Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji  (Przeczytany 4385 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 183
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« dnia: Marzec 08, 2023, 14:29:12 »
Czołem!


W ub. tyg. zrobiłem sobie prezent, wjechałem Bogu ducha winnemu człowiekowi w "zadek"  :-X  U niego prawie żadnych widocznych uszkodzeń , u mnie:
Maska, lewy błotnik, lewa lampa ( xenon) i bliżej nieokreślone elementy zderzaka. Uszkodzenia nie są jakieś straszne, podgiąłem wszystko na szybko, lampa tymczasowo na trytytkę i nie jest źle.


1. LAMPA - urwane zaczepy, połamany klosz - ogólnie szrot. Pytanie czy poza tym mogło urwać się coś DO czego mocowana jest lampa w samochodzie? jakiś newralgiczny element karoserii który uniemożliwi mi montaż nowej lampy?


2. MASKA + LEWY BŁOTNIK - tu filozofii chyba nie ma, wymieniam całe elementy i tyle? Czy coś tu na mnie czeka niemiłego?


3. ZDERZAK -  sam w sobie jest cały. na zewnątrz. Po otwarciu maski widzę, że połamana jest górna osłona zderzaka ( ta z dźwigienką do otwierania maski ) a dokładnie jej dolna, kratkowana część która wpina się do zderzaka - kupiłem nową . Odpadł również lewy wspornik od belki przedniej i ... nie wiem co do niego było przykręcone. Nic tam nie widzę specjalnego. Po prawej stronie jest jeśli dobrze to nazywam - plastikowa, jakby osłona boczna, chłodnicy. Po lewej też taki element jest ale czy tylko on tam jest przykręcony? sam wspornik wygląda na solidny a element osłony jest dość delikatny  i jakoś mi się to nie dodaje  :) Wymieniać belkę w takim przypadku??? Na co tutaj zwrócić szczególną uwagę?


4. Spryskiwacz lampy - mam nowy. Jak z wymianą? jakieś specjalne narzędzia?


5. PRAWY kierunek przestał mi działać ( uszkodzenia bardziej po lewej stronie ) - żarówka ok więc chyba coś z wiązką. Z tego co wiem po lewej stronie biegnie wiązka - zakładam , że mogła się zerwać lub wypiąć o ile jest tam jakaś wtyczka pośrednia - ktoś potwierdzi przebieg wiązki??


Proszę Was o garść Waszych porad i doświadczeń w tym temacie - nigdy nie rozbierałem przodu, nie chciał bym przeoczyć czegoś istotnego  ::)

Floating on ;)

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 884
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 08, 2023, 14:41:47 »
Trzeba zdemontować zderzak i obejrzeć uszkodzenia. W lampie pewnie połamały się zaczepy, montaż nowej nie powinien stanowić problemu. Odnośnie kierunku to albo wiązka albo bezpiecznik. Belki raczej nie ma potrzeby wymieniać.  Musiałby być spory dzwoń aby się uszkodziła. Wszystko będzie widać jak się zdemontuje zderzak.

Online Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 130
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 08, 2023, 14:44:04 »
2. MASKA + LEWY BŁOTNIK - tu filozofii chyba nie ma, wymieniam całe elementy i tyle? Czy coś tu na mnie czeka niemiłego?

3. ZDERZAK....
Po prawej stronie jest jeśli dobrze to nazywam - plastikowa, jakby osłona boczna, chłodnicy. Po lewej też taki element jest ale czy tylko on tam jest przykręcony?

Proszę Was o garść Waszych porad i doświadczeń w tym temacie - nigdy nie rozbierałem przodu, nie chciał bym przeoczyć czegoś istotnego  ::)
ad. 2 - zaskoczą cię koszty. Błotnik 400-1000, maska 700-1500+ (te najtańsze mają wady)
ad. 3 - kierownice powietrza są po lewej i prawej stronie chłodnic pomiędzy wzmocnieniem chłodnic a zderzakiem - uszczelniają/kierują przepływ powietrza na chłodnice żeby była większa skuteczność chłodzenia. Mocowane są do wzmocnienia chłodnic na plastikowe kołki/zapinki.

Najpierw rozbierz przód, bo pod spodem może być więcej uszkodzeń -> kosztów.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Andrzej Krukowski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 347
  • Skąd: Katowice
  • Posiadany samochód: C5 2.0 16v BioFlex RFJ 2009r. LPG | C4 1.6 NFU 2008r. LPG
  • Zainteresowania: Piłka nożna
  • Miejscowość: Mysłowice
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 08, 2023, 18:06:41 »
Ja na twoim miejscu kupiłbym spawarkę do plastiku za niecałe 200 zł i pospawał co się da. A później wymieniał resztę. Można tak sporo zaoszczędzić zwłaszcza jak wizualnie jest ok a trzeba tylko zaczepy pospawać

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 08, 2023, 18:31:03 »
Na pewno jak wszystko zdemontujesz wyjdzie dużo więcej uszkodzeń. Niestety. Jeśli maskę da się wyciągnąć, to zawsze lepsza oryginalna niż jakiś tani zamiennik. Chyba, że trafisz jakąś tanią używkę do lakieru. Podobnie z błotnikiem. Wszystko zależy jak chcesz to zrobić? Dla siebie na parę lat, czy na rok dwa i sprzedać. Ale generalnie szukałbym w używkach. Można dużo taniej coś dobrać, a to jednak inna jakość niż jakieś badziewne zamienniki.
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Maciej Madej

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 328
  • Skąd: Wyżyna Lubelska
  • Posiadany samochód: Citroën, C8, 2.2 HDi ML6CL, 2005, Exclusive
  • Zainteresowania: motoryzacja, elektroniczne nowinki, gry komputerowe, auto detailing
  • Miejscowość: Wyżyna Lubelska
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 08, 2023, 18:33:39 »
Zgadzam się. Szukaj oryginalnych części.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Citroën C8 2.2 HDi (FÁP) Exclusive Gris Aluminium - produkcja listopad 2005
342000 km
Motul 8100 X-Clean+ 5W30

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 8 069
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 08, 2023, 19:39:38 »
Zasadniczo oryginalna maska jest aluminiowa w C5 X7?

W C4 zwykłym była aluminiowa i przy oglądaniu aut pierwsze na co zwracałem uwagę to właśnie czy jest aluminiowa. Zamienniki były stalowe.

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 08, 2023, 19:46:02 »
No właśnie, łatwiej ją wyciągnąć, chyba, ze totalnie pogięta. Poza tym jak ktoś wie, to od razu widzi, że był jakiś dzwon, jeśli jest stalowa. Ponadto stalowa obciąża już i tak ciężkie auto, no i podatna na korozję. Dlatego albo bym ratował oryginał albo szukał używki.Może tutaj coś znajdziesz: https://ovoko.pl/ 
Ja tam kupowałem tylną lewą lampę. miałem pęknięty klosz i parowała. Na naszych aukcjach używka kosztowała 500-550zł, tam trafiłem za 330 z przesyłką. Doszła w parę dni zgodna z opisem, także nie lipa.
« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2023, 20:06:57 wysłana przez Jacek Kozłowski »
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Online Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 130
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 08, 2023, 20:26:39 »
No właśnie, łatwiej ją wyciągnąć, chyba, ze totalnie pogięta. Poza tym jak ktoś wie, to od razu widzi, że był jakiś dzwon, jeśli jest stalowa. Ponadto stalowa obciąża już i tak ciężkie auto, no i podatna na korozję. Dlatego albo bym ratował oryginał....

Aluminium nie wyciągniesz tak żeby nie było widać, przegięte potrafi pęknąć przy prostowaniu. Stalowe jak najbardziej tak. Ponadto maski aluminiowe w C5 korodowały w rocznikach przedliftowych.

Wcześniej podałem średnie ceny używanych oryginałów, bo nowe w aso to będzie ok. 1500 za błotnik i ok. 3000+ za maskę.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 09, 2023, 07:17:40 »
Wszystko zależy od uszkodzeń. Nie twierdzę, że się da, tylko jeśli się da, to wolałbym pozostać przy prostowanym oryginale, niż stalowym zamienniku.
Możesz rozwinąć, co to znaczy, że aluminiowe maski korodowały? Aluminium, owszem pokrywa się niezabezpieczone lekką patyną ale to nie jest taka korozja jak stali, że dziury się w końcu robią.

Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Online Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 130
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 09, 2023, 08:41:58 »
Aluminium koroduje inaczej niż stal ale efekt jest identyczny (ubytek metalu), zamiast rudej będzie biały proszek. Korozja była na zagięciach konstrukcji z powłoką zewnętrzną, widoczna po otwarciu maski od spodu.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 8 069
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 09, 2023, 08:50:26 »
Aluminium koroduje inaczej niż stal ale efekt jest identyczny (ubytek metalu), zamiast rudej będzie biały proszek. Korozja była na zagięciach konstrukcji z powłoką zewnętrzną, widoczna po otwarciu maski od spodu.
W C4 MK1 było dokładnie to samo.  ;) Pierwszy widoczny objaw to napuchnięcie lakieru.
O dziwo C5 MK1 i 2 nie miały tego problemu choć też maski są z aluminium (A przynajmniej MK2). Trudno zgadywać co jest bezpośrednią przyczyną.
Przy dostępności masek do C5 X7 uważam że jednak warto nawet kupić oryginalną i ją przemalować niż iść w zamiennik.

Online Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 130
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 09, 2023, 09:03:06 »
Warto znaleźć używkę blisko i podjechać żeby ją dokładnie obejrzeć. Przy odrobinie szczęścia znajdzie się maska w kolor.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 183
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 09, 2023, 15:58:27 »

Dzięki za uwagi.Samochód robię dla siebie. Mam zamiar jeszcze troszkę nim pojeździć bo technicznie jest bez zastrzeżeń :)
W załączeniu zdjęcia uszkodzeń. Z Zewnątrz.  Nie wygląda to źle , krople deszczu troszkę maskują niedoskonałości. Maskę ponaginałem ile się dało, jest po całości lekko skrzywiona i lekko załamana na samym przodzie. Błotnik - jest wgnieciony ale jak widać dramatu nie ma. Jedyny dostępny obecnie w kolorze kosztuje.... 900zł. Dramat. Rozumiem maska, kawał elementu, tłoczenia itp. Ale błotnik?? :o
Maskę mam już całą nową , w kolorze nadwozia. Tak jak pisał Andrzej, za maskę zapłaciłem 900zł ( w tym 100 przesyłka ). Udało mi się kupić lampę kompletną za 750 całą nie klejoną . Ma nawet jakiś żarnik w środku:)




Zdejmę zderzak w najbliższą sobotę i zobaczymy co tam jeszcze  wyjdzie.



Floating on ;)

Online Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 130
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 09, 2023, 17:23:32 »
Klasyka w przypadku maski, moim zdaniem do wymiany (kupiona nie zauważyłem wpisu). Błotnik do uratowania, zderzak pewnie też.
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2023, 22:27:42 wysłana przez Andrzej Makowski »
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 09, 2023, 17:31:05 »
Aluminium koroduje inaczej niż stal ale efekt jest identyczny (ubytek metalu), zamiast rudej będzie biały proszek. Korozja była na zagięciach konstrukcji z powłoką zewnętrzną, widoczna po otwarciu maski od spodu.
Tu się nie zgodzę. Aluminium się utlenia ale tylko powierzchownie, a z kolei ta warstwa zabezpiecza przed dalszym ubytkiem. Jeśli był taki problem w jakiejś serii, to z powodu jakiegoś błędu w procesie lakierowania. Ponadto ta korozja nie zmienia struktury i wytrzymałości aluminium, więc to zupełnie co innego niż w przypadku stali. Zresztą skoro późniejsze modele już nie borykały się z tym problemem, to znaczy, że błąd wykryto i naprawiono. Jest jeszcze jedna ważna rzecz, pomimo, że lakier może odchodzić, to jest to tylko kwestia estetyczna i można to naprawić. Jak ruda zaatakuje i lakier odchodzi, to już walka z wiatrakami.
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 09, 2023, 17:39:42 »
A ja bym chociaż zdjęcie tej maski pokazał dobremu blacharzowi, który robi w aluminium i nie przekreślał jej z góry.
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Patryk Kaniewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 502
  • Posiadany samochód: C5 X7 2010 2.0HDI 163KM Tourer Exclusive
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 09, 2023, 18:16:32 »
Cytuj
Tu się nie zgodzę. Aluminium się utlenia ale tylko powierzchownie, a z kolei ta warstwa zabezpiecza przed dalszym ubytkiem.

Taka dygresja - rama pod silnikiem jest połączona z mocowaniem przedniej belki nagwintowanymi bloczkami aluminium, które robią za łącznik wewnętrzny. Kto rozkręcał, ten w jakim stopniu potrafi to być zeżarte. A to nie jest cienka blaszka jak na masce, tylko konkretna sztabka. I to w dodatku schowana wewnątrz profili. Chemia z naszych dróg zeżre wszystko. ;)

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 09, 2023, 18:26:30 »
Zgadza się, bo aluminium jest wrażliwe na związki chlorków, a więc zwykłą sól drogową. Wtedy dochodzi do tzw. korozji wżerowej ale nawet ta nie zmienia wytrzymałości i struktury aluminium. Poza  tym masce dobrze polakierowanej, to nie grozi  ;)
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Błażej Banisz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 595
  • Skąd: Gliwice
  • Posiadany samochód: C4 1.6 VTI 120KM 2009r; C5 2.0HDI (RHF) kombi 2010; Nieruchomość garażowa CX 1977 2.4ie; Służbowo 508SW R8 2.0BHDI
  • Miejscowość: Gliwice
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 09, 2023, 19:42:02 »
No z tym się nie zgodzę, maska w żonowym C4 ma w okolicach "ucha" piękny wżer na wylot... nie sądzę aby taka perforacja nie zmieniała wytrzymałości i struktury. Przy zabezpieczaniu tego, widać było porowatość i łuszczenie się materiału w tym miejscu.
Ilu ludzi przypada na jednego człowieka?

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 09, 2023, 19:57:00 »
To teraz kwestia aluminium, bo nie wiemy, co producent zastosował, w sensie stopu i jak to zabezpieczył. W normalnych warunkach nie powinno być problemu. Podejrzewam, że takie rzeczy są wychwytywane przez producentów, co wcale nie musi się kończyć akcją serwisową i później już nie ma takich problemów. Jak zwykle klient jest tą świnką doświadczalną i jeśli tylko się uda, to wszelkie koszty tych błędów są przerzucane na niego. Takie nasze życie.
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 8 069
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 09, 2023, 21:28:38 »
To teraz kwestia aluminium, bo nie wiemy, co producent zastosował, w sensie stopu i jak to zabezpieczył. W normalnych warunkach nie powinno być problemu. Podejrzewam, że takie rzeczy są wychwytywane przez producentów, co wcale nie musi się kończyć akcją serwisową i później już nie ma takich problemów. Jak zwykle klient jest tą świnką doświadczalną i jeśli tylko się uda, to wszelkie koszty tych błędów są przerzucane na niego. Takie nasze życie.
To Cie zmartwię. C4 miało ten problem z maskami od początku, kolegi Błażeja jest z końca produkcji. Nikt nic nie poprawił, (mam wrażenie że nawet zepsuli to z biegiem lat produkcji.) problemy pojawiały się już na gwarancji i wtedy wymieniali lub lakierowali maski na nowo. Moje C4 miało ją wymienioną z tego co ustaliłem, a i tak od spodu przy krawędzi lakier zaczynał "puchnąć".

 Aluminium naprawdę parszywie koroduje i o tym też mieli/mają okazję przekonać się posiadacze starszych C5 - znany problem z korozją tylnych zacisków hamulcowych.

 Najgorsze co może być to połączenie skorodowanego aluminium ze skorodowaną stalą. To już zwykle jest nie do uratowania.

Nie mniej zbaczamy z tematu, maskę kolega już ma drugą więc niejako jej temat jest zamknięty. Może i ktoś by ją uratował, jednak zwyczajnie nie warto. Nikt za darmo jej nie wyprostuje a i po tym wypada ją polakierować....  --Z automatu to większy koszt niż inna maska w kolorze. Przy odrobinie szczęścia można trafić ładny błotnik w kolorze i unikamy lakierowania które nie jest tanie od elementu. Zostanie tylko ewentualnie skorupa zderzaka do lakierowania.
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2023, 21:40:28 wysłana przez Piotr Puścian »

Offline Jacek Kozłowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Posiadany samochód: C5 Sedan BHDI 2015 exclusive
  • Zainteresowania: fotografia, przyroda
  • Miejscowość: Sochaczew
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 10, 2023, 09:12:00 »
Fakt. Nie doczytałem, że maskę już ma  ;) To pewnie, że najlepsze rozwiązanie.
Kot chce być zawsze tam, gdzie go nie ma

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 183
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 13, 2023, 09:18:57 »
Efekty i spostrzeżenia po sobotniej akcji garażowej :)

1. Maska wymieniona. Jest .. prawie idealnie :) Szpara po lewej stronie ( tej z obrażeniami )nadal jest większa . Wygląda jakby lewa strona była lekko wyżej niż prawa. Rant/róg maski przy szybie nie licuje się w 100% z rantem błotnika. Maska lekko wstaje ponad rant błotnika. Podejrzewam, że sam zawias mógł się lekko nagiąć. Przy zakupie maski myślałem o nowych zawiasach , profilaktycznie ale odpuściłem. Zakupię i sprawdzę. Jak myślicie?

2. Zderzak - tak jak pisaliście. Wewnątrz więcej obrażeń - ale też nie zbyt wielkich. Uszkodzoy wewnętrzny plastik trzymający spryskiwacz lampy. Jakoś poskładałem, trzyma się ok.
Niestety uchwyt, który odpadł od belki przedniej był jednocześnie jednym z dolnych punktów montażu lampy. Zrobiłem protezę ale ostatecznie belkę wymienię. W wolnej chwili :) Górna osłona zderzaka, która była do wymiany, została wymieniona, ale... okazuje się, że ten element występuje w różnych wersjach. Ta którą kupiłem , różni się ilością i rozmieszczeniem otworów montażowych. Dało się zamontować ale zaskoczenie spore.

3. Kierunkowskaz - przecięta wiązka elektryczna. Upierdliwa robota z łataniem ale ostatecznie wszystko działa :)

4. Błotnik - został ten sam :)

Zewnętrzną część zderzaka wypolerowana i można powiedzieć , że śladu prawie nie ma.

Na tym etapie całość  kosztowała 2100zł.
Dojdzie belka przednia i zawiasy.
Floating on ;)

Online Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 130
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Zderzak, belka, błotnik, maska - porady po kolizji
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 13, 2023, 09:42:09 »
Szpara po lewej stronie ( tej z obrażeniami) nadal jest większa .
"Popracuj" zamkiem maski, przesuń go o 1-2 mm w stronę większej szpary. Ewentualnie na otwartej masce naciskaj z boku nadwozia na zawias w kierunku od mniejszej do większej szpary, bo pewnie delikatnie zawiasy się przegięły przy nacisku na lampę i maskę.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie