Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.  (Przeczytany 19840 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« dnia: Lipiec 07, 2018, 15:30:31 »
Kłaniam się, zaczynam urlop i z tej okazji wypoczywam leżąc pod autem. postanowiłem wyjąć między innymi turbinę, ale w tym celu najwyraźniej trzeba zdemontować w całości prawą oś napędową, porozpinałem już wszystko co trzeba przy wahaczu, oraz ten pierścień przy łożysku półosi, ale nie umiem jej wyjąć, serwisówka też nie wskazuje jak to zrobić  ::) , czy jest jeszcze jakieś zabezpieczenie przy samej skrzyni?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2018, 20:39:31 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 07, 2018, 15:39:55 »
Przy skrzyni nie ma,  jak zdjąłeś zabezpieczenie z łożyska półosi to musisz ją wybić młotkiem i pobijakiem,  po takim zabiegu łożysko pasuje zmienić, ja kupowałem oryginalne za 14 PLN więc nie ma strachu.
Ps nie lepiej było pokój pomalować?   :)
Dzięki Pawle za błyskawiczną reakcję.
Wiesz co, budowlanki ostatnio mam po uszy, zrobię wóz to czeka mnie fugowanie, malowanie i budowa schodów, cholera wie co jeszcze  ;)
Idę stukać dalej w to auto....
ps
wyjmowałeś turbo?

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 07, 2018, 16:15:33 »
Ośka wyjęta  8) , chętnie postawił bym ci piwko.
Co do manszet to masz rację, wymienię je przy okazji i uszczelniacz też.

PS,
a tak wygląda droga do turbiny, po wyjęciu osi i wspornika katalizatora. Masakra jakaś, dopiero widać gdzieś tam turbinę   
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2018, 17:02:00 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 07, 2018, 19:46:32 »
Na dzisiaj fajrant.
Utknąłem na demontażu wstępnego kata :( nie mogę sięgnąć 2 śrub które są od góry, z resztą dostęp jest tragiczny do wszystkiego tam.
Dobrze by było pozbyć się kołyski, chyba tak nazywa się ta wielka blacha do której mocowane są wahacze, stabilizator, łącznik reakcyjny i cholera wie co jeszcze.
Czy można tę kołyskę zdemontować? wydaje mi się że wahacze i drążek stabilizatora zawisną sobie wtedy na zwrotnicach...
Macie jakieś doświadczenie z taką robotą?

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 07, 2018, 20:00:58 »
Od góry jakby wyjąć egr z chlodnicą spalin nie będzie lepszego dostępu?
Może i był by, ale auto mam tak ustawione że maskę mam na wysokości klatki piersiowej, więc do EGR nawet nie sięgnę. nie ma wyjścia, trzeba rwać sanki jutro.
LINK

.

Offline Robert Zglinicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 837
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: Citroen C5 X7 2.0 Kombi EXCLUSIVE+LPG 2008r
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 07, 2018, 20:51:11 »
Tadek, a po co to wszystko, coś się zepsuło? Widzę, że pół auta rozbierasz. Na wakacje byś pojechał, a nie pod/na aucie siedzisz  :) :P
Pozdrawiam

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 08, 2018, 09:10:59 »
Tadek, a po co to wszystko, coś się zepsuło? Widzę, że pół auta rozbierasz. Na wakacje byś pojechał, a nie pod/na aucie siedzisz  :) :P

Turbina mi jęczy, muszę sprawdzić czy to wirnik czy tylko nieszczelność, no i grucha nie trzyma ciśnienia, więc jest do wymiany, sztanga chodzi tak że ledwo mogę ją wcisnąć, więc czyszczenie się należy. chciałem też umyć kata itp itd.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 08, 2018, 10:17:13 »
Coś mi się wydaje że Tadeusz będzie stroił furę na wyższe moce  :)

taki miałem zamiar, mam nawet KESa itp, ale najpierw trzeba zrobić graty.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 08, 2018, 17:14:59 »
Coś mi się wydaje że Tadeusz będzie stroił furę na wyższe moce  :)

taki miałem zamiar, mam nawet KESa itp, ale najpierw trzeba zrobić graty.
Wiem wiem  :) powiedz mi tak poza tematem jak spalanie po tych modach które wgrałeś? 
Wiesz co ja jeszcze niczego nie wygrywałem, zagrałem tylko soft sterownika żeby pobawić się mapami. Temat rozwojowy.

Co do głównego tematu, zdjąłem sanki bez rozpinana wahaczy i drążka stabilizatora, wstępny kat leży w krzakach i się moczy, a turbina jeszcze wisi na silniku, bo nie mogę odkręcić ostatniej śrubki która trzyma ją do kolektora, a jest schowana pod chlodniczką spalin... Niby mała franca ale usmarzona, teraz się moczy i może do jutra zmięknie. Wszystko zrobione jest jak w ruskim czołgu, żeby wróg nie odkręcił!
Wymacałem palcem że wirnik turbiny ma luz poprzeczny, więc trzeba ją będzie wysłać do regeneracji. (Ile to będzie kosztować?)

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 885
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 08, 2018, 17:24:44 »
Minimalny luz zawsze będzie. Dopiero cisnienie oleju ją stabilizuje.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 08, 2018, 17:28:18 »
Minimalny luz zawsze będzie. Dopiero cisnienie oleju ją stabilizuje.
Tak, zgadza się. Jednak wydaje mi się że jest nieco zbyt duży, sprawdzę dokładniej jak będę miał ją wreszcie na stole, osiowego luzu nie wyczółem, ale i nie bardzo miałem też jak chwycić wirnika.


Zobaczę przede wszystkim czy są ślady tarcia o obudowę.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 09, 2018, 11:43:42 »
No i dmuchawa na stole, luzy na wirniku i ślady tarcia na obudowie, na końcach lopatek widać zgrubienia starego metalu. Po zrtonie gorącej nie ma oznak tarcia, na ostatnim zdjęciu widać że łopatki dotykają obudowy. Dziwi mnie ze nie było uszczelki pomiędzy kolektorem a turbo. W środę zawiozę ją do regeneracji, ale chyba najpierw zaglądnę jak wygląda zmienna geometria.

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 885
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 09, 2018, 14:15:24 »
No faktycznie ma spory luz.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 09, 2018, 15:05:08 »
No faktycznie ma spory luz.

Kurcze spece wołają 8-9 stówek za kompletną regenerację z 2 letnia gwarancją bez limitu kilometrów. Zszokowany nie jestem choć miałem nadzieję na niższą cenę. Można też zrobić na tańszych częściach ale bez gwarancji i ponoć robi się tak żeby "Pogonić auto".

Jeszcze taka sprawa, w śrubie od przewodu olejowego znalazłem taki filterek siateczkowy, w serwisówce go nie widać na schemacie, ten stary jest uszkodzony, skąd wziąść coś takiego, czy może lepiej nie zakładać niczego?
Druga kwestia, czy nie stosować jakiejś uszczelki albo pasty do połączenia turbo z kątem i kolektorem wydechowym?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2018, 18:47:56 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: demontaż prawej osi i wszystkiego po drodze, w celu wyjęcia turbo
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 09, 2018, 19:21:11 »
No faktycznie ma spory luz.

Kurcze spece wołają 8-9 stówek za kompletną regenerację z 2 letnia gwarancją bez limitu kilometrów. Zszokowany nie jestem choć miałem nadzieję na niższą cenę. Można też zrobić na tańszych częściach ale bez gwarancji i ponoć robi się tak żeby "Pogonić auto".

Jeszcze taka sprawa, w śrubie od przewodu olejowego znalazłem taki filterek siateczkowy, w serwisówce go nie widać na schemacie, ten stary jest uszkodzony, skąd wziąść coś takiego, czy może lepiej nie zakładać niczego?
Druga kwestia, czy nie stosować jakiejś uszczelki albo pasty do połączenia turbo z kątem i kolektorem wydechowym?
W 1.6 hdi ten filtrek leci zapobiegawczo, bo się zapychał tak samo rurka, sprawdź u siebie czy nie jest zmniejszona przepustowość tej rurki
No to nieźle, dzięki Pawle!

Edit.

Dzisiaj odebrałem regenerowaną turbinę, i nawet udało mi się ją założyć przed meczem.  :[
Jutro katalizator, zawieszenie, nowe oleje, czyszczenie miski itd, warsztat doradził mi żeby zmienić olej i wyczyścić miskę, warunek 2 letniej gwarancji na turbo.
pozwolę sobie na tym etapie zostawić radę dla kogoś, kto będzie chciał zrobić to u siebie w aucie. Otóż przed po powieszeniem turbo do kolektora, należy założyć wąż olejowy, bo potem się nie da, ostatnim elementem powinien być wąż powrotu oleju (jeśli zdejmowana była również podpórka turbiny).

Ps
Zmieniam tytuł wątku na łatwiej wyszukiwalny.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2018, 20:41:13 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Jakub Nawara

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 911
  • Posiadany samochód: C5 X7 163KM
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 12, 2018, 13:29:02 »
No kolego, wielkie brawa dla Ciebie. Szczególnie, że zrobiłeś to bez kanału.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 12, 2018, 20:53:43 »
Dziękuję Jakub. Muszę się przyznać że nie zalałem turbiny olejem  ::) i teraz albo będę musiał ją zdjąć jeszcze raz, albo jakoś podać olej dużą strzykawką przez otworek w wężu olejowym  :P .

EGR mam nowy, ale może tam zajrzę faktycznie. Jutro puszczam olej, czyszczę miskę i smoka.

edit.
No i auto poskładane, nowe oleje w silniku i skrzyni, pierwsza jazda , silnik rozgrzany, nie za ostro- do 3 tyś, no i to jest ta różnica  8) .
Przy okazji wymieniłem czujnik wysokości zawieszenia, przód, mając nadzieję że pozbędę się problemu nie trzymania wysokości.... niestety nie ma poprawy.
W sumie zostały mi 2 rzeczy do zrobienia w aucie, to opadanie przodu i nie działająca przepustnica.
Miłego grzebania.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 14, 2018, 17:04:39 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 15, 2019, 18:10:11 »
Minęło 7 miesięcy i spod maski znowu usłyszałem gwizdanie turbo  ??? .
Dzisiaj wlazłem pod auto i wypatroszyłem je, żeby sprawdzić co jest grane, czy może trzeba oddać turbinę do naprawy gwarancyjnej.
Po wyjęciu i oględzinach nie widać ani śladu uszkodzeń, żadnego luzu wirnika, no po prostu igła. Szukałem więc dalej co to gwiżdże, a ponieważ czułem wcześniej spaliny spod maski, sprawdziłem połączenia układu wydechowego, i dopiero jak się dobrze przyjrzałem, zauważyłem sadzę na połączeniu turbo i wstępnego katalizatora (zdjęcie).
Szukam i nie mogę znaleźć  tej blaszanej uszczelki, jest dosłownie minimalnie zdeformowana i wg mnie nie jest uszkodzona, ale chciałbym ją wymienić tak na wszelki wypadek, jeśli macie możliwość sprawdzić i podpowiedzieć mi numer tej części było by super, zmierzyłem ją i śr wewn to około 50mm a zewn. 65mm

Jest jeszcze zielony O ring na łączeniu plastikowego przyłącza powietrza filtr powietrza => turbina, no po prostu też jak kamień w wodę, jego w serwisówce też nie mogę zidentyfikować. Ktokolwiek widział i wie... to bardzo proszę o numer tej gumki.
Ps
Waham się czy nie użyć na te połączenia pasty termoutwardzalnej (tej ze zdjęcia), po tej stronie układu i tak nic do turbo mi nie wpadnie, a nie dam też tej pasty tyle żeby zatkało mi FAPa. Co myślicie?


Offline Maciej Dudziak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 505
  • Skąd: Międzybrodzie Żywieckie
  • Posiadany samochód: Citroen C5 X7 2.0HDI 163km 2009r.
  • Miejscowość: Międzybrodzie Żywieckie
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 15, 2019, 19:04:38 »
Nie wiem jak zachowuje się ta pasta po utwardzeniu, czy się nie wykruszy po czasie od temperatury i wibracji, które panują na tym odcinku. Myślę, że warto by wymienić przede wszystkim obejmę, która łączy kata z turbiną. Może ona już jest trochę zdeformowana i nie dociąga odpowiednio do siebie tych dwóch elementów?

Offline Jacek Wielebski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 457
  • Skąd: Ostrów Wielkopolski
  • Posiadany samochód: Citroen C5 MKIII X7 2017r. 2.0 150KM BleuHDI - Exclusive
  • Miejscowość: Ostrów Wielkopolski
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 15, 2019, 22:56:06 »
Tadeusz piszesz, że masz coś z przepustnicą. Ja miałem podobny problem i też myślałem, że turbo a okazało się, że jest to wina właśnie przepustnicy. Więc może zaczął bym od tego.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 16, 2019, 09:50:30 »
Nie wiem jak zachowuje się ta pasta po utwardzeniu, czy się nie wykruszy po czasie od temperatury i wibracji, które panują na tym odcinku. Myślę, że warto by wymienić przede wszystkim obejmę, która łączy kata z turbiną. Może ona już jest trochę zdeformowana i nie dociąga odpowiednio do siebie tych dwóch elementów?
Producent podaje że pasta pozostaje elastyczna, po obejrzeniu tej metalowej uszczelki, widzę na niej resztki starej pasty, widać ją dopiero po demontażu, dla tego poprzednim razem nie wiedziałem że była użyta. oczyszczę to, posmaruję i użyję tej blaszki jeszcze raz, nigdzie w necie nie mogę znaleźć nowej. Teoretycznie drgania na tym połączeniu nie powinny być specjalnie duże, bo turbina i katalizator są na sztywno przymocowane  do bloku silnika. Co do obejmy to oczywiście zgoda, wymienię ją na wszelki wypadek, choć wygląda ok.
Tadeusz piszesz, że masz coś z przepustnicą. Ja miałem podobny problem i też myślałem, że turbo a okazało się, że jest to wina właśnie przepustnicy. Więc może zaczął bym od tego.
Dzięki Jacku, problem z przepustnicą już rozwiązany... bezkosztowo.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 02, 2019, 19:36:55 »
Tadeusz piszesz, że masz coś z przepustnicą. Ja miałem podobny problem i też myślałem, że turbo a okazało się, że jest to wina właśnie przepustnicy. Więc może zaczął bym od tego.

Byłeś blisko Jacku.

Zauważyłem dzisiaj pod maską trochę rozbryzganego oleju.  Okazało się że zgubiłem dolną śrubkę mocującą przepustnicę do dolotu. Pewnie była luźna i od wibracji w końcu wypadła.

Niestety dalej coś cichutko gwiżdże, przy obrotach 1900 do 2400. Turbo jest jak nowe i daje buta jak dzikie, chyba coś nie wytrzymało takiego ciśnienia w dolocie i popuszcza. Jutro podmieniam na próbę intercooler i gumowe flaki. Nie odpuszczę.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2019, 12:56:58 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 03, 2019, 19:38:05 »
Panowie, nie wiem czy zakładać kolejny wątek, czy kontynuować w tym. Rzecz wprawdzie dotyczy turbo, a dokładniej jego awarii, której objawem zwykle jest wycie gwizdanie itp. Ponieważ turbo mam sprawne, po regeneracji, o czym się przekonałem niedawno wyjmujac je ponownie, szukam dalej źródła gwizdania i zauważyłem że połączenie kolektor wydechowy > chlodniczka spalin (od strony rozrządu),  jest lekko okopcone, nie widać tego dopóki nie zdejmie się osłony termicznej. Połączenie zabezpieczone jest opaską zaciskaną, nie wiem czy tak ma być ale jest ona minimalnie luźna, tzn w pozycji "zapięta" da się ją scisnąć jeszcze o ok 0,5mm. Rozebralem cały układ, wyczyscilem a to połączenie złożyłem z użyciem odrobiny pasty liqui Molly, którą ostatnio skutecznie  doszczelniałem wydech w innym miejscu.

Piszę o tym żeby jeśli komuś się przydarzy usłyszeć spod maski dźwięk łudząco podobny do zdychającego turbo, to jest jeszcze między innymi to jedno miejsce do sprawdzenia, zanim się zdecyduje rwać turbo.

PS.
dopiero w maksymalnym powiększeniu zauważyłem coś, co może być przetarciem  >:( (ostatnie zdjęcie)
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2019, 19:56:18 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Michał Kacki

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 66
  • Posiadany samochód: citroen c5 x7 '10 2.0 HDI 163 BVA
  • Miejscowość: Pszczyna
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 04, 2019, 23:32:44 »
Czy ten dźwięk to coś podobnego jak u mnie? http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=116202.0

Offline Jakub Nawara

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 911
  • Posiadany samochód: C5 X7 163KM
Odp: Demontaż turbo I wszystkiego po drodze.
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 06, 2019, 13:17:03 »
Tadeusz - tak technicznie zapytam. Nie mając kanału - ile zajmuje zrzucenie kołyski ? Są jakieś problemy po drodze ?