Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Bagażnik dachowy na relingi  (Przeczytany 9903 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dziara

  • Gość
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 02, 2021, 15:55:41 »
Nie. Na razie leje. Jutro postaram się wrzucić jak chcesz .

Offline Kamil Nadolski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 HDi
  • Zainteresowania: Kulinari, Noże, Rowery
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 02, 2021, 16:05:58 »
Będę wdzięczny

dziara

  • Gość
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 03, 2021, 21:47:36 »
Tak to wygląda

Offline Kamil Nadolski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 HDi
  • Zainteresowania: Kulinari, Noże, Rowery
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 03, 2021, 22:30:27 »
O dzięki. Chyba się jednak na niego zdecyduje łudząc się że u mnie nie będzie swiszczał. Czekam jeszcze może ktoś z forum też ma z nim inne doświadczenia.

Offline Jan Malinowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 091
  • Skąd: Jaworzno
  • Posiadany samochód: 2x C5 2.0 HDI (163KM), (180KM)
  • Zainteresowania: turystyka, podróże, muzyka dawna, technika/elektronika,...
  • Miejscowość: Jaworzno
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 06, 2021, 17:24:46 »
Byłem zmuszony rozejrzeć za drugim bagażnikiem, do drugiej C5.
Trafiła mi się okazja Thule 9582 na znanym serwisie,
to kupiłem...
Myślałem, że jakiś złom przyjdzie, a tu zdziwienie - prawie nówka.
I wszystko w komplecie...
Cena też O.K. - ok. 450PLN.
Powiem tak - mając przed oczami ten Thule i wcześniejszy Aguri,
to ten Aguri wygląda jak popierdułka.
Jak Syrenka przy Mercedesie.
W tym Thule wszystko idealnie spasowane, nic nie odstaje, żadnych luzów...
A te Aguri - szkoda pisać... Chociaż parę lat mi służył.

Offline Kamil Nadolski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 HDi
  • Zainteresowania: Kulinari, Noże, Rowery
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 06, 2021, 17:46:22 »
Byłem zmuszony rozejrzeć za drugim bagażnikiem, do drugiej C5.
Trafiła mi się okazja Thule 9582 na znanym serwisie,
to kupiłem...
Myślałem, że jakiś złom przyjdzie, a tu zdziwienie - prawie nówka.
I wszystko w komplecie...
Cena też O.K. - ok. 450PLN.
Powiem tak - mając przed oczami ten Thule i wcześniejszy Aguri,
to ten Aguri wygląda jak popierdułka.
Jak Syrenka przy Mercedesie.
W tym Thule wszystko idealnie spasowane, nic nie odstaje, żadnych luzów...
A te Aguri - szkoda pisać... Chociaż parę lat mi służył.
Nie dziwię się że jesteś zadowolony z Thule 9582 nowe kosztują ponad 1000zl. Nie mam takiego budżetu i szukam czegoś do 400zl max dlatego myślę że kupię Thule Air I. Ale chyba na forum tylko kolega Marcin je miał i jest średnio zadowolony. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma albo na co kogo stać. Z Aguri rezygnuje bo boje się że box siądzie na panoramę.

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 06, 2021, 18:01:14 »
Ja swego czasu do oktawki kupiłem sobie coś w tym rodzaju:
https://allegro.pl/oferta/uchwyt-rowerowy-na-tylna-klape-na-3-rowery-peruzzo-10586636964?utm_feed=90190e4d-45ae-495b-ba03-6344a9346f1d&utm_source=ceneo&utm_medium=cpc&utm_campaign=feedZalety: nie zasłania tylnych lamp i rejestracji, nie potrzeba relingów, czy poprzeczek na dach w przypadku sedana.
Wady: trochę czasu trzeba poświęcić na mocowanie ale jak się dojdzie do wprawy, to nie jest tak źle.Ogólnie byłem zadowolony, bo tanio, a wszystko spełniało swoją funkcję. Zero problemów podczas jazdy, nie musiałem uważać przy wjeździe do garażu podziemnego, opór powietrza też raczej mniejszy i zero jakiś gwizdów, czy szumów. Jak ktoś nie che za dużo inwestować i w dodatku nie che przewozić 4 rowerów, to warto wziąć pod uwagę.
Tylko wybrać jakiś solidny, sprawdzony.
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Jan Malinowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 091
  • Skąd: Jaworzno
  • Posiadany samochód: 2x C5 2.0 HDI (163KM), (180KM)
  • Zainteresowania: turystyka, podróże, muzyka dawna, technika/elektronika,...
  • Miejscowość: Jaworzno
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 06, 2021, 20:07:14 »
Mnie trochę odstraszają takie uchwyty...
Jak widzę gościa, który ma 4 rowery i zapiernicza 160 km/godz.
to aż mną trzepie...

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 06, 2021, 20:12:30 »
160 kmh  z tym nie jeździłem i 4 rowerów też nie woziłem, zresztą moim zdaniem nie wejdą,  chyba, że jakieś malutkie. Wszystko zależy od potrzeb. Jak chcesz przewieźć 3 rowery drogą krajową i nie jedziesz 160, to spokojnie wystarczy. Przetestowałem. Nic się nie telepie. Jest w pełni stabilnie i bezpiecznie.
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Kamil Nadolski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 HDi
  • Zainteresowania: Kulinari, Noże, Rowery
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 06, 2021, 20:42:37 »
To nie dla mnie nie będę woził rowerów ale mi takie rozwiązania od razu kojarzą się uszkodzeniami lakieru na klapie. Mam hak więc jeśli chodzi o rowery to stawiam na takie bagażniki.

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #60 dnia: Maj 06, 2021, 21:03:50 »
Jeśli chodzi o lakier, to naklejałem taśmę budowlaną, która nie zostawia kleju w miejscu podpierania tego urządzenia ;) Oczywiście, to nie wygląda super estetycznie ale lakier na tym nie ucierpiał. Oczywiście jeśli masz hak, to masz inne możliwości. Ja podałem ten przykład dla osób, które nie chcą dużo inwestować, nie mają haka, relingów, bagażnika, a chcą bezpiecznie przewieźć rowery. Wtedy takie rozwiązanie się sprawdza. Jak pisałem, wszystko zależy od potrzeb i kieszeni ;)
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Damian Prysak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 660
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: C5 2.0 '06 + LPG, C5 X7 Tourer Excl. 2.0HDi 163 '13
  • Zainteresowania: Informatyka, muzyka, astronomia
  • Miejscowość: Częstochowa
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpień 14, 2021, 17:06:04 »
Ja mam okrutny dylemat:
- mam Mk2 z dopinanym hakiem (który kiedyś odpiąłem i teraz ni chu chu nie mogę go zapiąć z powrotem), w którym muszę naprawić gniazdo przyczepy,
- Mk3/X7 bez haka, no ale są relingi.


No i nie mogę się zdecydować w którą stronę iść, a rozważam 3 kierunki:
1) Belki (pewnie te Thule 9582) + uchwyty Thule Freeride 532 (koszt ok. 2500) - w tym kierunku się głównie rozglądam
2) Dokładka haka do Mk3/X7 + uchwyt na hak (nawet nie liczyłem ile wyjdzie, a pewnie chciałbym oryginalny)
3) Bagażnik na hak do Mk2 (jeżeli pokonam ponowne zapięcie haka) - chyba najtańsze rozwiązanie.
Przede wszystkim zastanawia mnie, czy na ten komplet z pkt. 1 wrzucę 4 rowery MTB, ma ktoś doświadczenie? Rowery "zwykłe" nie jakieś wielkie (koła 27,5").


Szczerze, najwygodniej to na bagażnik "hakowy" oczywiście zakładać rowery (zwłaszcza, że mam około 167cm wzrostu i nie wiem, co to siłownia), ale gdzieś mi się obiło kiedyś, że podobno do odpinanego haka nie powinno się zakładać bagażnika rowerowego (?). Najprościej "uruchomić" znowu system na X7: kupuję, zakładam, używam, tylko i mniej komfortowo i... czy upcham 4 rowery?

Offline Jan Malinowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 091
  • Skąd: Jaworzno
  • Posiadany samochód: 2x C5 2.0 HDI (163KM), (180KM)
  • Zainteresowania: turystyka, podróże, muzyka dawna, technika/elektronika,...
  • Miejscowość: Jaworzno
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpień 17, 2021, 19:28:19 »
Jedyny miarodajny parametr to nacisk z góry na kulę haka…
Z tego co wiem.
Sprawdź ile masz na tabliczce znamionowej haka.
Chyba 75kg jest standardowo.
Także 4-ech rowerów elektrycznych na hak chyba nie włożysz - 4 x ok. 25kg = 100kg.
Jako przykład podaję…

Offline Damian Prysak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 660
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: C5 2.0 '06 + LPG, C5 X7 Tourer Excl. 2.0HDi 163 '13
  • Zainteresowania: Informatyka, muzyka, astronomia
  • Miejscowość: Częstochowa
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #63 dnia: Sierpień 18, 2021, 10:30:42 »
Dzięki za komentarz.
Nie planuję wrzucać tam elektryków tak, że waga nie powinna przekraczać 4x 15kg + masa bagażnika. Nie mogę tylko zlokalizować informacji o tym haku (tabliczki też jeszcze nie wypatrzyłem). Wiem tyle, że marki BOSAL. Był już zainstalowany jak kupiłem samochód, jest moduł "fabryczny" (w sensie PSA), do którego jest wpięty, więc mógł być założony albo przez ASO, albo w jakiejś ogarniętej firmie.

Odpuściłem już chyba całkowicie relingi. Próbuję "uruchomić" hak, który jak odpiąłem kilka lat temu, tak nie mogę go z powrotem zapiąć tak, żeby w pełni zamek "zaskoczył". A że w międzyczasie udało mi się kiedyś uszkodzić gniazdo, to mam jeszcze dodatkową zabawę z wymianą tegoż. :)

Offline Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 078
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #64 dnia: Sierpień 18, 2021, 18:23:11 »
W x7 hak oryginalny też był składany. Nowego raczej nie kupisz, używka z modulem i wiązką to min. 1000pln
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Damian Prysak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 660
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: C5 2.0 '06 + LPG, C5 X7 Tourer Excl. 2.0HDi 163 '13
  • Zainteresowania: Informatyka, muzyka, astronomia
  • Miejscowość: Częstochowa
Odp: Bagażnik dachowy na relingi
« Odpowiedź #65 dnia: Sierpień 18, 2021, 19:49:26 »
Hak składany mi nie przeszkadza. Lepiej, jeżeli dobrze to działa, to idealne rozwiązanie.
Tutaj w starszym Cytrynowozie mam dziwny problem z wpięciem go na miejsce. Sam hak przechowywany był w domku, więc jedyne gniazdo, w które się wpina ten hak bym winił. Jednak wyczyściłem je z nalotu/syfu już chyba tak, że powinno być lepiej, niż przed odpięciem tego haka. Ale dalej nie zapina się do końca. :/


Mam coś tego typu:
https://www.youtube.com/watch?v=Hrr4GFA02IY


Tyle, że na filmiku w 13 sekundzie hak zaskakuje jak powinien, u mnie brakuje dosłownie z 5° obrotu tego koła od odpinania, żeby był zablokowany (obraca się tak z 85° zamiast 90°) i nie chce iść dalej. Jak "na sucho" go sprawdzam, to sam mechanizm działa idealnie (obraca się o 180°). Coś musi haczyć w samym gnieździe chyba. No muszę zrobić trzecie podejście, może zwalczę.


Do X7 pewnie na spokojnie poszukam haka, jak będzie potrzebny. Raczej pójdę w oryginał, chociaż będzie droższy. Ewentualnie... dokupię drugą X7 z hakiem. ;) 


EDIT: OK, w sumie to nie wątek na dyskusję o moich problemach z hakiem, jeszcze w Mk2, więc się zamykam. Dzięki za podrzucone komentarze.