Klub Cytrynki
Samochody => Xsara Picasso => XP - Silnik i przeniesienie napędu => Wątek zaczęty przez: w Czerwiec 18, 2011, 07:57:06
-
Witam,
posiadam Xsarę Picasso 1,6 16V benzyna. Przebieg 90tyś km (rok 2008).
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że na wolnych obrotach szarpie silnikiem (przy szarpnięciach zdarza się, że nawet światła przygasają).
Szarpanie występuje na benzynie i na gazie tyle że na gazie jest nasilone (zjawisko występowało jeszcze prze montażem lpg).
Przy dodawaniu gazu i na ssaniu wszystko jest ok.
Dodam, że rozrząd w aucie jest od nowości, a obroty nie falują - przynajmniej mam takie odczucie.
Może ma ktoś jakieś pomysły?
ps. szukałem podobnego tematu w wyszukiwarce, żeby się podłączyć ale znalazłem tylko związane z HDI.
-
wypadało by sprawdzić cewki zapłonowe, skoro takie cuda występują na wolnych obrotach
-
może i racja....ale co ciekawe nie zapala się check engine.
-
w renówce też zaczęły siadać 2 cewki na wolnych obrotach i objawy były podobne a komp i tak nic nie zarejestrował bo na wyższych obrotach niż bieg jałowy było już dobrze
-
jednym słowem pozostaje wymiana. czy to jest częsta przypadłość w XP? Koszt cewek nie jest porażający (do 400 zł) tylko nie wiadomo jakie brać i jakie są koszty wymiany (jak trzeba rozebrać pół silnika to robocizna wyjdzie lepiej jak graty).
A może to jednak przepływka, krokowiec, sonda, kable i ew. jakieś lewe powietrze, przepustnica... choć moje objawy nie są tak typowe żeby pasowały do tych elementów.
-
1. Skoro lampka się nie zapala to raczej nie wskazuje na cewkę. Stawiam na przepustnicę. Przy okazji - ile mają i w jakim stanie są świece? Sprawdź przerwy a jak są wypalone to wymień.
2. O jakiej robociźnie piszesz, Maciek? Cewkę wymieniasz sam w kilka minut, wystarczy ci do tego mocny torx nr 20.
-
poważnie to taka łatwizna? samochód mam od miesiąca więc jestem kompletnie zielony w kwestiach technicznych.
co do przepustnicy to nie byłoby tak, że taki objaw by występował przy puszczaniu gazu albo na wolnych non-stop?
jeżeli chodzi o świece to pewnie są od nowości - w dokumentacji nie widzę śladu żeby je wymieniali - może to jest w pakiecie w jakimś przeglądzie?
-
1. Odkręcasz czarna pokrywę ze znaczkiem Citroena. Pod nią widzisz cewkę też przykręconą torxami. Odpinasz wężyki odmy i odsuwasz na bok (trzeba wcisnąć te zatrzaski widoczne z boku, docisnąć wężyk i cały czas ściskając zatrzaski odciągnąć). Odkręcasz cewkę, podnosisz lekko do góry, naciskasz śrubokrętem sprężynkę kostki i wypinasz ją. I na tyle roboty.
2. Świece w przeglądzie co 60 (przerwa na elektrodach 0,9mm), ale często nie wytrzymują tak długo. A szczególnie z gazem.
-
dzięki,
faktycznie francuska myśl techniczna jest wielka....do tej pory jeździłem japończykami a tam to żeby się dostać do niektórych części.....ech masakra.
rozumię, że zatrzaski odmy ściskamy np kombinerkami?
no dobra, najpierw sprawdzę te świece, w sumie najprostszy i najtańszy sposób - świece też są pod ta pokrywą ze znaczkiem???
acha jeszcze jedno, może mi tu wkleić jakiegoś linka do tych śrubokrętów?
-
maciej kazubek napisał:
- świece też są pod ta pokrywą ze znaczkiem???
Świece są bezpośrednio pod cewką. Do świec trzeba mieć też dobry kluczyk.
-
a do świec jest standardowy klucz czy jakis francuski wynalazek?
-
Do świec - zwyczajny "klucz do świec 16". Tylko nie jakiś badziew z tesco czy stacji benzynowej z szajsmetalu ale normalny stalowy klucz. Np. taki (http://www.luminar.pl/42768_YATO-Klucze-do-swiec-z-przedluzka-YT-0815.html).
Śrubokret torx np. taki (http://www.luminar.pl/52414_BETA-Wkretaki-profil-Tamper-Resistant-Torx-m-T20-o-100-d-209.html).
Zatrzaski odmy ściskamy palcami.
-
dziękuję za wskazówki. spróbuje świecie sam wymienić. dam znać czy pomogło.
edycja
wyczytałem gdzieś w necie, że ta odma jest krucha i może pęknąć w trakcie zdejmowania....prawda to czy mam zmienić strony które czytam???
edycja 2:
zatem zabrałem się za wymianę świec. Zdjąłem dekielek, cewkę (nie odpinałem wtyczki) - to był faktycznie trywialne.
Wykręciłem świece i zonk! Zgodnie z katalogiem w sklepie zakupiłem świece NGK nr BKR6EZ... (V-line) są dedykowane do XsaryPicasso 1,6 16V - nie ma innych. Wykecone to były Bosch R6. Okazuje się, że NGK ma krótszy gwint. No tak to chyba nie mogę tego wkręcić ??? (głupie pytanie ale i ja kompletnie zgłupiałem).
Wobec tego może ktoś podpowie jakie świece kupić do tego samochodu (z dekodera VIN wychodzi: XSARA PICASSO HATCHBACK FAMILIALE 1.6 i 16v 110 (TU5JP4) BVM 5 )
-
witam,
kontynuując wątek, dzisiaj auto zostało podłączone do kompa. wyrzuciło błąd zestarzenie katalizatora... błąd skasowany - na benzynie właściwie jest tylko delikatne szarpanie a na gazie spore...moim zdaniem to sprawa dla gazownika.
ma ktoś inne sugestie?
-
witam
podepnę się pod temat ponieważ dziś zabrałem sie do sprawdzenia świec, ale normalka brak odpowiednich narzędzi.
Mam identyczną przypadłość z owym szarpaniem nie jest ona dokuczliwa bo na wolnych obrotach ledwo ledwo czuć. ale spalanie paliwa jak i gazu wzrosło.
Przegląd gazu miałem tydzień temu ,
gazownik wykluczył wszystko oprócz świec.
Jeśli one będą ok to do wymiany bedzie wtryskiwacz chociaż stawiał na świece.
Gaz mam dopiero rok samochód od nowości 2006/7 60000km
16/16v 110km exclusive
-
rozumie, że u Ciebie wygląda to tak jakby silnik na ułamek sekundy przerywał? wtedy nic przez chwilę telepie i na tę chwilkę przestają lecieć spaliny z rury wydechowej. Teraz zauważyłem, że szarpanie występuje też jak dam gazu przy niskich obrotach na wysokim biegu....normalnie na benzynie klepią zawory ale auto powoli ale idzie bez szarpania....a na gazie poszarpuje.
Zwróciłem też uwagę, że na benzynie te objawy są sporadyczne i mało wyczuwalne a na LPG nasilają się. Przy poszarpywaniu nadal jakby trochę przygasała deska rozdzielcza. Może jednak gazownik wpiął się niefartownie w układ i mam jakieś przebicie, zwarcie itp.
ps. a skąd wiesz że wtryskiwacz do wymiany, no i który?
-
U mnie gazownik w nic nie ingerował wymiana filtra i regulacja komputerem
podpiął się laptopem i podczas jazdy regulował wszystko co możliwe .
dokładnie nie opiszę bo za dużo nowych informacji było dla mnie.
najważniejszą była ta że włanczał i wyłanczał po kolei wtryskiwacze i i okazało się że na drugim występują owe drgania
to samo miałem rok temu zaraz po założeniu gazu ale po tygodniu jak ręką odjął.
dodam jeszcze że samochód będąc na gwarancji po miesiącu skończył na lawecie ponieważ padł kolektor
a w aso powiedziano mi że zatankowałem złe paliwo ponieważ świece były czarne
staje shell i inne normalne
po miesiącu buahaha
-
mam we wtorek przegląd lpg, zobaczymy
-
jestem po przeglądzie. wymieniono świece. pomogło. teraz czuć tylko tylko bardzo delikatnie nierówną pracę i nie szarpie (nie rzuca silnikiem). pozostała mi jeszcze cewka do sprawdzenia. na świecach widać było że coś się z cewka złego działo...były ślady. teraz mam pytanie...jak sprawdzić czy cewka jest sprawna?
tak przy okazji. czy ktoś może mi podrzucić namiary na dobrego elektryka samochodowego w warszawie?
-
Witam,
jeśli szukasz dobrego serwisu Citroena w Warszawie to mogę Ci polecić jeden. Co prawda nie w Warszawie a w Pruszkowie ale warto. czasem długie terminy mają ale to akurat tylko świadczy na plus ;)
Co do tematu cewki niedawno sam miałem taki problem... niestety. Jechałem sobie spokojnie i na rondzie PL. Zawiszy na światłach zaczęło szarpać silnikiem... Ni z tego ni z owego.
Po konsultacji z wyżej wspomnianym serwisem, stwierdzili że na 90% cewka... Po powrocie do domu zamówiłem cewkę najtaniej jak tylko znalazłem... A rozpiętość cen od 270zł- 590zł :O
Więc spora. Na allegro znalazłem cewkę
http://allegro.pl/nowa-cewka-zaplonowa-xsara-picasso-206-307-406-2-0-i1711786781.html (http://CEWKA)
Montaż zajął jakieś 15 minut (pierwsza moja naprawa Pikusia)
Kosztowała mnie właśnie 270zł. Po zamontowaniu pikuś jak nowy :) Co do instalacji gazowej, pierwsza podstawowa rzecz to sprawdzenie wtryskiwaczy, czy wszystkie działają prawidłowo. Sprawdzenie czy mapa gazy jest prawidłowa, oraz czy sondy lambda działają prawidłowo. Jeśli to wszystko jest sprawdzone i Mechanicznie jest sprawne, a mapa gazu jest prawidłowa ( niemal identyczna z mapą benzyny) należy szukać przyczyny szarpania/drgań gdzie indziej np wyciągnięty pasek rozrządu...
-
witam ponownie,
na razie sprawa jest opanowana. wymiana świec pomogła. cewka nie wymaga wymiany - jest sprawna. byłem na kopie w ASO - nie potwierdzono żadnych błędów. Rozrząd będą wymieniał dopiero za 28 tyś km. - teraz na zegarze jest ok 92 kkm.
Instalacja gazowa też po przeglądzie - wszystko gra. Mam dobrą opiekę w tym temacie (Migaz na Modlińskiej w Warszawie - polecam ich !)
Mam nadzieję, że problem się nie powtórzy.
-
Maciek odnośnie Migaz'u - czy robią tam przeglądy BRC SEQUENT 24?
-
tego nie wiem, trzeba zadzwonić i pogadać. na pewno robią LR i Staga. Tu masz namiary http://www.migaz-s.com.pl/index.html
-
Dzięki za info i linka niestety stronka zgłoszona jako dokonująca ataków, ale nie wiem na co. Czyżby na nasze cytrynki?
-
to spróbuj pod tym numerem telefonu 509 385 720 lub mailem [email protected]
-
Tak czytam te Wasze teorie o żywotności świec i musze przyznać że nie lubicie swoich samochodów... Świece max 30 tysięcy a jak jeździsz na gazie to 15/20 tysiaków nie więcej... a dodatkowo co jakiś czas pomiędzy wymianą szczotka druciana i machnąć kilka razy żeby nie męczyć auta. I powiem tak... moje poprzednia auto ma na gazie grubo ponad 100tysięcy a łącznie 180 i dalej jeździ... u nowego właściciela. To nie jest jakiś wielki koszt a samochód zupełnie inaczej reaguje... no i też pali mniej.