Mój brat ma Clio Sport 2.0 16V z 2000 roku, porobione pod KJSy (wybebeszone wnętrze, wydech przelotowy, hamulce EBC, opony Toyo R888 itp.) i muszę powiedzieć, że jest to naprawdę rakieta
Saxo niestety nie jeździłem, ale miałem okazję pare razy widzieć w akcji - naprawdę fajnie jeździ. :-) Jednak do "wściekania się" wolałbym coś tylnonapędowego, np. BMW E36 lub E30 z mocnym 6ściocylidrowym silnikiem. :-)
Dzisiaj założyłem letnie opony, i tak jak obiecałem, nagrałem kilka ujęć. Sprinty nagrywane na prostym, równym, szerokim i pustym odcinku drogi (coś jak awaryjny pas do lądowania samolotów):
http://www.youtube.com/watch?v=UvqF4HZQLYcByło tam również kilka innych aut, mierzyłem się nawet z inną Xsarą 1.6 16V, trzydrzwiową (wg. kierowcy 2004 rok i niecałe 100 000 przebiegu) i odjechałem ją do około 140km/h na jakieś 3-4 długości auta, Hondą CRX Del Sol 1.6 125km, szliśmy łeb w łeb, 2 razy ja go zebrałem o dosłownie 2-3 metry, a 2 razy on mnie, VW Borą 1.9 TDI 115km - podobnie jak tamta 3drzwiowa Xsara, koło 3-4 długości auta. :-)
Jak widać, przyspieszenie mojej Xsary to około 9 sekund z haczykiem, tak jak pisałem wcześniej. :-)