[MkII] Przeguby napędowe

[Krzysztof Szewczyk]

Ostatnio wyczuwam w moim MkII 2.0HDI 16V (180kkm) oznaki padania przegubu napedowego, tzn. chrobotanie przy jeździe na skręconych kołach.

Nie znalazłem na forum żadnego wątku z tym związanego, więc zapytam :
Czy ktoś z forumowiczów miał już z tym do czynienia ?
Jeśli tak, to czy to skomplikowana operacja i jak kosztowna ?

[Grzegorz Sługocki]

Operacja bardzo prosta jak we wszystkich autach,poszukaj gdzieś tematu o MK1 bo kiedyś pisałem nawet w nim,bo miałem pękniętą osłonę na przegubie.Jeżeli chcesz robić samemu to koszt przegubu,ale nie wiem czy osobno kupisz bo w MK1 wiem że jest z całą półosią a osobno nie znalazłem,nie wiem jak w MK2 może też tak samo ale tego nie wiem,jeżeli chcesz dać mechanikowi to koszt nie powinien być wyższy jak 100zł za samą wymianę

[Krzysztof Szewczyk]

Wydaje się, że problem sam się rozwiązał.
Zmieniłem dzisiaj koła na zimowe (na oryginalnych felgach) i ... cisza.
Żadnego chrobotania. Dziwne, bo moje letnie koła na felgach ATT dotąd nie sprawiały problemów. Ale teraz to jednak na nie pada podejrzenie.

[Grzegorz Sługocki]

Wiesz co jeszcze jest możliwe?Sam to miałem to wiem,po zmianie opon oponiarz mi nie dokręcił jednej śruby,wkręcał je rękoma a później kluczem i tak dudniło przy skręcie że głowa boli,i mówię sobie zobaczę czy dokręcone są wszystkie i nie były,dokręciłem i ustało.Może u Ciebie też tak było,ale nie ciesz się zbyt pochopnie że ustało,bo przegub to takie ustrojstwo że nie zawsze chrobocze.