Witam wszystkich, jestem nowy na forum. Moja obecność tu związana jest z zakupem Citroena c5 2.0 hdi z 2010r. Jest to moja pierwsza historia z francuską motoryzacją, a wi3c i z hydro. W zakupionym aucie widać zapocenie na "gruszce" - nie wiem jak to nazwać pod maską czy to oznacza, ż e jest do wymiany? Czy ogólnie do układu hydro zalewa się jakiś płyn? A może ktoś poleci jakiś warsztat w Białymstoku specjalizujący się w Citroenach/ hydro? I jeszcze mam pytanie odnośnie fap ( również nie miałem nigdy auta z dpf/fap) czy ten płyn uzupełniam sam w określonych sytuacjach, czy auto się upomni o dolewkę/wymianę? Czy każdy c5 po 2010r. To x7? Z góry dziękuje za wszelkie informacje i proszę o wyrozumiałość.