka.Postaram się też o jakąś słowną gwarancję.Jestem trochę czasu w klubie i ci co mnie znają to mi ufają.Inni na pewno się nie zawiodą.Jak wyjdzie z poduchami xm-owymi to na 100% zajmę się innymi.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 08, 2010, 09:18:28
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Z tą obniżką kosztów to bym nie szalał  :evil: Bo nie będę owijał w bawełnę że chcę to robić dla pieniędzy.Chyba możecie to zrozumieć.Jednak postaram się żeby było jak najtaniej.Po wstępnej kalkulacji myślę że pięć stów jak napisali koledzy będzie uczciwe.Robię to do spółki z kolegą,który już drugie pokolenie "robi w gumie".Warsztat ma jeszcze po ojcu.Na mieszankach gumowych zna się jak mało kto.Ja będę zajmował się przygotowaniem poduszki-czyszczenie ze starej gumy,ew.spawanie i szlifowanie.Guma to już jego działka.Postaram się też o jakąś słowną gwarancję.Jestem trochę czasu w klubie i ci co mnie znają to mi ufają.Inni na pewno się nie zawiodą.Jak wyjdzie z poduchami xm-owymi to na 100% zajmę się innymi.

Wszystko fajnie Robercie, pomijając już specyficzny, przestrzenny kształt przekroju gumowego i rodzaj gumy to do czego tu wulkanizować, co szlifować, skoro oryginalne blachy od poduchy są na ogół totalnie przerdzewiałe? Będziecie te elementy metalowe jakoś dorabiać?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Piniarski w Luty 08, 2010, 14:22:22
też interesuje mnie ten temat,ciekawy jestem finału
Życzę powodzenia
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 08, 2010, 23:24:07
Do Wojtka i do innych którzy nieuważnie czytają.Przecież napisałem że będę spawał i szlifował.Myślę że opisałem operacje dokładnie.Jeżeli coś w poduszce spawamy to chyba wiadomo że nie gumę tylko metal lub ubytki w nim.Potem te spawy trzeba oszlifować. :]Brakujące lub skorodowane części poduszki wiadomo że trzeba wymienić.Napisałem też że guma jest od simmerblocków.A ten kształt ?Co rozumiesz pod słowem "specyficzny"?Kształt sam się robi podczas wulkanizacji pod ciśnieniem.Ograniczają go lielichy.Guma nie wypłynie bo właśnie w tym celu opracowałem przyżąd.Co mam jeszcze napisać ?Niektóre żeczy rozumieją się same przez się.Dlatego nie pisałem że będę wólkanizował gumę do zgnitej blachy.Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 09, 2010, 08:24:14
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
simmerblocków.A ten kształt ?Co rozumiesz pod słowem "specyficzny"?Kształt sam się robi podczas wulkanizacji pod ciśnieniem.Ograniczają go lielichy.Guma nie wypłynie bo właśnie w tym celu opracowałem przyżąd

 No ja dokładnie przyglądałem się poduszce i widziałem, że blok gumy nie jest jednolity. Są w nim jakby kanały (pionowe i poziome), których zadaniem jest po pierwsze: sprawić, by była miękka (lita guma jest b.twarda), po drugie: zwiększyć jej podatność na odkształcenia skrętne w obu płaszczyznach.
Nie wiem, czy zwróciliście uwagę na to, że podczas pełnego skrętu kierownicą guma podlega znacznemu skręcaniu w płaszczyźnie poziomej i pionowej. Nie widziałem, by poduszki w innych autach też tak ciężko pracowały ale może dlatego, że są tam łożyska oporowe, a u nas ich nie ma... Poza tym guma w naszej poduszce przenosi ciężar auta, a w zwykłym Mcpersonie tylko siły odbicia amortyzatora (wiele razy mniejsze)
pozdr.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marek Sztuka w Luty 09, 2010, 10:15:28
Nie ma co gdybać, zobaczymy jak już pierwsze poduszki będą gotowe i przejdą pomyślnie próbę, testy w terenie. Gdyby technologia wykonania była taka sama jak w oryginalnych to myślę, że nikomu by się nie opłacało ich robić, a wykonane w pojedynczych partiach po kilka sztuk kosztowały by więcej niż nowe tak więc albo lubię to co mam .... albo kupuje sobie w ASO  :evil:
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 09, 2010, 11:33:15
Cytuj

Marek Sztuka napisał:
Nie ma co gdybać, zobaczymy jak już pierwsze poduszki będą gotowe i przejdą pomyślnie próbę, testy w terenie....

Zanim wyruszysz w te testy terenowe dobrze Ci radzę wyspawać kosz zabezpieczający przed wyjazdem kuli maską auta :evil:
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marek Sztuka w Luty 09, 2010, 12:27:22
spoko, moje wydają mi się jeszcze dość dobre, więc zanim kupię, to te z tego wątku próby przejdą ... a jak nie ... będzie mi szkoda,  wtedy będę musiał szukać innego rozwiązania  :evil:
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 09, 2010, 12:37:51
Wojtek znowu nie przeczytałeś moich postów dokładnie!!NAWET JAK SIĘ ZERWĄ TO NIE PRZELECĄ.Więc w jakim celu ma być ten kosz.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 09, 2010, 14:59:03
Co do pustych miejsc w gumie poduszki to będę dyskutował-co jest lepsze.Czy twardsza z pełną gumą i mocna,czy miększa z otworami.Z obserwacji dziesiątek simmerblocków i kilkunastu poduszek w różnym stanie rozkładu zaobserwowałem że głównym powodem urywania się gumy są właśnie te puste miejsca.W samochodach "starej daty"często spotykałem się z pełnymi elementami gumowymi w bardzo dobrym stanie.Ja myślę że jednak te wolne przestrzenie są w celu "programowalnego zużycia się" elementu.Po prostu zarabiają na częściach.MUSZĘ SIĘ JEDNAK ZGODZIĆ ŻE PEŁNE BĘDĄ CIUT TWARDSZE.Ale za to trwalsze bo 2x więcej gumy.Jak będę robił poduszki to będzie opcja do wyboru.Pełna lub z pustymi przestrzeniami.
Jeszcze ważna uwaga do Wojtka.Góma w poduszce nie ulega newet w najmniejszym stopniu skręcaniu gdyż kręci się tłoczysko w siłowniku.Guma podczas kręcenia kierownicą  tylko ulega z jednej strony sciskaniu a w tym samym momencie z drugiej strony rozciąganiu.Przy skręcie w przeciwnym kierunku działają te same siły tylko zamienione stronami.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Kliś w Luty 09, 2010, 18:30:32
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
[color=FF0000]... simmerblock... [/color]


Wali troche po oczach ...
Silentblock lub po prostu tuleja metalowo-gumowa.

A w temacie bardziej - Powodzenia Robert :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 09, 2010, 21:46:42
Robercie, żarty na bok. Ja też trzymam kciuki za to, by Wam się udało...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Luty 10, 2010, 19:54:15
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Co do pustych miejsc w gumie poduszki to będę dyskutował-co jest lepsze.Czy twardsza z pełną gumą i mocna,czy miększa z otworami.Z obserwacji dziesiątek simmerblocków i kilkunastu poduszek w różnym stanie rozkładu zaobserwowałem że głównym powodem urywania się gumy są właśnie te puste miejsca.W samochodach "starej daty"często spotykałem się z pełnymi elementami gumowymi w bardzo dobrym stanie.Ja myślę że jednak te wolne przestrzenie są w celu "programowalnego zużycia się" elementu.Po prostu zarabiają na częściach.MUSZĘ SIĘ JEDNAK ZGODZIĆ ŻE PEŁNE BĘDĄ CIUT TWARDSZE.Ale za to trwalsze bo 2x więcej gumy.Jak będę robił poduszki to będzie opcja do wyboru.Pełna lub z pustymi przestrzeniami.
Jeszcze ważna uwaga do Wojtka.Góma w poduszce nie ulega newet w najmniejszym stopniu skręcaniu gdyż kręci się tłoczysko w siłowniku.Guma podczas kręcenia kierownicą  tylko ulega z jednej strony sciskaniu a w tym samym momencie z drugiej strony rozciąganiu.Przy skręcie w przeciwnym kierunku działają te same siły tylko zamienione stronami.


Poduszka dość mocno pracuje "na boki". Jeśli nie zostawisz pustych miejsc, jak jest w oryginale, to będzie zbyt twarda. Może to powodować szybkie zużycie tulei w siłownikach. Więc zrób tak jak jest w oryginale, albo zastosuj bardziej elastyczną gumę
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 11, 2010, 21:51:44
Zgodzę się z tobą ale tylko w przypadku gdy puste miejsca są po bokach poduszki.Jednak po bokach jest lita guma a puste miejsca są w osi podłużnej.Poduszka "kiwa" się na boki.Więc nie będzie to miało aż takiego wpływu na tłoczyska.Zresztą jak ktoś będzie chciał to tak jak napisałem będą dwie wersje.Do projektu powrócę dopiero od poniedziałku bo rozłożyła mnie .......grypa
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 12, 2010, 08:43:13
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:

...Góma w poduszce nie ulega newet w najmniejszym stopniu skręcaniu gdyż kręci się tłoczysko w siłowniku.Guma podczas kręcenia kierownicą  tylko ulega z jednej strony sciskaniu a w tym samym momencie z drugiej strony rozciąganiu.Przy skręcie w przeciwnym kierunku działają te same siły tylko zamienione stronami.

Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić w tej kwestii. Jeżeli sadzisz, że tłoczysko siłownika pod ciśnieniem "do jazdy" daje się łatwo obrócić względem jego cylindra to się mylisz. Potrzebna jest do tego spora siła nawet ramieniu ok. 30 cm. Jeżeli uważasz, że taki moment skręcający nie jest sporym obciążeniem dla gumy (w dodatku zmęczeniowym, bo występuje ich w ciągu godziny miejskiej jazdy od kilkudziesięciu do kilkuset, a może i więcej) to ja już w ogóle nie znam się na fizyce...
Myślę, że Twój trochę pochopny osąd, że poduszka w XM nie jest "skręcana" wynika z tego, że w zwykłym Mcpersonie obrót tłoczyska amortyzatora nie wymaga rzeczywiście większego momentu, ale też w czasie skrętu na płaskiej drodze nie ma w nim żadnego ciśnienia.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Fedorowicz w Luty 12, 2010, 12:05:40
Niestety nie mogę się zgodzić,że pełna  guma i to jak najtwardsza będzie trwalsza :-( Kiedy wiele lat temu wymieniłem uszkodzone silentbloki tylnych wahaczy w Passacie na "solidniejsze" rzemieślniczej produkcji (orginały były bardzo drogie, a o "zamiennikach" w PRL-u można było zapomnieć),te nowe wytrzymały niespełna rok (mały przebieg..),jazda zaś stała się udręką..Auto stało się twarde,znacznie silniej przenosiło hałas z układu jezdnego..
Podobnie jest np. z poduszkami ukł. napędowego.Muszą być elestyczne,bo (zwłaszcza w dieslu) auto by nam popękało od drgań.Podobnie te nasze "kielichy" muszą mieć pewną podatność.. W przeciwnym razie byłyby stalowym monolitem ;-)
P.S.Na litość boską Robercie sprawdź pisownię bo od tych "przyżądów","żeczy","góm" i "simmerbloków) oczy bolą :-) Chyba, że masz na myśli pierścienie Simmera (czyli z niem. Simmer-ring) a po naszemu uszczelniacze ;-)
Pozdrawiam i kibicuję nadal !
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 12, 2010, 13:46:04
Darku,gdzie ty wyczytałeś że ja napisałem coś o"najtrwardszej" gumie?Nigdzie nie napisałem że zastosuję "najtrwardszą" gumę.Napisałem tylko że "poduszka pełna będzie trwardsza od tej z pustymi miejscami"Wkładanie komuś do ust czgoś czego nie powiedział zmienia sens całej wypowiedzi.Poza tym nie uważam się za polonistę i zgodzę się że robię czasami błędy.To tylko dlatego że nie przywiązuję wagi do takich spraw.Wylicz raczej ile razy "guma" napisałem prawidłowo :)A i tak uważam że nie najgorzej z tym u mnie czytając innych forumowiczów.Z tymi "simmerblockami" to też przesadziłem.Chciałem być bardziej fachowy od fachowca.I nie wyszło.Trzeba po prostu pisać "element metalowo-gumowy".Po raz trzeci piszę że będą dwie wersje-pełna i z oryginalną pustką.Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Fedorowicz w Luty 16, 2010, 13:37:31
Robercie przepraszam za tą "najtwardszą gumę",faktycznie zagalopowałem się.. To dlatego,że przeważnie uważa się,że im coś jest twardsze,tym trwalsze ;-) Jednak często rzeczy bardziej miekkie bywają lepsze :-)
Uwagi na temat pisowni nie są broń Boże złośliwością... Każdemu może się zdarzyć błąd ortograficzny,jednak... Warto przywiązać do tego trochę wagi. :-)
Bez urazy proszę :-)
Zdaję sobie sprawę,że wykonanie tych "dziur" stanowi dodatkowy problem technologiczny ale myślę,że nie są one jednak po to aby specjalnie skrócić żywotność tych elementów.Myślę,że kluczowa dla sukcesu będzie jakość gumy i procesu wulkanizacji (przywarcia do metalu),oraz właśnie owa "podatność",czyli elastyczność układu.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 16, 2010, 14:27:48
Nie ma najmniejszego problemu z wykonaniem tych pustych miejsc.Wbrew pozorom przyrząd jest całkiem prosty.Główny problem był w tym aby był rozkładany.Udało się i w przyszłym tygodniu będzie pierwsza poduszka.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Grabowski w Luty 17, 2010, 00:17:55
Cytuj

Wojciech Łapiński napisał:
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:

...Góma w poduszce nie ulega newet w najmniejszym stopniu skręcaniu gdyż kręci się tłoczysko w siłowniku.Guma podczas kręcenia kierownicą  tylko ulega z jednej strony sciskaniu a w tym samym momencie z drugiej strony rozciąganiu.Przy skręcie w przeciwnym kierunku działają te same siły tylko zamienione stronami.

Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić w tej kwestii. Jeżeli sadzisz, że tłoczysko siłownika pod ciśnieniem "do jazdy" daje się łatwo obrócić względem jego cylindra to się mylisz. Potrzebna jest do tego spora siła nawet ramieniu ok. 30 cm. Jeżeli uważasz, że taki moment skręcający nie jest sporym obciążeniem dla gumy (w dodatku zmęczeniowym, bo występuje ich w ciągu godziny miejskiej jazdy od kilkudziesięciu do kilkuset, a może i więcej) to ja już w ogóle nie znam się na fizyce...
Myślę, że Twój trochę pochopny osąd, że poduszka w XM nie jest "skręcana" wynika z tego, że w zwykłym Mcpersonie obrót tłoczyska amortyzatora nie wymaga rzeczywiście większego momentu, ale też w czasie skrętu na płaskiej drodze nie ma w nim żadnego ciśnienia.


Wbrew pozorom tłok pod ciśnieniem obraca sie łatwo. Co do wytrzymałosci gumy to nieznacznie jest ona obciążona. Wymusza to ruch siłownika podczas skręcania dookoła osi obrotu wyznaczonej sworzniem zwrotnicy a centrum mocowania siłownika w uchwycie. To powoduje poruszanie się kuli do dołu i góru podczas kręcenia kierownicą. Poducha pracuje w płaszczyźnie poprzecznej i podłużnej pojazdu. Musi mieć wolne miejsca - puste bez gumy aby umożliwić obracanie sie wokół osi siłownika. Robert dobrze podchodzi do zagadnienia i oby Mu sie udało. Pozdrawiam.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Fedorowicz w Luty 17, 2010, 12:56:43
Tak,oczywiście o tej "podatności" pisałem..Największe obciążenie stanowi ciężar auta i obciążenia dynamiczne podczas jazdy.Przecież na tych poduchach"wisi" cały ciężar przodu.. Dlatego właśnie potrafią one tak "narozrabiać".Kibicuję,żeby się Robertowi udało.. Jest to bowiem problem wszystkich właścicieli XM-ów ( i nie tylko..),a więc i mój.. Choć coraz częściej myślę o powrocie do CX-a jako auta "codziennego".Tam problemu poduszek nie ma ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Dobrzański w Luty 18, 2010, 10:42:47
To może i ja wtrące swoich kilka uwag:

Uwaga co do ceny: każdy by chciał zapłacić jak najmniej, przy cenie 500zł ja bym sie nie spieszył z zakupem :) zdecydowałbym się dopiero jak by mi "strzeliła". Przy cenie 300zł byłbym w stanie kupić i wymienić zapobiegawczo obie sztuki.

Trochę się przestraszyłem tego szlifowania i spawania. Wolałbym, żeby stara guma została odcięta, a elementy metalowe wypiaskowane i zabezpieczone antykorozyjnie :)

Wg mnie do regeneracji nadawałyby się tylko poduszki, których elementy blaszane jeszcze "trzymają się kupy" czyli korozja jest tylko powierzchowna.

Dobrą metodą byłoby zgromadzenie dużej ilości starych poduszek i zregenerowanie hurtowo. Przy sprzedaży zwrot starej, jeszcze nadającej sie do regeneracji lub dopłata powiedzmy 50zł.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 18, 2010, 15:16:00
Co do ceny to dyskusji nie będzie  :] bo w tym celu założyłem ten temat.Klubowicze się wypowiedzieli.Przy cenie nowej którą każdy z nas zna choćby z opowieści cena 500 zł jest UCZCIWA.Nie piszę niska specjalnie,bo niska być nie może.Zresztą "niskość" każdy może rozumieć inaczej.Jeżeli  poduszka niczym nie ustępuje fabrycznej (a mam nadzieje że tak będzie) to dlaczego sądzisz że 1/3 ceny to drogo?Zawsze można kupić za 250 zł 15 letni oryginał lub sprzedać samochód.Sarkazm w mojej wypowiedzi jest zamierzony.Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie narzekał.Wszystkim się nie dogodzi.Napawanie i co za tym idzie szlifowanie jest normalną procedurą przy regeneracji części w samochodach i nie tylko.Więc jak ktoś pisze że nie jest przekonany do tego typu zabiegów to bez obrazy jast laikiem w obróbce metalu i w tym temacie nie powinien zabierać głosu :evil: Pozdrawiam- zadawajcie pytania o aspekt techniczny.Chętnie wyjaśnię jak będzie to robione.Tylko proszę nie męczyć już pisaniem oczywistych oczywistości typu "wulkanizacja gumy do zardzewiałej blachy" czy rad "że trzeba użyć odpowiedniej gumy" :-]   .Nie jestem piekarzen ani dostawcą pizzy i zapewniam że znam się na tym co robię.Z tego też powodu nie piszę wierszy i nie maluje obrazów :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 18, 2010, 15:49:26
Cytuj

Grzegorz Grabowski napisał:

Wbrew pozorom tłok pod ciśnieniem obraca sie łatwo

To nie pozory, to raczej fizyka. Przy tak dużej różnicy ciśnień na tłoku uszczelnienie mocno przylega do obu powierzchni, która wcale nie jest mała. Opór tarcia jest spory i nie ma znaczenia, że w siłowniku jest olej, a nie np. powietrze. Nie wiem, w jakich sytuacjach Ty próbowałeś obracać tym siłownikiem. Może masz do tego specjalne stanowisko?  Ja wyjąłem kiedyś siłownik ze zwrotnicy, odczepiłem drążek stabilizatora, uruchomiłem silnik i ... nie dałem rady obrócić go ręką, choć nie należę do najsłabszych, no ale może Ty masz w dłoni imadło, he he ?
Zawieszenie było podniesione, wiec ciśnienie w siłownikach było sporo mniejsze, niż w pozycji do jazdy...
pozdr.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Grabowski w Luty 18, 2010, 22:11:06
Jak wyjąłeś siłownik ze zwrotnicy i uruchomiłeś silnik to spowodowałeś całe jego wysunięcie i dociśnięcie tłoka do górnej powierzchni wewnętrznej siłownika. I wcale się nie dziwie że nie mogłeś obrócić. Normalnie tłok jest w pozycji pośredniej - i to jest też fizyka. Przeczytaj co napisałeś powyżej. Ponadto elementy uszczelnienia nie przylegają bezpośrednio do obudowy siłownika. Smaruje je LHM w płaszczyznach przylegania.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 18, 2010, 23:21:19
Wojtku najnormalniej w świecie nie masz racji.Prawdopodobnie stało się tak jak napisał Grzesiek.Olej to jest ciecz,A ciecz przy kręceniu tłokiem nie stawia oporu.I nie ważne jest czy jest to tłok siłownika czy szklanej strzykawki.Niezależnie od ciśnienia.Jak się chcesz przekonać to stań samochodem z nie zapalonym silnikiem w (celu wyeliminowania wspomagania) na lodzie i gwarantuje że bardzo łatwo obrocisz koła chwytając za jedno z nich.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Dobrzański w Luty 19, 2010, 13:26:00
Odnośnie ceny:
Czemu miało by nie być dyskusji co do ceny :)
Prawa ekonomii mówią, że produkt jest wart tyle ile może zapłacić kupujący :) Ja napisałem ile bym zapłacił w konkretnych przypadkach.

Moje uwagi odnośnie naprawy przerdzewiałych elementów:
Po napawaniu blacha będzie miała naprężenia powstałe w wyniku tej obróbki, może na przykład pęknąć po jakimś czasie. Będzie miała niejednorodną budowę i różne właściowości mechaniczne. Będzie jeszcze bardziej podatna na korozję.

Odnośnie przenoszenia momentu obrotowego na podporę:
Pomijanie różnego rodzaju oporów w płynach to DUŻE uproszczenie. Ale przy skręcaniu kół, w pozycji do jazdy, nie powinny być przenoszone duże siły na podporę siłownika. Słusznie koledzy zauważyli, że w pozycji serwis elementy siłownika opierają się na gumowej poduszcze i to powoduje przenoszenie części momentu obrotowego wzdłóż osi siłownika :D

Podsumowanie:
Czekam niecierpliwie na wyniki testu zregenerowancy poduch i chętnie bym zobaczył jakieś zdjęcia :)

PS. Nie mam zbyt duzej wiedzy na temat wulakanizacji, ale wydaje mi się że piaskowanie i pokrycie galwaniczne jakąś powłoką antykorozyjną zwiększyłoby przycepność i trwałość połączenia guma-blacha.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Fedorowicz w Luty 19, 2010, 15:00:00
Cynkowanie mogłoby też (raczej) przyczynić się do odklejenia gumy..A malowanie antykorozyjne,to już napewno.
Co do ceny,to zgadzam się z Tomkiem - każdy towar jest wart tyle,ile ktoś jest skłonny zapłacić..Myślę,że szansa na większy zarobek jest raczej nie w zwiększaniu zysku jednostkowego,ale obrotu ;-) 1000 zł w aucie wartym np.1,5-3 tys. wymaga gruntownego zastanowienia... Z kolei właściciele nowszych egz. problemu poduszek jeszcze nie powinni mieć :-)
P.S.Benia to za tysiaka można kupić już całkiem fajnego... ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Luty 19, 2010, 15:13:44
Przecież nikt Was nie zmusza do zakupu, nie przesadzajcie też z jakimiś prawami ekonomii. Za darmo to nawet w ryj dzisiaj nie chcą dać. A w stosunku do ceny nowej (a ta ulepszona ma w razie czego nie wypaść) cena jest całkowicie przyzwoita. XM można kupić za 2-3k PLN i z kolejną niepewną poduszką.

Wg mnie cena jest oczywiście ok, moja poducha na razie wygląda na zdrową więc poczekam na Wasze testy i w razie czego... ;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 19, 2010, 15:20:11
Cytuj

Grzegorz Grabowski napisał:
Jak wyjąłeś siłownik ze zwrotnicy i uruchomiłeś silnik to spowodowałeś całe jego wysunięcie i dociśnięcie tłoka do górnej powierzchni wewnętrznej siłownika. I wcale się nie dziwie że nie mogłeś obrócić. Normalnie tłok jest w pozycji pośredniej - i to jest też fizyka. Przeczytaj co napisałeś powyżej. Ponadto elementy uszczelnienia nie przylegają bezpośrednio do obudowy siłownika. Smaruje je LHM w płaszczyznach przylegania.

Nie do końca tak było, bo cylinder oparł się dołem (powierzchnia sferyczną) o wahacz, wiec tłok nie osiągnął położenia górnego (nie chciałem do tego dopuścić). Oparcie o wahacz było niemal punktowe (kula o płaszczyznę), zatem tarcie niemal równe 0, a jednak nie mogłem nawet o mały kąt przekręcić cylindra. Jak tylko "zrzuciłem" ciśnienie obracał się jednym paluszkiem.
Ech, ta fizyka...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Fedorowicz w Luty 19, 2010, 15:37:41
No właśnie.W "razie czego" mniej zasobni Koledzy będą raczej szukać używki.Tym bardziej,że naprawdę można takie znaleźć za symboliczny "grosik" (nie wiem skąd te obiegowe 250zł).Oczywiście musi się to Robertowi opłacać,to przecież logiczne :-) Ponosi też pewnie całkiem znaczące koszty na odpowiednie oprzyrządowanie,materiały,Kolegę "od gumy"itp.
Życie samo zweryfikuje rentowność przedsiewzięcia.. Fajnie,że się za to zabrał!Trzymam kciuki! ...Ale myślę,że większy interes by zrobił "idąc na ilość" i w tym sensie warto czasem zasugerować się prawami rynku ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Dobrzański w Luty 19, 2010, 18:01:50
Przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy

Nie chciał bym mieć tylko jednej poduszki zregenerowanej. Chciałbym, żeby obydwie podpory miały taką samą sztywność.

Takie moje widzi misie ;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Luty 19, 2010, 23:22:54
Cytuj
...Ale myślę,że większy interes by zrobił "idąc na ilość" i w tym sensie warto czasem zasugerować się prawami rynku

Byćmoże, ale nie będzie to przynajmniej na razie z tego co czytam produkcja taśmowa, więc na ilość iść też nie bardzo, a osobiście wolałbym zapłacić ciut więcej, dłużej poczekać a żeby była dobrze dopracowana.

Co do zasobności, jak już strzeli i będzie trzeba wymieniać maskę, to chyba lepiej dać nawet te 400zł więcej (zakładając koszt używki 100PLN) i mieć spokój notabene już chyba do końca życia XMa.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 19, 2010, 23:46:54
Cieszą mnie wypowiedzi kolegów trzymających moją stronę chociaż te przeciwne też doceniam.Ewentualna cena poduszki jest uwarunkowana właśnie tą jednostkową produkcją.Będą one po prostu robione na zamówienie.Starych xm-ów jest już tak mało że jaka kolwiek produkcja masowa stoi pod znakiem zapytania.I w takie coś to trzeba zainwestować grubą kasę.A po co?Nie chcę z tego zrobić sposobu na utrzymanie się przy życiu.Ja pisząc posta miałem zamiar raczej pomóc posiadaczom tych wspaniałych samochodów w uniknięciu np.wymiany maski lub grożnemu wypadkowi.Nie nastawiam się też na to że dzięki owym poduszkom stanę się bogaczem.Jak sprzedam dwie sztuki w miesiącu to będę zadowolony.Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Grabowski w Luty 20, 2010, 18:04:38
No cóz dyskusja sie rozwija. I nawet nowe prawa fizyki  przy tym wychodzą. Każdy ma swoje racje. Robert za 200 nie sprzeda i ma do tego prawo. Ja jak mnie zmusi sytuacja to i za 1000 kupię, bo czego się nie robi dla ukochanego XM -a. No i bezpiecznie też by wypadało pośmigać po swiecie dla siebie i dla innych.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 21, 2010, 23:50:45
Cytuj

Grzegorz Grabowski napisał:
... Robert za 200 nie sprzeda i ma do tego prawo. Ja jak mnie zmusi sytuacja to i za 1000 kupię, bo czego się nie robi dla ukochanego XM -a. No i bezpiecznie też by wypadało pośmigać po swiecie dla siebie i dla innych.

Wątek zaczął się od jakiejś kosmicznej kwoty za nową poduszkę - 2000 zł. Skąd się ona w ogóle wzięła? Za 1100 zł jeszcze niedawno można było kupić u kolegi Zoraka nową, oryginalną poduszkę do każdego modelu XM. Wtedy euro kosztowało 4,6 zł, więc chyba teraz powinno być nawet taniej. Sprawdzaliście ?
pozdr.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Fedorowicz w Luty 22, 2010, 13:28:46
Robercie Kochany!Myślę,że nikt tu nie jest "przeciw Tobie"!Wszyscy Ci kibicujemy i oczekujemy jak najlepszych wiadomości :-) Pewne być może trochę sceptyczne opinie są jak sądzę spowodowane chęcią pomocy Tobie  przez wtrącenie swoich "trzech groszy".. W końcu "co dwie głowy,to nie jedna"... A co dopiero takie szacowne klubowe "konsylium" ;-) Nie gniewaj się więc na tych co nie tylko potakują..Jak wspomniałem opanowanie technologii może być przydatne także dla innych modeli.. I jak wiemy podobne rozwiązania zastosowano także w tych najnowszych... One kiedyś też się zestarzeją...
Sposób na życie?.. A dlaczego nie?? ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 23, 2010, 23:14:21
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Wojtku najnormalniej w świecie nie masz racji.Prawdopodobnie stało się tak jak napisał Grzesiek.Olej to jest ciecz,A ciecz przy kręceniu tłokiem nie stawia oporu.I nie ważne jest czy jest to tłok siłownika czy szklanej strzykawki.Niezależnie od ciśnienia.Jak się chcesz przekonać to stań samochodem z nie zapalonym silnikiem w (celu wyeliminowania wspomagania) na lodzie i gwarantuje że bardzo łatwo obrocisz koła chwytając za jedno z nich.


Robercie najnormalniej w swiecie nie masz racji. olej to jest ciecz,ktora posiada lepkosc i przy kreceniu tlokiem stawia opor.i wazne jest jakie jest cisnienie.jak sie chcesz  przekonac to proponuje doswiadczenie- krecenie tloczyskiem w strzykawce z etanolem,woda,olejem i smola.
och ta fizyka.
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Luty 23, 2010, 23:37:51
Cena 2100 PLN to teraz normalna cena za poduszkę z HA i średnica tłoka 25 mm. Tyle chce w FAS i w każdym innym serwisie bo tyle chce dystrybutor części.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Grabowski w Luty 24, 2010, 00:37:00
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Wojtku najnormalniej w świecie nie masz racji.Prawdopodobnie stało się tak jak napisał Grzesiek.Olej to jest ciecz,A ciecz przy kręceniu tłokiem nie stawia oporu.I nie ważne jest czy jest to tłok siłownika czy szklanej strzykawki.Niezależnie od ciśnienia.Jak się chcesz przekonać to stań samochodem z nie zapalonym silnikiem w (celu wyeliminowania wspomagania) na lodzie i gwarantuje że bardzo łatwo obrocisz koła chwytając za jedno z nich.


Robercie najnormalniej w swiecie nie masz racji. olej to jest ciecz,ktora posiada lepkosc i przy kreceniu tlokiem stawia opor.i wazne jest jakie jest cisnienie.jak sie chcesz  przekonac to proponuje doswiadczenie- krecenie tloczyskiem w strzykawce z etanolem,woda,olejem i smola.
och ta fizyka.
pozdrawiam.
maciek janowski.


Siłownik to nie strzykawka. Robert napisał jasno a ja to sprawdziłem. Stań na lodzie pokręć kołęm. Jak ubrudzisz ręce przekonasz się że siły skręcające nieznaczne. Podrawiam.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 24, 2010, 01:23:55
Cytuj

Grzegorz Grabowski napisał:
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Wojtku najnormalniej w świecie nie masz racji.Prawdopodobnie stało się tak jak napisał Grzesiek.Olej to jest ciecz,A ciecz przy kręceniu tłokiem nie stawia oporu.I nie ważne jest czy jest to tłok siłownika czy szklanej strzykawki.Niezależnie od ciśnienia.Jak się chcesz przekonać to stań samochodem z nie zapalonym silnikiem w (celu wyeliminowania wspomagania) na lodzie i gwarantuje że bardzo łatwo obrocisz koła chwytając za jedno z nich.


Robercie najnormalniej w swiecie nie masz racji. olej to jest ciecz,ktora posiada lepkosc i przy kreceniu tlokiem stawia opor.i wazne jest jakie jest cisnienie.jak sie chcesz  przekonac to proponuje doswiadczenie- krecenie tloczyskiem w strzykawce z etanolem,woda,olejem i smola.
och ta fizyka.
pozdrawiam.
maciek janowski.


Siłownik to nie strzykawka. Robert napisał jasno a ja to sprawdziłem. Stań na lodzie pokręć kołęm. Jak ubrudzisz ręce przekonasz się że siły skręcające nieznaczne. Podrawiam.


witam.
odpisalem czysto teoretycznie na posta Roberta(...A ciecz przy kręceniu tłokiem nie stawia oporu...)- opor maly ale istnieje.w ujeciu sprawy systemem logicznym 0 1 (jedyny sluszny) tu jest 0 czyli nieprawda.
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 24, 2010, 08:00:26
Cytuj

Eryk Kozłowski napisał:
Cena 2100 PLN to teraz normalna cena za poduszkę z HA i średnica tłoka 25 mm. Tyle chce w FAS i w każdym innym serwisie bo tyle chce dystrybutor części.

Nie wiem, co to jest "FAS" (nie piszcie sobie tylko znanymi skrótami) ale oficjalna cena Citroena była już 2007r. na poziomie 2200 zł, tylko że u Zoraka można było kupić te same poduchy (oryginały) ze zniżka dla klubowiczów po 1050 zł. Pytałeś u Zoraka?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Luty 24, 2010, 19:57:21
Nie bo nie znam żadnego Zoraka. Znam natomiast France Automobiles Service w Warszawie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Luty 24, 2010, 21:22:29
Cytuj
Siłownik to nie strzykawka. Robert napisał jasno a ja to sprawdziłem. Stań na lodzie pokręć kołęm. Jak ubrudzisz ręce przekonasz się że siły skręcające nieznaczne. Podrawiam.

Dokładnie, dodając jeszcze swoje trzy grosze (również teoretycznie) to w strzykawce opór stawia tarcie tłoczyska o ścianki, a różne ciecze dają różne smarowanie (czytaj poślizg), a LHM jak wiadomo nie działa jak klej, tudzież smoła.

Opór przy skręcaniu bardzo mały.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 25, 2010, 07:18:01
Cytuj

Tomasz Nowak napisał:
Cytuj
Siłownik to nie strzykawka. Robert napisał jasno a ja to sprawdziłem. Stań na lodzie pokręć kołęm. Jak ubrudzisz ręce przekonasz się że siły skręcające nieznaczne. Podrawiam.

Dokładnie, dodając jeszcze swoje trzy grosze (również teoretycznie) to w strzykawce opór stawia tarcie tłoczyska o ścianki, a różne ciecze dają różne smarowanie (czytaj poślizg), a LHM jak wiadomo nie działa jak klej, tudzież smoła.

Opór przy skręcaniu bardzo mały.


witam.
gwoli prawdy- nie uzylem jako pierwszy pojecia strzykawki do porownania silownika czy czegokolwiek. oczywistym jest, ze jesli dwa ciala miedzy soba sie stykaja i zachodzi miedzy nimi ruch to musi byc opor(tloczysko i scianki- tzw. opor zewnetrzny).
co do smoly to musze przypomniec, ze smola (a tym bardziej LHM) nie jest KLEJEM tylko ciecza o bardzo duzej lepkosci- co chcialem pokazac we wczesniejszym moim poscie(wzrastajacy gradient lepkosci- etanoloczywiscie, ze smola posiada duza adhezje co moze przypominac klej ale to nadal ciecz.
proponuje doswaidczenie z jablkiem- czy woda z cukrem to klej?
opor przy skrecaniu bardzo maly ale istnieje. zreszta co to znaczy "bardzo maly"?
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 25, 2010, 07:32:15
aha witam jeszcze raz.
jesli ktos nie wierzy ze istnieje opor pomiedzy tlokiem a plynem(LHM) to proponuje doswiadczenie.
nalac LHM do naczynia.
wyciac kolo z czegos co ma mniejsza gestosc niz LHM.
polozyc to cos na LHM.
zrobic proznie nad LHM i tym czyms.
zakrecic tym czyms wokol powirzchni LHM.
i teraz- czy to cos bedzie sie krecic w nieskonczonosc- watpie.
a dlaczego?
bo istnieje opor.
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Luty 25, 2010, 08:32:29
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
aha witam jeszcze raz.
jesli ktos nie wierzy ze istnieje opor pomiedzy tlokiem a plynem(LHM) to proponuje doswiadczenie.
nalac LHM do naczynia.
wyciac kolo z czegos co ma mniejsza gestosc niz LHM.
polozyc to cos na LHM.
zrobic proznie nad LHM i tym czyms.
zakrecic tym czyms wokol powirzchni LHM.
i teraz- czy to cos bedzie sie krecic w nieskonczonosc- watpie.
a dlaczego?
bo istnieje opor.
pozdrawiam.
maciek janowski.


Nikt nie pisał że nie tłoczysko nie stawia oporu podczas skręcania. Tarcie występuje zawsze. Chodzi o to że siły jakie działają na skręcanie poduszki są zbyt małe żeby sobie zawracać nimi głowę. Największe siły jakie działają w gumie podpory to rozciąganie- ściskanie. Miałem jeden przypadek w XM-e gdzie guma podpory całkowicie oderwała się od metalu. Podczas skręcania kołami nie było najmniejszych ruchów na boki, co by sugerowało uszkodzenie podpory. Dopiero jak podniosłem auto na podnośniku, środkowa cześć podpory wyszła dołem ;)

Daj już spokój z tymi doświadczeniami bo cała dyskusja zaczyna odbiegać od tematu.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 25, 2010, 10:41:54
Cytuj

Andrzej Barzał napisał:

Nikt nie pisał że nie tłoczysko nie stawia oporu podczas skręcania. Tarcie występuje zawsze. Chodzi o to że siły jakie działają na skręcanie poduszki są zbyt małe żeby sobie zawracać nimi głowę. Największe siły jakie działają w gumie podpory to rozciąganie- ściskanie. Miałem jeden przypadek w XM-e gdzie guma podpory całkowicie oderwała się od metalu. Podczas skręcania kołami nie było najmniejszych ruchów na boki, co by sugerowało uszkodzenie podpory. Dopiero jak podniosłem auto na podnośniku, środkowa cześć podpory wyszła dołem ;)

Daj już spokój z tymi doświadczeniami bo cała dyskusja zaczyna odbiegać od tematu.


witam.
cala moja rozprawa odbiegajaca od tematu zaczela sie wlasnie dlatego, ze napisano ...że tłoczysko nie stawia oporu podczas skręcania...- vide post#40.
sluszna uwaga- odbiegamy od tematu przewodniego i jezeli nie bede juz wywolywany do tablicy to bede siedziec cicho.
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Luty 25, 2010, 12:15:38
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
...Olej to jest ciecz,A ciecz przy kręceniu tłokiem nie stawia oporu...

Nie mogę sie jednak zgodzić ze stwierdzeniem, że siłownik jest uszczelniany olejem lhm, a to bezpośrednio wynika z Twojego postu. Uszczelnienie jest jak najbardziej mechaniczne (epdm, neopren, nie wiem co to takiego) i wcale nie takie wąskie jak się może wydawać. Przy różnicy ciśnień wynoszącej np. 50 bar materiał ten bardzo mocno przylega do obu powierzchni (cylindra i tłoka) stwarzając opór przy obracaniu tłoczyskiem.
Wielkość jest zawsze rzeczą względną ale ten opór jest nieporównywalnie większy do oporu wynikającego z lepkości kinematycznej oleju, a Ty o tym zjawisku zdaje się myślisz, pisząc o oporze jaki stawia ciecz kręcącemu się w niej z b.małą prędkością prętowi ? Rzeczywiście nie stawia żadnego, a ja nigdy nie mówiłem o oporze obracania się tłoczyska w oleju, tylko o oporze tarcia w uszczelnieniu, a to zupełnie rożne sprawy.

A propos skręcania poduszek: 80% przypadków ich zerwania miało miejsce przy energicznym ruszaniu na skręconych kołach (źródło: najbardziej doświadczony warsztat hydro-wozów na Dolnym Śląsku), więc nie lekceważmy podatności skrętnej tych elementów.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Luty 25, 2010, 13:48:44
Cytuj

A propos skręcania poduszek: 80% przypadków ich zerwania miało miejsce przy energicznym ruszaniu na skręconych kołach (źródło: najbardziej doświadczony warsztat hydro-wozów na Dolnym Śląsku), więc nie lekceważmy podatności skrętnej tych elementów.


Ale to nie jest związane ze skręcaniem gumy. Pokręć kierownicą i zobacz jak pracuje podpora. Będzie lekko pochylać się w dwie strony ( w zależności od położenia kół) Tu działają zupełnie inne siły (rozciąganie)
Tak jak napisałem wcześniej, siły skręcające nie są tak duże żeby powodować jej rozerwanie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 25, 2010, 15:48:16
Nigdzie nie napisałem że siłownik jest uszczelniany olejem.A zdania o tym oporze nie zmienię i nie będę zabierał już w tej sprawie głosu bo to bezcelowe.Mogę jedynie poprawić się i napisać że ten opór jest tak znikomy że nie ma w ogóle wpływu na siły działający na gumę poduszki.Dlatego napisałem że nie ma w gumie zadnych sił skręcających.I popieram całkowicie posty Andrzeja.Mogę je uznać za swoje :-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Luty 25, 2010, 16:40:51
Hehe, nikt nie twierdzi, że oporu nie ma - to tylko w szkole na zadaniach z fizyki. Mówimy, że opór jest bardzo mały tzn, że samo kręcenie tłoczyska nie "rozrywa" gumowej poduchy, a jest raczej czynnikiem drugorzędnym (np po obciążeniach dynamicznych).
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 25, 2010, 22:37:05
Bardzo rzeczowo to ująłeś i właśnie o to mi chodziło
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 26, 2010, 07:11:50
witam.
mam nadzieje, ze juz mnie nikt nie wywoluje;)
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Luty 26, 2010, 14:30:50
Cytuj

Wojciech Łapiński napisał:
Cytuj

Eryk Kozłowski napisał:
Cena 2100 PLN to teraz normalna cena za poduszkę z HA i średnica tłoka 25 mm. Tyle chce w FAS i w każdym innym serwisie bo tyle chce dystrybutor części.

Nie wiem, co to jest "FAS" (nie piszcie sobie tylko znanymi skrótami) ale oficjalna cena Citroena była już 2007r. na poziomie 2200 zł, tylko że u Zoraka można było kupić te same poduchy (oryginały) ze zniżka dla klubowiczów po 1050 zł. Pytałeś u Zoraka?


Właśnie sprawdzałem cenę u Pana Zoraka. Niestety ale aż 1698 PLN za nową poduszkę z HA ze średnicą tłoka 25 mm. Nie jest to jakąś rewelacją bo po doliczeniu kosztu przesyłki z Niemiec to za jakieś 1500 zł to nawet ja mogę załatwić choć i tak uważam że to dużo za dużo za kawałek z metalu z dziurą i trochę gumy. Mimo wszystko słowa uznania bo kolejny raz okazało się że Pan Zorak cenę ma dużo lepszą nić obowiązujące w serwisach. Tak trzymać.

Pozdrawiam,
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Luty 28, 2010, 12:31:31
No dobrze - niech mądrzejsi w tych sprawach ode mnie dyskutują - chętnie poczytam.
Mam dwie poduchy od swojego xm'a, które chętnie oddam, jeśli w ten sposób jakoś pomogę w tej kwestii. Oczywiście do końcowego efektu i końcowych wniosków jeszcze daleko, ale czekam na pierwsze zdjęcia, wyniki i spostrzeżenia.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Marzec 02, 2010, 16:05:27
Chwilę się nie oddzywałem bo sprawa poduch przesunęła się o tydzień .To dlatego że znalazł się kupiec na jednego z moich XM-ów.A że ma uszczelkę pod głowicą do roboty to musiałem się pilnie tym zająć.Temat wraca po niedzieli.Pozdrawiam zainteresowanych
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Marzec 03, 2010, 08:18:31
Cytuj

Andrzej Barzał napisał:


Ale to nie jest związane ze skręcaniem gumy. Pokręć kierownicą i zobacz jak pracuje podpora. Będzie lekko pochylać się w dwie strony ( w zależności od położenia kół) Tu działają zupełnie inne siły (rozciąganie)
Tak jak napisałem wcześniej, siły skręcające nie są tak duże żeby powodować jej rozerwanie.

Wiem, to akurat napisałem z przekory, he he
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Piniarski w Marzec 16, 2010, 20:55:43
i co dalej w temacie;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Marzec 16, 2010, 23:46:46
Jutro pierwsza idzie do gumiarza.Jak zrobi to pierwszy kto się zgłosi dostanie ją po kosztach.Tylko będzie musiał opisać wyniki testu.Acha ważna rzecz.Ta pierwsza to na cienki siłownik.Bo taką miałem
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Marzec 17, 2010, 02:14:41
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Jutro pierwsza idzie do gumiarza.Jak zrobi to pierwszy kto się zgłosi dostanie ją po kosztach.Tylko będzie musiał opisać wyniki testu.Acha ważna rzecz.Ta pierwsza to na cienki siłownik.Bo taką miałem


witam.
po kosztach? czyli?
dobra- zartowalem:)
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Marzec 17, 2010, 09:43:43
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Jutro pierwsza idzie do gumiarza.Jak zrobi to pierwszy kto się zgłosi dostanie ją po kosztach.Tylko będzie musiał opisać wyniki testu.Acha ważna rzecz.Ta pierwsza to na cienki siłownik.Bo taką miałem

Pierwsza sztuka, czy pierwsza para?
Może pierwszy ochotnik powinien zmienić obie? Duża różnica sztywności "nowej" i starej poduszki na dziurach pewnie będzie skutkować zwiększonymi drganiami ...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Marzec 27, 2010, 21:12:06
Witam!
Koledzy, i co dalej w temacie? Pytam, bo moja prawa poduszka wygląda nieciekawie.


jak się tu wstawia zdjęcia?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Marzec 29, 2010, 08:53:23
Cytuj

Adam Pałka napisał:


jak się tu wstawia zdjęcia?


witam.
robisz "cytuj" i masz w menu(ciemnoniebieskie pole)po lewej stronie dolacz plik jako pozycja nr szesc(dwie pozycje nizej niz ramka do wpisywania tekstu gdzie teraz wpisuje).
reszta prosta tak jak w wiekszosci programow/ komunikatorow.
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Marzec 29, 2010, 21:26:49
Dzięki!
Udało się. raczej nieciekawie wygląda ta poducha. mam na podmianę, ale nie wiem na ile starczy.
Dlatego pili mnie sprawa z poduchami. Może ktoś już ma jakieś informacje.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Marzec 29, 2010, 22:42:42
Uhuhu. Wygląda mało ciekawie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Piniarski w Kwiecień 09, 2010, 20:16:25
i co dalej w temacie?:)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 09, 2010, 21:16:37
Sam czekam na wiadomości od kumpla.Dzisiaj do niego dzwoniłem.Poduszka miała być w zeszły wtorek ale kolega powiedział że nie grzał pieca bo nie przygotował swoich elementów do wulkanizacji i będzie grzał dopiero w poniedziałek.Sam jestem zły że to tyle trwa ale bądzmy cierpliwi.Wszystko wskazuje na to że w końcu będą poduszki za dostępne pieniądze.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Piniarski w Kwiecień 09, 2010, 21:48:13
OK uzbrajam się w cierpliwość
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Dworak w Kwiecień 18, 2010, 13:51:22
Witam Koledzy,
jakieś nowe informacje w temacie? Czas mija, robi się coraz ładniej i chętnie wyprowadziłbym auto z garażu na pierwszą wiosenną przejażdżkę 2010. Z racji jego wieku podejrzewam, że elementy te pewnie też mam w nie najlepszym stanie i chętnie je wymienię.
Kolego Robercie co w temacie?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Knap w Kwiecień 25, 2010, 00:47:31
Cytuj

Andrzej Barzał napisał:
Cytuj

A propos skręcania poduszek: 80% przypadków ich zerwania miało miejsce przy energicznym ruszaniu na skręconych kołach (źródło: najbardziej doświadczony warsztat hydro-wozów na Dolnym Śląsku), więc nie lekceważmy podatności skrętnej tych elementów.


Ale to nie jest związane ze skręcaniem gumy. Pokręć kierownicą i zobacz jak pracuje podpora. Będzie lekko pochylać się w dwie strony ( w zależności od położenia kół) Tu działają zupełnie inne siły (rozciąganie)
Tak jak napisałem wcześniej, siły skręcające nie są tak duże żeby powodować jej rozerwanie.

Mnie to się zdarzyło przedwczoraj przy podjeżdżaniu w lini prostej do dystrybutora i to w dodatku 2 sekundy po zgaszeniu silnika
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 25, 2010, 11:58:33
Bardzo was wszystkich przepraszam ale naprawdę cały czas monitoruje sytuacje.Niestety nie wszyscy ludzie są słowni i obowiązkowi.Niestety mój kumpel taki nie jest :-( Zwodzi mnie z tygodnia na tydzień.To święta,to nie grzał pieca itd.Jednak nie mam wyjścia i dalej czekam.Czekajcie ze mną :-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Kwiecień 26, 2010, 09:39:11
Cytuj

Przemek Knap napisał:
Mnie to się zdarzyło przedwczoraj przy podjeżdżaniu w lini prostej do dystrybutora i to w dodatku 2 sekundy po zgaszeniu silnika

A konkretniej to co się zdarzyło? Wystrzeliła Ci poducha przez maskę, czy tylko zerwała się guma?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Knap w Kwiecień 27, 2010, 18:45:30
Wystrzeliła mi poducha przez maskę, mówię Ci super uczucie :-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marek Sztuka w Kwiecień 29, 2010, 08:06:00
no ... domyślam się .... zwłaszcza po wcześniejszych przygodach   :evil:
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Kwiecień 29, 2010, 10:52:53
Cytuj

Przemek Knap napisał:
Wystrzeliła mi poducha przez maskę, mówię Ci super uczucie :-)

Posadzka na stacjach benzynowych jest raczej równa, nie było zatem żadnego "szokowego" zdarzenia typu dziura, garb itd.
Czy wcześniej były jakieś objawy uszkodzenia tej poduchy? Np. łomot podczas jazdy po kostce itp.?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Knap w Kwiecień 29, 2010, 11:16:57
Nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów z tamtych okolic, tym bardziej byłem zdziwiony tym zdarzeniam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Pacanowski w Maj 15, 2010, 17:37:03
Mi jedna wystrzeliła podczas jazdy w lini prostej ale po niezbyt rownej drodze. Bez dziur ale z licznymi nierównościami, łatami, opadami, studzienkami itp. Druga z kolei na równym parkingu pod castoramą na postoju. Cytrynka miała podczepioną przyczepkę niezbyt dużych rozmiarów ale jeszcze pustą, może ona pomogła w tym incydencie ? Dobrze, że nic nie kupiliśmy bo auto wracało na lawecie :)

Wracając do tematu; wiadomo już coś ? Nie potrafię sam dokładnie ocenić stanu tych całych gum więc raczej skorzystałbym z ofery Pana Roberta aby uniknąć takich niespodzianek.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Maj 16, 2010, 16:45:33
Od początku widziałem to dość czarno (wszak mocne firmy się poddały) i obawiam się że przedmiotowy kolega "gumiarz" jednak wymiękł, bo ta poducha to na prawdę trudny temat ale nie traćmy nadziei...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 17, 2010, 15:06:48
Witam wszystkich.W końcu jest poduszka.Wygląda dobrze i jak zapewnia kumpel będzie trzymać.Jeszcze tylko wykończenie i kosmetyka.Jak wczesniej obiecalem pojedzie prawdopodobnie do Adama Palki.Prosiłem go na PM żeby po montażu napisał pare slow.I potem jak sie spisuje.Jak bedzie ok to uruchamiam sprawe.I nie zapomnę o posiadaczach xantii :-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Arkadiusz Samol w Maj 18, 2010, 09:34:55
No to czekamy na opinie i jakieś fotki.
Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 20, 2010, 14:27:10
Bardzo proszę o zgłaszanie na PM lub na maila kto i na jakie poduszki będzie reflektował.Nie będę tego jeszcze traktował jako zamówienia.Chcę się tylko zorientować w ilości i rodzaju.Chodzi o grubość siłownika i strone.Potem sam odezwę się do zainteresowanych celem potwierdzenia.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 21, 2010, 14:11:46
Akcja się rozwija i potrzebne stare poduszki.Co prawda kilka mam ale wszystko na cienki siłownik.Zeby nie zaśmiecać forum to może na PM?Jutro zakładam zregenerowaną poduszkę do siebie.Zanim drugą wyślę Adamowi chcę sprawdzić czy wytrzyma kilka godzin jazdy po wertepach.Nie będę opisywał jak się sprawuje bo mogę zostać posądzony o brak obiektywizmu(to mój produkt).Napiszę tylko czy są znamiona rozklejania się gumy od blachy.Przelecieć to nie przeleci.Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Piotr Kerner w Maj 25, 2010, 10:51:49
Czy temat jest dalej aktualny?
Potrzebuję poduszki kolumn przednich (prawą i lewą) do XMa 2.0 TCT mk1 (z hydroactivem).
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Maj 25, 2010, 12:08:00
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Akcja się rozwija i potrzebne stare poduszki.Co prawda kilka mam ale wszystko na cienki siłownik.Zeby nie zaśmiecać forum to może na PM?Jutro zakładam zregenerowaną poduszkę do siebie.Zanim drugą wyślę Adamowi chcę sprawdzić czy wytrzyma kilka godzin jazdy po wertepach.Nie będę opisywał jak się sprawuje bo mogę zostać posądzony o brak obiektywizmu(to mój produkt).Napiszę tylko czy są znamiona rozklejania się gumy od blachy.Przelecieć to nie przeleci.Pozdrawiam

Jak badania drogowe? Testujesz auto z jedną poduszką, czy z dwoma? A jak wrażenia co do twardości/tłumienności?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 25, 2010, 16:28:34
Założyłem do siebie tylko prawą.Zadnych niepokojących obiawów nie ma.Jezdzi się normalnie.Geometria dobra.Nic nie ściąga.Myślę że będzie ok.Na początku to byłem tak wrażliwy że zatrzymywałem się co chwile i otwierałem maskę żeby zobaczyć czy się nie urywa :-).Teraz już jestem spokojniejszy.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Piotr Penkala w Maj 25, 2010, 23:21:02
(http://www.skyscrapercity.com/images/smilies/previous.gif)
To może na czas testów lepiej jeździć bez maski! (http://www.skyscrapercity.com/images/smilies/nuts2.gif)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Pacanowski w Maj 26, 2010, 17:54:10
Będzie pasowała ta cała guma z XM 2.1 TD Y3 do 3.0 V6 12v Y4 ?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Maj 26, 2010, 21:37:23
Nie, inne średnice tłoczyska miały (w V6 większe).
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Pacanowski w Maj 27, 2010, 21:19:13
Szkoda. Więc czekam z niecierpliwością na nowe poduszki Pana Roberta i na przypływ gotówki rzecz jasna.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Czerwiec 04, 2010, 14:32:29
Załączam zdjęcia zregenerowanej poduchy. Dzisiaj wymieniam i będę obserwował. Co jakiś czas podzielę się spostrzeżeniami.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 04, 2010, 19:45:08
Dziękuję Adamowi za wyręczenie mnie z tymi zdjęciami.Pragnę zaznaczyć że jeśli chodzi o wygląd poduszek to będę się starał żeby były co raz ładniejsze.Po prostu cały czas dopracowuję kosmetykę przerżądu.Nie wpływa to na jakość.Ten rant na który zakłada się osłonę w orginale jest gumową wargą.W mojej wersji jest zrobiony z pręta stalowego.To ze względu na technologię.Zresztą ten gumowy rant lubi się oberwać i sądzę że moja wersja jest lepsza bo trwalsza
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Sławomir Cabała w Czerwiec 04, 2010, 20:44:17
hmm to ile za taką piękną nową prawą poduszkę??
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 05, 2010, 00:07:07
Ustaliliśmy na początku tematu że cena poduszki to 500zł.Większość się z tym zgodziła więc na tym pozostało.Przeczytajcie temat od początku to będzie wszystko wiadomo.Zdaję sobie sprawę że jak ktoś ma auto warte 2000zł to trudno zapłacić taką cenę.Z innej jednak strony patrząc to część która kosztuje ~1500zł mamy za 1/3 ceny.Bywają xm-y stare ale w stanie bardzo dobrym i dla swoich właścicieli warte są nakładów finansowych.Poduszka to bezpieczeństwo więc nie warto się nawet zastanawiać jeśli chcemy jezdzić naszymi autami.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Pogoda w Czerwiec 05, 2010, 12:58:41
1. Czyli podsumowując - cena 500 zł za szt.
2. A jak wygląda termin realizacji - co by autko nie stało tygodniami (biorąc pod uwagę poprzednie "chimery" gumiarza)
3. Czy jest możliwe wykonanie poduch do XM 3.0V6 1990 ?

Pozdrawiam i życzę rozwoju biznesu..
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Sławomir Cabała w Czerwiec 05, 2010, 14:09:34
Cytuj

Grzegorz Pogoda napisał:
1. Czyli podsumowując - cena 500 zł za szt.
2. A jak wygląda termin realizacji - co by autko nie stało tygodniami (biorąc pod uwagę poprzednie "chimery" gumiarza)
3. Czy jest możliwe wykonanie poduch do XM 3.0V6 1990 ?

Pozdrawiam i życzę rozwoju biznesu..


dobre pytanie jakie sa terminy realizacji? i jak wyglada sprawa transportu? czy to cena z przesylka, czy platnosc za pobraniem czy przelewem?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Pogoda w Czerwiec 05, 2010, 16:10:32
Właśnie , kolega postawił dobre pytania. Skoro nie negocjujemy ceny , to chcemy poznać warunki realizacji dostawy , transportu , płatności za przesyłkę i terminów. Czy jesteś w stanie określic ,   a co za tym idzie zagwarantować jakieś ramy czasowe realizacji zlecenia? Wypowiedz się na ten temat , bo to dość istotne zagadnienie , tym bardziej , że w razie niedotrzymania terminu zablokujesz nam samochód z wiadomych powodów.
Czekamy na info ....
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 05, 2010, 16:39:11
Już śpieszę z wyjaśnieniami.Ponieważ przyżąd jest jeden i tylko jeden mieści się pod prasę to cykl regeneracji jednej poduszki to w przybliżeniu 3 dni.Realnie to dwie na tydzień.Wysyłam za pobraniem.Wysyłka to 25 zł za sztukę.Sprawdziłem bo jedną wysłałem.Myślę że całość zamknie się w tygodniu czasu za sztukę.Od momentu zamówienia poduszki do jej otrzymania.+-2 dni.Bo jak np.zamówienie wpłynie w piątek to poduszka pójdzie do wulkanizacji w poniedziałek.Wulkanizacja trwa 12 godzin.Potem trzeba ją wykończyć:wyczyścić i pomalować.Potem wysyłka około czwartku.Znając działalność naszej poczty dojdzie na poniedziałek -wtorek.W tej chwili postaram się zrobić kilka na zapas bo nie ma konkretnych zamówień.Jednak jeśli ktoś ma stare poduchy to proszę o kontakt bo zapas mam mały a na siłownik 25mm(v6 i mkII) to nie mam wcale.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Pogoda w Czerwiec 05, 2010, 16:50:19
Dzięki za info - wszystko jasne .
Myślę , że jak dostarczę Ci stare poduchy do 3.0 to nie będzie problemów z regeneracją? Czy potrzebujesz może czegoś do zmodyfikowania przyrządu? Jeśli tak to powiedz - pomogę jak będzie trzeba...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 05, 2010, 17:17:09
Jeżeli przysłałbyś poduszki to sądzę że półtora tygodnia i miałbyś z powrotem zregenerowane.:-)Przyrząd jest już dopracowany więc dzięki za chęci.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Marcinkowski w Czerwiec 06, 2010, 10:45:32
yy a czy ktoś może mi powiedzieć jakie poduchy są w moim aucie dane auta w opisie

jak zaranie  odpukać siedzą mi dobrze ale tak sadze ze za rok może 2 trzeba będzie pomyśleć profilaktycznie o nowych a ty trzeba by było troszkę odłożyć sianka
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 13:06:27
witam.
przepraszam, ze sie wtracam ale to wszystko przypomina mi Wielka Wojne Ojczyzniana(takie hurra, dawaj ubiwat wraga). nie chce mi sie czytac watku od poczatku ale czy to "cus" spelnia jekiekolwiek normy ISO czy cos podobnego?
pozdrawiam.
maciek janowski.
ps. moze by byl lepszy piuropusz?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Marcinkowski w Czerwiec 06, 2010, 15:46:56
Macieju skoro ty masz takie szczęście ze poduchy do twojego auta sa dostępne w każdym serwisie oczywiście mówimy o nówkach na gwarancji   to tylko możemy ci pogratulować
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 16:00:31
Cytuj

Mateusz Marcinkowski napisał:
Macieju skoro ty masz takie szczęście ze poduchy do twojego auta sa dostępne w każdym serwisie oczywiście mówimy o nówkach na gwarancji   to tylko możemy ci pogratulować


nie chodzi mi o to by mi gratulowac. chcialem jedynie zwrocic uwage na to, ze ten element jest kluczowy w samochodzie- oczywiscie sposrod wielu innych odpowiadajacych za bezpieczenstwo jazdy- i nie wiem czy ja bym sie odwazyl taki element, co tu duzo mowic- robiony w warunkach polprofesjonalnych(a przynajmniej nie testowany w wielu skrajnych warunkach przez wykwalifikowanych inzynierow laboratantow)- zamontowac. dla mnie to tak jak wszczepic endoproteze wydziergana z szyny kolejowej(bo podobnie lub tak samo wyglada). eksperymenowac to ja sobie moge z wyswietlaczem incydentow, termistorem, autolarmem, klapka od kodu etc. ale z tym???
co bedzie jesli polozymy/cie za duza wiare w to "cus"? z zepsutym termistorem w czasie jazdy etc. dojade do celu i nie zabije siebie i przy okazji kogos.
takie tam wolne mysli...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Czerwiec 06, 2010, 16:28:33
No to co? Siedzimy i nic nie robimy. Badania trwają trochę, kosztują jeszcze więcej. Nic tylko przesiąść się do resoraka.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 16:39:05
Cytuj

Adam Pałka napisał:
No to co? Siedzimy i nic nie robimy. Badania trwają trochę, kosztują jeszcze więcej. Nic tylko przesiąść się do resoraka.


z szacunkiem do nas wszystkich- nie chce sie zabic.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Czerwiec 06, 2010, 17:02:57
nikt o zdrowych zmysłach nie chce, ale jakoś te poduchy trzeba przetestować. można znaleźć kilka sposobów, jak ludzie zabezpieczają siłowniki przed wyskoczeniem i ewentualnie coś takiego sobie zamontować. jak wspomniałem co jakiś czas będę zamieszczał swoje spostrzeżenia. na bieżąco jestem też z Robertem w kontakcie.
Z drugiej strony nie jest to nic aż tak kosmicznego, czego nie udałoby się skopiować i wyprodukować w innym miejscu niż np. fabryka Citroena.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 17:45:39
Cytuj

Adam Pałka napisał:
nikt o zdrowych zmysłach nie chce, ale jakoś te poduchy trzeba przetestować. można znaleźć kilka sposobów, jak ludzie zabezpieczają siłowniki przed wyskoczeniem i ewentualnie coś takiego sobie zamontować. jak wspomniałem co jakiś czas będę zamieszczał swoje spostrzeżenia. na bieżąco jestem też z Robertem w kontakcie.
Z drugiej strony nie jest to nic aż tak kosmicznego, czego nie udałoby się skopiować i wyprodukować w innym miejscu niż np. fabryka Citroena.


nie jestem przekonany ale ok.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Marcinkowski w Czerwiec 06, 2010, 18:30:41
z tego co ja wiem to kazdy elemet ma swoje oznaczenia techniczne i kazdy producent moze je odczytac i wyprodukowac taką  zecz o niemal identycznych parametrach  ja wolał bym wydac na nówke z tej produkcji niz na uzywke z dobrym stanie

a moze to tylko takie moje zdanie bo biorac pod uwage to czym sie zajmuje na codzien to bardzo czesto w elektronice stosuje zamienniki z 2 wzglegów orginał jest nie dostepny lub jest zbyt drogi
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 20:05:06
Cytuj

Mateusz Marcinkowski napisał:
z tego co ja wiem to kazdy elemet ma swoje oznaczenia techniczne i kazdy producent moze je odczytac i wyprodukowac taką  zecz o niemal identycznych parametrach  ja wolał bym wydac na nówke z tej produkcji niz na uzywke z dobrym stanie

a moze to tylko takie moje zdanie bo biorac pod uwage to czym sie zajmuje na codzien to bardzo czesto w elektronice stosuje zamienniki z 2 wzglegów orginał jest nie dostepny lub jest zbyt drogi


moje zdanie zyciem nauczone jest takie, ze gdybym sobie pozwolil na eksperymentowanie rzeczami bez certyfikatow i bez badan przed wdrozeniem do uzytku to by byly musialy moje przyszle dzieci mnie odwiedzac w wiezieniu oczywiscie gdyby udalo mi sie je splodzic przez kraty.
zdania odnosnie kluczowych elementow nie zmienie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 20:07:18
aha no i jeszcze jedno co ujalem wczesniej posrednio- odpowiedzialnosc prawna i wlasnego sumienia w przypadku nieszczescia.
dla mnie to za duzo.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 06, 2010, 21:56:31
Ja jeżdże na swojej już jakiś czas.Mam troje dzieci i jestem pewny że nic złego się nie stanie.Auto jeżdzi jak jezdziło.Ładnie pokonuje dziury,torowiska i zakręty.Poza tym jeżeli ktoś ma obawy to może założyć oryginalną.Z ASO.I po kłopocie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Czerwiec 06, 2010, 22:58:04
Dokładnie, masz rację Robert. Fajnie, że się udało i chyba mimo wszystko większość jest zadowolona, albo przynajmniej uspokojona psychicznie, że w razie W nie będzie to koszt taki jaki znamy...

Maciek, swoje zdanie masz prawo jak najbardziej wyrazić, ale nie przeczytałeś całego tematu o poduszkach, a jakbyś przeczytał to byś wiedział, że w razie zerwania gumy siłownik maską nie wyjdzie. Widzę, że masz wręcz fobie jakąś co do certyfikatów i tego wszystkiego, jak Cię stać na nowe poduszki to tylko pogratulować.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 23:03:37
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Czegoś tu nie rozumiem.Najpierw przez miesiące czy lata wszyscy płaczą że nikt nie regeneruje poduszek,że oryginały drodie,że fajnie by było żeby ktoś za to się zabrał.


czegos tu nie rozumiem tez- czy ja kiedys plakalem na temat braku regenerowanych poduszek? nie przypominam sobie.

Cytuj

Poświęciłem temu czas,wynalazłem metodę


i chwala Ci za to

Cytuj

i nagle znajduje się ktoś kto teoretyzyje o prawach fizyki o o wyższości świąt wielkiej nocy nad świętami bożego narodzenia.I to nie tylko w tym Temacie.


no tego to ja tez nie rozumiem. a co? nie wolno?- zwlaszcza, ze mialem racje i nie chodzi mi o swieta. Pan tez pozwolil sobie na rozwiniecie wodzy wyobrazni w paru tematach.

Cytuj

Niby kibicuje od poczętku ale tak naprawdę to tylko nażeka.Na początku na terminy


znow sobie nie przypominam.

Cytuj

Teraz jak już poduchy są to na brak badań technicznych.Ale czy zdaje sobie sprawę ile takie badania kosztują?


no wlasnie i to jest sedno sprawy- brak obiektywnych badan w warunkach bezpiecznych a nie na "zywym organizmie"

Cytuj

A poduszki będą może 4 miesięcznie albo wcale.I nie wiem czy moja poduszka jest mniej bezpieczna niż przerdzewiały i oberwany kawałek złomu który przelatuje przez maskę.


obydwie sa tak samo niebezpieczne- jak tego nie rozumiesz to mi przykro.

Cytuj

Proponuje od razu powiadomić prokuraturę.


o sumieniu juz pisalem.

Cytuj

Na posty pana Janowskiego nie będę już odpowiadał bo mi się nie chce.Jego wypowiedzi zaskutkują tylko tym że w w/w temacie będę dyskutował na PW


na posty Pana Mulewicza z przyjemnoscia bede odpisywal ale tylko i wylacznie na forum

Cytuj

Ja jeżdże na swojej już jakiś czas.Mam troje dzieci i jestem pewny że nic złego się nie stanie.Auto jeżdzi jak jezdziło.Ładnie pokonuje dziury,torowiska i zakręty..


gratuluje. jeden by to nazwal odwaga a inny ciut inaczej

Cytuj
Poza tym jeżeli ktoś ma obawy to może założyć oryginalną.Z ASO.I po kłopocie.


i tak ewentualnie zrobie. juz pisalem z czym sobie przynajmniej ja moge eksperymentowac.

pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Czerwiec 06, 2010, 23:16:08
Wobec tego: CO PROPONUJESZ?
Osobiście ciekawi mnie, czym się zajmujesz zawodowo. Z jednej strony można ci przyznać rację - bezpieczeństwo kierowcy, podróżujących i innych użytkowników dróg jest bezcenne.
Z drugiej strony - mamy siedzieć i nic nie robić? Jeszcze kilka przysłowiowych chwil i nikt nie będzie produkował części zamiennych do xm'ów. Przesiądziesz do bmw albo audi?
Robert coś robi, pisał mi, co i jak po zamontowaniu poduchy, a ryzyko jest zawsze, nawet jak śpisz.
Nie podcinaj skrzydeł.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 23:21:49
Cytuj

Tomasz Nowak napisał:
Dokładnie, masz rację Robert. Fajnie, że się udało i chyba mimo wszystko większość jest zadowolona, albo przynajmniej uspokojona psychicznie, że w razie W nie będzie to koszt taki jaki znamy...

Maciek, swoje zdanie masz prawo jak najbardziej wyrazić, ale nie przeczytałeś całego tematu o poduszkach, a jakbyś przeczytał to byś wiedział, że w razie zerwania gumy siłownik maską nie wyjdzie. Widzę, że masz wręcz fobie jakąś co do certyfikatów i tego wszystkiego, jak Cię stać na nowe poduszki to tylko pogratulować.


stare oryginaly mialy cienki kolnierz i wylatuja natomiast nowsze juz nie.
faktycznie nie do konca pamietam i caly czas nie sledze tematu i nawet teraz nie bede go od poczatku czytal i jedynie chwala Panu Mulewiczowi, ze robi z szerokim kolnierzem.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 06, 2010, 23:29:28
Cytuj

Adam Pałka napisał:
Wobec tego: CO PROPONUJESZ?
Osobiście ciekawi mnie, czym się zajmujesz zawodowo. Z jednej strony można ci przyznać rację - bezpieczeństwo kierowcy, podróżujących i innych użytkowników dróg jest bezcenne.
Z drugiej strony - mamy siedzieć i nic nie robić? Jeszcze kilka przysłowiowych chwil i nikt nie będzie produkował części zamiennych do xm'ów. Przesiądziesz do bmw albo audi?
Robert coś robi, pisał mi, co i jak po zamontowaniu poduchy, a ryzyko jest zawsze, nawet jak śpisz.
Nie podcinaj skrzydeł.


nie podcinam skrzydel tylko poddaje pod dyskusje uzywanie zamiennikow w kluczowych elementach samochodu- takie jest moje zdanie i go nie zmienie. nie porownujmy spania do jazdy czyms co nie jest sprawdzone. zawodowo zajmuje sie tym co moze ewentualnie z wypadku po nas moze pozostac- jesli bedzie co zbierac- stad podchodzenie do z dystansem. CO PROPONUJE?- wystarczy analiza moich postow.
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 06, 2010, 23:29:32
Skasowałem swój poprzedni post bo był napisany bezcelowo i głupi w treści był.Jeżeli ktoś jednak chce go przeczytać to cytował go Maciek.Acha edytuję ten post bo przypomniałem sobie ważną rzecz.Według prawa to handel większością używanych części jest zabroniony.Nie będę wyliczał bo lista jest długa.Dotyczy zresztą całego zawieszenia i układu hamulcowego.Mimo to ludzie sprzedają a inni kupują.Nie będę Maćka przekonywał do poduch bo to nie ma sensu.Pragnę tylko podkreślić że technika ich wykonania jest taka że ja sam im w 100% ufam.Technologia konstrukcji poduszki jest tak prosta że jeśli jest odpowiedni skład gumy i zachowane wymiary a na dodatek wzmocnienie antyprzelotowe to co może się zdażyć?Badania i homologacja tyle kosztują że to by się nikomu nie opłacało.Zaczynam jednak już żałować że się za to zabrałem na szerszym forum.Dlatego żeby już unikać zadrażnień proponuję tylko podawać fakty dotyczące zasadniczej sprawy.Kto,ile i jakie poduszki potrzebuje oraz obserwacje z eksploatacji.Każdy sam pomyśli i rozważy czy chce to zamontować.Początki zawsze są trudne.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 07, 2010, 00:15:43
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Skasowałem swój poprzedni post bo był napisany bezcelowo i głupi w treści był.Jeżeli ktoś jednak chce go przeczytać to cytował go Maciek.Acha edytuję ten post bo przypomniałem sobie ważną rzecz.Według prawa to handel większością używanych części jest zabroniony.Nie będę wyliczał bo lista jest długa.Dotyczy zresztą całego zawieszenia i układu hamulcowego.Mimo to ludzie sprzedają a inni kupują.Nie będę Maćka przekonywał do poduch bo to nie ma sensu.Pragnę tylko podkreślić że technika ich wykonania jest taka że ja sam im w 100% ufam.Technologia konstrukcji poduszki jest tak prosta że jeśli jest odpowiedni skład gumy i zachowane wymiary a na dodatek wzmocnienie antyprzelotowe to co może się zdażyć?Badania i homologacja tyle kosztują że to by się nikomu nie opłacało.Zaczynam jednak już żałować że się za to zabrałem na szerszym forum.Dlatego żeby już unikać zadrażnień proponuję tylko podawać fakty dotyczące zasadniczej sprawy.Kto,ile i jakie poduszki potrzebuje oraz obserwacje z eksploatacji.Każdy sam pomyśli i rozważy czy chce to zamontować.Początki zawsze są trudne.


nic dodac nic ujac- komentarz zbedny.
gratuluje i pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciej Mielniczek w Czerwiec 07, 2010, 01:45:45
to i ja sie dolacze ja jestem osobiscie po obu stronach do macka
niedaleko mnie jest warsztat ktory regeneruje sworznie przyklad mialem kiedys chryslera grand voyagera nowe ORGINALNE sworznie kosztowaly prawe 300zl za sztuke i co pol roku trzeba bylo je wymieniac oddalismy je do regeneracji koszt 60zl jezdzily 3 lata auto zostalo sprzedane 2 lata temu znajememu sworzni sie nie dotykal do tej pory dlaczego ma tak niebyc z poduszka????.
a co do roberta wszyscy ci sa wdzieczny za to co robisz ale testowanie poduszki zrobil bym inaczej kupil jakiegos trupa xma byle sie turlal zregenerowal prawa poduche lewa zostawil fabryczna i doslownie zaczol bym nim lata i jezdzic w poprzek zaoranego xma jezdzacego mozna juz kupic za 500zl wiec jakis straszny wydatek to nie jest szczegulnie ze 400 warty jest na zlomie ale mialbym pewnosc ile i co jest w stanie ona zniesc chyba warto o tym pomyslec.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Majewski w Czerwiec 07, 2010, 02:05:41
Zarówno Maciek jak i Robert mają rację.Bezpieczeństwo najważniejsze. Dlatego dążenie do uzyskania jak najlepszych parametrów i tego elementu ma kluczowe znaczenie. Jeśli tak będzie to sam się zapiszę.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Marcinkowski w Czerwiec 07, 2010, 08:40:53
ta debata moim zdaniem jest bezcelowa

jeśli komuś się nie podoba temat tych poduch to nie

nikt nie będzie nikogo nakłaniał do ich używania

a ci co są chętni do ich nabycia to kopią pomimo komentarzy negatywnych

ja mogę tak samo skrytykować każdą naprawę jaka ktoś wykonuje ze robi to nie fachowo i to może zagrażać bezpieczeństwu

każdy wymieniony przekaźnik nie oryginalny może spowodować zwarcie i pożar auta
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Marcinkowski w Czerwiec 07, 2010, 08:42:37
Cytuj

Mateusz Marcinkowski napisał:
yy a czy ktoś może mi powiedzieć jakie poduchy są w moim aucie dane auta w opisie

jak zaranie  odpukać siedzą mi dobrze ale tak sadze ze za rok może 2 trzeba będzie pomyśleć profilaktycznie o nowych a ty trzeba by było troszkę odłożyć sianka



wracając do poprzedniej strony może ktoś mi odpowie
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marek Sztuka w Czerwiec 07, 2010, 08:46:13
A ja jestem zadowolony, że komuś się udało, trzymam kciuki i oby tak dalej.
Powodzenia  ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Czerwiec 07, 2010, 13:40:19
Cytuj

Mateusz Marcinkowski napisał:
Cytuj

Mateusz Marcinkowski napisał:
yy a czy ktoś może mi powiedzieć jakie poduchy są w moim aucie dane auta w opisie

jak zaranie  odpukać siedzą mi dobrze ale tak sadze ze za rok może 2 trzeba będzie pomyśleć profilaktycznie o nowych a ty trzeba by było troszkę odłożyć sianka



wracając do poprzedniej strony może ktoś mi odpowie

Powinieneś mieć poduszkę na tłok 25mm.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Czerwiec 07, 2010, 14:03:11
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
...Kto,ile i jakie poduszki potrzebuje oraz obserwacje z eksploatacji.Każdy sam pomyśli i rozważy czy chce to zamontować.Początki zawsze są trudne.

Ja widzę na razie jeden mały problem: mamy (na ogół) tylko te poduchy, które są w aucie. Trzeba by je zdemontować (stawiając auto na kołki), wysłać do Roberta i czekać na ich powrót (lub innych z rotacji). I tu jest pies pogrzebany: jaka możne być dzisiaj "wydolność" tej technologii? Tydzień, dwa tygodnie? Na dłużej chyba niewielu może sobie pozwolić...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 07, 2010, 14:39:39
Wojtku.Odpowiedzi na twoje pytania są w poście 112.Jak cały czas będą się powtarzać te same pytania to wątek będzie zaraz miał tyle postów że nikomu nie będzie się go chciało czytać.Będą nadal te same pytania i spirala się nakręci.Z tego co widzę to ty masz siłowniki 25mm takich zerwanych poduch nie na razie nie mam.Moja prośba o stare poduszki pozostała bez echa.Jeżeli tylko bym miał chociaż dwie to byłyby od ręki a tak to trzeba by czekać na swoje.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Pogoda w Czerwiec 07, 2010, 14:40:34
Kilkanaście postów wstecz masz odpowiedź i szacunkowy harmonogram..
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 07, 2010, 14:44:03
Propozycja do moderatora.Może by wybrał posty i niektóre wykasował.Zrobiło by się przejrżyściej.Nie chciałbym tylko żebyśmy kogoś tym urazili.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Czerwiec 07, 2010, 15:18:39
Cytuj

Grzegorz Pogoda napisał:
Kilkanaście postów wstecz masz odpowiedź i szacunkowy harmonogram..

Pewnie przegapiłem, niestety nie mogę czytać wszystkich...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Czerwiec 07, 2010, 15:43:56
Po tych debatach dzisiaj sprawdziłem ponownie poduchę od spodu; po jakichś 120 km przy trochę sztywnawym zawieszeniu nic się nie dzieje. Wieczorem załączę zdjęcia, a starą zgodnie z umową odsyłam Robertowi.
I chyba tylko tego się będę trzymał w tym wątku.


Dwa zdjęcia po ok 120 km - wiem, to niewiele; następne - o ile będzie zainteresowanie - po 200 następnych.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciej Mielniczek w Czerwiec 07, 2010, 17:16:21
Robercie na samym poczatku oferowalem swoja pomoc w sprawie poduch na jakie tloczsko potrzebujesz i czy ma znaczenie czy prawe czy lewe mam ich troche na stanie wiec moge pomoc tylko powiedz w ktorym miejscu zmierzyc poduszke zebym wiedzial ktora mam :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Knap w Czerwiec 07, 2010, 23:06:39
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Czegoś tu nie rozumiem.Najpierw przez miesiące czy lata wszyscy płaczą że nikt nie regeneruje poduszek,że oryginały drodie,że fajnie by było żeby ktoś za to się zabrał.


czegos tu nie rozumiem tez- czy ja kiedys plakalem na temat braku regenerowanych poduszek? nie przypominam sobie.

Cytuj

Poświęciłem temu czas,wynalazłem metodę


i chwala Ci za to

Cytuj

i nagle znajduje się ktoś kto teoretyzyje o prawach fizyki o o wyższości świąt wielkiej nocy nad świętami bożego narodzenia.I to nie tylko w tym Temacie.


no tego to ja tez nie rozumiem. a co? nie wolno?- zwlaszcza, ze mialem racje i nie chodzi mi o swieta. Pan tez pozwolil sobie na rozwiniecie wodzy wyobrazni w paru tematach.

Cytuj

Niby kibicuje od poczętku ale tak naprawdę to tylko nażeka.Na początku na terminy


znow sobie nie przypominam.

Cytuj

Teraz jak już poduchy są to na brak badań technicznych.Ale czy zdaje sobie sprawę ile takie badania kosztują?


no wlasnie i to jest sedno sprawy- brak obiektywnych badan w warunkach bezpiecznych a nie na "zywym organizmie"

Cytuj

A poduszki będą może 4 miesięcznie albo wcale.I nie wiem czy moja poduszka jest mniej bezpieczna niż przerdzewiały i oberwany kawałek złomu który przelatuje przez maskę.


obydwie sa tak samo niebezpieczne- jak tego nie rozumiesz to mi przykro.

Cytuj

Proponuje od razu powiadomić prokuraturę.


o sumieniu juz pisalem.

Cytuj

Na posty pana Janowskiego nie będę już odpowiadał bo mi się nie chce.Jego wypowiedzi zaskutkują tylko tym że w w/w temacie będę dyskutował na PW


na posty Pana Mulewicza z przyjemnoscia bede odpisywal ale tylko i wylacznie na forum

Cytuj

Ja jeżdże na swojej już jakiś czas.Mam troje dzieci i jestem pewny że nic złego się nie stanie.Auto jeżdzi jak jezdziło.Ładnie pokonuje dziury,torowiska i zakręty..


gratuluje. jeden by to nazwal odwaga a inny ciut inaczej

Cytuj
Poza tym jeżeli ktoś ma obawy to może założyć oryginalną.Z ASO.I po kłopocie.


i tak ewentualnie zrobie. juz pisalem z czym sobie przynajmniej ja moge eksperymentowac.

pozdrawiam.
maciek janowski.


Maciek, Ty jesteś normalny pieniacz, szukasz dziury w całym.
Powiedz mi, czym grozi jazda na zregenerowanych poduchach, które nie wypadają??
Piszesz o bezpieczeństwie, co się stanie w najgorszym scenariuszu z zregenerowanymi poduszkami Roberta??
Po prostu się urwą, ale siłownik nie wyleci, więc chyba nie ma zagrożenia.
Ciekawe, czy przeżyłeś już sytuację, kiedy oryginalna poduszka z atestami i certyfikatami wyszła Ci maską??
Wierz mi, że to jest BARDZO niebezpieczne!!!
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 07, 2010, 23:20:12
Cytuj

Maciej Mielniczek napisał:
Robercie na samym poczatku oferowalem swoja pomoc w sprawie poduch na jakie tloczsko potrzebujesz i czy ma znaczenie czy prawe czy lewe mam ich troche na stanie wiec moge pomoc tylko powiedz w ktorym miejscu zmierzyc poduszke zebym wiedzial ktora mam :)
Maćku dzięki za ofertę pomocy.Skorzystam oczywiście,Reszta na PM
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 07, 2010, 23:38:11
Przemku zostawmy już Maćka w spokoju :-)Ma prawo do swojego zdania w kwesti bezpieczeństwa.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 08, 2010, 08:03:20
Cytuj

Przemek Knap napisał:

Maciek, Ty jesteś normalny pieniacz, szukasz dziury w całym.
Powiedz mi, czym grozi jazda na zregenerowanych poduchach, które nie wypadają??
Piszesz o bezpieczeństwie, co się stanie w najgorszym scenariuszu z zregenerowanymi poduszkami Roberta??
Po prostu się urwą, ale siłownik nie wyleci, więc chyba nie ma zagrożenia.
Ciekawe, czy przeżyłeś już sytuację, kiedy oryginalna poduszka z atestami i certyfikatami wyszła Ci maską??
Wierz mi, że to jest BARDZO niebezpieczne!!!


witam.
Kolego, juz kazdy powiedzial co wiedzial i "rozstalismy sie" w pokoju. natomiast Ty ze znacznym opoznieniem rozdrapujesz rany. widze, ze cos cytujesz- wnioskuje, ze przeczytales dyskusje i- szkoda, ze sie nie zorientowales, ze sprawa zostala zakonczona i jesli juz cytujesz cos to przykro mi, ze nie jestes w stanie wyciagnac prawidlowych i prawdziwych wnioskow z moich odpowiedzi, wiec uwazam za niezasadne nazywanie mnie pieniaczem. wydaje mi sie, majc na uwadze to wszystko co wyzej, ze to okreslenie bardziej pasuje do Ciebie.
pozdrawiam.
maciek janowski.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Pogoda w Czerwiec 08, 2010, 08:53:42
Robert
Wydaje mi się , że jeszcze jednej rzeczy nie zrobiłeś.
Ponieważ sprawa bezpieczeństwa jest dla wszystkich bardzo ważna , a Twój produkt jest powiedzmy sobie jeszcze "nieoblatanym" prototypem, to może powinieneś napisać ( albo załączyć szkic) na czym polega twoje zabezpieczenie przed wystrzałem siłownika.
Było by to dla jednych pogłębieniem wiedzy a dla drugich czymś w rodzaju pigułki na uspokojenie.
Myślę , że tak czy inaczej każdy by chętnie się dowiedział na czym to polega , bo gdyby się okazało , że projekt nie wytrzymuje naszych warunków na drogach za długo to to będzie ostatnia deska ratunku.
Poza tym wszyscy Ci , którzy założą sobie nowe cacko powinni zdawać sobie sprawę , że to jest - jakby nie było - TEST DRIVE i w związku z powyższym przystosować swój tryb jazdy adekwatnie do sytuacji.
Są też plusy - w innym wypadku kto z nas miałby szansę zostać oblatywaczem - pilotem doświadczalnym...?
I z tym optymistycznym akcentem ...przerywam łącze i program kończę.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Czerwiec 08, 2010, 14:18:27
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
...stare oryginaly mialy cienki kolnierz i wylatuja natomiast nowsze juz nie...

To ważna informacja, jeżeli jest ścisła...
Czyli Twoim zdaniem poduszki z lat 97+ (a może i wcześniejsze) są jakby "fabrycznie" zabezpieczone przed całkowitym rozdzieleniem się ("przelatywaniem")?
To byłoby jakieś pocieszenie ale jak patrzę na skorodowany kielich, to mam jednak watpliwości...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Knap w Czerwiec 08, 2010, 14:37:17
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Cytuj

Przemek Knap napisał:

Maciek, Ty jesteś normalny pieniacz, szukasz dziury w całym.
Powiedz mi, czym grozi jazda na zregenerowanych poduchach, które nie wypadają??
Piszesz o bezpieczeństwie, co się stanie w najgorszym scenariuszu z zregenerowanymi poduszkami Roberta??
Po prostu się urwą, ale siłownik nie wyleci, więc chyba nie ma zagrożenia.
Ciekawe, czy przeżyłeś już sytuację, kiedy oryginalna poduszka z atestami i certyfikatami wyszła Ci maską??
Wierz mi, że to jest BARDZO niebezpieczne!!!


witam.
Kolego, juz kazdy powiedzial co wiedzial i "rozstalismy sie" w pokoju. natomiast Ty ze znacznym opoznieniem rozdrapujesz rany. widze, ze cos cytujesz- wnioskuje, ze przeczytales dyskusje i- szkoda, ze sie nie zorientowales, ze sprawa zostala zakonczona i jesli juz cytujesz cos to przykro mi, ze nie jestes w stanie wyciagnac prawidlowych i prawdziwych wnioskow z moich odpowiedzi, wiec uwazam za niezasadne nazywanie mnie pieniaczem. wydaje mi sie, majc na uwadze to wszystko co wyzej, ze to okreslenie bardziej pasuje do Ciebie.
pozdrawiam.
maciek janowski.


Kolego jeżeli źle zrozumiałem, to Cię przepraszam, ja po prostu nie lubię, jeżeli ktoś niepotrzebnie komplikuje, a pieniaczem nie jestem.
Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 08, 2010, 16:25:40
Grzesiu jak byś czytał od początku to byś zobaczył że jest dokładnie opisane co zrobiłem z poduszką żeby nie przelatywała.Niestety żadnych szkiców nie będę zamieszczał.Wiadomo dlaczego :-).Zaraz ktoś poprosi o rysunek i zdjęcia....... przyrządu.Ja napisałem że nie przeleci to nie przeleci.Jestem poważnym gościem w wieku-powiedzmy dojżałym i zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności części którą regenerujemy.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Pacanowski w Czerwiec 08, 2010, 17:54:21
A ja czekam z niecierpliwością na efekty Pana Roberta. Wolę żeby coś się stało przez to, że próbowałem coś zrobić z tymi poduchami niż przez łaskawe czekanie na tragedię.
Mam tylko jedno pytanie. Czy przed zakupem tych poduch muszę odsyłać swoje czy Pan robi całkiem nowe tylko potrzebuje formy?
Dodam, że temat czytałem od początku z zainteresowaniem jednak tego wątku nie zrozumiałem.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 08, 2010, 22:07:11
Nie "pan"tylko Robert.Regeneruje stare.Niestety poduch do V6 na zapas narazie nie mam,ale jeden z kolegów napisał że kilka przyśle.Właśnie dlatego wcześniej prosiłem o sygnalizowanie kto i jakie potrzebuje.Na razie .....nikt konkretnie nie napisał więc nie wiem jaki zapas wchodzi w grę.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Czerwiec 08, 2010, 22:26:59
Cytuj

Grzegorz Pogoda napisał:
Robert
Wydaje mi się , że jeszcze jednej rzeczy nie zrobiłeś.
Ponieważ sprawa bezpieczeństwa jest dla wszystkich bardzo ważna , a Twój produkt jest powiedzmy sobie jeszcze "nieoblatanym" prototypem, to może powinieneś napisać ( albo załączyć szkic) na czym polega twoje zabezpieczenie przed wystrzałem siłownika.
Było by to dla jednych pogłębieniem wiedzy a dla drugich czymś w rodzaju pigułki na uspokojenie.
Myślę , że tak czy inaczej każdy by chętnie się dowiedział na czym to polega , bo gdyby się okazało , że projekt nie wytrzymuje naszych warunków na drogach za długo to to będzie ostatnia deska ratunku.
.


Nie wiem jak rozwiązał to Robert, ale pewnie w podobny sposób jak mój.

(http://www.taniogrzanie.pl/podpora/obejma3.jpg)

 U mnie otwór w kołnierzu ma taką średnicę, że w przypadku rozerwania gumy siłownik zatrzymuje się na nim
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Michal Pawlaczyk w Czerwiec 09, 2010, 07:37:49
Cytuj

Andrzej Barzał napisał:
Cytuj

Grzegorz Pogoda napisał:
Robert
Wydaje mi się , że jeszcze jednej rzeczy nie zrobiłeś.
Ponieważ sprawa bezpieczeństwa jest dla wszystkich bardzo ważna , a Twój produkt jest powiedzmy sobie jeszcze "nieoblatanym" prototypem, to może powinieneś napisać ( albo załączyć szkic) na czym polega twoje zabezpieczenie przed wystrzałem siłownika.
Było by to dla jednych pogłębieniem wiedzy a dla drugich czymś w rodzaju pigułki na uspokojenie.
Myślę , że tak czy inaczej każdy by chętnie się dowiedział na czym to polega , bo gdyby się okazało , że projekt nie wytrzymuje naszych warunków na drogach za długo to to będzie ostatnia deska ratunku.
.


Nie wiem jak rozwiązał to Robert, ale pewnie w podobny sposób jak mój.

(http://www.taniogrzanie.pl/podpora/obejma3.jpg)

 U mnie otwór w kołnierzu ma taką średnicę, że w przypadku rozerwania gumy siłownik zatrzymuje się na nim


O moja poducha :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 09, 2010, 08:28:00
Właśnie w ten sposób tylko że nie rozcinam poduchy
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Rybiński w Czerwiec 21, 2010, 00:12:38
wiecie że do xsanti ona kosztuje ok 300 w aso :) z tego co mnie klient uświdomił
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Czerwiec 21, 2010, 00:23:08
A co to xsantia? ; o a ceny znamy, ale co z tego.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Czerwiec 21, 2010, 22:14:38
Cytuj

Artur Rybiński napisał:
wiecie że do xsanti ona kosztuje ok 300 w aso :) z tego co mnie klient uświdomił

Zgadza się, ale tylko do wersji bez HA ;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Godula w Czerwiec 22, 2010, 11:15:57
Cytuj

Artur Rybiński napisał:
wiecie że do xsanti ona kosztuje ok 300 w aso :) z tego co mnie klient uświdomił

Co z tego skoro np do 3 lirowych xantii mk2 wogóle juz nie produkuja.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Michal Pawlaczyk w Czerwiec 25, 2010, 08:40:49
Troche inne pytanie z tematu.
Czy mógłby mi ktoś napisać jak wymienić poduchę siłownika?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Lipiec 11, 2010, 18:26:24
Panie Robercie, jestem zainteresowany - wiadomość na pw.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Pacanowski w Lipiec 16, 2010, 15:55:01
Cytuj

Michal Pawlaczyk napisał:
Troche inne pytanie z tematu.
Czy mógłby mi ktoś napisać jak wymienić poduchę siłownika?


Też chętnie skorzystałbym z tej informacji, więc odświeżam temat. Mam nadzieję, że ktoś się pokusi chociaż o krótki opis.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Lipiec 16, 2010, 16:24:22
Podnosisz auto.Popuszczasz koło.Podstawiasz coś pod próg.Opuszczasz auto (koło idzie do góry).Odkręcasz koło.Spuszczasz ciśnienie na konżektorze.Odkręcasz sferę i przewód od poduchy.Odkręcasz nakrętkę u góry siłownika na poduszce.Udeżasz silno młotkiem w siłownik od góry(oczywiście przez twarde drewno żeby nie uszkodzić siłownika i gwintu na nim).Siłownik wpada do środka poduchy.Trzeba uważać bo można się pochlapać.Odkręcasz 4 nakrętki od poduchy i wyciągasz ją w dół.Montaż odwrotnie Z ZACHOWANIEM CZYSTOŚCI.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Lipiec 23, 2010, 20:35:56
Poduszka przyszła na drugi dzień po wysłaniu, dzisiaj została założona, ale jeszcze parę dupereli to zrobienia jest i dopiero jutro będę miał się okazję przemieścić na owej poduszce : )
Wygląda ona schludnie i wzbudza pełne zaufanie swoją solidnością.
Więcej informacji jutro.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Daniel Wolny w Lipiec 23, 2010, 22:22:12
Może jakieś zdjęcia regenerowanych poduch by ktoś porobił? ;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Lipiec 24, 2010, 15:44:06
pytanie mam, czy poduszki z MK1 3l v6 beda pasowac do MK1 2,0 i oraz 2,1 D (bez turba)??

Zastanawiam sie nad dawca blach, ale jest to 3l, szkoda byloby zmarnowac na szrocie reszte elementow ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Lipiec 24, 2010, 15:45:15
pytanie mam, czy poduszki z MK1 3l v6 beda pasowac do MK1 2,0 i oraz 2,1 D (bez turba)??

Zastanawiam sie nad dawca blach, ale jest to 3l, szkoda byloby zmarnowac na szrocie reszte elementow ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Lipiec 24, 2010, 21:01:08
Niestety nie będą.


150km zrobione, bez przygód. I wątpię, żeby poduszka już kiedykolwiek fundowała mi jakiekolwiek przygody : )
Na prawdę Panowie - brać regenerowane, nie bawić się w żadne używki bo to strata kasy i nerwów.
Nie mam żadnego w tym interesu - poprostu szczerze polecam z czystym sumieniem.

Ps: spalił mi 10 litrów benzyny na 100km : ) (110 - 140 km/h, laczki 215, rzadko wyprzedzałem)
Mój osobisty rekord.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Lipiec 24, 2010, 21:35:43
Ja na tej poduszce przejechałem już kilkaset km (jakieś 600 od ostatniego razu, gdy umieszczałem informacje). Dzisiaj patrzyłem i nic się z tą poduchą nie dzieje - nie rozkleja się, nic się nie odrywa.

Daniel - zdjęcia tej poduchy są w tym wątku.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Lipiec 25, 2010, 17:42:45
naturalnie ze "zdobyte" poduszki beda do regenracji... to jest  pewne.
Ale wraca pytanie, o to diabelna srednice tloka... wiec moze ktos mnie oswiecic w tym temacie jaka wersja jest tozasama.
2,0, 2,0CT, 2.1, 2.1TD, 3.0 to wszystko w MK1 - rozumiem ze tylko 3,0 ma inne tloczyska, a pozostale to ta sama poduszka?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Lipiec 26, 2010, 00:01:37
Dziękuje Przemkowi i Pawłowi za opinie.Proszę o więcej w celu przekonania sceptyków.Staram się i rozumiem że czekacie na te właśnie opinie.Wywalić 5 stów na "nie wiadomo co" łatwo nie jest.Ja na swojej poduszce właśnie wróciłem z Gdańska.Czyli wykonałem kolejne 1200 km.Prędkości na "Gierkówce" i A1 przed Gdańskiem rzędu 150km/h.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Lipiec 26, 2010, 08:28:35
Cytuj

Paweł Antypin napisał:

Ale wraca pytanie, o to diabelna srednice tloka... wiec moze ktos mnie oswiecic w tym temacie jaka wersja jest tozasama.
2,0, 2,0CT, 2.1, 2.1TD, 3.0 to wszystko w MK1 - rozumiem ze tylko 3,0 ma inne tloczyska, a pozostale to ta sama poduszka?

Jakie dzisiaj ma w tym kontekście znaczenie rok produkcji auta? Ważne jest tylko, czy ma ha, czy nie... Poza tym zestawy można swobodnie zamieniać. Średnica fi 25 występowała także (zawsze) w modelu 2,5 td, we wszystkich niemal modelach kombi (na pewno od 95r.) niezależnie od motoru, w modelach 2,0 ct...

Niestety takie złożenie musi być kompletne: jak grubsze tłoczysko to i inne poducha. Poza tym poduchy do węższych tłoczysk są jakby dłuższe (tłoczysko wchodzi głębiej), przez co są pewne różnice w wysokości nadwozia, zatem nie zaleca się niesymetrii ...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Borowski w Lipiec 28, 2010, 20:20:10
Na marginesie dzisiaj bedąc przypadkiem w ASO zapytałem o nowa poduszkę do swojego żelazka i szok-cena 2120zł i niestety nawet jakbym chciał to nie mają w gł. magazynie i z tego co mi powiedziano nie ma szans na nową.....
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Sierpień 06, 2010, 16:17:10
Ponad 1000km zrobione, w tym dwa razy poza miasto. Niezliczona ilość dziur zaliczona, jedna taka, że aż płakać się chciało, nie było gdzie uciec. I co? I nic. Kwestią czasu jest zakup lewej poduszki od Roberta :) wszystko w jak najlepszym porządku.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Marcinkowski w Wrzesień 01, 2010, 08:18:02
chciałbym odświeżyć temat

wczoraj byłem u swojego mechanika i powiedziałem ze jest szansa na nowe  poduchy to się lekko zdziwił po przedstawieniu faktu iż jedna osoba je zaczęła sama wytwarzać  to poszedł temat bezpieczeństwa noto ja na to ze już kilka miesięcy jeżdżą autka na tym i ze wszystko w porządku

następnym razem jak będę jechał po odbiór swojego autka chciałbym mu przedstawić jakieś konkretniejsze fakty

jakieś parametry może fotki cenę i dostępność

informacje na temat zachowani się poduch u osób które już je zamontowały
i takie tam
 
a podejrzewam ze z pewnością jeśli uda mi się go przekonać do tematu  to zakupił by je
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Wrzesień 01, 2010, 10:07:26
Przecież wszystko jest w temacie, cena 500PLN, ok tydzień oczekiwania, fotki w temacie. No to Robert będziesz mieć robotę :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Wrzesień 01, 2010, 11:36:36
Ja to sobie wyobrażam, że po przejechaniu powiedzmy 2 tysięcy może więcej testujący wyjmie poduchę i "prześwietli ją" po kątem aktualnego stanu. Stwierdzenia typu "tysiąc przejechane i nic" to trochę za mało. Nie wiemy w zasadzie co się z nią dzieje. Może rdzewieje, guma pęka, kruszy się i aż strach pomyśleć co jeszcze. Nie jestem przeciwnikiem regenerowanych poduch, wręcz przeciwnie ale jak testować to dogłębnie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Wrzesień 01, 2010, 11:51:44
Heh, bez przesady, Robert nie robi tego z gumy do żucia, poza tym jakbyś przeczytał temat to jakby się działo strach wie co to i tak nie wystrzeli. Kup nową za 2000PLN. ;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Wrzesień 01, 2010, 15:29:47
Cytuj

Tomasz Nowak napisał:
Przecież wszystko jest w temacie, cena 500PLN, ok tydzień oczekiwania, fotki w temacie. No to Robert będziesz mieć robotę :)
Oby.Jak na razie to dopiero czterech kolegów założyło poduchy z czego 2 zamieściło opinie.W takim tempie to nikogo się do nich nie przekona.Trudno.Traktuje to jako hobby i chyba tak zostanie :-).Ludzie chcieliby testów,prześwietleń,homologacji.Kto ma za to zapłacić.Inna sprawa to to że jak ktoś kupuje używkę np. 10 letnią to jej nie prześwietla i nie zastanawia się czy nie rdzewieje pod spodem.Zakłada i jeżdzi 140km/h na "nie wiadomo czym".Ja swoje czyszczę ,sprawdzam pod kontem ubytków metalu i dopiedo robię nową gumę.Dodatkowo robię zabezpieczenie.Jak ktoś temu nie ufa to trudno.Mam też świadomość ile od tej poduchy zależy.Ale kto woli niech zakłada używki.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Pawłowski w Wrzesień 01, 2010, 17:04:34
W takim razie będę piątym jeżdżącym na poduszce od Roberta. Właśnie zamówiłem prawą. Opinie oczywiście napiszę ale nie spodziewajcie się, że po 2 tyś km będę ją wyciągał i robił specjalistyczne testy  :D A tak na marginesie rynek jest zawalony częściami made in china,  ciekawe, że  nikt nie pyta o specjalistyczne testy :) Robert niczym się nie przejmuj tylko rób swoje oby dobrze:)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Wrzesień 01, 2010, 17:57:26
Przejechane ponad 2000 km.
I gdyby nie pytanie Roberta "jak poducha?" dopiero zerkając na świeże posty w temacie przypomniał bym sobie, że niedawno ją zmieniałem..
Nie zalewam - zapomniałem o tym problemie. Dzisiaj ją wzrokiem zbadałem i wygląda jak wyglądała na początku.
W parę (siła wyższa) konkretnych dziur się wpakowałem (te nagłębsze zawsze wyglądają na najpłytsze gdy leje deszcz)
Polecam Panowie - nie kupujcie żadnych 15 letnich używek.
Jedyny dylemat to czy kupić poduszkę za ponad 2000zł czy 500zł.
Pozdrawiam.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Marcinkowski w Wrzesień 03, 2010, 10:32:11
jeżeli się okaże ze u mnie będzie potrzeba wymiany poduch to na pewno się zgłoszę  z tego co czytam to  ci co je mają je sobie chwalą  

może uda mi się mechanika namówić na jakiś kontakt co by rozreklamować produkt
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Yosyp Krutchowy w Wrzesień 12, 2010, 10:39:43
link z forumu citroen ukraine http://citroen-club.net.ua/forum/viewtopic.php?f=20&t=9230
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Wrzesień 13, 2010, 13:27:55
Cytuj

Przemek Żach napisał:
...
Polecam Panowie - nie kupujcie żadnych 15 letnich używek.
Jedyny dylemat to czy kupić poduszkę za ponad 2000zł czy 500zł.
Pozdrawiam.

Tylko skąd wziąć poduchę do regeneracji? Jak wymontuję swoje, to będę miał auto "nieczynne" dość długi czas (i trudno na ulicy przetrzymywać je w takim stanie). Może Robert niebawem będzie miał wiecej używek do regeneracji i możliwa będzie rotacja: wysyłam swoje, a w zamian otrzymuję już zregenerowane?

pozdr.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Wrzesień 13, 2010, 21:07:25
Robert wysłał mi zregenerowaną poduchę, a ja mu parę dni później odesłałem swoją stęchliznę :) w wyniku czego auta nie miałem przez 2 godziny.
Powinien coś tam mieć, ale niech sam się wypowie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Wrzesień 13, 2010, 23:44:54
Właśnie tu jest problem.Miałem kilka nadających się do regeneracji ale już wyszły.Reszta nie kwalifikuje się nawet do napawania.Po prostu sama rdza.Jeden z kolegów obiecał od swojego mechanika załatwić kilka sztuk.Zobaczymy co się z tego urodzi.Na chwilę obecną ponawiam prośbę o zużyte poduchy.Albo na pw albo na tel.604 084 166.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Pawłowski w Wrzesień 17, 2010, 20:56:10
Właśnie jeżdżę na Roberta poduszce. Na razie wszystko bez zarzutu. Nagrałem Robercie sprawę zużytych poduch, jak tylko przewali złom będzie odkładał znośne poduszki
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Wrzesień 26, 2010, 22:36:22
Kolejny tysiaczek kilometrów i nic. Do końca roku planuję wymienić jeszcze lewą poduchę :) często wyprzedam więc lewa strona również zbiera sporo dziurek, hehe.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adrian Sobieraj w Październik 05, 2010, 07:18:48
Posiadam w bagażniku starą poduchę od Xantii, stan jej jest średni, udało mi się ją przy większym uderzeniu w przerdzewiałe miejsce śrubokrętem przebić... Takie Ciebie Robercie też interesują, czy tylko te od XM?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 05, 2010, 15:25:12
Możesz przysłać.Będzie na wzór.Może warto zrobić przyrząd do xantii?Tylko nie znam ceny nowej poduszki do xantii.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adrian Sobieraj w Październik 06, 2010, 03:12:26
mnie cena nowej wyniosła 300zł wiec nie wiem czy jest sens dorabiać zamienniki
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 06, 2010, 16:34:02
No to faktycznie gra nie warta świeczki.Można jedynie pokombinować z nowszymi modelami np.c5.Ale to chyba zbyt nowe auto żeby poduszki były do wymiany
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: jaroslaw.krolak w Październik 19, 2010, 15:01:39
I ja zaczynam jezdzic na Robertowej poduszce .... Wyglad profeska i mam nadzieje ze jak inni zapomne o sprawie.


Pozdrawiam,

JK
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Karol Klimczak w Październik 21, 2010, 09:13:56
I ja też już mam zalożoną, będe zdawał raporty.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Październik 21, 2010, 16:10:58
Karolu 99r i poduszkę wymieniłeś ? Była zużyta czy dla świętego spokoju ? :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Październik 21, 2010, 16:20:24
Mam dwie poduchy na zbyciu - lewą i prawą. Nadają się do regeneracji.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Karol Klimczak w Październik 21, 2010, 18:52:56
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
Karolu 99r i poduszkę wymieniłeś ? Była zużyta czy dla świętego spokoju ? :)


Robert mówił że była naderwana ale tragedii nie było co nie zmienia faktu że na nierównościach słychać było stuki których teraz już nie ma.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Październik 21, 2010, 19:16:12
Hmmm , u mnie też są gdzieś stuki pomimo wymiany wszystkich gum. Nawet jak naciskam prawy przód to słyszę delikatne stuk... Kompletnie nic Ci nie stuka z przodu ? Cisza grobowa ? :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Karol Klimczak w Październik 21, 2010, 22:11:21
Jutro jeszcze dokładnie sprawdze ale właśnie przy naciskaniu prawego przodu stuki dochodziły z prawej poduszki.
Ciszy grobowej niestety nie ma bo tył mi huczy mimo że po sprawdzeniu jest zero luzów i mechanik rozkłada ręce.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Październik 21, 2010, 23:09:56
Z tego co wiem to często na tyle przednie tuleje wahacza lecą. U siebie wymieniłem tylko poduchy belki ale dalej na tyle też hałasule coś. A występowało u ciebie piszczenie w prawej poduszce jak jeździłeś po mocno pofalowanej drodze?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Karol Klimczak w Październik 22, 2010, 09:52:56
Piszczenia z poduszki żadnego nie było.
Za to widze że teraz prawy przód jest wyżej niż lewy pewnie przez "świeżą" poduchę.

Hałas z tyłu przy jeździe np. po nierównych płytach betonowych to u mnie jak dzwonienie pękiem kluczy tak obrazowo ;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Październik 22, 2010, 16:12:24
Na tyle mogą osłony tarcz tak dzwonić.
Korcą mnie te poduchy na przód ale z drugiej strony szkoda tyle kasy na coś co działa. Robert miał do 2.9 poduchy na wzór ?
Drochę mnie dręczą te dźwięki bo słuchać je jak jadę wolno po muldach , a wszystko z przodu wymienione. Dodam że auto jeździlo 2 lata na strzelonych gruchach z przodu i z tyłu ...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 22, 2010, 22:58:39
Cytuj

Karol Klimczak napisał:
Piszczenia z poduszki żadnego nie było.
Za to widze że teraz prawy przód jest wyżej niż lewy pewnie przez "świeżą" poduchę.

Hałas z tyłu przy jeździe np. po nierównych płytach betonowych to u mnie jak dzwonienie pękiem kluczy tak obrazowo ;)
Karolu sprawdz sobie mocowanie blaszanej osłony nad tylnym poprzecznym tłumikiem.Gwarantuje ci że to ona się tłucze.To kawał blachy umocowany tylko na blaszanych łapkach na wcisk.One gniją i wszystko tam lata
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 22, 2010, 23:15:31
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
Na tyle mogą osłony tarcz tak dzwonić.
Korcą mnie te poduchy na przód ale z drugiej strony szkoda tyle kasy na coś co działa. Robert miał do 2.9 poduchy na wzór ?
Drochę mnie dręczą te dźwięki bo słuchać je jak jadę wolno po muldach , a wszystko z przodu wymienione. Dodam że auto jeździlo 2 lata na strzelonych gruchach z przodu i z tyłu ...
Mateusz nie ma sensu zmieniać poduszek które tego nie wymagają.Poduszka Karola jeszcze mogłaby trochę wytrzymać.Ale skoro jego mechanik stwierdził że jest do wymiany to wymienił.Obrazowo to bym określił że naderwana była w 1/3.Znaczy to według mnie  że jeszcze tragedii nie było i normalnie można było jeżdzić,ale przy jakimś ekstremalnym przypadku wpadnięcia w dziurę czy pokonaniu wysokiego krawężnika wiązałoby się z zerwaniem poduchy.Karol przysłał mi swoją poduchę bo niestety zapas zdatnych do regeneracji (nie każda się nadaje) mi się skończył. ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Październik 22, 2010, 23:47:29
Robercie, czy poduszka może wydawać dźwięk miauczenia przy wolnej parkingowej jeździe po nierównościach ? Dodam że 2 lata auto jeździło na pustych sferach...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 23, 2010, 15:55:32
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
Robercie, czy poduszka może wydawać dźwięk miauczenia przy wolnej parkingowej jeździe po nierównościach ? Dodam że 2 lata auto jeździło na pustych sferach...
Tego to nie sprawdzałem.Ale wydaje mi się że jeżeli byłaby naderwana to guma trąca o gumę mogłaby wydawać dzwięki podobne do trzeszczenia.Można to sprawdzić wtryskująs pod blaszaną osłonkę WD40.Jeśli skrzypienie przejdzie to znaczy że guma naderwana.Wyczyść też z błota spodnią część poduchy od strony nadkola i tam ją oglądnij.Tam też możesz ją podlać WD.To moja rada na sprawdzenie.Natomiast nie sądzę żebyś miał tak oberwaną że po podniesieniu auta na podnośniku rozwarstwi się.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Październik 23, 2010, 21:21:16
Dzięki wielkie. Jutro sprawdzę czy coć się zmieni :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Listopad 06, 2010, 21:59:25
Niestety wraz ze spadkiem temperatury i wzrostem wilgotności jak na złość piszczenie ucichło i na razie nie jestem w stanie zrobić doświadczenia z WD40.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Listopad 22, 2010, 16:27:05
Cytuj

Karol Klimczak napisał:
Jutro jeszcze dokładnie sprawdze ale właśnie przy naciskaniu prawego przodu stuki dochodziły z prawej poduszki.
Ciszy grobowej niestety nie ma bo tył mi huczy mimo że po sprawdzeniu jest zero luzów i mechanik rozkłada ręce.

Wg mnie stuki przy naciskaniu raczej nie mogą pochodzić z poduszki, tylko z siłownika, co nie znaczy że poduszka nie była wypracowana. Przy tak niewielkiej prędkości przemieszczania się nadwozia poduszka ani na moment nie jest odciążona, a tylko wtedy mógłby ujawnić się jej luz. Natomiast siłownik, zmieniając kierunek ruchu tłoczyska na ogół ujawnia luz na tłoku...
Co innego jazda po nierównościach i ogólne drgania w zawieszeniu ale ważne jest w tym momencie przestało stukać, nieprawdaż?

Pytanie do Roberta i innych, co robicie (zalecacie robić) z uszczelnieniami tłoczyska w poduszce do regeneracji? Wyjmujecie je i zakładacie później powtórnie? Zamawiacie nowe, oryginalne?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Karol Klimczak w Listopad 22, 2010, 23:03:49
1000 km i z poduszką wszystko OK.
Po wymianie sworzni wahacza i łączników stabilizatora jest jeszcze ciszej.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Listopad 30, 2010, 21:27:34
Cytuj

Wojciech Łapiński napisał:
Cytuj

Karol Klimczak napisał:
Jutro jeszcze dokładnie sprawdze ale właśnie przy naciskaniu prawego przodu stuki dochodziły z prawej poduszki.
Ciszy grobowej niestety nie ma bo tył mi huczy mimo że po sprawdzeniu jest zero luzów i mechanik rozkłada ręce.

Wg mnie stuki przy naciskaniu raczej nie mogą pochodzić z poduszki, tylko z siłownika, co nie znaczy że poduszka nie była wypracowana. Przy tak niewielkiej prędkości przemieszczania się nadwozia poduszka ani na moment nie jest odciążona, a tylko wtedy mógłby ujawnić się jej luz. Natomiast siłownik, zmieniając kierunek ruchu tłoczyska na ogół ujawnia luz na tłoku...
Co innego jazda po nierównościach i ogólne drgania w zawieszeniu ale ważne jest w tym momencie przestało stukać, nieprawdaż?

Pytanie do Roberta i innych, co robicie (zalecacie robić) z uszczelnieniami tłoczyska w poduszce do regeneracji? Wyjmujecie je i zakładacie później powtórnie? Zamawiacie nowe, oryginalne?
Kupuje nowe i zakładam je przed wysyłką do klienta.Dziwne by było jak bym zakładał stare,skoro to koszt 60 groszy:-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Grudzień 01, 2010, 12:08:43
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Kupuje nowe i zakładam je przed wysyłką do klienta.Dziwne by było jak bym zakładał stare,skoro to koszt 60 groszy:-)

Oto mi chodziło; tym bardziej że znalezienie dokładnie takich o-ringów poza serwisem nie było proste...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Pawłowski w Grudzień 03, 2010, 01:51:06
Tak jak obiecałem jeszcze raz nastukam trochę w tym temacie. Poduszki od Roberta nie rozbierałem ale przejechałem 3000 km (głównie w mieście) i nic złego się nie dzieje. Miasto pokiereszowane dziurami więc nie raz w którejś z hukiem lądowałem. Poduszka przeżyła niejedno i ma się dobrze. Jak dla mnie poduszka rewelacja i z czystym sumieniem polecam. Jak chcecie coś więcej wiedzieć pytajcie, tylko bez laboratoryjnych testów proszę :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Grudzień 03, 2010, 18:39:45
Dajcie spokój już z tymi "testami". Miałem wtedy na myśli tylko to, że warto taką poduszkę po paru tysiącach wyjąć i dokładnie obejrzeć. Tak dla własnego spokojnego snu...i innych.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: w Grudzień 25, 2010, 08:25:18
Dołączyłem do grona "testerów" jak nas nazywają


Wymieniona prawa poducha. Co ciekawe jak demontowałem starą okazało się że gumy praktycznie nie ma a mimo to nie wyrwało maski .
Jak będzie chwila to podrzucę Robertowi do analiz może nada się do regeneracji a przy okazji dowiemy się dlaczego nie "wyrwało"
 

Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 26, 2010, 12:13:45
scan pochodzi z "Obsługa i Naprawa Citroen Ax"- mysle, ze producent Citroen'a Xm'a nie zmienil zdania badz go zlagodzil.
tak do przemyslenia w ciszy i w glebi wlasnego sumienia.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Grudzień 26, 2010, 18:58:02
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
(...)
tak do przemyslenia w ciszy i w glebi wlasnego sumienia.


W głębi własnego sumienia to będą przemyślenia po tym, jak wspaniała, fabryczna część zawiedzie i maska się zgarbi.

Cytuj

Paweł Wilczek napisał:
(...)
Wymieniona prawa poducha. Co ciekawe jak demontowałem starą okazało się że gumy praktycznie nie ma a mimo to nie wyrwało maski .
(...)


Bo maski nie wyrywa uszkodzenie gumy, ale metalowego rdzenia. Guma jest tylko ściskana. Według jednego rysunku z ojcowej dokumentacji wynika, że bez uszkodzenia rdzenia to nie ma prawa wyleźć w górę.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 26, 2010, 19:16:52
Cytuj

Zbigniew Patelski napisał:

W głębi własnego sumienia to będą przemyślenia po tym, jak wspaniała, fabryczna część zawiedzie i maska się zgarbi.



mam wrazenie, ze nie przeczytales ze zrozumieniem screenshot'a. gwoli wyjaznienia jest tam napisane, ze nalezy uzywac czesci zamiennych wyprodukowanych przez firme Citroen a nalezy unikac przypadkowych bo wedlug mnie poducha nie jest w sposob domowy wykonanym nowym pokrowcem na siedzenia.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Grudzień 26, 2010, 21:54:53
Cytuj

Maciek Janowski napisał:

mam wrazenie, ze nie przeczytales ze zrozumieniem screenshot'a. gwoli wyjaznienia jest tam napisane, ze nalezy uzywac czesci zamiennych wyprodukowanych przez firme Citroen a nalezy unikac przypadkowych bo wedlug mnie poducha nie jest w sposob domowy wykonanym nowym pokrowcem na siedzenia.


To właśnie fabryczne poduchy są niedostatecznie wytrzymałe.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 26, 2010, 22:00:35
Cytuj

Zbigniew Patelski napisał:

To właśnie fabryczne poduchy są niedostatecznie wytrzymałe.


zamieniam sie w sluch.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Grudzień 26, 2010, 22:12:06
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Cytuj

Zbigniew Patelski napisał:

To właśnie fabryczne poduchy są niedostatecznie wytrzymałe.


zamieniam sie w sluch.


Wystarczy wpisać w wyszukiwarce obrazów google "citroen strut fail". Wiadomo, takie rzeczy dzieją się dopiero po latach, ale to już źle świadczy o jakości tego elementu w samochodzie, który jest generalnie dobrze dopracowany.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 26, 2010, 23:54:12
oczywista oczywistosc.to chyba wszyscy wiedza,ze nie jest najlepiej choc ja tego problemu nie mam i nie mialem.zamieniam sie w sluch w sprawie zalecen ksiazki serwisowej.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 26, 2010, 23:54:50
oczywista oczywistosc.to chyba wszyscy wiedza,ze nie jest najlepiej choc ja tego problemu nie mam i nie mialem.zamieniam sie w sluch w sprawie zalecen ksiazki serwisowej.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 26, 2010, 23:56:55
oczywista oczywistosc.to chyba wszyscy wiedza,ze nie jest najlepiej choc ja tego problemu nie mam i nie mialem.zamieniam sie w sluch w sprawie zalecen ksiazki serwisowej.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Grudzień 27, 2010, 00:43:02
To że producent zaleca używanie części wyprodukowanych przez niego to jest dopiero oczywista oczywistość. Nie było sensu w ogóle tego przypominać bo to wie każdy. Tak jak karze używać oryginalnych reflektorów posiadaczom MK I. Nie wspomnę już o wspaniałych fabrycznych uszczelniaczach zaworowych w 2.0 8V. A tak w ogóle to powinniśmy też kupować oryginalne klocki i sprzęgła bo firma musi z czegoś żyć.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 27, 2010, 01:15:48
wreszcie cos konkretnego a nie domoroslo-garazowa tworczosc.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Morga w Grudzień 27, 2010, 22:57:54
Panowie nie ma się co sprzeczać, każdy zrobi jak uważa. Jeden kupi nowe, drugi używane a trzeci regenerowane. Każdy jest dorosły i ponosi konsekwencje swoich działań. Jak ktoś ma kasę to idzie po oryginalne części i wymienia w serwisie. Ja kupiłem za śmieszne pieniądze używki w świetnym stanie, nowych bym nie kupił bo cena jest absurdalna. Cena poduszki powinna kształtować się na poziomie ceny dobrej jakości amortyzatora do średniej/wyższej klasy samochodu. No ale to tylko moje zdanie:)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Grudzień 28, 2010, 08:49:36
A jak ktoś do kogoś coś, ewentualnie nikt do nikogo nic, to ja przypuszczam, że wątpię ...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 28, 2010, 12:23:56
Cytuj

Adam Pałka napisał:
A jak ktoś do kogoś coś, ewentualnie nikt do nikogo nic, to ja przypuszczam, że wątpię ...


w oryginale i pelna forma
"co komu do jemu, jak jemu do komu nic, jezeli ktos cos komus, nikt nikomu nic, ewentualnie przypuszczam, ze watpie"
eh- czlowek uczy sie przez cale zycie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Grudzień 28, 2010, 12:40:06
Dzięki! Tego szukałem ;)
Ja już trochę jeżdżę na tej poduszce i pod koniec stycznia mam zaplanowanych kilka robót przy swoim aucie. M.in. planuję wyciągnąć i przejrzeć poduchę od Roberta.
Jak na razie nic się nie dzieję, ale twoje "przypomnienia" skutkują cotygodniowymi oględzinami owego newralgicznego miejsca. Cena oryginalnych powala z nóg. Nawet jeśli kupię nową oryginalną, to jaką mam pewność, że nie jest ona "made in CHRL"?
Kupując XM'a należy się liczyć z wyższymi cenami niektórych części, tylko czy do końca są one ORYGINALNE? Ja wątpię.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Grudzień 28, 2010, 13:30:29
Cytuj

Adam Pałka napisał:
Dzięki! Tego szukałem ;)
Ja już trochę jeżdżę na tej poduszce i pod koniec stycznia mam zaplanowanych kilka robót przy swoim aucie. M.in. planuję wyciągnąć i przejrzeć poduchę od Roberta.
Jak na razie nic się nie dzieję, ale twoje "przypomnienia" skutkują cotygodniowymi oględzinami owego newralgicznego miejsca. Cena oryginalnych powala z nóg. Nawet jeśli kupię nową oryginalną, to jaką mam pewność, że nie jest ona "made in CHRL"?
Kupując XM'a należy się liczyć z wyższymi cenami niektórych części, tylko czy do końca są one ORYGINALNE? Ja wątpię.


Fakt. Podobno francuzi nawet wyprodukowali swego czasu jakąś partię XM w Chinach ale nie wyszło. Chińczycy spaprali. Przyznać kto ma taki egzemplarz. Czasami nawet ja sądze że taki trafiłem.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Grudzień 28, 2010, 21:19:33
Bo maski nie wyrywa uszkodzenie gumy, ale metalowego rdzenia. Guma jest tylko ściskana. Według jednego rysunku z ojcowej dokumentacji wynika, że bez uszkodzenia rdzenia to nie ma prawa wyleźć w górę.[/quote]Jesteś Zbysiu w błędzie.Żeby wylazło przez maskę to wcale części metalowe nie muszą zostać uszkodzone.Srednica otworu w blaszanej części poduszki,przykręconej do nadkola jest większa od średnicy kielicha.Dopuki nawet odklejona guma jest pomiędzy tymi dwoma częściami doputy nie przelatuje.Ale jak gumę pomieli lub wykruszy to przeleci na 100%.I wiem co piszę bo rozebrałem do regeneracji kilkanaście sztuk.Wystarczy usunąć gumę żeby rozdwoić poduchę i wyjąć jedną część z drugiej palcami.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Grabowski w Grudzień 29, 2010, 00:07:36
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Bo maski nie wyrywa uszkodzenie gumy, ale metalowego rdzenia. Guma jest tylko ściskana. Według jednego rysunku z ojcowej dokumentacji wynika, że bez uszkodzenia rdzenia to nie ma prawa wyleźć w górę.
Jesteś Zbysiu w błędzie.Żeby wylazło przez maskę to wcale części metalowe nie muszą zostać uszkodzone.Srednica otworu w blaszanej części poduszki,przykręconej do nadkola jest większa od średnicy kielicha.Dopuki nawet odklejona guma jest pomiędzy tymi dwoma częściami doputy nie przelatuje.Ale jak gumę pomieli lub wykruszy to przeleci na 100%.I wiem co piszę bo rozebrałem do regeneracji kilkanaście sztuk.Wystarczy usunąć gumę żeby rozdwoić poduchę i wyjąć jedną część z drugiej palcami.[/quote]

To jest konkret.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Grudzień 29, 2010, 10:30:43
Cytuj

Grzegorz Grabowski napisał:
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Bo maski nie wyrywa uszkodzenie gumy, ale metalowego rdzenia. Guma jest tylko ściskana. Według jednego rysunku z ojcowej dokumentacji wynika, że bez uszkodzenia rdzenia to nie ma prawa wyleźć w górę.
Jesteś Zbysiu w błędzie.Żeby wylazło przez maskę to wcale części metalowe nie muszą zostać uszkodzone.Srednica otworu w blaszanej części poduszki,przykręconej do nadkola jest większa od średnicy kielicha.Dopuki nawet odklejona guma jest pomiędzy tymi dwoma częściami doputy nie przelatuje.Ale jak gumę pomieli lub wykruszy to przeleci na 100%.I wiem co piszę bo rozebrałem do regeneracji kilkanaście sztuk.Wystarczy usunąć gumę żeby rozdwoić poduchę i wyjąć jedną część z drugiej palcami.


To jest konkret.[/quote]


po co to karcace zdrobnienie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Grabowski w Grudzień 31, 2010, 13:51:07
Aby weselej było.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Styczeń 02, 2011, 22:43:18
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:

Jesteś Zbysiu w błędzie.Żeby wylazło przez maskę to wcale części metalowe nie muszą zostać uszkodzone.Srednica otworu w blaszanej części poduszki,przykręconej do nadkola jest większa od średnicy kielicha.Dopuki nawet odklejona guma jest pomiędzy tymi dwoma częściami doputy nie przelatuje.Ale jak gumę pomieli lub wykruszy to przeleci na 100%.I wiem co piszę bo rozebrałem do regeneracji kilkanaście sztuk.Wystarczy usunąć gumę żeby rozdwoić poduchę i wyjąć jedną część z drugiej palcami.


Po zapoznaniu się z rysunkami w większej rozdzielczości muszę przyznać się do błędu. Z przerażeniem zaczynam się rozglądać za zabezpieczeniem.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Styczeń 05, 2011, 11:55:08
Zawsze możesz założyć poduszkę zregenerowaną przeze mnie.Widzę że wszyscy macie XM-iki.Mogę cię jednak pocieszyć że w mk2 poducha nie przechodzi.Nie jestem pewny ale kiedyś miałem w ręku poduszkę z mk2 i kielich był na dole (tam gdzie zakłada się osłonę siłownika) rozwalcowany i wywinięty.W mk 1 tego nie ma tylko jest warga z gumy-więc przelatuje.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Borowski w Styczeń 10, 2011, 08:51:51
Cytuj

Paweł Morga napisał:
Panowie nie ma się co sprzeczać, każdy zrobi jak uważa. Jeden kupi nowe, drugi używane a trzeci regenerowane. Każdy jest dorosły i ponosi konsekwencje swoich działań. Jak ktoś ma kasę to idzie po oryginalne części i wymienia w serwisie. Ja kupiłem za śmieszne pieniądze używki w świetnym stanie, nowych bym nie kupił bo cena jest absurdalna. Cena poduszki powinna kształtować się na poziomie ceny dobrej jakości amortyzatora do średniej/wyższej klasy samochodu. No ale to tylko moje zdanie:)


Oprócz absurdalnej ceny(2120 zł) to nowa jest nie dokupienia nigdzie w Europie-nawet nikt nie produkuje....
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Jędrzej Patelski w Styczeń 10, 2011, 16:40:00
Cytuj

Marcin Borowski napisał:
Cytuj

Paweł Morga napisał:
Panowie nie ma się co sprzeczać, każdy zrobi jak uważa. Jeden kupi nowe, drugi używane a trzeci regenerowane. Każdy jest dorosły i ponosi konsekwencje swoich działań. Jak ktoś ma kasę to idzie po oryginalne części i wymienia w serwisie. Ja kupiłem za śmieszne pieniądze używki w świetnym stanie, nowych bym nie kupił bo cena jest absurdalna. Cena poduszki powinna kształtować się na poziomie ceny dobrej jakości amortyzatora do średniej/wyższej klasy samochodu. No ale to tylko moje zdanie:)


Oprócz absurdalnej ceny(2120 zł) to nowa jest nie dokupienia nigdzie w Europie-nawet nikt nie produkuje....


W citroenie też już nie dostępna?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Karol Klimczak w Styczeń 12, 2011, 12:32:32
Ciekawostka, nie wiem czy było.

http://www.elastomer.eu/en/strut-mounts.html

The renovation of your strut mount costs 60 EUR + VAT(21%) + shipping both ways.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Styczeń 15, 2011, 22:17:24
Cytuj

Karol Klimczak napisał:
Ciekawostka, nie wiem czy było.

http://www.elastomer.eu/en/strut-mounts.html

The renovation of your strut mount costs 60 EUR + VAT(21%) + shipping both ways.


290 plz
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Styczeń 16, 2011, 12:43:47
A miałem problem z policzeniem ;) Dzięki.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Styczeń 16, 2011, 14:22:23
Cytuj

Tomasz Nowak napisał:
A miałem problem z policzeniem ;) Dzięki.


pincet to nie dziwincet ani nie 290. juz rozumiesz?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Styczeń 16, 2011, 19:47:54
No teraz tak. Proste ;]
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Borowski w Marzec 13, 2011, 13:54:12
Cytuj

Karol Klimczak napisał:
Ciekawostka, nie wiem czy było.

http://www.elastomer.eu/en/strut-mounts.html

The renovation of your strut mount costs 60 EUR + VAT(21%) + shipping both ways.


Wszytsko pieknie  i ładnie tylko jest jeden problem jak dla mnie....Nie ma zadnego potwierdzenia jakości wykonania i ewentualnych komentarzy użytkowaników jak to się spisuje w eksploatacji...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Marzec 20, 2011, 11:33:25
Witam.Nie piszę nowych postów bo nic ciekawego się u mnie nie dzieje.Natomiast przypominam się w temacie starych poduszek.Jak ktoś ma to niech przyśle.Oczywiście płacę za przesyłkę.Do regeneracji wybieram tylko te mniej skorodowane blachy,które dam radę naprawić.Chodzi o bezpieczeństwo.Pozdrawiam.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Łuczak w Kwiecień 13, 2011, 14:51:50
Stałem się nowym, posiadaczem poduszek od Roberta. niedługo rozpocznę testy, wszystko wygląda porządnie, solidnie i dobrze wykonane:)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Jacek Gałczyński w Kwiecień 15, 2011, 15:54:02
Przepraszam, że się wcinam ale tak czytałem pewne forum i może to was zainteresuje: Link (http://www.club-xm.co.uk/forum/viewtopic.php?f=19&t=2124&start=30)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Łuczak w Kwiecień 15, 2011, 22:29:24
Wow... gość porządnie za robotę się zabrał i co ciekawsze bez kanału tyle wywalczył... podziwiam.  Tyle dobrego ,ze ma tam 2.0 bo z V6 już tak łatwo nie ma:P. Przekrój gruszek fajna sprawa bardzo dużo obrazuje, ja się ciesze bo nareszcie przestanę jeździć z duszą na ramieniu " wyskoczy, czy nie":P
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Kwiecień 16, 2011, 11:40:45
Czy on na tym filmie pokazuje jak przerobić elektrozawór aby samochód zawsze był w trybie soft?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Pawłowski w Maj 11, 2011, 20:02:26
Wtrącę się bo właśnie stuknęło 10 000 km na poduszce od Roberta i wszystko wygląda jak nowo założone więc bez obaw. Poduchy solidne
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Maj 13, 2011, 22:56:16
Ja jutro w połowie drogi do domu przekroczę 12 000km na poduszce Roberta :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Maj 13, 2011, 23:25:27
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9580607,300_tys__zl___kara_za_nieoryginalne_czesci_samochodowe.html
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Maj 14, 2011, 01:07:25
Szkoda człowieka.. Ale chyba pomylił kolega tematy.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Maj 15, 2011, 12:47:08
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Chyba kolega nie pomylil.

A co miałeś na myśli dając tego linka. Jakoś nie widzę związku z tematem. Poduszka nie jest nieoryginalna tylko regenerowana. A już na pewno jest znacznie bezpieczniejsza niż 15 letni dziewiczy oryginał z resztkami gumy i przerdzewiałą blachą.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemek Żach w Maj 15, 2011, 15:50:52
2:1 - przegrałeś.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Maj 15, 2011, 18:53:52
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Zobaczymy kto przegra jak rzeczoznawca Wam sie do .... dobierze albo kogos zabijecie.

Bo ...?
Wszystkie części do XM-a kupujesz oryginalne w ASO?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Maj 15, 2011, 20:19:55
Spróbuj kupić poduszkę w ASO. Niedługo będziesz musiał zezłomować XM-a, bo chyba go nie sprzedaż z nieoryginalnymi częściami?
Taka jest prawda, w przypadku XM-a nie ma co liczyć na niektóre nowe części (nawet w ASO), i będzie coraz gorzej z dostępnością z gratami do żelazka :(
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Maj 15, 2011, 23:38:15
Robert a do Xanti z HA dokladnie V6 też zrobisz taki myk jak kolegą do Xma ?? Pozdro czekam za odpowiedzia w watku :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 26, 2011, 01:18:54
Do xantii to musiałbym opracować inny przyrząd.Ale ktoś wcześniej napisał że poduchy do xantii są dostępne i tanie.Więc z opłacalnością trochę kicha.Tak na marginesie to zastanawiam się czy nie zaprzestać tych regeneracji bo pan Maciek gotów mi narobić kłopotów.Zawsze tylko narzeka i krytykuje nic konstruktywnego w zamian nie radząc.Jeśli poduchy z oryginału  nie są dostępne a najnowsze używki mają 11 lat to co?Złomujemy porządne samochody?Przecież według przepisów cytowanych przez pana Maćka używki też NIE WOLNO montować.....Miejmy tylko nadzieję że panu Maćkowi nigdy poducha nie klęknie.I nie piszę tego złośliwie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Maj 26, 2011, 12:42:07
Niech Pan Robert o Pana Maćka i jego samochód się nie martwi.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 26, 2011, 14:15:05
Innego odzewu się nie spodziewałem.Pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Maj 26, 2011, 18:31:48
Cieszę się, że zarówno ja jak i Pan jesteśmy przewidywalni w swoich działaniach i opiniach jak i cieszę, że profilaktycznie kupiłem przez znajomego parę oryginalnych nowych poduch we Francji za stówkę ojro choć moje jeszcze długo wymiany potrzebować nie będą.
Pozdrawiam i życzę pomyślnego rozwoju.
P.S. Jak przyporządkuje Pan swoją pracę?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Maj 26, 2011, 21:02:16
A co nas to obchodzi ile poduszek Pan posiada i za ile Pan je kupił. Ma Pan 13 lat? Myśli pan że komuś tym zaimponuje?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Maj 26, 2011, 21:52:47
Znów Pan,Panie Eryku nie czyta,albo czyta bez zrozumienia.A przypomnę,że Pan Robert życzył mi bym nie potrzebował poduch,więc odpisuję,że takowych chałupniczych w przyszłości potrzebować nie będę jednocześnie wyjaśniając dlaczego.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Jurij Martyniuk w Maj 26, 2011, 23:06:37
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Znów Pan,Panie Eryku nie czyta,albo czyta bez zrozumienia.A przypomnę,że Pan Robert życzył mi bym nie potrzebował poduch,więc odpisuję,że takowych chałupniczych w przyszłości potrzebować nie będę jednocześnie wyjaśniając dlaczego.


Tytuł tematu jest  "Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych" z tego co do tej pory tu napisałeś jasno wynika że nie jesteś zainteresowany, więc po co piszesz? aby pisać?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Maj 26, 2011, 23:21:29
Pewnie,że nie jestem zainteresowany. Przeczytaj moje wszystkie wpisy albo zrób to jeszcze raz to może zrozumiesz dlaczego choć nie musisz a dodam,że niektórzy zrozumieli choćby w rozmowach osobistych.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Daniel Wolny w Maj 26, 2011, 23:39:18
Skończycie, czy mają posypać się ostrzeżenia?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Maj 27, 2011, 12:33:25
Ciekawe, że to jest jedyne forum citroena gdzie toczą się rozmowy w takim tonie. Na innych wszyscy raczej starają się sobie pomóc. Myślę, że Pan Mulewicz też chciał a teraz ktoś chce go do tego zniechęcić.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Jacek Konopka w Maj 27, 2011, 22:31:39
Tak się dłuższy czas przyglądam dyskusji i poszukuję wartości merytorycznych.
Osobiście interesuje mnie czy:
- siłownik nie przejdzie przez maskę
- nie wydam równowartości samochodu na poduszki
- nie narażę na przedwczesne zużycie innych podzespołów pojazdu stosując zamienniki i doróbki.

Według mnie uszkodzenie poduszki nie grozi pożarem, wybuchem, czy też utratą stateczności większą niż w przypadku przebicia opony.

Równie dobrze można stwierdzić, że stosowanie nieodpowiedniego płynu do spryskiwaczy może być przyczyną wypadku.
Wymiana pompy LHM na taką z ksantyiji, może zabić - wszak to część układu kierowniczego i hamulcowego
Montaż gruszek IFHS może być niebezpieczny.
Dodatki do LHM zabijają.
Dorabianie miedzianych przewodów hydraulicznych - grzech śmiertelny.
Nie wspominam o przyciemnianiu szyb i zawieszkach na lusterku ograniczającym pole widzenia kierowcy...
Idąc tym tropem, najlepiej jest patrzeć na samochód zamiast nim jeździć.

Jaki przekaz miał na celu przytoczony artykuł?
Montując nieoryginalne tarcze hamulcowe pójdę siedzieć?
Zatem może lepiej pójdę z tematem do warsztatu - pójdzie siedzieć mechanik ....
I co to znaczy nieoryginalne ?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Maj 28, 2011, 18:56:05
http://lex.pl/serwis/du/2003/0329.htm
Rozdział 1, § 2, pkt 19, 20 i 21.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Karol Lipka w Maj 28, 2011, 20:17:21
Czy nikt z Adminów nie może zablokować Pana Jankowskiego wprowadza tylko zamęt i niesmak w dyskusjach (wszystkich w jakich się wypowiada). Podejrzewam ze porostu z nudów robi wszystkim nazłość.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Maj 29, 2011, 12:00:10
hehehe pewnie ma najlepszego XMa, najlepsze części zamienne tam włożone i serwisuje go w najlepszym warsztacie pod słońcem.

A że na XMy ludzie teraz reagują, z drobnym politowaniem i zaciekawieniem napewno nie odpowiednim dla unikatowości i niezwykłości tego samochodu to jakoś się musi chłop dowartościować ;)

Propozycja postępowania: przestać zwracac uwagę, to się znudzi.

P.S.
Robert, NIE ZAPRZESTAWAJ PRODUKCJI, bez Ciebie nie będzie sprawnych i jeżdżących żelazek!!
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 29, 2011, 12:30:02
Paweł to nie produkcja.Jak ktoś chce to mu robię.Ale na serio obawiam się czy ktoś nie narobi smrodu.Nie oferuję mojej pracy poza Klubem i jest to bardziej pomoc "sąsiedzka" niż biznes.I naprawdę nie wiem już jak zapewnić niektórych o tym że moja poduszka wcale nie jest bardziej niebezpieczna od spękanego,naderwanego,zardzewiałego oryginału.Do tego moja nie wystrzeli przez maskę.Ludzie już na nich zrobili ponad 10000km.Kiedyś ludzie ścinali drzewa,wypalali sami cegłę i budowali z nich domy.Mieszkały w nich pokolenia.Domy stoją do dziś.Po prostu umieli je budować i znali się na rzeczy.Pierwsze samochody budowano w stodole.Potem wymyślono pozwolenia,normy i homologacje.Żeby za wszystko płacić.Nie chcę dowodzić tezy że normy i homologacje są nie potrzebne bo byłbym głupcem.Piszę tylko po raz kolejny że taka część jak poduszka jest tak prosta i łatwa technologicznie do zrobienia że wcale nie trzeba do tego instytutu i sztabu inżynierów.Znam wiele miejsc gdzie regenerują "ważniejsze i trudniejsze części".Tokarz dorabia tulejki do przekładni kierowniczej-kto sprawdza z jakiego rodzaju brązu?Mógłbym tak pisać i pisać.Może pomyśleć o zamknięciu wątku?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Maj 29, 2011, 13:02:53
Słuszna uwaga.

Zamknąć watek i dalsze ustalenia w zakresie poduch na PW i po kłopocie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Dubas w Maj 29, 2011, 19:41:48
A teraz małe podsumowanie.
Macieju , to że ktoś coś proponuje , co w twoim rozumowaniu jest sprzeczne z prawem , nie wiąże go w żaden sposób , ponieważ nikogo nie namawia na stosowanie takich elementów , a montaż czy to przez mechanika czy własnoręcznie , przeprowadzany jest przez właściciela/użytkownika i to on odpowiada za stan końcowy.
Idąc twoim tokiem rozumowania , należy większość mężczyzn zamknąć za gwałt , ponieważ przyrząd posiada i to nieraz gotowy do użycia.

Wszystkich zainteresowanych zapraszam do skorzystania z wiadomości prywatnej lub kontaktu osobistego z Andrzejem.
Temat zamykam , ponieważ jest na tyle rozległy że zaraz posypią się ostrzeżenia , a może nawet głowy spadną.

Kwestie weryfikacji stanu i jakości wyrobu proponuję skonsultować z klientami , którzy zaryzykowali i mają coś w tym temacie do powiedzenia.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Grudzień 20, 2011, 07:54:17
Wątek odblokowałem, prosi się o nie robienie burd, inaczej wątek znowu zostanie zablokowany. Wszelkie prywatne wycieczki proszę załatwiać "po mięsku" czyli na PW.

Każdy post, który uznam za "burdę" zostanie albo edytowany, albo poleci do kosza, a do autora się przejadę furią i spuszczę mu normalny, staropolski wpi**dol :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Grudzień 20, 2011, 09:12:11
Muszę przyznać, że początkowo byłem sceptycznie nastawiony do szans "chałupniczej" regeneracji poduszek ale z natury jestem raczej niedowiarkiem. Z przyjemnością oddają rację Robertowi. Czasem trzeba być optymistą...
Na poduszce wykonanej (odtworzonej) przez Roberta zrobiłem już 12 tkm, wszystko jest bez zarzutu. Chętnie zregenerowałbym jeszcze lewą, tylko nie mam "wsadu", a auta w tej chwili rozebrać nie mogę.
Zachęcam wszystkich do korzystania z tej opcji, bo dodatkową korzyścią było znaczne zredukowanie łomotów w zawieszeniu. W dużej mierze pochodzą one ze zużytych (choć jeszcze nie całkiem rozerwanych) poduszek...
pozdr.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Łuczak w Grudzień 20, 2011, 13:57:28
Potwierdzam, co do stuków, miałem zerwaną gumę w prawej poduszce, dodatkowo objawiało się to tym, że przód przy przyśpieszaniu przód wpadał w wibracje i rzucało bardzo na boki, prawo lewo ) niestety przebiegu  takiego nie zrobiłem bo auto jeździ od święta. Ogólnie duży plus. Teraz jak wsiadam to nie mam jako pierwszej myśli "kiedy mi wyleci siłownik przez maskę?".
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Jędrzej Patelski w Grudzień 20, 2011, 14:29:17
Cytuj

Wojciech Łapiński napisał:
Muszę przyznać, że początkowo byłem sceptycznie nastawiony do szans "chałupniczej" regeneracji poduszek ale z natury jestem raczej niedowiarkiem. Z przyjemnością oddają rację Robertowi. Czasem trzeba być optymistą...
Na poduszce wykonanej (odtworzonej) przez Roberta zrobiłem już 12 tkm, wszystko jest bez zarzutu. Chętnie zregenerowałbym jeszcze lewą, tylko nie mam "wsadu", a auta w tej chwili rozebrać nie mogę.
Zachęcam wszystkich do korzystania z tej opcji, bo dodatkową korzyścią było znaczne zredukowanie łomotów w zawieszeniu. W dużej mierze pochodzą one ze zużytych (choć jeszcze nie całkiem rozerwanych) poduszek...
pozdr.


Jak przejedziesz jeszcze z 60000km, to daj znać jak się sprawuje. 12000km, to jeszcze trochę mało jak na polecanie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Grudzień 20, 2011, 15:21:15
Jak bez problemu będą robić 50 - 60kkm to się może kiedyś skuszę.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Grudzień 20, 2011, 17:38:58
Ja takiej poduszce przejeździłem ok 3000 km i bez problemów czy czegoś niepokojącego. Nie mogę jej dalej wypróbować, bo teraz ma xm'a bez ha. Wiem, że w sprawie następnej wymiany poduch będę pukał do Roberta.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Grudzień 20, 2011, 22:09:43
Dziękuję Marcinowi że zaproponował odblokowanie wątku.A pomysł z kasowaniem "nierzeczowych" postów uważam za bardzo dobry.Cieszę się że Koledzy są zadowoleni z efektów mojej pracy.Chciałbym żeby cena mogła być mniejsza ale trzeba zrozumieć że jednostkowa i ręczna "produkcja" na zamówienie  kosztuje.Jednocześnie wszystkich oficjalnie informuję że na zregenerowane poduchy daję 1 rok gwarancji na podstawie dowodu wpłaty.Nie jest wykluczone że jeśli będę dalej regenerował to wydłużymy gwarancję do 2 lat.Obejmowała by też te pierwsze poduszki.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Grudzień 20, 2011, 22:24:18
Jak przejedziesz jeszcze z 60000km, to daj znać jak się sprawuje. 12000km, to jeszcze trochę mało jak na polecanie.[/quote]Może się okazać że nie starczy nam czasu na zregenerowanie wszystkich naszych poduch jeśli będziemy czekać do przebiegów rzędu 60000km.Kolega zajmujący się gumą nie jest już pierwszej młodości a do tego ma dość poważne problemy ze zdrowiem.Jeśli Go zabraknie to będzie "po ptokach".  I nie chodzi o to żebym ponaglał Szanowne grono bo jak na razie  nic nie wskazuje na zakończenie jego pracy zawodowej.Trudno jednak wyrokować co będzie za rok czy lat pięć.Musimy mieć jednak świadomość że ja wykonuję jedynie część z operacji a istotne prace związane z wykonaniem mieszanki gumowej i wulkanizacją robi On.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Łapiński w Grudzień 22, 2011, 11:21:47
Cytuj

Jędrzej Patelski napisał:
Cytuj

Wojciech Łapiński napisał:
Muszę przyznać, że początkowo byłem sceptycznie nastawiony do szans "chałupniczej" regeneracji poduszek ale z natury jestem raczej niedowiarkiem. Z przyjemnością oddają rację Robertowi. Czasem trzeba być optymistą...
Na poduszce wykonanej (odtworzonej) przez Roberta zrobiłem już 12 tkm, wszystko jest bez zarzutu. Chętnie zregenerowałbym jeszcze lewą, tylko nie mam "wsadu", a auta w tej chwili rozebrać nie mogę.
Zachęcam wszystkich do korzystania z tej opcji, bo dodatkową korzyścią było znaczne zredukowanie łomotów w zawieszeniu. W dużej mierze pochodzą one ze zużytych (choć jeszcze nie całkiem rozerwanych) poduszek...
pozdr.


Jak przejedziesz jeszcze z 60000km, to daj znać jak się sprawuje. 12000km, to jeszcze trochę mało jak na polecanie.

Wątpię, czy przejadę tym samochodem jeszcze 60.000 km. Powoli mam go dość za całokształt...
Nie przesadzajmy jednak, by 12.000 tkm było niemiarodajną próbą. Wielokrotnie "zaliczałem" różne dziury i hopki; wszystko jest ok. Jężeli poduszka była źle wykonana, rozleciałby się do 2000 - 3000 km albo jeszcze prędzej!
Pewnie wołałbym fabrycznie nowe poduchy (jak i nowe siłowniki) ale skąd je wziąć? A nawet gdyby były, to kosztowałyby więcej niż to auto...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: piotr urbanski w Grudzień 23, 2011, 16:35:59
jestem zainteresowany zregenerowaniem poduszek u Pana Roberta,
prosze o podanie kontaktu ,pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Grudzień 24, 2011, 22:56:13
Kontakt na PW albo [email protected]
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Irmantas Galinis w Luty 04, 2012, 18:35:28
Dear friends,

Sorry I don't speak Polish. Currently we have in stock a few renovated Citroen XM I strut mounts with small strut diameter (17mm) with hydractive. And many already renovated Xantia strut mounts with small strut diameter (17mm) with and without hydractive.
Already renovated XM strut mounts costs 105 EUR + VAT(21%) for a unit + shipping. Xantia costs 100 EUR + VAT + shipping.
Renovation XM and/or Xantia costs 65 EUR + VAT(21%) for a unit if ordering 2 strut mounts (discounts for more). Air mail shipping with tracking number Lithuania > Poland 2 strut mounts costs only 10 EUR + VAT.

Renovation would take 4 working days and shipping will take 3 working days.

2 years warranty applicable for our renovated strut mounts. Drivers from 16 countries have already successfully installed our renovated strut mounts.
Waiting for your orders

For more info: [email protected]

(http://elastomer.eu/images/stories/pagalves/image014.jpg)

(http://elastomer.eu/images/stories/pagalves/image016.jpg)

[color=660000]____________________________
Admin: Poprawka linków do zdjęć.[/color]
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Luty 13, 2012, 18:33:55
Rodzi się konkurencja.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 13, 2012, 21:33:16
Cytuj

Eryk Kozłowski napisał:
Rodzi się konkurencja.

druga: #244 Wysłany: 2011/1/12 12:32
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Luty 13, 2012, 21:41:30
Czy gdzieś na świecie ktoś robi poduszki, amorki, zaworki?
Jedna fabryka na tym durnym świecie?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Luty 13, 2012, 22:14:19
Cytuj

Eryk Kozłowski napisał:
Rodzi się konkurencja.
Konkurencja jest rzeczą pozytywną.Dobrze jest mieć jakąś alternatywę.Ja mam tę przewagę że jestem na miejscu.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Adam Pałka w Luty 13, 2012, 22:58:05
OOOooooooooooooo..... Maćku!
Nie zamarzłeś jednak; o jakże się cieszę  :evil:  :evil:  :evil:
Jednak lekcje przyrody u ciebie nie poszły na marne i nauczyłeś się czegoś od np. owadów odpornych na niskie temperatury (np. od tzw. "małych wampirów Pacyfiku").
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Barzał w Luty 14, 2012, 15:30:25
Cytuj

Eryk Kozłowski napisał:
Rodzi się konkurencja.


Z tego co pamiętam to ta konkurencja działa dużo dłużej niż Robert ;)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Luty 14, 2012, 19:44:41
Widocznie nie jestem na bieżąco, choć wydaje mi się, że pierwszy był jakiś pan Ukrainy, a ten jest raczej z Litwy. W międzyczasie widziałem też coś z Chorwacji.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Ziemniewicz w Luty 14, 2012, 22:17:03
ja widzialem sporo wczesniej /okolo 4-5 lat temu patent własnie na północy europy (chyba szwecja)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Luty 14, 2012, 22:27:54
Ale np. u żabojadów w ASO to wszystko można dostać?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 15, 2012, 05:21:55
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Ale np. u żabojadów w ASO to wszystko można dostać?

teraz prawie nic.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Luty 15, 2012, 13:07:07
Ale na terenie ich kraju.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Ziemniewicz w Luty 15, 2012, 14:09:28
ostatnio jak czytalem w jakims wątku to i tak takie rzeczy nie leżą w polskich magazynach tylko sciągane są z magazynu centralnego - oczas oczekiwania do 2 tyg. ale słyszalem też że już MKI na pewno nie mają na stanie nawet w centralnym.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Luty 15, 2012, 16:47:42
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Ale na terenie ich kraju.

tak. u nich.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Kwiecień 12, 2012, 13:35:49
Jak idzie biznes, regeneracja nadal dostępna?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Michał Jelonek w Kwiecień 12, 2012, 13:43:16
Ostatnio w jednym z warszawskich serwisów od Cytryn klient polecił zamontować poduszki do Xantii nowe, ale nie oryginalne. Efekt: po dwóch dniach siłowniki wyszły przez maskę... Nie dowiedziałem się co to za firma produkuje te poduszki, ale wiem że dostarcza je jedna z większych hurtowni części do aut francuskich.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 12, 2012, 21:00:35
Zainteresowanie słabiutkie ale cały czas robię.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Kwiecień 12, 2012, 21:11:58
To dobrze, bardzo dobrze. Sam na razie nie mam problemów ale jest myśl żeby w karetce wymienić :)

Jaka cena?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 13, 2012, 11:24:31
Nic się nie zmieniło-500
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Kwiecień 13, 2012, 14:08:03
A jakaś zniżka dla administracji :D
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Kwiecień 13, 2012, 14:23:16
Cytuj

Michał Jelonek napisał:
Ostatnio w jednym z warszawskich serwisów od Cytryn klient polecił zamontować poduszki do Xantii nowe, ale nie oryginalne. Efekt: po dwóch dniach siłowniki wyszły przez maskę... Nie dowiedziałem się co to za firma produkuje te poduszki, ale wiem że dostarcza je jedna z większych hurtowni części do aut francuskich.

coś podobnego?pewnie jakaś plotka.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Kwiecień 13, 2012, 14:29:36
Ty  weź zedytuj sobie pole "Samochód" bo rozwala posta.
Widzę, że dopisałeś Civica, może go wstawisz w podpis albo co...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Michał Jelonek w Kwiecień 13, 2012, 14:52:17
Widziałem na własne oczy ten samochód. Firmy produkującej buble nie znam. Ale widać ruch w interesie jest i ktoś to na szerszą skalę produkuje. Jednocześnie chciałem zaznaczyć, iż nie uważam, że każda zregenerowana poduszka jest zła - to dowodzi tylko tego, że regeneracja nie jest łatwa lub łatwo jest przeoczyć coś istotnego przy procesie regeneracji. Jeśli ktoś planuje zaryzykować zakup zamiennika, a nie oryginału - to lepiej niech wzmoże ostrożność.

Ja osobiście jak będę wymieniał poduszki to założę oryginały - i nie ważne, czy będzie to 45 czy też 300% wartości samochodu (dla mnie moja Xantia jest bezcenna :D)

Pozdrawiam.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Łuczak w Kwiecień 13, 2012, 20:53:36
Jak to mówią.... kto bogatemu zabroni:P
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Kwiecień 13, 2012, 22:06:49
Odezwał się burżuj z C6 :P
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Daniel Wolny w Kwiecień 14, 2012, 23:38:26
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Ty  weź zedytuj sobie pole "Samochód" bo rozwala posta.
Widzę, że dopisałeś Civica, może go wstawisz w podpis albo co...


Właśnie dlatego po przecinku wstawia się spacje. wordwrap() jest dla mientczaków. :P
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Kwiecień 15, 2012, 09:53:39
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Ty  weź zedytuj sobie pole "Samochód" bo rozwala posta.
Widzę, że dopisałeś Civica, może go wstawisz w podpis albo co...


Teraz, po edycji to już mistrzostwo.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 15, 2012, 15:22:45
Przepraszam,ale o czym jest ten wątek,bo zapomniałem?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Kwiecień 15, 2012, 15:30:13
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Aleksander Majewski w Kwiecień 16, 2012, 05:01:26
Witam.Piszę się na dwie poduchy prawą i lewą.Swoje odsyłam po wymianie,możliwy jest w tej chwili taki układ?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 17, 2012, 21:00:39
Cytuj

Aleksander Majewski napisał:
Witam.Piszę się na dwie poduchy prawą i lewą.Swoje odsyłam po wymianie,możliwy jest w tej chwili taki układ?
Niestety nie posiadam swoich poduch.Wszystkie jakie mam to resztki z części nie nadających się do niczego, innych poduch.Musisz przysłać swoje do roboty.Szczegóły uzgadniamy na PW.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 17, 2012, 21:04:06
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie :)
Niestety Marcinku ale nie mogę robić wyjątków.Tu wszyscy są "po znajomości".Cenę tak skalkulowałem żebym coś zarobił.Zniżkę daję jak ktoś przysyła dwie na raz.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Kwiecień 17, 2012, 22:25:45
A po ile byś np. skupował poduchy.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 18, 2012, 11:42:38
Skupowanie poduch mija się z celem gdyż średnio robię 1szt/miesiąc.Po drugie wartość zerwanej poduchy jest zerowa (złom obecnie po 80gr/kg czyli jakieś 2zł bo odbiją za gumę lub wcale nie przyjmą).Jak ktoś ma dobrą wolę to może mi przysłać za cenę pokrycia przesyłki.Oczywiście po kontakcie ze mną na PW.Zresztą nawet jak ktoś mi przyśle to jeszcze nie ma pewności czy blacha pod gumą jest w miarę ok.Bo właściwie to tylko blacha jest ważna.Góra zawsze jest dobra.Myślę że dogłębnie temat skupu wyjaśniłem:-)
Acha.Jeszcze dodam,bo wiele osób tego nie wie że w procesie regeneracji da się zrobić lewą z prawej i odwrotnie,bo jak nie ma jeszcze gumy to można tak ustawić części względem siebie.Więc nie wyrzucajcie lewych bo mogą się wam przydać.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Pejski w Kwiecień 23, 2012, 16:10:44
Widzę, że ostatnio troche się ruszyło w temacie więc się wypowiem na temat tych regenerowanych poduch od Roberta. Po pierwsze to jeżdże na nich od marca i jak na razie znoszą moją ostrą jazdę nawet na wybojach i dziurach, na których specjalnie nie zwalniam. Auto zachowuje się tak jak na oryginałach. Jeżeli chodzi o jakość wykonania to są dwie kwestie, Pierwsza to, to co pisze sam Robert, czyli to jak robi i jak zabezpiecza co widać z resztą trzymając poduszkę w ręku, że jest to porządna robota, a druga kwestia to taka że jest to regeneracja a nie podróba (zamiennik). Ten cały metalowy czop który jest zatapiany w gumie jest oryginałem, i oprócz dodatkowego spawu zabezpieczającego, części te nie są zmieniane ani robione na nowo. Więc patrzeć należy na to że jest to w zasadzie część oryginalna tylko z nową gumą zwulkanizowana. Do tego jeszcze nie mam wątpliwości, że sam Robert podczas oczyszczania blach z rdzy podchodzi do tego bardzo restrykcyjnie bo to po prostu widać.

Podkreślam to by wyjaśnić jedną kwestię dotyczącą poruszanych tutaj zamienników, bo z tymi zamiennikami do Xantii które wylatują to jest inny problem. Problem taki, że nie tyle guma jest nowa ale producent podjął się produkcji od początku do końca także tych blach. I z tego co się dowiedziałem w jednym z serwisów do których trafiła taka xantia z zamiennikiem który wyp... po 100 km to nie guma była przyczyną tylko zła konstrukcja tych blach a konkretnie tego górnego czopu. Po prostu tworząc własną konstrukcję nie przewidzieli wszystkiego albo spraprali robote na taśmie prod. Więc guma tu nie miała nic do rzeczy.

Zastanawiałem się nad oryginałem ale po pierwsze mają tylko na gruby siłownik a ja widzę większe zalety cieńkiego no i moje są w doskonałym stanie więc nie bardzo tu chciałem kombinować, po drugie cena ok 3 tys więc trochę za dużo a po trzecie to ile dzisiaj lat mają te oryginały? 10  lat to najmniej. Nawet jak je dobrze magazynują to psychiczne podłoże 10 lat + guma to nieee... blacha na pewno wzorowa ale gdzie tam dawać za to 3 tysiaki.  

Dla tego już teraz polecam regeneracje u Roberta, bo nie ma na co czekać, ja długo zwlekałem, myślałem, że mam poduchy dobre i jak zaczęło powoli maskę wyginać to okazało się że jedna całkiem zerwana a druga tuż przed i tylko patrzeć jak by w końcu je wyrwało razem z przewodami.

Ja swojego xm-a lubie ale używam go "bardzo praktycznie" więc jeżeli u mnie te poduchy wytrzymują to wytrzymają u innych :) .
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Eryk Kozłowski w Maj 24, 2012, 21:18:38
Ja kilka dni temu założyłem poduszkę od Roberta i mój mechanik (Piotr Stosiek) na początku był bardzo sceptyczny ale jak zobaczył to zmienił zdanie. Powiedział że są "bardzo eleganckie" ale jak na niego to ogromny komplement. Jak będą się sprawować to się okażę ale jak powiedział mi ktoś kiedyś: "nie spodziewam się żadnych problemów" :).
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Heise w Czerwiec 22, 2012, 07:41:59
Tak lekko OT - może czas na upgrade "komputera pokładowego" - podobno nowa wersja ma komunikaty jak w załączniku.  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:

BP, NMSP
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Daniel Wolny w Czerwiec 25, 2012, 21:20:19
Byłoby bardziej wiarygodne, gdyby nie wyświetliło się połowę pikseli. ;-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Czerwiec 26, 2012, 00:11:04
to z tylu tez sa?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Heise w Czerwiec 26, 2012, 07:23:28
Cytuj

Daniel Wolny napisał:
Byłoby bardziej wiarygodne, gdyby nie wyświetliło się połowę pikseli. ;-)


BTW, ostatnio gdzieś u chińczyków widziałem, że zaczęli robić taśmy wyświetlaczy do XMów. :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 26, 2012, 08:38:55
Cinczycy ostatnio polecieli w kosmos :-)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Czerwiec 26, 2012, 19:18:38
i pompy do xantii...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Łuczak w Czerwiec 26, 2012, 23:33:11
Ciekawe czy taka pompa 100tyś by wytrzymała:]
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Czerwiec 26, 2012, 23:46:00
Akurat liczą się chęci i kwestia za ile, jeśli tanio to hurtem kupić i olać.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Sikorski w Październik 09, 2012, 09:28:26
Wracając do regenerowanych u Roberta poduszek - to niepolecam.
W sumie może i poduchy są dobre, ale właśnie wróciła paczka którą w zeszłym tygodniu do niego wysłałem kurierem.
A Robert nie znalazł przez tydzień czasu, żeby odpowiedzieć na maile wysyłane z dwóch adresów, PM z forum, lub zadzwonić do mnie (ja nie mam do niego numeru). Więc nie mam poduchy, a próba załatwienia interesu z Robertem kosztowała mnie koło 80 zł.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Kania w Październik 09, 2012, 09:49:31
a próbował kto tych poliuretanowych z Litwy ?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Heise w Październik 09, 2012, 09:49:43
Cytuj

Artur Sikorski napisał:
Wracając do regenerowanych u Roberta poduszek - to niepolecam.
W sumie może i poduchy są dobre, ale właśnie wróciła paczka którą w zeszłym tygodniu do niego wysłałem kurierem.


Nie bardzo rozumiem - wysłałeś do niego w ciemno paczkę, bez uzgodnienia, że odbierze?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Październik 09, 2012, 10:23:15
http://lex.pl/serwis/du/2003/0329.htm
Rozdział 1, § 2, pkt 19, 20 i 21.

powtorze sie tak by potem nie bylo placzu.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Heise w Październik 09, 2012, 10:40:48
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
http://lex.pl/serwis/du/2003/0329.htm
Rozdział 1, § 2, pkt 19, 20 i 21.

powtorze sie tak by potem nie bylo placzu.


A ja powtórzę post Roberta:

Cytuj

Robert Mulewicz napisał:

Według prawa to handel większością używanych części jest zabroniony.Nie będę wyliczał bo lista jest długa.Dotyczy zresztą całego zawieszenia i układu hamulcowego.Mimo to ludzie sprzedają a inni kupują.Nie będę Maćka przekonywał do poduch bo to nie ma sensu.Pragnę tylko podkreślić że technika ich wykonania jest taka że ja sam im w 100% ufam.Technologia konstrukcji poduszki jest tak prosta że jeśli jest odpowiedni skład gumy i zachowane wymiary a na dodatek wzmocnienie antyprzelotowe to co może się zdażyć?Badania i homologacja tyle kosztują że to by się nikomu nie opłacało.Zaczynam jednak już żałować że się za to zabrałem na szerszym forum.Dlatego żeby już unikać zadrażnień proponuję tylko podawać fakty dotyczące zasadniczej sprawy.Kto,ile i jakie poduszki potrzebuje oraz obserwacje z eksploatacji.Każdy sam pomyśli i rozważy czy chce to zamontować.Początki zawsze są trudne."
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Sikorski w Październik 09, 2012, 11:23:25
Cytuj

Artur Heise napisał:
Cytuj

Artur Sikorski napisał:
Wracając do regenerowanych u Roberta poduszek - to niepolecam.
W sumie może i poduchy są dobre, ale właśnie wróciła paczka którą w zeszłym tygodniu do niego wysłałem kurierem.


Nie bardzo rozumiem - wysłałeś do niego w ciemno paczkę, bez uzgodnienia, że odbierze?


Kilka dni wcześniej dostałem maila, że mam wysłać starą.
A że wtedy na odpowiedź czekałem kilka dni, telefonu żeby przekazać kurierowi też nie dostałem, to niby jak miałem uzgadniać ? Wysłałem, wysłałem maila że wysłałem i tyle.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Heise w Październik 09, 2012, 11:38:18
Cytuj

Artur Sikorski napisał:

A że wtedy na odpowiedź czekałem kilka dni, telefonu żeby przekazać kurierowi też nie dostałem, to niby jak miałem uzgadniać ? Wysłałem, wysłałem maila że wysłałem i tyle.


Nie obraź się, ale wysyłanie w ciemno bez numeru kontaktowego odbiorcy i liczenie na to, że akurat w momencie wizyty kuriera będzie na miejscu to lekka naiwność.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Sikorski w Październik 09, 2012, 12:00:35
Cytuj

Artur Heise napisał:
Nie obraź się, ale wysyłanie w ciemno bez numeru kontaktowego odbiorcy i liczenie na to, że akurat w momencie wizyty kuriera będzie na miejscu to lekka naiwność.


Na ciebie się nie obrażam, bo nie mam powodu,ale po prostu z Robertem ciężko robić interesy, chociażby dlatego, że nie podaje telefonu, maila przez tydzień nie odbiera, a na forum jest aktywny... Uważam, że jeśli ktoś robi interesy bez podania numeru telefonu, to widać nie chce mi go dać, więc wydaje mi się powinien odbierać paczki i to on powinien dbać, żeby w tydzień odebrać przesyłkę, w sumie biznes to biznes, przecież nie robi tego charytatywnie.
Przy okazji - rok temu(chyba) Robert zrobił mi regenerację poduchy, wszystko było ok, więc nie po raz pierwszy chciałem mu zapłacić, wtedy też kontakt był średni, ale wszystko się udało więc nie narzekałem.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Heise w Październik 09, 2012, 12:25:47
Cytuj

Artur Sikorski napisał:
po prostu z Robertem ciężko robić interesy, chociażby dlatego, że nie podaje telefonu


Może w końcu postanowi go podać na forum - popieram tą prośbę, na pewno będzie łatwiej uzgadniać.

Ewentualnie proszę o wypowiedź Roberta dlaczego tak się ukrywa. :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 14, 2012, 20:52:21
Witam wszystkich.Nie ukrywam się.Właśnie sprawdzam wszystkie swoje adresy mailowe i nie widzę nigdzie korespondencji od Artura.W moim profilu jest adres [email protected] mój główny adres i sprawdzam go często.Co do przesyłki to trzeba się liczyć wysyłając kurierem że ktoś może prowadzić cygański tryb życia i w domu często jest nieobecny.Ja preferuję pocztę bo w skrzynce zostaje awizo i mogę odebrać z poczty.Priorytet jest na drugi dzień i kosztuje 16-18 zł.Wysyłam to wiem.Ciekawe skąd te 80zł.Jeszcze odnośnie numerów telefonów.Często jadę autem i ktoś do mnie dzwoni w sprawie poduchy.Trudno mi zapisać wtedy numer i efekt jest taki że wracam do domu i nie pamiętam kto z jakiego numeru i w jakiej sprawie dzwonił.Prowadzę dużo spraw i wierzcie mi odbieram dużo telefonów.Jak bym chciał wszystkie zapisać to bym zwariował.Jeszcze raz powtażam: nie widzę korespondencji od Artura.Nie wiem czemu.Od ponad 2 lat regeneracji pierwszy raz się "takie coś" stało więc nie wiem czy jest to powód do takiego tragizowania.Miał ktoś jeszcze problem z kontaktem ze mną?W profilu wpisałem telefon.604 084 166.Arturze nie unoś się bo wina nie leży po mojej stronie.Wyjaśnię dlaczego.Kumpel doradził mi żebym sprawdził w poczcie folder ze spamem i ......są w nim wszystkie twoje maile.Nigdy nie zaglądam do spamu więc ich nie widziałem.Ciekawe dlaczego poczta je tam umieściła.Korespondencja od innych klubowiczów przychodzi normalnie.Może wypowie się ktoś kto się na tym zna?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Sikorski w Październik 17, 2012, 08:54:02
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
.Ciekawe skąd te 80zł.J

Kurier "siódemka" - bez umowy (normalny cennik).
30 w twoją stronę, 49 zwrot. Chcesz skan papierów ?

Cytuj

Jeszcze odnośnie numerów telefonów.Często jadę autem i ktoś do mnie dzwoni w sprawie poduchy.Trudno mi zapisać wtedy numer i efekt jest taki że wracam do domu i nie pamiętam kto z jakiego numeru i w jakiej sprawie dzwonił.

Oczywiście ów ktoś nie zareaguje jak powiesz np. "zadzwoń po 18" albo "wyślij mi smsa PODUCHA, oddzwonię "?
Miliony ludzi jakoś radzą sobie z takimi problemami...

Cytuj

Arturze nie unoś się bo wina nie leży po mojej stronie.Wyjaśnię dlaczego.Kumpel doradził mi żebym sprawdził w poczcie folder ze spamem i ......są w nim wszystkie twoje maile.Nigdy nie zaglądam do spamu więc ich nie widziałem.Ciekawe dlaczego poczta je tam umieściła.Korespondencja od innych klubowiczów przychodzi normalnie.Może wypowie się ktoś kto się na tym zna?


Po pierwsze - twój mail, twój problem.  Czemu nagle moje maile masz w spamie -  spytaj admina na op.pl :), choć  moim zdaniem pewnie którąś z moich wiadomości kliknąłeś jako spam.
Do innych ludzi jakoś moje maile dochodzą, na adresy onetowe oraz PM również.
Fajnie że przynajmniej teraz podałeś telefon. Może inni nie będą mieli problemów takich jak moje.
Pozdrawiam.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 19, 2012, 10:42:52
Nie każdy musi być tak biegły w internecie jak ty.Może i przypadkowo kiedyś kliknąłem spam przy twojej korespondencji.Kiedyś ci odpisałem bo widziałem maila.Teraz nie odpisałem bo go nie widziałem.Prosta sprawa.Moja wina może i jest ale nie zrobiłem tego świadomie i tyle.Teraz ja mogę być uszczypliwy i napisać ci że twoją sprawą jest z jakiej formy przesyłki korzystasz.Ja korzystam z poczty bo kosztuje 17zł.i mam awizo.To już napisałem.Myślę że moje wyjaśnienia wystarczą za usprawiedliwienie.Dodam tylko że obecnie sprawdzam już folder spamu i muszę powiedzieć że bardzo dużo znalazłem tam ważnych korespondencji.Nie tylko od ciebie.A na folderze z przychodzącymi mam same banki i inne dziadostwo reklamowe.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Sikorski w Październik 22, 2012, 22:40:45
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Teraz ja mogę być uszczypliwy i napisać ci że twoją sprawą jest z jakiej formy przesyłki korzystasz.Ja korzystam z poczty bo kosztuje 17zł.i mam awizo.

Oraz gwarantowany czas dostarczenia przesyłki 14 dni. Super.
Do takich rzeczy używam kuriera - 30 zamiast 17 złotych jestem w stanie poświęcić, żeby nie latać na pocztę i nie czekać nie wiadomo ile na przesyłkę. Jeszcze mi się nie zdarzył zwrot, więc nie tego przewidziałem i nie sprawdziłem cennika.
W sumie dobrze wiedzieć i że nie trafiło na przesyłkę z gatunku tych droższych...
A co do twojej uszczypliwości, to te 49 zł które straciłem przez Ciebie, wystarczą, dziękuję, postoję.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Wierny w Październik 22, 2012, 22:57:34
Chciałbym dodać coś od siebie w tym wątku. Jakiś czas temu odebrałem i zamontowałem zregenerowaną przez Roberta poduchę i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony. Przede wszystkim wykonana regeneracja jest na bardzo wysokim poziomie. Zarówno pod względem wykonania, jak i estetyki nie ma, do czego się przyczepić. Sprawia wrażenie jakby była nowa. Życzyłbym sobie, aby wszystkie regeneracje tak były wykonane. Wierzę, że pod względem jakości też się sprawdzi (czas pokaże). Muszę też napisać, że kontakt z Robertem jest dobry, zarówno przez e-mail, jak i telefonicznie. Po pierwszym wstępnym ustaleniu, przez maila, w którym dostałem numer telefonu (miałem go również wcześniej - znalazłem w profilu Roberta (lub gdzieś na forum)), dalszy kontakt odbywał się najczęściej telefonicznie. Jak nie odebrał, to oddzwaniał. Jak ja nie odebrałem, oddzwaniałem. Kontaktowałem się również z nim w innych sprawach nie związanych z „poduchą” i nie było nigdy żadnego problemu. Robert zawsze służył pomocą na tyle, ile potrafił to zrobić na odległość. Myślę więc, że to, co się przydarzyło Arturowi, było po prostu obustronną „zwykłą wpadką”.  Nie ma sensu więc co szukać winnych.

Podsumowując – polecam regenerację poduchy u Roberta
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Październik 23, 2012, 22:08:18
Cytuj

Artur Sikorski napisał:
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Teraz ja mogę być uszczypliwy i napisać ci że twoją sprawą jest z jakiej formy przesyłki korzystasz.Ja korzystam z poczty bo kosztuje 17zł.i mam awizo.

Oraz gwarantowany czas dostarczenia przesyłki 14 dni. Super.
Do takich rzeczy używam kuriera - 30 zamiast 17 złotych jestem w stanie poświęcić, żeby nie latać na pocztę i nie czekać nie wiadomo ile na przesyłkę. Jeszcze mi się nie zdarzył zwrot, więc nie tego przewidziałem i nie sprawdziłem cennika.
W sumie dobrze wiedzieć i że nie trafiło na przesyłkę z gatunku tych droższych...
A co do twojej uszczypliwości, to te 49 zł które straciłem przez Ciebie, wystarczą, dziękuję, postoję.
Artku przestań już ciągnąć ten temat.Napisałeś już że NIE POLECASZ REGENERACJI U MNIE i wolno ci.Specjalnie to tak napisałem żeby wszyscy widzieli.I nie pisz bzdur o poczcie bo wysyłam priorytety od trzech lat i wysłany przed 14.00 dochodzi na następny dzień.I tyle.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Piotr Penkala w Październik 24, 2012, 01:17:39
Potwierdzam, dwa dni po wysyłce poduchy do Roberta otrzymałem potwierdzenie odbioru. A wysłałem bez priorytetu. Kontakt telefoniczny i mailowy też ok, więc Arturze, jak by Ci to napisać... na razie!
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Listopad 15, 2012, 18:19:09
Mam gotową prawą poduchę na cienki siłownik bo pomyliłem się przy regeneracji dla Piotra i zamiast lewej zrobiłem prawą.Jak ktoś potrzebuje na gwałt.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Listopad 15, 2012, 19:05:06
jakby była na gruby to wtedy i czemu od razu gwałt, nie można na spokojnie z kwiatami, jakimś winkiem?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: robert ciszewski w Listopad 25, 2012, 16:37:37
witam,
no ja właśnie potrzebuję prawej poduchy bo mi strzeliła, tylko nie wiem na jaki siłownik, jak to zmierzyć?
pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Listopad 25, 2012, 18:57:40
Cytuj

robert ciszewski napisał:
witam,
no ja właśnie potrzebuję prawej poduchy bo mi strzeliła, tylko nie wiem na jaki siłownik, jak to zmierzyć?
pozdrawiam
Odpisałem ci na PM.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: robert ciszewski w Grudzień 11, 2012, 20:49:22
witam,
chciałbym dołączyć do grona zadowolonych kupców nietaniej wprawdzie części od roberta - regenerowanej poduchy. zanim ją kupiłem rozważyłem kilka opcji naprawy mojego xma, chciałbym podziękować tu romanowi - podsunął mi bardzo ciekawe rozwiązanie , ale niestety z powodu braku czasu dla mnie nie do zastosowania. ponieważ robert miał tą poduszkę już zrobioną przesłał mi ją i z kumplem przystąpiliśmy do montażu. montaż jak bajka, kompletny plug&play, żadnych problemów, na 5 stopniowym mrozie zajął 60 minut. xmen śmiga i zdam relacje z użytkowania - a ponieważ użytkuję go intensywnie i głównie na drogach gruntowych poducha będzie testowana na hard level. w razie pytań służę poradą i jeszcze raz polecam poduchy od roberta
pozdrawiam
robert
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Bożek w Marzec 06, 2013, 21:46:31
Potrzebuje dwie poduchy do XM 3.0 z HA z 1998/ 24V/ 190 km.

Proszę o informację dotyczącą zakupu, ew wymiany, terminów itd.

pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Artur Heise w Czerwiec 21, 2013, 09:27:39
Pojawiła się konkurencja na allegro (http://allegro.pl/listing/listing.php?string=poduszka+xm+naprawa). :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Daniel Wolny w Czerwiec 21, 2013, 18:26:30
No i świetnie. Rynek nie lubi pustki. I ceny jakieś niższe. :D
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Bielecki w Czerwiec 21, 2013, 18:44:09
pytanie czy również, jak Robert zajmuje się blachą i czy stosuje zabezpieczenie "przeciwerekcyjne" :) swoją drogą, pamiętam Go, tego rzemieślnika, z czasów kiedy miałem renault 4 i wtedy nie podjął się wulkanizacji poduszki tylnej belki w reni, pewnie były to czasy kiedy mieli więcej roboty...
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Kania w Czerwiec 24, 2013, 09:00:22
Pytałem ich - facet twierdzi żę robią do xantii, metal piaskują i w razie potrzeby uzupełniają wyżarte przez rdze części. liczą sobie 300zł sztuka , 500 dwie. Dlatego teraz poszukuję pozrywanych poduszek żeby mieć komplet w zapasie.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemysław Winiarski w Czerwiec 24, 2013, 09:19:44
Cytuj

Tadeusz Kania napisał:
Pytałem ich - facet twierdzi żę robią do xantii, metal piaskują i w razie potrzeby uzupełniają wyżarte przez rdze części.


Jeszcze nie powinni sprzedawać do Xantii, ledwo ukończyłem testowanie  poduch do XM (pozytywnie). A Poducha Xantii będzie dopiero dziś montowana na testowanie (test koło 7 dni). Blachę piaskują ale jej nie szlifują (zostają zagłębienia pozostałość po rdzy) Dlatego postanowiłem sam spawać i szlifować. Temat który poniżej rozpocząłem dotyczy się właśnie ich firmy :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 24, 2013, 20:01:48
Już zakończyłeś testowanie poduchy do XM-a???Po 9 dniach opiniujesz tak ważną część?Coś krótko te testy trwały.Nie żebym się czepiał ale pasowało by pojezdzić na niej trochę żeby móc wyrokować ile wytrzyma.Moje najstarsze chodzą już po 3 lata.Jeden z klubowiczów przejechał już ponad 200 000 km.A i tak uważam że muszę śledzić temat i sugestie użytkowników.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemysław Winiarski w Czerwiec 24, 2013, 20:41:33
aha czyli mam testować 3 lata ?:D Więcej info w moim temacie :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 25, 2013, 08:52:01
Cytuj

Przemysław Winiarski napisał:
aha czyli mam testować 3 lata ?:D Więcej info w moim temacie :)
Złośliwy to nie musisz być bo nie o to chodzi.Ja też mogę być.Twierdzę jednak że tydzień to stanowczo za mało!!!Nie wiem ile masz lat i jakie doświadczenie ale od tej części zależy ZYCIE.Kierowcy i otoczenia.Zdajesz sobie z tego sprawę??Moje poduszki w dalszym ciągu traktuje jako prototyp i właśnie dla tego mają to ZABEZPIECZENIE.Bez niego nikomu poduszki bym nie oferował.I nie kpij więcej z tematu.Nie twierdzę też że ICH poduszki są złe.Twierdzę tylko że bez znajomości technologii NIGDY ich poduchy nie założyłbym zwłaszcza po tygodniowym "teście"
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Kluba w Sierpień 03, 2013, 00:28:50
Sprawdziłem skrzynkę odbiorczą i wychodzi na to, że zregenerowaną przez Pana Mulewicza prawą poduszkę mam już niemal 3 lata (brakuje 2 miesięcy). Nie lubię za bardzo chwalić jakiś elementów, bo jak się za dużo chwali to potrafi nagle... oby nie i mam nadzieję, że będzie dalej działać dobrze :]
Co mogę powiedzieć, XM używany na co dzień, zarówno na dalsze wyjazdy jak i do sklepu po bułki. Zima, lato, nie ma znaczenia. Trzeci rok z rzędu, w sezonie ciąga przyczepę z kajakami (do 750kg). Czasami dodatkowo taszczy kajaki na dachu. Jeździ wszędzie, więc nie tylko piękny i równy asfalt, ale i totalne wertepy, powiedziałbym nawet, że drogi zbudowane z dziur oraz drogi z typowymi poboczami, gdzie drogowcy tworzą nowe masywy górskie przecinane kanionami, a nawet zdarzyło się jeździć dość szybko na wpół leśną drogą (wydech lekko odczuł tę przejażdżkę, ale hydro bosko sobie radziło :D).
Krótko mówiąc, nie ma lekko, a guma trzyma (i oby tak dalej)
W każdym razie, wolę jeździć na tej zregenerowanej gumie z dodatkowym metalowym kołnierzem, chroniącym przed a kuku spod maski, niż polować na niepewne używki z demontażu. Osobiście, polecam, a sam muszę zajrzeć do drugiej poduchy, bo myślę, że warto zmienić ją choćby profilaktycznie.
Pozdrawiam Pana Mulewicza, jak dla mnie, wykonał kawał dobrej roboty i dzięki niemu, XM ciągle buja się po drogach.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Sierpień 04, 2013, 21:19:26
Dzięki za pozdrowienia.Bardzo się ciesze z zadowolenia i z tego że dzieki mojej pracy Xm-y moga jezdzic.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Pejski w Październik 05, 2013, 01:14:55
Widziałem te poduszki z tego warsztatu z linka allegro, które fakt, są o połowę tańsze niż te "Robertowskie" ale jest to raczej opcja dla tych, którzy nie przykładają wagi do wyglądu. Co prawda te, które widziałem, wyglądały na solidnie trzymające ciężar wozu, guma spoko oblana, nie bał bym się na nich jeździć ale też nie kupił bym ich za wygląd bo to nie jest część schowana tylko widoczna na wierzchu. No i przygotowanie blachy... Powiem tak: Robert robi to jak pasjonat dla pasjonatów. Jest jeszcze co doskonalić (detale) ale jego poduszki są najbliższe tym oryginalnym. Czyli jak komuś zależy na tym by poduszki także cieszyły oko, no to jednak lepiej do Roberta.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 07, 2014, 17:51:07
witam,
tak piszecie ,większość poleca Roberta, inni tego Pana z allegro, czy ktoś już dłużej ma od nich poduszkę ? mam w tym miesiącu sporo wydatków (oc xm-a i 406 ,opłata za studia) więc każdy grosz się liczy i stąd moje pytanie , czy wydawać 200zł więcej czy kupić u nich? a może ktoś sam coś poprawiał w garażu ze swoja poduszką i może powiedzieć co i jak zrobić? :)
wiem ,że wychodzę za sknerę ale tym razem jestem zmuszony
pozdrawiam
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Styczeń 08, 2014, 16:17:32
Ciężka sprawa. Niby przy tej z allegro to robi firma, więc masz jakieś tam zabezpieczenia ale Robert jest tutaj i można go capnąć za jaja. Nie wiem co lepsze ;)

Na Roberta nie było skarg, pogadaj z nim prywatnie, może uda się coś uszczknąć.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Styczeń 08, 2014, 18:55:47
Cytuj

Zbigniew Patelski napisał:
O ile wiem Robert zabezpiecza poduszki przed erekcją przez maskę. Czy ta druga firma też? Za 200 zł maski nie wyklepiesz i nie pomalujesz.


a ja myslalem,ze te regenerowane poduszki sa wieczne, bezpieczne.
nie sadzilem, ze trzeba brac pod uwage mozliwosc erekcji i klepania i malowania maski(dobrze, ze Robert zabezpiecza kolnierzem bo a noz walnie).
przecie to laureci konkursu "tera polska".

przeniesione z... (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=92705&post_id=912733#forumpost912733)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Styczeń 08, 2014, 20:16:05
Co do zasadności, obaw, własnych opinii na temat regenerowanych poduszek OGÓLNIE powinien być  chyba założony inny wątek - Jeśli w ogóle ktoś chce na ten temat dyskutować, bo dla mnie temat jest wyczerpany kompletnie, od A do Z.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Maciek Janowski w Styczeń 08, 2014, 20:52:32
Zbyszku, skad obawy, ze poduszka Roberta moze miec erekcje bo chyba nie z powodu kolnierza?
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Styczeń 09, 2014, 00:23:05
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
Zbyszku, skad obawy, ze poduszka Roberta moze miec erekcje bo chyba nie z powodu kolnierza?


Fabryczna potrafi to i regenerowaną za powiedzmy 15 lat może szlag trafić. Tego nie przewidzisz. Dodatkowe zabezpieczenie w niczym nie przeszkadza.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Styczeń 10, 2014, 22:48:34
Nie wiem czy podnosić po raz kolejny z rzędu rękawicę i pisać po raz któryś to samo ale zdaję sobie sprawę że ciężko czytać cały wątek od początku.Dlatego powtarzam.Pierścień zastosowałem dlatego że poduszki były i są robione jednostkowo i moim priorytetem jest bezpieczeństwo!!!!!.Oryginalne poduszki po nastu latach wystrzeliwują bo nie były przeznaczone do tak długiego używania i zabezpieczenie nie było potrzebne!!!!!Moja nie wystrzeli NIGDY.Nawet jak  guma się kiedyś zużyje to dolna część NIE ZMIESCI się w otworze górnej części.Będzie oczywiście luz ale auto ocaleje.Co za tym idzie pasażerowie też.Wyobrazmy sobie sytuację że przy 100km/h wystrzeli poduszka bez zabezpieczenia.Samochód po stronie uszkodzonej poduszki ląduje natychmiast na glebie bo siłownik z odbojem gumowym wylatuje przez maskę.Auto szura podwoziem po asfalcie i zostaje sciągnięte albo do rowu albo na przeciwny pas np. pod tira.Nie ma wcale kierowalności.Dzięki mojemu zabezpieczeniu w takiej sytuacji siłownik wpadnie jedynie o grubość gumy czyli jakieś 2 cm.Oprze się na odboju i poczujemy jedynie stuknięcie.Fakt że poduszka będzie się nadawała do wymiany (lub kolejnej regeneracji) ale dojedziemy do domu spokojnie i bezpiecznie.To chyba najważniejsze.Dlatego myślę że warto zapłacić więcej i mieć spokój.
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Styczeń 11, 2014, 00:01:10
Tylko żadnej [color=ff0000]****[/color] burzy. Proszę :(
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemysław Wyderka w Kwiecień 03, 2014, 20:51:20
Witam.

Od grudnia 2013 jeżdżę ze zregenerowaną poduszką od pana Roberta. Wiem, nie długo, ale dzięki temu mogę XMem jeździć w ogóle, bo jak się okazało właśnie  w grudniu - moja poduszka była na granicy wystrzelenia (podejrzewam, że jedno gwałtowniejsze szarpnięcie i po temacie). Zregenerowana poduszka trzyma się dobrze, miała już kilka testów (niezamierzonych), gdzie auto gwałtownie wpadło lewym kołem do głębokiej dziury (ech, te drogi..) i nic. Dobrze się sprawuje, jestem zadowolny. Nawet gdyby miała się zerwać, w co wątpię, to przynajmniej mam świadomość, że jest zabezpieczony siłownik przed wyskoczeniem. Na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż 22 letnia poducha, bez zabezpieczeń (lub z łańcuchami...).

Nie mam zastrzeżeń, polecam, pozdrawiam pana Roberta i dziękuję.

Wkrótcę się zwrócę po prawą stronę :)
Tytuł: Re: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Kwiecień 04, 2014, 17:04:15
Również dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dawid Niekel w Sierpień 03, 2015, 00:16:58
Chętnie kupię takową, jeśli się tym nadal Robercie zajmujesz. Proszę o kontakt :)
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Bombała w Grudzień 29, 2015, 21:42:52
Czy Pan Robert jest jedynym producentem tego w Polsce?
Co będzie, jak mu się to znudzi? :)
Pytam, bo zastanawiam się nad XM-em dla siebie, ale jak czytam jakie są problemy z częściami....
przepraszam, ale... Wy tak ze wszystkim, tzn. wszystkiego tak trzeba szukać ?
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Grudzień 30, 2015, 00:54:01
Czy Pan Robert jest jedynym producentem tego w Polsce?
Co będzie, jak mu się to znudzi? :)
Pytam, bo zastanawiam się nad XM-em dla siebie, ale jak czytam jakie są problemy z częściami....
przepraszam, ale... Wy tak ze wszystkim, tzn. wszystkiego tak trzeba szukać ?


Trochę XM-ów jeszcze jeździ i jakoś sobie ludzie z nimi radzą. Jeśli jest dla ciebie dużym problemem to, że nie kupisz całego samochodu w częściach z intercarsu to lepiej się zastanów. Da się jeździć tymi samochodami, ale to już bardziej dla rozrywki niż do codziennego katowania.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Bombała w Grudzień 30, 2015, 15:46:42
Tak, wiem ze do rozrywki, na co dzień zostawię sobie Lagune. Wpadl mi w oko ten egzemplarz, co ciekawe nie ma go na otomoto - http://www.gieldaklasykow.pl/citroen-xm-1992-17000-pln-niemodlin/
chyba brak klimy ???
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Kudyba Wojciech w Grudzień 31, 2015, 09:54:05
Robią poduszki jeszcze w Warszawie, regenerowałem u nich i jestem zadowolony.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Styczeń 01, 2016, 13:57:44
Mnie się to nie znudzi  ;D .To jest moje hobbystyczne zajęcie i bardzo je lubię z racji tego że kocham XM-y i będę starał się aby jak najdłużej służyły właścicielom.Sam obecnie mam 3 na chodzie i jednego w trakcie rozbiórki.Prawdą jest że nie często regeneruję te poduszki bo nie jest to tanie,ale jak napisałem będę dalej robił.Zresztą miałem już przypadki że kilku kolegom z klubu robiłem "na zapas".Jeżeli ktoś,jak ja,ma zamiar nie rozstawać się z autem to ma to sens.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wolfowicz w Styczeń 02, 2016, 17:38:34
Robią poduszki jeszcze w Warszawie, regenerowałem u nich i jestem zadowolony.
A co to za firma?
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Sławomir Cabała w Styczeń 02, 2016, 18:54:17
Też mi robili poduszkę jest OK

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Kudyba Wojciech w Styczeń 02, 2016, 22:49:54
Robią poduszki jeszcze w Warszawie, regenerowałem u nich i jestem zadowolony.
A co to za firma?
http://regenerujemy.com/

Miałem wielką ochotę zregenerować poduszki u Roberta bo kolega z Opola właśnie u niego robił, ale niestety, nie byłem w stanie aż tyle zapłacić dlatego padło na Wa-wę. Zregenerowałem jedną, jakbym miał wolne pieniądze to chętnie bym poprosił o regenerację kolegę z Krakowa bo śledzę temat od dość dawna i ciekawi mnie dodatkowe zabezpieczenie, ale narazie XM wymaga innych napraw z którymi muszę na początku powalczyć.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Patelski w Styczeń 03, 2016, 01:19:32
A ile bierze ten z Warszawy?
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Kudyba Wojciech w Styczeń 03, 2016, 10:28:09
A ile bierze ten z Warszawy?
Zapłaciłem 200 zł.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Styczeń 03, 2016, 11:25:14
No muszę uczciwie powiedzieć że cena w stosunku do mojej więcej niż konkurencyjna.Nie widziałem nigdy ich roboty więc porównania nie mam.Nie wiem też nic od strony technicznej wykonania.Ja za swoją robotę ręczę i myślę że moje zabezpieczenie warte jest dodatkowych pieniędzy.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Michał Głodek w Styczeń 03, 2016, 12:55:44
Ja tam też regenerowałem. Zmieniają trochę jej budowę... Górną osłonę wspawują do dołu, ale... U mnie wytrzymała rok i 20 tys. km.
Co się z nią dalej dzieje - nie wiem.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Dawid Niekel w Styczeń 13, 2016, 03:16:50
Witam, dopiszę się do tematu, jeżdzę na poduszce zrobionej przez Roberta od pół roku, zrobiłem już 30 tys. na niej (nadal rośnie) , wszystko pięknie się trzyma.

Pozdrawiam, szczególnie Roberta, za dobrą robotę :)
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Telega w Maj 08, 2017, 21:20:53
Co o tym myślicie? Jak dla mnie nie wygląda to na oryginał XM'a. Może przeszczep z C5-tki?

Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Maj 10, 2017, 22:01:41
Jakieś dziwne te twoje poduszki.Na 100% było coś z nimi robione.Z tych zdjęć mało co wynika.Umyj je dokładnie od spodu i obadaj stan.Jednak z tego co widzę to osłona blaszana jest jakaś płytka jakby nie oryginalna no i szczelina ogromna.Symptomy urwania.No chyba że jak napisałem wcześniej ktoś coś robił i tak to ma wyglądać........
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Przemysław Wyderka w Maj 14, 2017, 20:50:01
Jeszcze od spodu przydało by się zobaczyć, jak to jest zrobione. Oryginał to na pewno nie jest.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Telega w Maj 17, 2017, 23:36:24
Ja tylko oglądałem ten egzemplarz z chęcią kupna. Na 100 % były wymieniane, tylko nikt nie wie na co. Właściciel twierdził ze byli to zrobione jeszcze w Austrii skąd samochód został sprowadzony.
Jeździ prawidłowo, nic nie puka, harmonijki od dołu się trzymają.
Jak porównywałem cale wymontowane kolumny  z C5 (fotki z allegro) to wyglądały podobnie. Tez taką dużą przerwę miały.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Czerwiec 09, 2017, 00:46:48
Witam. Czy taka poducha nadaje się do jazdy? Dlaczego ten dekiel metalowy jest tak nisko? Od dołu guma niby cała, schodzi tylko spod tego metalowego dekla. Dzięki za pomoc.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Czerwiec 09, 2017, 06:22:40
Wg mnie jak najbardziej za.  Można jeździć ja kiedyś po zdrapaniu gumy zebezpieczylem epoxy brunox plus lakier ten materiał żeby wyglądało i może było trwalsze. 
Jeździłem na poduszce co od spodu była na 1/3 okręgu przegnita,  peknieta.  Kolejny właściciel rok i akurat nie wystrzelila.  Mieliśmy szczęście ale to nie zna się dnia ani godziny w przypadku wyjazdu przez maskę :)
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 09, 2017, 14:30:30
Mateusz,według mojego doświadczenia w regeneracji śmiało mogę napisać że na poduszce ze zdjęć możesz jeszcze pojezdzić.Guma jest cała więc jeżeli nawet jest odklejona od kielicha to przez maskę nie przeleci.Kontroluj jednak często stan tego kielicha bo na nim opiera się ciężar auta i jeśli wżery w nim są głębokie to może on pęknąć i kaplica.Musisz mieć jednak świadomość że ta poducha dogorywa i nie jest zbyt bezpieczna.Zwłaszcza że jeżeli jak napisałem wcześniej guma jest odklejona od kielicha to tam też jest korozja.Gorsza niż z wierzchu bo nie widoczna........
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Czerwiec 09, 2017, 18:25:21
Zobaczę jak cienkie siłowniki będą dobrze pracować to najwyżej się do Ciebie zgłoszę, bo mam komplet zerwanych niby bez korozji :)
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 10, 2017, 17:40:40
Cienkie siłowniki możesz spokojnie założyć.Pierwsze v6 przez kilka lat miały cienkie i nic się nie działo.Wiadomo-grubsze niby wytrzymalsze.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Czerwiec 10, 2017, 22:25:20
Siłowniki i poduchy zamontowane. Wie ktoś czym się różnią siłowniki z jednym a dwoma otworami? Ten z dwoma ma sprężynę w środku i sztycę  jakby krótszą (mniej się chowa w korpus i mniej się wysuwa) tyle z oględzin zauważyłem. Jeszcze jedna rzecz- końcówka siłownika, która wchodzi w poduchę zauważyłem, że w jednym siłowniku nie ma równego stożka, tylko tak jakby z jednej płaskie (słabe zdjęcie ale coś widać) krzywy siłownik czy ktoś już tak miał?
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 11, 2017, 18:40:35
We wszystkich Xm-ach z którymi miałem do czynienia (a było ich ze 40) stożki w siłownikach były równe.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Czerwiec 11, 2017, 18:56:55
To pewnie jest krzywy, a długość siłownika od czego zależy? Możliwe, że dłuższe sztyce z 1 otworem są od wersji bez HA?
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 11, 2017, 19:51:04
W swojej dokumentacji wyczytałem że są dwa typy siłowników.Jeden z ogranicznikiem hydraulicznym a drugi bez.W opisie jest dużo wzorów i takich tam.......Ogólnie chodzi w tym o jakieś tłumienia ciśnienia przy maksymalnym ruchu siłownika.Nie ma tu zależności dotyczącej hydractiwu
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Czerwiec 11, 2017, 20:21:33
Do tej pory też myślałem, że są tylko z tym ogranicznikiem ze sprężynką lub nie, a tu ewidentnie ten bez sprężyny mocniej się chowa i bardziej wysuwa czyli jest dłuższy. No i ten jeden otwór... Siłowniki były wyciągnięte z 2.1TD MKI. Po zmianie poduch kierownica nie jest już prosto.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 12, 2017, 01:00:02
Jest tak jak napisałem.Ja tak nie myślę tylko tak jest napisane w dokumentacji.Są też rysunki przekroje obu siłowników i na spodzie tego z ogranicznikiem jest stożek który w miarę obniżania się tłoka coraz bardziej zasłania w nim otwór przez co przepływ płynu jest utrudniony.Otwory w górnym w stożku są tylko po to żeby LHM przepływał do gruszki.Z hydractivem nie ma to nic wspólnego.Logiczne jest też że ten bez ogranicznika ma większy skok bo niczego ograniczającego w środku nie ma........
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Czerwiec 13, 2017, 00:08:02
Robercie wiem na jakiej zasadzie działają te ograniczniki "dash-pot"- przerobiłem dostępne materiały i z tego co pamiętam to każdy siłownik z przodu w xmie jest wyposażony w hydrauliczny ogranicznik ciśnienia ale niektóre mają na dole jeszcze dodaną sprężynę wspomagającą. Niestety nie spotkałem w żadnej dokumentacji wzmianki o ilość otworów i różnicy co do długości siłowników dlatego pytam może ktoś gdzieś o tym czytał. Wydaje mi się, że długość siłownika jest ważną kwestią, bo zamontowane na jednej osi nie współgrałyby raczej ze sobą prawidłowo.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Czerwiec 13, 2017, 16:50:13
Dlatego trzeba zamontować 2 takie same.......
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Nowak w Wrzesień 25, 2017, 15:57:54
To i ja dorzucę 3 grosze. Na początku - Robert, bardzo Ci dziękuję za pomoc z poduszkami. Obiecałem napisać wcześniej referencję, ale co się odwlecze... :)

Dłuższą chwilę zastanawiałem się u kogo zrobić poduszki. Chciałem zrobić od razu obie, dlatego cena u Roberta vs. Lorens była dość znacząca, dlatego zadzwoniłem i tu i tu. Ciężko mi się odnieść co do trwałości wyrobów zakładu z Warszawy, ale mnie osobiście odrzuciło jedno stwierdzenie. Na pytanie, czy zostawiają puste przestrzenie w miejscu, gdzie poduszka ma pracować, odpowiedzieli, że tego nie zostawiają, ale to przecież nie jest potrzebne (!)...

W drugiej kolejności zadzwoniłem do Roberta i jestem bardzo zadowolony. Wykonanie na bardzo wysokim poziomie, i gdyby nie fakt, że górna metalowa kopółka też jest pomalowana preparatem antykorozyjnym, to rzeczywiście wyglądają niemal jak oryginalne. Przebieg jaki do tej pory na nich zrobiłem nie jest ogromny (ok 2000km), ale jestem przekonany, że nie zawiodą przez długi czas.

Na foto obie poduszki i zdjęcie "zbiorcze", żeby pokazać równe upozycjonowanie sfer.

Jeszcze raz dziękuję i absolutnie polecam usługi Roberta, zdecydowanie warto.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Wrzesień 25, 2017, 22:58:24
Dzięki za dobre słowo......Niech służą jak najlepiej
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Rafał Tomi w Wrzesień 30, 2020, 14:19:52
Robecie czy regenerujesz jeszcze poduszki mam 98 rok sa niby ok ale pordzwiałe chciałbym zrobic dla p[ewności 2 szt  Lorens Michał mi robił w poprzednich xma ach ale on wycinał tą osłanę blaszana nie bardzo mi się to podobało bo oddalone to od org.
proszę o odp na [email protected]
ewentualnie kto to robi tym sposobem bez niszczenia osłon.
dziękuje lemon.
Tytuł: Odp: Zregenerowana poduszka-pytanie do zainteresowanych.
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Wrzesień 30, 2020, 18:26:29
Jak trzeba to robię.Z tego co wiem,a raczej z tego co nie wiem to u nas w Polsce robi tylko Lorens i ja.O nikim więcej nie słyszałem. :-\