Jacek, wszystko ma swoje plusy i minusy, a wspomniany przypadek jest pojedynczym. Być może po nowym sofcie wtryski by nie padły?
Faktem jest, że szkoda gwarancji dla własnego widzimisię (większej mocy), jednak nie ma wykładni, która mówi, że zawirusowanie popsuje lub będzie miało negatywny wpływ na motor lub podzespoły. Generalnie zazwyczaj jest lepiej! A, że przypadki się zdarzają... Zawsze jest margines błędu (tak jak i we wspomnianych wtryskach u kolegi), jednak u niego po pierwszej naprawie dało się normalnie jeździć (czas na wgranie oryginalnego softu).
Wyśle, że jest to sprawa indywidualnego wyboru, tak jak np. ON lub PB+gaz - co lepsze? Każdy musi wybrać indywidualnie!