Suspension fault max 90km/h

[Paweł Wolski]

Cześć,

dzisiaj wracając z pracy praktycznie na podjeździe pojawił mi się serwis z komunikatem
Suspension faulty max v speed 90 km/hOd razu podpiąłem komputer aby zbadać sytuację, nagle pojawiły się poniższe błędy:
- C1141 Uszkodzenie przedniego czujnika wysokości nadwozia
- U1118 Błąd braku komunikacji BSI
- U1118 Błąd braku komunikacji BSI
- U2118 Wzbudzenie (nieprawidłowy odbiór korekcji wysokości)
- U2005 Wzbudzenie (nieprawidłowy odbiór prędkości pojazdu)

Dodatkowo zauważyłem zmianę dźwięku pompy hydro, normalnie było ją słychać, aczkolwiek teraz jakby silnik chodził sam sobie. Może ktoś wie czy to normalne czy pompa padła, filmik poniżej

https://youtu.be/EGR35eGB4Rs

Nie wiem co robić, gdyż w niedzielę muszę pokonać ok. 200km a wszyscy mechanicy nie wezmą mnie od razu i to na jeden dzień.

[Piotr Puścian]

Przyczyną prawdopodobnie jest pierwszy błąd.

[Piotr Osiński]

Nie ma nigdzie wycieku, ilość LDS prawidłowa?

[Paweł Wolski]

Wycieku nigdzie nie widziałem LDS nie sprawdzałem a boje się że jak sprawdzę to przód nie wstanie i wtedy samochód totalnie uziemiony będzie, aczkolwiek myślę że LDS jest w normie, układ sprawdzałem kilkukrotnie i nigdzie nie gubił płynu

[Patryk Kaniewski]

Czujnik na pewno do sprawdzenia, ale dźwięk pompy też podejrzany. Brzmi jakby pracowała bez obciążenia, czyli na sucho.

[Paweł Wolski]

Po dogłębnych oględzinach okazało się że pompa chodzi na sucho, cały lds wycieka z tyłu, z przewodów łączących środkowe sfery z siłownikami 
Oby tylko pompa się nie zajechała, na razie aku odłączony aby nie pracowała i czekam na dostawę lds na dolewkę, żeby jakoś doczłapać się do mechanika.

Ktoś kiedyś wymieniał te przewody i kojarzy jakie to koszty?

[Paweł Walas]

Witaj w klubie - miałem ten sam komunikat w zeszłym tyg. - brak wcześniej jakiegokolwiek komunikatu o ubywającym płynie - brawo Citroen
Czy wiesz czy wyciek jest duży? Jeżeli coś puściło i szybko kapie, to zamiast wydać na LDS wydaj na lawetę.U mnie po wlaniu 1,5 butelki (tylko tyle miałem w garażu przypadkiem) zdążył się podnieść raz i po chwili wszystko wyciekło.Drugi raz, uniósł się już tylko częściowo - w sam raz żeby wjechać na lawetę

[Paweł Wolski]

na postoju dalej trzyma ciśnienie, przy odpalonym silniku trochę kapie i widać że ubywa, aczkolwiek powinienem zrobić trasę do mechanika. Pompa Ci się nie zajechała od takiej pracy bez oleju?

[Paweł Walas]

Nie, ale ja nie jeździłem jak wyciekło i opadł.
Więc pracowała krótko na sucho.
Po wymianie / naprawie przewodu i uzupełnieniu płynu chodzi jak dawniej.