Cześć, proszę o naukę.
Nie dawno miałem problem z cyklicznym podświetlaniem lampki baterii. wreszcie pojazd pomigał lampkami i stanął - a akumulator był całkowicie rozładowany. Po ściągnięciu samochodu do mechanika, akumulator został naładowany i samochód odpalił. Dla pewności zostały wymienione szczotki alternatora. Wieczorem zauważyłem, że lampy na przemian trochę przygasają i rozświetlają się. Podobnie widać to na wyświetlaczu. Dmuchawa też spowalnia i przyspiesza. Kilka dni temu znów w trakcie jazdy zapaliła się lampka baterii, ale przeszło. Dzisiaj już dwa razy tak się stało. Obawiam się, że może znowu stanąć. Może to nie ma związku, ale rok temu samochód przez kilka dni miał problemy z uruchomieniem, aż całkowicie zdechł, podłączanie akumulatora zewnętrznego nie zmieniał sytuacji, a na wyświetlaczu cisza lub choinka. Mechanik na kanale go uruchomił, stwierdził niekontakt z przodu pod maską i przy alternatorze (rdza). Teraz z pod maską OK, a alternator do zmiany szczotek chyba był odkręcany. Proszę o pomoc.
Zielkon