Problem z silnikiem benzynowym 2.0 przepustnica na linkę mechaniczna.
Auto miało cyrki nie zawsze odpalał i gasł w trakcie jazdy(przygasał, tradycyjnie antypolution). Przestał odpalać została wymieniona lambda bank 1 przez elektryka i zaczął silnik pracować dwa dni. Znowu nie odpala. Brak iskry. Cewka zmianiona na dobrą(zapasową) , świece asekuracyjnie na nowe, czujnik położenia wału korbowego nowy, położenia wałka rozrządu wyczyszczony, pompa paliwa działa i przekaźniki, na zworce w bsm też nie pali. Błędy z prostego diagnostycznego urządzenia to p0300 czyli wypadanie zapłonów na wielu cylindrach oraz p0351. Rozrząd cały. Lexia nie patrzyłem bo na 77 % się zacięła i economy Mode. Ma ktoś jakiś pomysł? Mi przychodzi jedno uszkodzona wiązka elektryczna..., bsi..., bsm...
Pozdrawiam
Ogółem większej porażki jak te dwulitrowe benzyny w c5 być nie mogło. To tylko jakoś jedzie. W Xanti/xm to chodziło bez problemu.