Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.  (Przeczytany 73077 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jarosław Plucha

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 074
  • Skąd: Kluczbork
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso Exclusive 2.0HDI 150KM 2014, C3 1.4i Furio 2005
  • Miejscowość: Kluczbork
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #150 dnia: Październik 11, 2013, 21:55:05 »
Wiesz co Marcin. Tak czytam Twoje posty, odnośnie Twojego Pikusia i doszedłem do wniosku że strasznie jest on awaryjny. Co chwilę coś przy nim robisz. Dla porównania mój XP 2.0, miał tylko jedną jedyna poważną awarię -uszkodzone BSI. Reszta napraw to tyko wyłącznie wymiany eksploatacyjne, a auto było starsze od Twojego. Nie wiem co o tym sądzić. Natomiast przy obecnym C4GP po roku użytkowania , też jakoś specjalnie nie trapią mnie awarie. Uszkodzony był zawór EGR i mikrostyk w klapie bagażnika.
Albo trafiłeś na jakis pechowy egzemplarz, albo po prostu masz pecha
Pozdrawiam Jarosław Plucha :evil:

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #151 dnia: Październik 11, 2013, 22:05:47 »
Czy ja wiem... może i awaryjny a może i nie. Co prawda przychodzi taki czas że każdy samochód zaczyna się "sypać" - np. łożyska, czy uszczelniacze wtrysków. Nie sądzę żeby był bardzo awaryjny - po prostu przyszedł czas na wymiany elementów które mają prawo paść. Zaraz będzie wymiana tarcz i klocków, bębny polecą w całości, łożyska zapewne też, zaraz będzie do zrobienia belka...
A może mam po prostu fioła, że zamiast uszczelnić jeden wtrysk, kazałem zrobić wszystkie, tak samo ze świecami. A może i mam fioła - bo nie lubię jak coś mi stuka, puka, trzeszczy itd itp. Ma być cicho, fajnie, miło i przytulnie a do tego ma sprawnie przemieszczać z pkt A do pkt B. I tyle.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #152 dnia: Październik 27, 2013, 17:28:37 »
Przygotowania do zimy rozpoczęte - na pierwszy ogień tarcze hamulcowe Ferodo + klocki hamulcowe Ferodo.
Trochę zabawy z odkręcaniem wszystkiego ale ile przyjemności.
Poprawione nadkola z przodu i położony baranek bitumiczny.
Za 1500 km olej, filtr oleju, paliwa i czekam na zimę.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #153 dnia: Listopad 17, 2013, 14:36:59 »
Przygotowania do zimy - ciąg dalszy - wymienione obie końcówki drążków, wyjęty i przepłukany intercooler, wygłuszone drzwi pasażera, założona osłona silnika od dołu, wygłuszona 10 mm pianką z warstwą aluminium.

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #154 dnia: Listopad 18, 2013, 23:24:01 »
eee... no i żadnego zdjęcia??
Wstydziłbyś się :P

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #155 dnia: Listopad 19, 2013, 08:56:16 »
Dobra - wstydzę się - jak chcesz mogę opisać w szczegółach jak wyjąć i jak włożyć IC - prosta robota.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #156 dnia: Listopad 29, 2013, 19:46:57 »
190 000 km  - wymiana oleju, filtra + filtr paliwa - olej GM Dexos 2 5W30, filtry Purflux.
W planach było wyjęcie miski olejowej i czyszczenie smoka - ale przyznam się bez bicia - poległem. Innym razem.

Po edycji - zrzuty z ulubionego programu na L... Ciekawe co wy na to - silnik na zimno tuż po powyższych wymianach.

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #157 dnia: Grudzień 05, 2013, 00:02:35 »
O [color=ff0000]****[/color]a! Nie wiem co sądzić po tych zrzutach z L...ii!
A to dlatego, że się nie znam :)

Offline Artur Bryński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 456
  • Skąd: Turek
  • Posiadany samochód: Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
  • Zainteresowania: motoryzacja, komputery
  • Miejscowość: Turek
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #158 dnia: Grudzień 05, 2013, 09:58:19 »
1 wtryskiwacz dobrze nie rokuje ale poki sie nic nie dzieje to jezdzic:)
Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
Citroen C4 Picasso 1.6 HDI 109 `10r.
Peugeot Boxer 2.8 HDI `05r.
Citroen Jumper 2.8 HDI `06r.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #159 dnia: Grudzień 30, 2013, 10:30:56 »
Awaria spowodowana uszkodzeniem czujnika położenia wału korbowego - 100 zł za czujnik + robocizna własna - objawy opisane na forum.
Po dolaniu UNIK+ - korekcja wtrysków spadła do poniżej 1.0 mg/raz

Gachu

  • Gość
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #160 dnia: Styczeń 14, 2014, 19:58:03 »
napisz coś więcej o właściwościach tego środka, co jeszcze się poprawiło, jakieś subiektywne odczucia

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #161 dnia: Styczeń 14, 2014, 21:01:16 »
Zauważyłem tylko tyle - korekcja wtrysków spadła do akceptowalnego dla mnie poziomu poniżej 1.0 mg/raz. Innych objawów jakoś nie zauważam. Nie ma przypuszczam wpływu na egr, który u mnie powoli zmierza ku wymianie.

Offline Robert Magiera

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Tarnów
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #162 dnia: Styczeń 15, 2014, 22:14:05 »
Cytuj

Marcin Janczewski napisał:
Zauważyłem tylko tyle - korekcja wtrysków spadła do akceptowalnego dla mnie poziomu poniżej 1.0 mg/raz. Innych objawów jakoś nie zauważam. Nie ma przypuszczam wpływu na egr, który u mnie powoli zmierza ku wymianie.

Od Ciebie usłyszałem o tym UNIK+ ,poczytałem trochę w sieci i wydaje się to cud specyfik. U mnie póki co nic nie stuka,nie szarpie więc sobie odpuszczę. Pod kompa jak kiedyś podepnę to zobaczę. Teraz dodaję STP do diesla i co zaobserwowałem to  brak kopcenia- po kupnie auta gdy mocniej depnąłem np. Spod świateł  zostawiałem ciemną chmurę,po wlaniu STP i przejchaniu ok 1kkm chmury nie widać,więc coś podziałał w układzie.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #163 dnia: Styczeń 16, 2014, 14:34:05 »
Twój kopcił a mój przy 195 tys jeszcze nie :) Dolewam oleju 2T, płuczę silnik, używam albo Liqui molly diesel spulung albo unik+ - jeździ, pali, nie marudzi. Od czasu do czasu coś padnie - ma prawo. Spalanie przy 150 km/h przy całą autostradę z W-wy do Poznania - ok. 8.5 l/100 km. Dzisiaj - brak wygłupów i trasa do Białej Podlaskiej i z powrotem - 4,5 l/100 km.
I weź tu człowieku narzekaj.

Offline Robert Magiera

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Tarnów
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #164 dnia: Styczeń 16, 2014, 15:10:08 »
Cytuj

Marcin Janczewski napisał:
Twój kopcił a mój przy 195 tys jeszcze nie :) Dolewam oleju 2T, płuczę silnik, używam albo Liqui molly diesel spulung albo unik+ - jeździ, pali, nie marudzi.

U Ciebie jakieś specyfiki dajesz,a  u mnie poprzedni właściciel tylko mixol dolewał. Dopiero jedną butelkę STP wlałem i za niedługo zaaplikuję następną. Też póki co nic się nie psuje.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #165 dnia: Styczeń 16, 2014, 16:12:21 »
Płukanie silnika robiłem raz - zrobię jeszcze raz jak będzie ciepło. Wyjmę również miskę olejową i przeczyszczę smoka. Ostatnio niestety poległem na tej czynności. Zabrakło i czasu, i cierpliwości, i chęci odkręcania wydechu. Unik + lałem od razu po zakupie i teraz po raz drugi - różnica przebiegu - 60 000 km z haczykiem - przy okazji drugiej, ups trzeciej wymiany filtra paliwa. Liqui Moly diesel spulung - lałem przy drugiej zmianie filtra.

Offline Robert Magiera

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Tarnów
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #166 dnia: Styczeń 16, 2014, 18:24:31 »
A co to ten Liqui Moly diesel? Jak to stosować ?

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #167 dnia: Styczeń 17, 2014, 06:54:05 »
Preparat do czyszczenia układu wtryskowego. To samo co Unik.
Po edycji - przy okazji - ty masz 2.0 hdi i inny filtr paliwa. Liqui Moly poleca albo zaleca wlać całe opakowanie do filtra paliwa i odpalić silnik. Podobno - co podkreślam i powtarzam słowa dystrybutora, który w swojej cytrynie tak robił - pomaga. Podobno również - rozjeżdzająca się u niego korekcja wtryskiwaczy wróciła do normy.
Tylko że podobno - to Kopernik nie żyje :) :) :)

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #168 dnia: Styczeń 23, 2014, 16:30:35 »
Przyszła zima zatem czas na profilaktyczną wymianę akumulatora - Bosch Silver Plus 77 Ah/780A.

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #169 dnia: Styczeń 24, 2014, 11:48:07 »
Przezorny zawsze ubezpieczony, tak ;) ?
Ja już czwartą zimę śmigam na Bosch'u Silver S4.
Tylko wsadziłem słabszy: 74 Ah/680A - cały czas daje radę, a jeżdżę raczej na krótkich odcinkach.

Offline Robert Magiera

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Tarnów
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #170 dnia: Styczeń 24, 2014, 13:22:03 »
Cytuj

Marcin Janczewski napisał:
Przyszła zima zatem czas na profilaktyczną wymianę akumulatora - Bosch Silver Plus 77 Ah/780A.

Jakie wymiary ma ten aku? U mnie patrzyłem w tę wnękę i tam na podłodze są takie wypusty aby aku(24cm dł) nie chodził na boki.Fabryczny ma 24cm dł. Gdybym wsadził dłuższy to nie siądzie on na równo na podłodze i będzie się kołysał.
Edit.
Marcin nie za duży ten aku kupiłeś? Pytałem elektryka z ASO Peugeota o aku i do mojego poradził max 70Ah,a Ty masz 1,6.
Gdy padnie mój aku to wezmę Centra Futura 64Ah/640A ,która ma rozmiary zgodne z fabrycznym.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #171 dnia: Styczeń 24, 2014, 19:40:19 »
Aku ma wymiary: 278x175x190 i pasuje idealnie. Dzisiaj było 18 mrozu i mało silnika nie wyrwał tak zakręcił. Czy jest za duży - na pewno nie. Samochód jeździ codziennie zatem nie będzie problemu z utrzymaniem jego sprawności. Ładowanie na właściwym poziomie a "prąd" nigdzie nie ucieka.

Offline Robert Magiera

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Tarnów
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #172 dnia: Styczeń 24, 2014, 20:23:31 »
Powiedz mi jeszcze czy dało się założyć tę plastikową czapkę na aku? Dałeś mi do myślenia ,skoro wejdzie większy więc nie będę skazany na Centrę. Z ciekawości ile taki bosch kosztuje?

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #173 dnia: Styczeń 25, 2014, 12:18:35 »
Znalazłem na allegro za 325 zł. Mój znajomy prowadzący warsztat samochodowy specjalizujący się w naprawach elektrycznych chciał prawie 100 zł więcej. No cóż, nie będę mu tłumaczył kilku kwestii bo jest dobrym specjalistą.
Pokrywa weszła bez problemu - nie haczy.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #174 dnia: Marzec 04, 2014, 19:37:25 »
Zbliża się 200 000 km - czas na poważniejsze roboty. W planach:
1. pasek rozrządu + rolki + pompa,
2. łańcuch wałka rozrządu,
3. uszczelniacze od strony rozrządu,
4. rolki prowadzące paska wielorowkowego.
Dzwoniłem do serwisu - całość + robota - 3458,00 zł z rabatem 25%. Moja reakcja :P :P :P

Koszta - bo już kupione:
ad. 1 - VKMA03259 SKF + S10-129 - 340 zł brutto
ad 2 - 180 zł + dostawa,
ad 3 - 120 zł,
ad. 4 - jeszcze nie wiem.

Robota - 600 zł????