Nie od dziś wiadomo, że pierwszy produkt jest najlepszy. Nie odnosi się to tylko motoryzacji, korzystając z np wielu markowych elektronarzędzi, stare ciągle działają, a ten sam model, nowej produkcji, może obudowa zmieniona i dodane jakieś pierdoły, już parę razy na serwisie był... U nich oszczędności idą w miliony, kowalski tego nie widzi, bo oglądając testy np na YouTubie pokazują pierwszą wersję, gdzie to coś było a potem już niema. Mnie wnerwił brak isofix w fotelu pasażera, bo byłem pewien, że jest oglądając wcześniej starszy model. Dopiero mając auto uświadomiłem sobie ile zabrali z niego do tego czasu.