dlaczego diesel jest droższy niż benzyna, bo jakoś po tylu latach tego nie zauważyłem, fakt jest taki iz silnik
Mój picuś pali w mieście ok 7-7,5l na 100 km z tego co jeżdze po mieście ( odcinki max 5km i stanie w korkach ), trasa zaś pali ok 5,7 z klimatronikiem i jazda tyle co pozwala 90 do 130 km/h, a na dodatek z przyczepą campingową trasa Przemyśl-Barwinek-Słowacja- Autostrada Węgry średnio 8,4l na 100km, więc nich nikt mi nie mówi że to dużo, w zimie nie mamm żadnych problemów z
To wytłumacz to mojemu znajomemu który fakt ma Mondeo TDCI to po wizycie w ASO Forda zostawił u nich prawie 10tys zł.
Uszkodziło się coś z "systemem zasilania paliwa" ...
Mówił coś o wtryskiwaczach czy też pompie , dokładnie nie wiem bo szczerze mówiąc zbytnio mnie to nie interesowało ...
Chociaż miał szczęście bo firma zapłaciła (samochód służbowy).
Znajomy mechanik też nie narzeka na naprawy samochodów zasilanych ON
Nowoczesne silniki diesla nie są bezawaryjne , są bardzo awaryjne.
Dlaczego ? Bo są wysilone , są mocno skomplikowane , nafaszerowane elektroniką a dodatkowo w czasach "oszczędności" nikt nie patrzy na trwałość i długowieczność tylko na koszt wytworzenia , a ceny części i napraw są niestety bardzo wysokie.
Co do spalanie , ja mam Picasso z silnikiem 1.6 i LPG.
W mieście pali mi to 9,5-11L LPG , w trasie pomiędzy 7,5 a 9L LPG ...
We wrześniu wróciłem z Chorwacji to w trasie spalił mi około 7,5-8,5L LPG
Co do silnika to np. 1.6 8V to po prostu w tym silniku nie ma się co popsuć. Jest bardzo tani w utrzymaniu (super tani rozrząd) , nie bierze oleju , silnik znany od wielu lat ..
Obecnie mam prawie 200tys i nic w silniku nie było robione.
Benzyniak szybciej się też rozgrzewa. Przy krótkich odcinkach też jest to ważne. W zimę napewno to się docenia
Osobiście uważam że na tak krótkie odcinki i na jazdę po mieście , benzyniak jest lepszy , a jak dla kogoś benzyna jest za droga to jest jeszcze LPG ...