Cały czas mam dylemat: statyczna, czy dynamiczna...
W najbardziej doświadczonym we Wrocławiu warsztacie dla skrzyń biegów (na Rakowej) zdecydowanie odradzają wymianę dynamiczną, bo auto ma prawie 10 lat i 103 tkm, a olej najprawdopodobniej nie był nigdy wymieniany (niemiecki serwis Citroena odmawia wymiany oleju).
Czy po tak długim okresie bez wymiany oleju dynamiczna nie "rozwali" skrzyni?
Rozumiem, że większość z Was wymieniała olej co 60 tkm, jak Pan Bóg przykazał...
Przy okazji: gdybym zrobił statyczną pierwszy raz, to trzeba ten fakt "odnotować" w komputerze auta? Większość warsztatów od skrzyń biegów nie chce tego robić...