Ojoj, coś odpuściłem ten temat totalnie a trochę się pozmieniało od ostatniego wpisu ale po kolei.
Z większych napraw to:
w listopadzie robiona belka tylna
w grudniu łączniki stabilizatora i bezpiecznik termiczny (dmuchawa działała tylko na maxa)
w styczniu zregenerowany rozrusznik (teraz kręci jak szalony)
w styczniu po raz drugi wpadł mi pedał sprzęgła w podłogę- winowajcą okazał się pęknięty plastikowy uchwyt przy podłodze
przedwczoraj zrobione przednie zawieszenie: końcówki drążków plus sworznie bo już pływał na zakrętach
i najważniejsze
w zeszłym tygodniu kupiłem felgi aluminiowe, oryginały z Xsary II.
Jak założę na auto to pyknę fotkę, póki co leżą i czekają aż się zrobi na tyle ciepło żeby letnie opony założyć.