Czesc wszystkim,
cieknie mi cylinderek w tylnym hamulcu bebnowym.
Słyszałem ze to dość prosta sprawa zatem chciałbym dokonać tej naprawy samodzielnie. (mechanik ma czas na za 2 tyg:/)
Mam jednak problem ze ściągniem bębna.
Samochód na podnośniku, zdjąłem koło, zdemontowałem zaślepkę, odkręciłem śrobę zabezpieczającą i zdjąłem 1 podkładkę (druga trzymająca łożysko została).
Poluzowałem ręczny i szczęki w środku- dzieki czemu beben sie swobodnie i luźno obraca. Problem polega na tym że nie schodzi, nie pomaga opukiwanie młotniem czy podważanie. jest poluzowany na kilka mm ale sprawia wrażenie że coś go mechanicznie jeszcze trzyma.
Czy o czyms zapomniałem? czy są jakies triki na to?
Citroen Xsara 1.4 HDI 2005r.
Z góry dzieki za pomoc.