Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie  (Przeczytany 598081 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

mjerz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #350 dnia: Kwiecień 29, 2016, 11:20:08 »
C5 X7 - F1 40A między aku a błotnikiem.

Toto czerwone takie

http://i62.tinypic.com/2wbyj37.jpg

Edit: o widzę Waldku że też dodałeś fotę ;)

Offline Bartłomiej Trocha

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 757
  • Skąd: Koszecin slaskie
  • Posiadany samochód: C5 I 2.2 hdi 204KM
  • Zainteresowania: Mechanika elektronika programowanie sterownikow
  • Miejscowość: Koszecin slaskie
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #351 dnia: Kwiecień 29, 2016, 12:12:44 »
A co do tematu. To ta sama slrzynke przerabialem w pugu. Okazalo sie ze jest potezny luz na poduszkach silnik latal w komorze silnika. Wymiana i po klopocie
Car DNA programowanie ecu, mechanika, elektronika

sunnychris

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #352 dnia: Kwiecień 29, 2016, 16:54:35 »
Michał, Waldek - dziękuję. Jeszcze tylko, wyjąć bezpiecznik po uprzednim podniesieniu na maxa czy w pozycji do jazdy?

Xperia Z5 Compact über TapaTalk


Offline Grzegorz Mościszewski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 4 686
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: C5 Break 3,0i Mk2/2006 C3 1.1 SX/03
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Rzeszów
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #353 dnia: Kwiecień 29, 2016, 17:13:47 »
A może do "kręcenia kołami w powietrzu" odpiąć wtyczki czujników wysokości....?

mjerz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #354 dnia: Kwiecień 29, 2016, 18:33:36 »
Michał, Waldek - dziękuję. Jeszcze tylko, wyjąć bezpiecznik po uprzednim podniesieniu na maxa czy w pozycji do jazdy?

Po podniesieniu! Bo przecież gdybyś wcześniej wyjął to już byś go nie podniósł.  A na podnośnik musi iść maksymalnie podniesiony, bo inaczej jak koła pójdą w dół z innej pozycji to też się ssanie w siłownikach zrobi...

A może do "kręcenia kołami w powietrzu" odpiąć wtyczki czujników wysokości....?

Wtedy to już w ogóle nie będzie wiadomo co mu przyjdzie do głowy... Zresztą jeszcze parę innych rzeczy może wzbudzić pompę.

Generalnie chodzi o to, że jeśli koła przekroczą 10 i 40 km/h to on się będzie próbował obniżyć, co jest realizowane przez otwarcie zaworów zwrotnych, żeby płyn GRAWITACYJNIE (pod ciężarem nacisku auta na siłowniki) odpłynął z siłowników do zbiorniczka. Zaworki sobie otworzy, ale płyn nie odpłynie i wysokość się nie zmieni, bo brak jest nacisku na koła gdyż auto wisi.   Przy dużej prędkości kręcenia się kół może to zostać potraktowane jako sytuacja AWARYJNA, bo dla sterownika zawieszenia będzie to wyglądać tak, jakby auto jechało np. 80 km/h na najwyższym położeniu, co bezpieczne nie jest. Wtedy może włączyć pompę, żeby awaryjnie wymusić odpływ płynu z siłowników, bo uzna że coś się przytkało w układzie i sam płyn nie odpływa...

Nie ma lepszej gwarancji na to, że pompa się nie włączy jak po prostu odpięcie pompy...  We wszystkich przypadkach gdy nie potrzebne jest w trakcie prac zasilanie najlepiej jest po prostu odłączyć akumulator i to załatwia sprawę, no ale w tym przypadku musi być podpięty bo auto musi "jechać". Więc pozostaje jedynie odłączyć samą pompę...

Na zachodnich forach parę razy widziałem, że np. w UK mechanicy wypinają wtyczkę od pompy za reflektorem. Efekt ten sam co wyjęcie bezpiecznika, więc kwestia tego co kto uważa za łatwiejsze...

Panowie, strachy na lachy. Poszukajcie sobie na forach ilu ludziom przepalił się ten bezpiecznik w czasie jazdy, ile kilometrów jeszcze tak zrobili i czy choćby jakiś trwały błąd mieli....  Był tymczasowy którego nawet nie widać bo znika po włożeniu bezpiecznika....

sunnychris

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #355 dnia: Kwiecień 29, 2016, 19:00:36 »
nic się nie boimy.... ostatnio przez przypadek szarpnąłem kabel od lexi i wypiąłem z kompa podczas testu i wysypało mi z 20 błędów.... objawiło się to między innymi pracą skrzyni w trybie awaryjnym itp.  Trochę się zląkłem ale po usunięciu błędów komunikacji z kalkulatorem wszystkich możliwych urządzeń auto wróciło do normy...

Offline Witold Szaflik

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 435
  • Skąd: Kwidzyn
  • Posiadany samochód: Citroen C6 2.7 HDI & C4 1.6 HDI & C3 1.4 HDI
  • Miejscowość: Kwidzyn
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #356 dnia: Kwiecień 30, 2016, 00:08:00 »


Po podniesieniu! Bo przecież gdybyś wcześniej wyjął to już byś go nie podniósł.  ......


Generalnie chodzi o to, że jeśli koła przekroczą 10 i 40 km/h to on się będzie próbował obniżyć, co jest realizowane przez otwarcie zaworów zwrotnych, żeby płyn GRAWITACYJNIE (pod ciężarem nacisku auta na siłowniki) odpłynął z siłowników do zbiorniczka. Zaworki sobie otworzy, ale płyn nie odpłynie i wysokość się nie zmieni, bo brak jest nacisku na koła gdyż auto wisi.  /quote]
 

Więc wyciąganie bezpiecznika nie ma sensu, bo jak koła wiszą w powietrzu w uprzednim zapodaniu trybu na maksa to pompa się nigdy nie włączy. Pompa służy tylko do podnoszenia.

Problemem jest moment opuszczania samochodu na dół, ponieważ komputer już "nie pamięta", że był w trybie na maksa i jest tzw "bęc" przy opuszczaniu po wymianie dynamicznej. Jak się zbyt szybko opuszcza to nawet odkręcony korek może okazać się nie wystarczającym zabezpieczeniem. Jest to ryzyko którego się nie przeskoczy, dlatego warto być i poprosić o delikatne opuszczanie.

Teraz zapewne ponownie zostanę zaatakowany :) .  Czekam na gromy :) :) .
Każdy zrobi jak chce!! Wymieniałem olej dynamicznie i bacznie się się przyglądałem temu  co się dzieje.

mjerz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #357 dnia: Kwiecień 30, 2016, 09:05:14 »
Więc wyciąganie bezpiecznika nie ma sensu, bo jak koła wiszą w powietrzu w uprzednim zapodaniu trybu na maksa to pompa się nigdy nie włączy.

Po pierwsze i najważniejsze: w pozycji MAX to sterownik (który steruje zawieszeniem i pompą) będzie tylko do momentu osiągnięcia przez koła prędkości 10 km/h - od tej chwili będzie próbował obniżyć auto do niższej pozycji.  Buda oczywiście na podnośniku pozycji nie zmieni, ale sam sterownik już nie będzie w trybie MAX tylko obniżania do pozycji niższej, więc nie będzie już blokował pracy pompy. Czy to tak trudno zrozumieć?

Po drugie, na własne oczy widziałem posty ludzi którym jeszcze na podnośniku (a nie po opuszczeniu) rozwaliło zbiorniki LDS przy "jeździe w powietrzu", pomimo że auto było przed podniesieniem ustawione w pozycji MAX. Ich wina że nie odkęcili korka, ale to nie zmienia faktu, że takie ciśnienie mogło tam na podnośniku powstać WYŁĄCZNIE w wyniku pracy pompy - czyli "jakimś cudem" musiała się włączyć... Po trzecie, lata temu (zaraz po tym jak kupiłem C5) na własne oczy widziałem dokumentację Hydractive (której niestety nie mogę już teraz zlokalizować) opisującą tryby awaryjne HA3+, w których pompa włączana jest do wymuszenia przepływu płynu w układzie jeśli sterownik uzna że płyn nie płynie choć powinien (auto się nie opuszcza choć powinno) a sytuacja zagraża bezpieczeństwu jazdy - to co opisałem w poprzednich postach.  A sterownik nie wie że auto jest na podnośniku - dla niego auto jedzie i się nie opuszcza choć powinno.

Więc ja zakładam że jednak pompa może się włączyć, bo nie mam powodu uważać, że ci ludzie kłamali (bo i po co), albo że dokumentacja którą widziałem była błędna. Urojeń też nie mam - wiem co widziałem na własne oczy... A gdy koła się kręcą powyżej 10 km/h, sterownik WYCHODZI z pozycji MAX i jest w trybie obniżania o poziom niżej. Więc dla własnego spokoju i pewności wolę bezpiecznik wyjmować i niczym nie ryzykować. I tyle.

Jest to czynność tak trywialna, że ja naprawdę nie pojmuję jaki masz z tym problem (a chyba masz, skoro w każdym wątku w którym ja o tym wspomnę Ty zaraz się pojawiasz i to negujesz). Ten bezpiecznik może się przepalić (i w C5 prawie każdemu się kiedyś przepala), a jego spalenie się czy wyjęcie nie powoduje niczego innego jak odłączenie zasilania od elementu, który ten bezpiecznik zabezpiecza, czyli BHI. Nawet błędu stałego to nie zapisuje. Co w tym jest tak strasznego że spędza Ci Witku sen z powiek?  ;)

A w warsztatach w Anglii mechanicy mają taki zwyczaj, że wtyczkę z pompy wyciągają przed podniesieniem auta - można o tym przeczytać na wielu angielskich forach o C5/C6. Pierwszy z brzegu przykład: "Check the connector at the front of the ECU behind the headlight. Those in the know disconnect it to prevent the pump from turning. When disconnected, the electrovalves don’t work either."

Napisz do tych Anglików i powiedz im że niepotrzebnie to robią to może Ci odpowiedzą jaki powód ku temu mają...

Cytuj
Teraz zapewne ponownie zostanę zaatakowany :) .  Czekam na gromy :) :) .

Oj, nie żartuj sobie Witku. To Ty wtedy rozjechałeś normalną dyskusję, a teraz udajesz ofiarę? ;) Pierwszy z brzegu przykład Twojej radosnej twórczości na mój temat z tego czasu, mogę podać więcej (tylko po co? prowokujesz żeby to przerabiać od nowa?):

"Zawodnik wyjątkowo odporny na jakąkolwiek krytykę. Przez głupoty jakie wypisuje ktoś sobie jeszcze uwali brykę. Doradza aby wyjmować bezpiecznik od hydropomy przy wymianie oleju w ATM."  http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=98430.85

Pomijając już mało sympatyczne epitety, twierdzenie że od wyjęcia bezpiecznika można "uwalić brykę" jest tak bezsensowne jak to, że od wyjęcia bezpiecznika w domu można spalić sobie telewizor i światło w kiblu. Tak jakby efektem wyjęcia bezpiecznika nie był wyłącznie brak zasilania tego co ten bezpiecznik zabezpiecza, bo prąd nie ma wtedy przez co płynąć...

Poza tym, parę postów dalej w tamtym wątku kilka osób Ci napisało, że im się spalił ten bezpiecznik w czasie jazdy i po kilkadziesiąt - kilkaset km na tym zrobili bez żadnego błędu zanim go wymienili, więc o czym my tu w ogóle dyskutujemy?  A no zupełnie o niczym, o d*pie Maryni.  Bo każdy ma swój rozum, sam potrafi ocenić i zrobi jak będzie chciał.

Cytuj
Każdy zrobi jak chce!!

Oczywiście że tak. Czy tu ktoś kogoś pod pistoletem przymusza do wyjmowania? To w ogóle nie ja zacząłem ten temat. Adam Madejski ZAPYTAŁ O TEN BEZPIECZNIK (i to konkretnie mnie), więc odpowiedziałem.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 30, 2016, 09:29:54 wysłana przez Michał Jerz »

Offline Adam Madejski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 440
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: C5 3,0 V6 2005 MKII + LPG / 307 2,0 16V 2002 / C5 x7 2.0 163KM
  • Zainteresowania: motoryzacja, rowery, piłka ręczna, bushcraft, zhp
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #358 dnia: Kwiecień 30, 2016, 09:23:06 »
I mnie odpowiedź satysfakcjonuje. Dziękuję bardzo. Chwila pracy a człowiek czuje się bezpieczniej.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka


Offline Michał Nowakowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 444
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Kiedyś C5 (X7) Tourer 2.0 hdi AM6, teraz Mondek Mk5 Titanium PowerShift 2.0 tdci 180PS
  • Zainteresowania: podróże, dobra kuchnia, dobre wina...
  • Miejscowość: Tarnów
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #359 dnia: Kwiecień 30, 2016, 10:15:10 »
To teraz ja poproszę o pomoc, opisując pokrótce mój przypadek. Samochód kupiony od Niemca z przebiegiem ok 165kkm, oczywiście nie wiem czy prawdziwym. Skrzynia pracowała bez zarzutów, ale po przeczytaniu tego wątku zdecydowałem o wymianie dynamicznej. Po dłuższych poszukiwaniach zdecydowałem się na RS Sport Rzeszów, panowie twierdzą że mają duże doświadczenie w temacie, poza tym główny mechanik ponoć pracował kilka la w serwisie Citroena. Pojechałem na dynamiczną, pan wsiadł ze mną do auta i pyta jaki problem? Odpowiedziałem że nie ma problemu, to profilaktyka. Po jeździe testowej, pan ze zdziwieniem stwierdził że faktycznie skrzynia pracuje "poprawnie", a z doświadczenia wie że jeżeli przez tyle km nie wymienia się oleju, to zaczynają się już problemy. Szczególną uwagę zwracał na falowanie obrotów po zmianie biegu, mówiąc że to objaw zużycia "tarczek". Olej został wymieniony na mój Statoil Transway ATF Extra, przywiozłem też płukankę do skrzyń automatycznych, ale serwisanci powiedzieli że nie wleją "tego" do skrzyni, chyba że na moją wyraźną prośbę, że może zrobić więcej szkody niż pożytku, a sama wymiana dynamiczna wystarczająco przepłuka skrzynię. Niestety nie było mnie przy całej operacji, bo okazało się że jest wyciek oleju ze skrzyni na deklu i trzeba go uszczelnić. Uszczelnienie płynna uszczelką musi wyschnąc kilka godzin przed zalaniem, więc auto zostało na noc. Poza tym lało się z simeringu na wałku pod rozrządem, więc jeszcze szybka decyzja - wymieniamy kompletny rozrząd z pompą i 2 simeringami. Koniec końcem auto spędziło w serwisie 2 dni zanim go odebrałem. Będąc w serwisie oglądałem różne dyplomy, zdjęcia i historie, w końcu poczytałem trochę w necie i kolejna szybka decyzja - robimy też program! Przypomniałem im tylko o kasowaniu licznika i poprosiłem żeby spisali stan starego
Auto odebrałem przejechałem się i jest pięknie, skrzynia pracuje bez zarzutu, po programie jest sporo bardziej dynamiczne i elastyczne, ze 135km wyszło 167, niutków też sporo doszło, kreseczka ładna i prosta, brak gwałtownych skoków mocy. Byłem bardzo zadowolony.
Niestety po jakimś czasie skrzynia zaczęła się dziwnie zachowywać, zaczęło się właśnie wspomniane przez mechanika "falowanie" obrotów, czyli po zmianie biegu przy delikatnej jeździe (szczególnie na 4 i 5) obroty wskakują na ok 2 tys, 1 sek tam się znajdują, potem opadają na 1,7 tys i dalej już pnie się w górę aż do następnej zmiany. Taki efekt jakby w manualnej skrzyni sprzęgło zaczynało ślzgać. Przy jeździe dynamicznej, efekt ten nie występuje. Biegi zmienia poprawnie, reszta ok. Martwi mnie to "ślizganie". Nie jest to jakieś specjalnie uciążliwe, możliwe że zacząłem to zauważać dopiero po zwróceniu uwagi na to przez mechanika, teraz nie jestem tego pewien... Niestety nie jestem też pewny czy skasowali mi licznik oleju, nie mam lexii ani diagiboxa, jak zapytałem pana jakie było stare wskazanie licznika, powiedział że zapomniał sprawdzić...
I teraz rozterka co zrobić? Olej zlany ze skrzyni był czarny (na co pan stwierdził że kolor czarny to właśnie efekt zużycia tarczek).
Skłaniam się do kolejnej wymiany dynamicznej, tym razem z płukanką, wyjęciu bezpiecznika pompy i przegonieniu auta na wszystkich biegach na podnośniku podczas płukania i potem podczas dynamicznej. Co myślicie? Może też dać inny olej? Jakieś sugestie mile widziane, dziękuje!
FAP out, EGR off, POWER up :)

mjerz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #360 dnia: Kwiecień 30, 2016, 17:27:31 »
Szczególną uwagę zwracał na falowanie obrotów po zmianie biegu, mówiąc że to objaw zużycia "tarczek".

Najczęstszym powodem falowania obrotów po zmianie biegu (czyli gdy obroty spadają do 1600-1700 i znowu rosną) jest coś kompletnie niezwiązanego ze skrzynią biegów, a mianowicie wysokie ciśnienie różnicowe na FAP-ie z powodu jego przytkania (bieżącego sadzą lub już stałego "popiołem"). Silnik się poddusza własnymi spalinami bo nie mogą się przecisnąć przez FAPa. Gdy wartość cisnienia różnicowego w danej chwili przekracza pewną wartość graniczną, silnik automatycznie odpuszcza obroty żeby zmniejszyć to ciśnienie - stąd falowanie.

Ja miałem z 5 lat temu dokładnie ten sam problem i fachowiec z ASO z tego powodu dłubał mi niepotrzebnie przy skrzyni (m.in. zupełnie bez sensu skasował licznik zużycia oleju), podczas gdy sprawę załatwiło solidne wymuszone wypalanie FAP.  Gdy problem występował miałem ciśnienie różnicowe rzędu 20-30 mbar na jałowych i >300 mbar przy 3000 obr.,  a gdy po wymuszonych regeneracjach (dwóch pod rząd) ciśnienie spadło do 0 mbar na jałowych i 20 mbar przy 3000 obr. (czyli 10-15 razy mniej!) to problem falowania całkowicie zniknął jak ręką odjął.  Objawy problemu były IDENTYCZNE z Twoimi - występowały tylko przy spokojnej jeździe, silnik dochodził do ok. 2000 obr. i odpuszczał o 100-200, znów dochodził do 2000 obr. i odpuszczał.  W dosłownie 1 minutę po solidnym wymuszonym wypaleniu FAPa problemu już nie było ani raz przez kolejne 2 lata.  Od tego czasu problem (znacznie łagodniej) kilka razy u mnie wracał gdy przytykał się FAP, i ZAWSZE wymuszona regeneracja załatwiała natychmiast sprawę na kolejny rok czy coś takiego - falowanie znika gdy tylko regeneracja się zakończy.

Co ciekawe, ZWYKŁA regeneracja którą auto sobie samo cyklicznie robi tego problemu NIE rozwiązywała - najwyraźniej wtedy wypalanie przebiega znacznie "łagodniej" i nie wypala się aż tyle zanieczyszczeń ile przy regeneracji wymuszonej.

W sumie przerabiałem to już tyle razy (zawsze z idealnym skutkiem), że mogę to podać jako PEWNIK.  Oczywiście u Ciebie powód może mieć inne przyczyny bo na odległość tego nie da się ocenić, ale od sprawdzenia tego trzeba zacząć.

Więc zanim ktoś zacznie dłubać Ci przy skrzyni, najpierw sprawdź ciśnienie różnicowe oraz stopień przytkania FAPu. Poprawne ciśnienie różnicowe powinno być rzędu 0 na jałowych i 20-30 przy 3000 obr., więc jeśli tam zobaczysz cokolwiek znacząco wyższego to najpierw trzeba to doprowadzić do normy (udrożnić FAPa) i sprawdzić czy falowanie nadal występuje, a dopiero jeśli to nie pomoże to wtedy szukać dalej.  Będzie do tego niestety potrzebny interfejs diagnostyczny, do wymuszonego wypalania zresztą też.

Cytuj
Niestety nie jestem też pewny czy skasowali mi licznik oleju, nie mam lexii ani diagiboxa, jak zapytałem pana jakie było stare wskazanie licznika, powiedział że zapomniał sprawdzić...

Bo niestety niektóre warsztaty mają wielkie doświadczenie, ale głównie z czasów gdy hydrokinetyczne skrzynie jeszcze prawie wcale elektroniki nie miały. Od tego czasu skrzynie mocno ewoluowały w tym zakresie a niektórzy mechanicy nie, i nadal istnienie elektroniki zupełnie ignorują zajmując się wyłącznie mechaniczną częścią. Jak coś jest źle to do razu "tarczki do wymiany", jakby skrzynia w ogóle nie była sterowana elektronicznie, i jakby w samochodzie była tylko skrzynia a nie sto innych komponentów które mogą powodować podobne efekty.

tomekkaz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #361 dnia: Kwiecień 30, 2016, 17:52:55 »
Zapytam z ciekawości. Jak w automacie wymusić wypalanie fapu? Koleżanka ma c5 x7 i włączyła się jej kontrolka fap. Jej chłop wziął auto i przegonił go na 3rójce kilka km. i problem się rozwiązał. Tylko że oni mają manualna.  Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 30, 2016, 21:11:00 wysłana przez Tomasz Kazimierski »

Offline Grzegorz Różycki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 972
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: C5 V6 Exclusive '06 BVA LPG, C5 V6 Exclusive '02 BVA LPG
  • Zainteresowania: motoryzacja w każdej postaci :-)
  • Miejscowość: Puławy
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #362 dnia: Kwiecień 30, 2016, 18:03:58 »
Zapytam z ciekawości. Jak w automacie wymusić wypalanie fapu? Koleżanka ma c5 x7 i włączyła się jej kontrolka fap. Jej chłop wziął auto i przegonił go na 3rójce kilka km. i polem się rozwiązał. Tylko że oni mają manualna.  Pozdrawiam.

Przeciez w kazdym C5 jest opcja manualnej zmiany biegow w automacie. Przelaczasz automat w ten tryb, blokujesz na danym biegu i jedziesz.
C5 MkII V6 2,9i (210KM) Exclusive Automatic '06 91kkm
Toyota Prius II 1,5VVTi (110KM) ECVT '09 177kkm
Kueschall Advance '14 (0KM) 0,5kkm

mjerz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #363 dnia: Kwiecień 30, 2016, 18:14:48 »
Zapytam z ciekawości. Jak w automacie wymusić wypalanie fapu? Koleżanka ma c5 x7 i włączyła się jej kontrolka fap. Jej chłop wziął auto i przegonił go na 3rójce kilka km. i polem się rozwiązał. Tylko że oni mają manualna.  Pozdrawiam.

Tak jak Grzegorz napisał - na tryb manualny, np. trójka (obroty ponad 3000) i jazda.  Ale to gwarancji że FAP się zacznie wypalać nie daje - facet miał po prostu szczęście. Ja zanim sobie kupiłem interfejs to wiele razy tak jeździłem jak głupi, a on nie chciał się zacząć wypalać i już.  A godzinę potem jak stałem w korku to wtedy się skurczybyk włączył i ledwo ciągnął tą regenerację.

Poza tym, zwykłe wypalanie jest znacznie mniej intensywne niż wymuszone. Porównywałem kiedyś temperaturę na katalizatorze i przy wymuszonej regeneracji miał dobre 100 'C więcej.  Więc jeśli FAP już jest tak zapaćkany że kontrolka się zapala (czy komunikat "Depollution" na ekranie) to wskazane by było zrobić wymuszoną regenerację interfejsem - raz że zaoszczędzisz czas bo nie będziesz jeździł jak głupi czekając aż mu się zachce (o ile w ogóle), a drugie że samo wypalanie będzie znacznie intensywniejsze.

tomekkaz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #364 dnia: Kwiecień 30, 2016, 18:43:36 »
W sumie racja. Właśnie sobie przypomniałem, że mam manual w automacie. Ps. Jeszcze z niego nie korzystałem.

tomekkaz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #365 dnia: Kwiecień 30, 2016, 18:54:03 »
Takie fora samochodowe to świetna sprawa bo jak kiedyś byłem piękny i młody (auto od 17 roku życia) to mechanicy mnie tak dymali że do dzisiaj mnie dupa pobolewa. Moje prywatne zdanie jest takie, że budowlańcy i mechanicy to największe k...y na świecie.

Offline Michał Nowakowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 444
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Kiedyś C5 (X7) Tourer 2.0 hdi AM6, teraz Mondek Mk5 Titanium PowerShift 2.0 tdci 180PS
  • Zainteresowania: podróże, dobra kuchnia, dobre wina...
  • Miejscowość: Tarnów
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #366 dnia: Kwiecień 30, 2016, 19:56:12 »
Szczególną uwagę zwracał na falowanie obrotów po zmianie biegu, mówiąc że to objaw zużycia "tarczek".

Najczęstszym powodem falowania obrotów po zmianie biegu (czyli gdy obroty spadają do 1600-1700 i znowu rosną) jest coś kompletnie niezwiązanego ze skrzynią biegów, a mianowicie wysokie ciśnienie różnicowe na FAP-ie z powodu jego przytkania (bieżącego sadzą lub już stałego "popiołem"). Silnik się poddusza własnymi spalinami bo nie mogą się przecisnąć przez FAPa. Gdy wartość cisnienia różnicowego w danej chwili przekracza pewną wartość graniczną, silnik automatycznie odpuszcza obroty żeby zmniejszyć to ciśnienie - stąd falowanie.

Ja miałem z 5 lat temu dokładnie ten sam problem i fachowiec z ASO z tego powodu dłubał mi niepotrzebnie przy skrzyni (m.in. zupełnie bez sensu skasował licznik zużycia oleju), podczas gdy sprawę załatwiło solidne wymuszone wypalanie FAP.  Gdy problem występował miałem ciśnienie różnicowe rzędu 20-30 mbar na jałowych i >300 mbar przy 3000 obr.,  a gdy po wymuszonych regeneracjach (dwóch pod rząd) ciśnienie spadło do 0 mbar na jałowych i 20 mbar przy 3000 obr. (czyli 10-15 razy mniej!) to problem falowania całkowicie zniknął jak ręką odjął.  Objawy problemu były IDENTYCZNE z Twoimi - występowały tylko przy spokojnej jeździe, silnik dochodził do ok. 2000 obr. i odpuszczał o 100-200, znów dochodził do 2000 obr. i odpuszczał.  W dosłownie 1 minutę po solidnym wymuszonym wypaleniu FAPa problemu już nie było ani raz przez kolejne 2 lata.  Od tego czasu problem (znacznie łagodniej) kilka razy u mnie wracał gdy przytykał się FAP, i ZAWSZE wymuszona regeneracja załatwiała natychmiast sprawę na kolejny rok czy coś takiego - falowanie znika gdy tylko regeneracja się zakończy.

Co ciekawe, ZWYKŁA regeneracja którą auto sobie samo cyklicznie robi tego problemu NIE rozwiązywała - najwyraźniej wtedy wypalanie przebiega znacznie "łagodniej" i nie wypala się aż tyle zanieczyszczeń ile przy regeneracji wymuszonej.

W sumie przerabiałem to już tyle razy (zawsze z idealnym skutkiem), że mogę to podać jako PEWNIK.  Oczywiście u Ciebie powód może mieć inne przyczyny bo na odległość tego nie da się ocenić, ale od sprawdzenia tego trzeba zacząć.

Więc zanim ktoś zacznie dłubać Ci przy skrzyni, najpierw sprawdź ciśnienie różnicowe oraz stopień przytkania FAPu. Poprawne ciśnienie różnicowe powinno być rzędu 0 na jałowych i 20-30 przy 3000 obr., więc jeśli tam zobaczysz cokolwiek znacząco wyższego to najpierw trzeba to doprowadzić do normy (udrożnić FAPa) i sprawdzić czy falowanie nadal występuje, a dopiero jeśli to nie pomoże to wtedy szukać dalej.  Będzie do tego niestety potrzebny interfejs diagnostyczny, do wymuszonego wypalania zresztą też.

Cytuj
Niestety nie jestem też pewny czy skasowali mi licznik oleju, nie mam lexii ani diagiboxa, jak zapytałem pana jakie było stare wskazanie licznika, powiedział że zapomniał sprawdzić...

Bo niestety niektóre warsztaty mają wielkie doświadczenie, ale głównie z czasów gdy hydrokinetyczne skrzynie jeszcze prawie wcale elektroniki nie miały. Od tego czasu skrzynie mocno ewoluowały w tym zakresie a niektórzy mechanicy nie, i nadal istnienie elektroniki zupełnie ignorują zajmując się wyłącznie mechaniczną częścią. Jak coś jest źle to do razu "tarczki do wymiany", jakby skrzynia w ogóle nie była sterowana elektronicznie, i jakby w samochodzie była tylko skrzynia a nie sto innych komponentów które mogą powodować podobne efekty.
Michał,  problem w tym że u mnie fapa juz nie ma...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

FAP out, EGR off, POWER up :)

mjerz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #367 dnia: Kwiecień 30, 2016, 21:11:57 »
Michał,  problem w tym że u mnie fapa juz nie ma...

Tego nie wiedziałem... Ale zaznaczyłem, że u Ciebie powód może być inny. Bardzo trudno to ocenić na odległość... Po prostu opisane przez Ciebie objawy były identyczne z moimi, więc skojarzenie było automatyczne.

Jeszcze jedna rzecz która może dawać takie objawy to źle działający zawór EGR albo fiksujący przepływomierz (czyli problemy z dolotem a nie z wylotem).  Bo turbina chyba raczej nie, gdyż wtedy odczuwałbyś też (a może nawet bardziej) problemy przy dynamicznej jeździe... Łatwo to zdiagnozować jeśli się ma dostęp do L/DB - wystarczy porównać parametry bieżące z zadanymi.

No chyba że EGR też już nie masz ;)

Ja dlatego sceptycznie podchodzę to szukania powodów tego problemu od razu w skrzyni, bo sam właśnie to przerabiałem. Czego to w ASO nie wymyślali... że "pewnie konwerter już się kończy" (przy chyba 30.000 przebiegu ;D ), licznik oleju mi skasowali, jakiś nieistniejący brak styku z masą (bo w dzienniku błędów czegoś takiego nie było) przy skrzyni rzekomo naprawiali i inne cuda wyczyniali przez PÓŁ ROKU, aż się wk****łem, kupiłem interfejs i pierwsze co zobaczyłem to przypchany FAP i ciśnienie różnicowe 15 razy ponad normę, więc pojechałem na wymuszoną regenerację i było po problemie...

EDIT: A jak już byś się podłączał pod diagnostykę to i tak sprawdź to ciśnienie różnicowe. Może to co udaje FAPa jakieś bzdurne dane do silnika wysyła i go ogłupia.

Offline Michał Nowakowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 444
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Kiedyś C5 (X7) Tourer 2.0 hdi AM6, teraz Mondek Mk5 Titanium PowerShift 2.0 tdci 180PS
  • Zainteresowania: podróże, dobra kuchnia, dobre wina...
  • Miejscowość: Tarnów
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #368 dnia: Kwiecień 30, 2016, 21:51:49 »
Egr też nie mam ☺. Kluczem u mnie jest podpięcie auta pod diaga i dopiero dalsze kroki. Dokładnie jak piszesz. Poszukam kogoś chętnego w okolicy. Dzięki

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

FAP out, EGR off, POWER up :)

Offline Witold Szaflik

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 435
  • Skąd: Kwidzyn
  • Posiadany samochód: Citroen C6 2.7 HDI & C4 1.6 HDI & C3 1.4 HDI
  • Miejscowość: Kwidzyn
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #369 dnia: Kwiecień 30, 2016, 22:18:47 »
Michał - sprawdź czy masz szczelnie zaślepiony EGR i szczelny układ dolotu. U mnie takie anomalia były związane z EGRem, który rozwalił kolektor przez co rozjechały się przepływki.

mjerz

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #370 dnia: Kwiecień 30, 2016, 22:25:50 »
Egr też nie mam ☺.

:)  To już na samej niższej masie auta oszczędzasz paliwo, a więc środowisko ;)

Ale i tak sprawdź czy ta emulacja FAPa działa jak należy i czy EGR dobrze zasklepiony. Bo to że ich nie ma nie wyklucza że ich brak powoduje te problemy, jeśli nie zostało to dobrze zrobione.

Cytuj
Kluczem u mnie jest podpięcie auta pod diaga i dopiero dalsze kroki. Dokładnie jak piszesz.

Najlepsze rozwiązanie, bo inaczej można sobie tak kluczyć... Diagnostyka Ci pokaże dokładnie jakie są parametry i jakie powinny być, nawet wykresy porównawcze Ci może wyrysować.

Offline Marc Waldemar

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 248
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C5 X7 2009 Exclusive Tourer 2.0 HDI
  • Miejscowość: Krakow
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #371 dnia: Kwiecień 30, 2016, 22:36:13 »
Błędne, wahające sie wskazania czujnika temperatury paliwa mogą powodować falowanie obrotów, zwróć na ten czujnik uwagę podczas diagnostyki (ten czujnik chyba jeszcze masz :) )

Offline Michał Nowakowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 444
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Kiedyś C5 (X7) Tourer 2.0 hdi AM6, teraz Mondek Mk5 Titanium PowerShift 2.0 tdci 180PS
  • Zainteresowania: podróże, dobra kuchnia, dobre wina...
  • Miejscowość: Tarnów
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #372 dnia: Maj 01, 2016, 10:27:55 »
O widzicie, pojawił się nowy trop! Egr mam wyłączony programowo ale nie zaślepiony fizycznie! To może być to. Dodam tylko ze falowanie obrotów to może zbyt dużo powiedziane ,  jest jedno wachniecie obrotów po zmianie biegu i tyle. Na wolnych obrotach i przy stałej jeździe nic nie faluje. Teraz sobie przypomniałem że gość mówił żebym podjechał do niego na zaslepienie fizyczne egr gdyby były jakieś problemy, gdyby wyrzucił jakiś błąd, bo wtedy nie miał zaślepki z odpowiednimi otworami. Twierdził że mimo programowego wyłączenia egr woli dać zaslepke z niewielkimi otworami niż pełną bo coś tam, coś tam . . .  Dziękuję za pomoc!

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

FAP out, EGR off, POWER up :)

sunnychris

  • Gość
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #373 dnia: Maj 01, 2016, 12:36:08 »
 Stary czy to wachniecie obrotów to nie jest przypadkiem moment zapinania lockup?  spadają wtedy obroty o około 150-200.

Xperia Z5 Compact über TapaTalk


Offline Michał Nowakowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 444
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Kiedyś C5 (X7) Tourer 2.0 hdi AM6, teraz Mondek Mk5 Titanium PowerShift 2.0 tdci 180PS
  • Zainteresowania: podróże, dobra kuchnia, dobre wina...
  • Miejscowość: Tarnów
Odp: [MkIII] Skrzynia AM6 czasami szarpie
« Odpowiedź #374 dnia: Maj 01, 2016, 14:04:58 »
Nie wiem. Możliwe.  Nagram filmik i ocenicie czy robie panikę czy coś jest nie tak.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

FAP out, EGR off, POWER up :)