Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK III (X7). => Wątek zaczęty przez: Oskar Kurzeja w Listopad 29, 2013, 19:30:30
-
Witam drodzy koledzy forumowicze, orientuje się ktoś może jaki fabrycznie montowany jest pasek rozrządu dla C5 2.0hdi 138ps (chodzi mi głównie o markę)? Miałem wymieniany wczoraj pasek i okazało się ,że samochód jeździł na Contitech CT1091 Continentala i jestem ciekaw czy jest to pasek od nowości bo teoretycznie taki powinien być przy przebiegu 134tys km ale wiadomo renowacja "korekta" licznika robi swoje. ;/
Tak jeszcze w temacie wymiany rozrządu, czy wymienia się też przy okazji wymiany paska łańcuch który napędza wałki, jeśli nie to przy jakim przebiegu powinno się to zrobić?
Z góry dziękuję za informacje.
-
O wymianę łańcuchów pytałam ostatnio na forum( druga wymiana rozrządu)i dowiedziałam sie by nie wymieniać ich profilaktycznie gdyż najpierw są głośne(choc znajomemu sie urwał).Mechanik mi powiedział,że co drugą wymianę powinno sie to zrobić.Jednoznacznej odpowiedzi jednak nie mam.Koszt operacji niemały ale wiekszym jest to,że kłopotliwy- tzn nie są rzadkie przypadki urywania się wtryskiwaczy(niezbędny demontaż przy wymianie łańcucha)i to jeszcze bardziej podraża i utrudnia operację.U mnie druga wymiana sie zbliża i jestem w kropce.Telefonicznie na serwisie tez sie "konkretnie"nic nie dowiedziałam,więc pewnie zostaniesz z podobnym dylematem co do łańcucha.
-
Dzięki za szybką odpowiedź. Faktycznie jestem trochę w kropce jednak ze względu na to,że wymieniałem wczoraj rozrząd profilaktycznie ponieważ auto "powinno" mieć licznikowo przejechane 134tys więc nawet nie powinno być wymiany oryginalnego paska. Jednak słyszy się o wielu przypadkach cofanych liczników więc wolałem dmuchać na zimno. Sporo powie mi na temat realnego przebiegu fakt czy pasek który miałem założony jest fabryczny. Jeśli nie, na pewno da mi to do myślenia ile naprawdę przejechane ma mój samochód i czy wymieniać łańcuch od wałków ,stąd właśnie moje pytanie.
-
joanna luty napisał:
O wymianę łańcuchów pytałam ostatnio na forum( druga wymiana rozrządu)i dowiedziałam sie by nie wymieniać ich profilaktycznie gdyż najpierw są głośne(choc znajomemu sie urwał).Mechanik mi powiedział,że co drugą wymianę powinno sie to zrobić.Jednoznacznej odpowiedzi jednak nie mam.Koszt operacji niemały ale wiekszym jest to,że kłopotliwy- tzn nie są rzadkie przypadki urywania się wtryskiwaczy(niezbędny demontaż przy wymianie łańcucha)i to jeszcze bardziej podraża i utrudnia operację.U mnie druga wymiana sie zbliża i jestem w kropce.Telefonicznie na serwisie tez sie "konkretnie"nic nie dowiedziałam,więc pewnie zostaniesz z podobnym dylematem co do łańcucha.
Przecież Kaśka ci napisała ,że nie ma zaleceń serwisowych aby wymieniać łańcuch co drugą wymianę rozrządu :) Nie bardzo rozumiem w takim razie jaki masz dylemat?
-
Fabryka zakładała paski Contitecha oraz Gatsa.
-
No to w takim razie wszystko wskazuje na to,że pasek miałem oryginalny więc i sam przebieg możliwe ,że jest realny. Co do wymiany łańcucha to nie mam dylematu, bo nic u mnie nie wydaje podejrzanego dźwięku a i rozrząd został wymieniony 1 raz.
Czy w waszych samochodach po wymianie rozrządu silnik delikatnie inaczej pracuje? Mam wrażenie,że gdy ma już optymalną temperaturę pracy klekocze teraz bardziej jak tdi i sam dżwięk podczas mocnego przyśpieszania jest inny. Kolejne co daje do myślenia to to,że przed wymianą palił na strzał a teraz musi obrócić z 2 razy więcej rozrusznikiem żeby zaskoczył. Jak dla mnie to wydaje się mi,że mechanik przy zakładaniu paska walnął się trochę z ustawieniem rolki. A Wy co sądzicie? To coś normalnego po wymianie czy dawać na reklamację?
-
Z tego co wiem mechanik powinien mieć blokady do rozrządu i nie powinien nic kombinować.
Pamiętam u siebie sytuację wymiany rozrządu przez domorosłego mechanika w xsarze. Przy zakładaniu pomylił się o 3 ząbki. Samochód gorzej przyspieszał i miał nierówne wolne obroty.
Zalecam wizytę w serwisie.
-
Rozmawiałem z mechanikiem i stwierdził,że nie mógł się pomylić bo wymieniał już nie raz rozrząd w tych silnikach i zastosował blokady o których właśnie wspomniałeś. Zasugerowałem,że pasek jest za mocno naciągnięty jednak jedyne co powiedział to to,że może tak być bo stary pasek był lekko luźnawy a ten z racji,że jest nowy nie ma luzów. Jednak uważam ,że auto delikatnie gorzej przyśpiesza i np na starym rozrządzie rozpędziłem je do max prędkości 205 km a teraz ledwo ledwo do 190 przy tych samych warunkach i na tej samej drodze. Silnik podczas przyśpieszania wydaje inny dźwięk jak i podczas pracy na wolnych obrotach. Do serwisu już raczej na pewno się udam, szkoda tylko ,że ta sama robota będzie wykonywana 2 razy. Strata czasu i pieniędzy...
-
prędzej podmienił Ci jakieś graty bo rozrząd żle złożony narobiłby kłopotu.Bardziej prawdopodobne,że jakąś kostkę,lub przewód,wężyk założył niedokładnie i łapie nieszczelności.Skontroluj wszystkie węże/rury powietrzne,wężyki podciśnieniowe,kostki elektr(np egr)itd.Nawet małe rozszczelnienie,dziurka,czy pęknięcie,czy przypadkowe zsunięcie diametralnie potrafi zmienić charakterystykę pracy.
-
Co do łańcucha i niejasności Arku chodziło mi o brak jednoznacznej odp tzn:Mechanik przekonywał,że tak trzeba,forumowicze-że niekoniecznie,Kaśka,że nie ma zaleceń,serwis w KRK -niejasno i pokrętnie a przykład kolegi(zerwał mu się w Jumpy),żę bezwarunkowo więc jak dla mnie jest to brak jednoznacznej odpowiedzi.Zwłaszcza,że C5 jest świezym nabytkiem i chciałabym je zrobić TIP TOP i bez ryzyka,że coś się wysypie naglea jeszcze go nie umiem "słuchać"(auta)
-
Jak chcesz mieć auto na tip top to chyba taniej Ci wyjdzie kupić nowe auto niż powymieniać wszystkie części, które być może się zepsują :) Jak się kiedys pytałem o łańcuch do 2,2 hdi w hurtowni, która zajmuje się częściami do francuskich aut i zaopatruje w nie dużo sklepów to była to część na zamówienie i ostatni raz zamawiali ją 2 lata wcześniej. Prawdopiebieństwo, że Ci to padnie jest takie samo lub raczej dużo mniejsze jak np. dla koła dwumasowego czy pompy hydro a chyba nie zamierzasz profilaktycznie wymieniać tych rzeczy?
-
Joanna dzięki za rady, posprawdzam wszystkie wężyki jednak wydaje się mi,że jeśli jest coś nie tak to raczej będzie to coś związane z rozrządem bo nie sądzę ,że jakiś kabelek czy przewód może sprawić ,że silnik będzie inaczej brzmiał akurat zaraz po wspomnianej wymianie rozrządu.
-
Jeśli masz za mocno napięty pasek to może być powód zmiany ch-ki pracy i innych odgłosów. U mnie kiedyś gościu mi tak napiął pasek, że silnik też zaczął inaczej pracować. Po zluzowaniu zaczął chodzić normalnie i ciszej. C5 jest bardzo czuły na napięcie paska a większość mechaników nie ma przyrządów i jak naciągnie na maksa to im się wydaje, że tak będzie lepiej. W C5 często jest tak, że po pierwszym odpaleniu pasek sam jeszcze trochę się naciąga i jak się tego nie skoryguje to potem jakies dziwne rzeczy mogą się dziać.
-
Najpewniej właśnie coś takiego też przytrafiło się i mi. Najgorsze to,że nie ma co gadać o tym z mechanikiem, który to robił bo zapiera się,że wszystko jest jak należy i silnik po prostu może inaczej pracować. Podjadę do serwisu i powiem im co i jak...
Ktoś wie w jaki sposób jest to później sprawdzane? Korzysta się z komputera do odczytu jakiś danych czy muszą rozkręcać cały rozrząd tak jak gdyby był zakładany od nowa?
-
Obudowa rozrządu w C5 jest tak "wspaniale" pomyślana (nie jestem pewny jak jest w MKIII), że w sumie to aby zajrzeć do paska trzeba rozbierać wszystko jak do wymiany rozrządu więc pewnie niewiele mniej to będzie kosztować niż wymiana. Naciągu paska w lexii nie sprawdzisz.
-
Artur Juchniewicz napisał:
większość mechaników nie ma przyrządów i jak naciągnie na maksa to im się wydaje, że tak będzie lepiej.
Większość mechaników czy większość mechaników w ASO ?
-
W ASO muszą mieć sprzęt do mierzenia napięcia paska. Kwestią jest kto go obsługuje... Z drugiej strony chyba w tej materii miałbym większe zaufanie do ASO bo odpowiadają za to. Gdy coś zrobią niezgodnie z procedurą i silnik będzie do wymiany to na nich spoczywa ciężar naprawy bo zawsze można sprawę skierować do centrali a w przypadku małego warsztatu różnie z tym bywa jesli na dodatek damy do montażu części, które sami kupiliśmy. Dlatego często lepiej jest całą naprawę łącznie z częsciami scedować na mechanika bo ostatecznie to on się wtedy będzie dochodził z dostawcą części w razie awarii a nie my bedziemy dochodzić kto zawinił.
-
Jutro przedzwonie do aso i zapytam o cenę takiego sprawdzenia i ewentualnej poprawy jeśli faktycznie jest coś spierniczone. Co do Aso równiez sam mam większe zaufanie chociaż i tam zdarza się ,że osoby są nie do końca kompetente jednak w tym przypadku jest coś takiego jak naprawa gwarancyjna i de fakto kto jak kto ale aso powinno się znać na rzeczy bo w końcu robią tam w 99% samochody jednej marki.