Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Krzysztof Honcek w Grudzień 17, 2012, 19:01:12
-
Witam, chcąc sprawdzić jak zachowa sie samochód na zmarzniętym śniegu jadąc ok 15km/h zaciągnąłem częściowo ręczny hamulec... i zaczęło się - wyskoczyły jednocześnie trzy błędy: Brake fault, ABS fault, ESP/ASR not functioning / deactivated. Wskazówka prędkościomierza faluje (nie zawsze). Kontrolka "service" świeci się. Po naciśnięciu pedału hamulca wszystko na moment wraca do normy, wszystkie systemy działają, by po chwili znów zakomunikować błędy.
Jeżdżę już tak drugi tydzień, na desce rozdzielczej choinka, kontrolki związane z tymi systemami raz zaświecają się, to znów gasną, wydając za każdym razem dzwięki.
Najgorsze że nigdy nie jestem pewnien czy ABS zadziała akurat wtedy gdy jest potrzebny.
Bez diagnostyki się nie obejdzie?
-
C5 ma ręczny hamulec na przednie koła, zastanawiam się, po jakie licho zaciągnąłeś ręczny?
-
A ja bym oczyścił czujniki od abs-u.
-
A gdzie te czujniki znajdują się?
-
prawdopodobnie tam gdzie zawsze, sprawdz tez same wtyczki, niewiem jak to jest w c5 ale w vectrze byly za piastami kazdego z kol:)
-
Sprawdź czy po paru poprawnych hamowaniach sam się błąd skasuje. Mi wczoraj wpadł do głowy pomysł aby lekko dotrzeć tarcze jadąc na trasie z bardzo delikatnym naciskiem hamulca lewą nogą. Oczywiście wyskoczył "brake fault", zapalił się STOP i wykrzyknik. Po dwóch poprawnych zahamowaniach do zera błąd się zdeaktywował. Potem jeszcze kilka razy powtarzałem proceder, za każdym razem z tym samym efektem.
-
Kupiłem interfejs, prawie wszystko jest ok poza komunikacją z kalkulatorem ABS (nie ma z nim komunikacji). Chyba czeka mnie wymiana tego sterownika, ale nie mogę dojść nawet po wiązkach kabli gdzie on jest zamontowany. Wujek Google też nie pomógł. Proszę o wskazówki.
-
Dziwne bo najczęściej się komunikuje z kalkulatorami ale czasami nie potrafi sprawdzić błędu.
A tak dla pewności - sprawdzałeś bezpieczniki ?
-
Krzysztof Honcek napisał:
... gdzie on jest zamontowany. ...
Na bloku hydraulicznym ABS-u.
-
Sprawdź kolego, czy przypadkiem któraś z dźwigienek ręcznego nie jest zapieczona.
Jeśli na jednym kole ręczny trochę "trzyma", to kalkulator ABS może głupieć.
-
Oczywiście zacząłem od bezpieczników. Z tym umiejscowieniem sterownika ABSu to się zdziwiłem, spodziewałem się, analizując wiązkę kabli od czujników, że sterownik powinien być gdzieś pod deską rozdzielczą w kabinie.
-
Wczoraj dostałem się do modułu hydraulicznego ABS. W załączeniu szkic tego modułu z oznaczeniami. Spisałem numery z kalkulatora (część A) 10.0960-1128.3 / 00005139E0 oraz z pompy (część C) 10.0206-0005.4 / 9635584980.
Jeszcze raz sprawdziłem bezpieczniki oraz wtyczkę tego modułu - wygląda że wszystko jest ok.
Jeśli interfejs nie widzi tego kalkulatora, pomimo że wtyczka i bezpieczniki są sprawne, to według mnie oznacza konieczność wymiany tego sterownika (uszkodzone czujniki generują błędy, ale nie wyłączają chyba całego kalkulatora)
I tutaj moje pytanie. Jak to zrobić najprościej? Czy części A, B i C tego modułu na załączonym obrazku są demontowalne? Trzeba odkręcić całość oraz odłączyć przewody hydrauliczne czy wystarczy jakoś zdemontować sam kalkulator?
Jak to rozkręcić? Czy ktoś z was to demontował? Które śruby odkręcić w tym module by wymienić sam kalkulator bez naruszania części hydraulicznej?
Czy w ogóle mogę wymienić sam kalkulator na identyczny? W serwisach aukcyjnych są całe moduły ABS, ale albo zgadza sie numer z kalkulatora (część A), albo z pompy (część C). Nie mogę dostać identycznych modułów.
Jeśli już mogę i wymienię sam kalkulator ABS to trzeba go aktywować poprzez interfejs czy też powinno od razu normalnie wszystko działać?
A może ktoś z kolegów ma zdjęcia zdemontowanego i rozkręconego modułu ABS?
Sporo pytań, ale chcę to zrobić sam i muszę sie do tego porządnie przygotować.
Pozdrawiam
-
Krzysztof Honcek napisał:
Jeśli interfejs nie widzi tego kalkulatora, pomimo że wtyczka i bezpieczniki są sprawne, to według mnie oznacza konieczność wymiany tego sterownika (uszkodzone czujniki generują błędy, ale nie wyłączają chyba całego kalkulatora)
Pozdrawiam
Ja bym jeszcze sprawdził przewody szyny komunikacyjnej do tego sterownika, a nóż jest przerwa...
-
Łatwo powiedzieć - sprawdzić szynę... Czy w serwisach mają osprzęt do sprawdzania ciągłości instalacji? Nie wyobrażam szukania i mierzenia końcówek każdego kabelka.
Obstaję przy wymianie kalkulatora. Podbijam pytanie o demontaż modułu ABS.
-
W razie czego wystarczy samą elektronikę wymienić - kilka śrubek do odkręcenia. Jeśli masz dobry moduł to podłącz go i sprawdź czy się komunikuje z kompem zanim zaczniesz wykręcać śrubki.
-
Kupiłem identyczny moduł sterownika ABS. Dzisiaj zabrałem sie za wymianę. Wyciągnąłem akumulator, skrzynkę bezpieczników, kontroler wtrysku, kontroler świec żarowych, obudowę elektroniki - by dostać sie do modułu ABS.
Myślałem że wymiana elektroniki tego modułu ABS to będzie chwila, ale teraz mogę stwierdzić że dodatkowo trzeba wymontować podstawę akumulatora, bo inaczej nie można zdemontowac tej elektroniki.
Niestety po podłączeniu nowej elektroniki lexia dalej jej nie widzi. I teraz mam dwie możliwości - albo kupiona część też jest uszkodzona, albo usterka jest w innym miejscu.
Czy ktoś z Was ma jakieś pomysły co i jak należy dalej sprawdzać?
Moje pomysły:
1) sprawdzić jeszcze jeden inny sterownik ABS
2) kable wyglądają na nienaruszone, ale jednak trzeba sprawdzic kabelki, tylko że nie bardzo wiem gdzie są drugie zakończenia (ma ktoś z was schemat instalacji?)
3) może uszkodzenie jest w skrzynce bezpieczników pod maską?
Po analizie odczytu kalkulatorów zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz.
Myślałem że BSI kryje sie w skrzynce z bezpiecznikami pod maską, ale chyba jednak nie. Po odłączeniu wszytkich wtyczek (pozostała podłączona tylko masa) lexia dalej widziała i odczytywała moduł BSI.
Macie jakieś pomysły co dalej powinienem sprawdzić?
-
BSI jest nad lewą nogą po stronie kierowcy, tam gdzie wtykasz kabel OBD.
Pod maską masz głównie przekaźniki i bezpieczniki dotyczące strefy silnika.
Ja bym tego mechanicznie nie ruszał tylko albo znalazł kogoś kto ma inny interfejs i nim spróbował albo... pojechał do ASO na diagnostykę. Nigdy wcześniej takiej porady nie udzieliłem (bo od ASO zawsze uciekam jak najdalej) ale tu możesz pół samochodu wymienić i nic nie zdziałasz bo interfejs - leksja to klon - chińczyk z którym czasami są jaja.
A próbowałeś peżo planetem ?? Wybierasz 407 i śmiga.
-
Peugeot Planetem jeszcze nie próbowałem.
Taka ciekawostka, jak odłączłem wtyczkę od modułu ABS to immobiliser nie pozwolił uruchomić samochodu. Myślałem że to przypadek, ale powtórzyłem doświadczalnie kilka razy - wtyczka przypięta - immo zdejmuje blokadę, wtyczka wypięta - immo blokuje.
Trochę to znów dało mi do myślenia - jeśli elektronikę z ABSu trafił szlag, to skąd immobiliser wie że cos jest podpięte albo nie?
Chyba bez odwiedzin w ASO sie nie obejdzie.
Poniżej rozebrany na części moduł ABS dla zainteresowanych, opis:
4) nierozkręcony moduł
1a) 2a) 3a) po odkręceniu dwóch śrub od strony części 3a całość rozkłada się na trzy części.
1b) tutaj widać magnesy z cewkami które sterują trzpieniami zaworków elektromagnetycznych w części 2b
3b) silnik pompy ABS - na wirniku jest umieszczony acentrycznie dysk, który wciska naprzemiennie tłoczki umieszczne we wnęce części 2c
Po rozkręceniu część hydrauliczna 2a jest szczelna - nic z niej nie powinno wyciekać.
-
Przez moduł ABSu idzie szyna komunikacyjna ( VAN, CAN - zależnie od rocznika i modelu) więc jeśli odepniesz wtyczkę od modułu to sterownik silnika nie ma jak komunikować się z BSI i dlatego tak się dzieje. Moim zdaniem to brakuje napięcia sterującego moduł ABS ( szyna komunikacyjna sprawna tylko sam moduł nie startuje lub brak mu zasilania) lub masy. Szukaj schematu instalacji.
-
Witam!
Nie wiemy jaki masz silnik. Poniżej przykładowy schemat kalkulatora ABS dla silnika DW10TD.
Podaj nr OPR, sylwetkę (kombi czy hatchback), jaki silnik, jaka skrzynia i czy masz ESP, a potem jeszcze standard wykończenia jeśli znasz to prześlę schemat dokładnie Twojego auta.
Linie 9000 i 9001 to szyna CAN. Widać nie jest zrównoleglona do innych kalkulatorów tylko przechodzi przez ABS, więc jeśli wypiąłeś wtyczkę to reszty nie było widać. Stąd wnioskuję że przewody szyny danych są w porządku. Tak jak pisał kolega wyżej, szukaj problemu w zasilaniu kalkulatora ABS. Zasilanie kalkulatora ABS odbywa się poprzez MAXI bezpiecznik F2, oraz zwykły bezpiecznik F3 w skrzynce w komorze silnika. MAXI bezpieczniki znajdują się pod spodem tej skrzynki.
Pozdrawiam, Adam.
-
Często jak jest problem z komunikacją z kalkulatorem abs to winny jest BSM i najlepiej zrobić podmiankę na taki o takim samym kodzie.
-
I tak nalezało by wymienić cale auto ....
-
Kolego Krzysztofie... czy te problemu są konsekwencją zaciągnięcia ręcznego na śniegu tak jak napisałeś w pierwszym wątku ?
Bo jeżeli tak to ja bym nie szukał problemu w przewodach bo od samego zaciągnięcia ręcznego przewody się nie urywają...
Jeżeli rozbierałeś moduł ABS - to go na pewno zapowietrzyłeś. Odpowietrzałeś według procedury i z pomocą leksji ?
-
Nie musiałem odpowietrzać bo rozebrałem drugi identyczny moduł który kupiłem na podmianę. Tego zamontowanego w samochodzie nie demontowałem.
Tak, problem jest konsekwencją zaciągnięcia ręcznego z pierwszego postu tego wątku.
Podaję dane samochodu:
VIN VF7DC4HXB76247097
OPR 09243
Hatchback, silnik 2.2 HDI
-
Poniżej schemat ABS konkretnie do tego samochodu i wyposażenia ;)
Pozdrawiam, Adam.
-
Może mi ktoś podpowiedzieć, jakie sygnały przychodzą/wychodzą na wejścia 2 i 38, oraz 11 i 15 (dane CAN idą po liniach 12 i 14) na schemacie ABS moduł 7020 podanym powyżej
-
Witam!
Sygnały na wyprowadzeniach 11 i 15 to magistrala CAN "przechodząca" przez sterownik ABS do sterownika zawieszenia. Sygnał na wejściu 38 informuje sterownik o zużyciu klocków hamulcowych z przodu, natomiast wyprowadzenie 2 to sygnał podawany na złącze diagnostyczne ODB2 - Bus diagnostyki linii K (kontrola silnika + BVA)
Pozdrawiam, Adam
-
Sprawdz bsm na 99% to jego wina. Nie musi byc taki sam ważne żeby piny były jak w twoim. Ja mialem te same komunikaty co ty i na dodatek auto gaslo. Lexia pokazywala błędy abs listwa cam nie moze sie polaczyc z silnikiem.
-
Naprawiłem :) !!!!!!!!
Winowajcą okazał sie przerwany jeden z trzech kabli zasilających sterownik ABS, a konkretnie linia M10B na schemacie eletrycznym.
Przerwę w instalacji znalazłem dopiero po odpięciu wszystkiego i mierzeniu oporności (mierzenie napięć na podłączonej instalacji było bezskuteczne). Na jednym z kabli zasilających była przerwa, po odwinięciu kilkunastu centymetrów materiałowego oplotu moim oczom ukazał się widok jak na poniższym obrazku.
Po wymianie uszkodzonego odcinka, poskładaniu wszystkiego do kupy i odpaleniu samochodu, wszystko zaczęło działać :).
Pokasowałem reszte błędów, włączyły się wszystkie niedziałające przez tą usterkę ABS systemy tj.: ABS, ESP, prędkościomierz, licznik kilometrów, komputer pokładowy, tempomat, zawieszenie w najniższym i najwyższym położeniu.
A najlepsze jest to, że wcześniej byłem w ASO Citroena w Zabrzu, gdzie potwierdzili że to uszkodzony sterownik ABS i za wymianę zaśpiewali 4 tysiące netto. I mówili że sprawdzali czy to nie zasilanie!
Teraz nie widzę też związku z zaciągnęciem ręcznego - to musiał być zwyczajny zbieg okoliczności.
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za pomoc
-
Kabelki miedziane (???) a korodują jak....
Cztery koła zaoszczędziłeś....GRATULACJE.
-
Citroen c4 grand picasso 2,0HDI 150KM 2010r. z navi. Manualna skrzynia 6 biegowa. Elektryczny hamulec postojowy.
Auto nie odpala pokazuje awaria układu hamulcowego. Świecą się kontrolki jak na choince ABS ESP P Auto-P Stop Service. Lexia pokazuje brak komunikacji z kalkulatorem ABS i błąd hamulca postojowego (którego nie mogę wyłączyć gdyż od razu się załącza). Awarii takich miałem z 5 razy, po odpięciu akumulatora zazwyczaj można było uruchomić auto i jechać nim aż do kolejnego uruchomienia nic się nie działo.
Teraz odpięcie akumulatora nie pomaga. Dodatkowo teraz lexia nie łączy się również z kalkulatorem wspomagania kierownicy.
(żeby zjechać autem do domu połączyłem na stałe przewód rozrusznika z przewodem akumulatora przy głównym przekaźniku znajdującym się na przodzie akumulatora przy klemie (+) , są tam 3 nakrętki 13klucz, dwie z nich trzeba zmostkować i z kluczyka zapali. Zostaje jeszcze problem z odblokowaniem kół, ale pomogło dłuższe przytrzymanie dźwigni hamulca elektrycznego i jednocześnie roboczy wciśnięty nogom). Oczywiście podczas jazdy nie działa wspomaganie kierownicy i systemy wspomagające hamowanie. mruga też kontrolka świateł. świateł nie włączałem gdyż bałem się dodatkowej awarii.
W garażu wymontowałem akumulator, BSM , Komputer silnika, i rozpiołem wszystkie wiązki z pod maski i od sterownika ABS. Poczyściłem wtyczki, wypiołem pojedynczo bezpieczniki i posprawdzałem i wpiołem na nowo, odkręciłem przewody z głównym przekaźnikiem i poskładałem od nowa. Auto odpaliło. Pokasowałem błędy używając diagbox ver.7 Narazie działa. Jak długo podziała nie mam pojęcia - gdyż z doświadczenia wiem że jak samo się naprawiło to długo nie pochodzi. Czy ktoś ma podobne doświadczenie? i co w końcu trzeba wymienić? Bo w tej chwili dalszy wyjazd tym autem nie wchodzi w rachubę, obawiam się możliwości awarii.