Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Wiktor Radecki w Maj 20, 2020, 10:17:15
-
Jako, że mi nie zapisało jeszcze raz piszę:
Mam problem, wymieniałem wtryskiwacz, aby sprawdzić czy jest powodem wypadania zapłonu (inny temat). Udało mi się okręcić wszystko, wymienić itd, ale pojawił się problem. Wtryski nie dochodzą do końca. ogranicza je ta rura, w której są umieszczone. Dochodzi do miejsca przykręcenia (2 śruby) i dalej nie ma jak tego dopchnąć. Może ktoś miał podobny problem albo wie co zrobiłem nie tak.
A tutaj obraz tego jak odstają, mam 99% pewności, że wcześniej nie odstawały:
(https://drive.google.com/uc?export=download&id=1QV6rjaACyJwYpjq-p0uJmdC7aB0bo0kt)
-
Myślę że dobrze nie wskoczyły jeszcze. Na uszczelce nie wskoczyły.
-
Jesteście super, takiej szybkiej reakcji to się nie spodziewałem, dzięki!
Też tak myślałem, ale czemu wtedy ta rura co je trzyma nie odstaje te pół centymetra tylko opiera się na gnieździe śruby. Czy pod złym kątem jest czy jak?
-
Może są po prostu głębiej w listwie niż kolektorze? Jeśli po obu stronach oringi siedzą całkowicie to nic się nie będzie działo. A ciśnienie paliwa raczej je dopchnie do kolektora.
-
W tym problem, że nie dopycha, a wymieniałem tylko jeden wtryskiwacz, więc reszta powinna siedzieć ok, sprawdzę dzisiaj jeszcze, jak wyjmę czy można je przesunąć, ale wątpię. Dzięki, najwyraźniej to tylko szarpanie z wtryskami. Dzięki
-
Może są po prostu głębiej w listwie niż kolektorze? Jeśli po obu stronach oringi siedzą całkowicie to nic się nie będzie działo. A ciśnienie paliwa raczej je dopchnie do kolektora.
Nie dopchnie nigdy. ;) Najwyżej może je podciśnienie dociągnąć, ale tego nie zrobi.
Trzeba troszkę wyczucia i wejdą. Może troszkę pod innym kątem trzeba je wkładać.
Mam nadzieję że od strony kolektora wydechowego nie jest tak zalany olejem silnik... Spali się auto jeśli tam jest podobnie.
-
Nie miałem jeszcze przyjemności demontażu listwy w C5, więc piszę z teorii :)
Chodziło mi, że odległość w otworach listwy a otworach w kolektorze jest większa niż długość wtryskiwacza i być może jak Wiktor zdemontował jeden wtryskiwacz a potem go zamontował w listwie, docisnął go do oporu i po włożeniu w kolektor sprawia wrażenie wysuniętego. Mimo tego będzie w pełni uszczelniony bo oring siedzi w tulejce kolektora prawidłowo.
Witkor - spróbuj złapać sam wtrysk i go wcisnąć w kolektor.
Możesz jeszcze sprawdzić czy się oring gdzieś nie podwinął. Ja używałem też przy montażu kroplę WD 40 lub oleju, o wiele łatwiej wcisnąć.
-
Dzięki, sprawdzałem to, nawet chciałem zrobić inaczej, włożyłem do końca wszystkie wtryskiwacze (tak jak powinny siedzieć), a następnie próbowałem nałóżyć listwę też nic z tego. Trudno ja się poddałem w czwartek jedzie do mechanika.
Dzięki za porady
-
Odgrzewam..I co wyszło? Może kupiłeś inny wtrysk?
-
A przesmarowales delikatnie wazeliną uszczelki przed montażem?
-
Oddałem do warsztatu (razem z innymi rzeczami), powiedzieli mi, ze mogę tak jeździć, ale sam nie mam pomysłu co zmienić. Więc chwilowo tak jeżdżę i nie ma problemów.