Witam szanownych citroenowców, nie mogłem znaleźć tematu na forum wiec zakładam nowy.
Mam następujący problem (a może to nie problem), po otwarciu samochodu z pilota, który jest seryjnie w kluczyku miga lampka na przycisku świateł awaryjnych, po przekręceniu zapłonu lampka gaśnie i normalnie można odpalić.
Nie dziwiło by mnie to gdyby ta lampka migała po każdym otwarciu auta. Raz mruga, raz nie. Nie wiem czym to może byś spowodowane.
Czy jest to normalny objaw, czy samochodzik chce mi coś "powiedzieć", a ja go nie rozumiem.
Może miał ktoś taki objaw.
Miga ta lampka, która miga gdy auto jest zamknięte (czyli sygnalizuje uzbrojenie alarmu).
Gdy auto jest zamknięte to częstotliwość mrugania jest wolna, a po otwarciu mruga szybko.
Proszę o odpowiedź. Może to jest błahostka, a ja jestem przewrażliwiony na punkcie mojego citusia.