Klub Cytrynki
Samochody => Xsara => Xsara - Mechanika => Wątek zaczęty przez: Leszek Stap w Listopad 06, 2011, 12:05:36
-
Witam. Problem jak w temacie. Przy spokojnym wciskaniu gazu wszystko jest ok. Jak mocniej przybutuje rosna szybko obroty a predkosc dopiero po chwili. Chyba sprzeglo ale nic nie smierdzi. Co jeszcze moge podejrzewac. Dzieki
-
Tylko sprzęgło. Załaduj mocno auto i rusz pod górkę jakąś, lub podjedź pod krawężnik. Wtedy poczujesz swąd sprzęgła. Bierze pedał późno czy wcześnie?
-
Wysprzegla mniej wiecej po srodku. Wydaje mi sie ze tak jak bylo zawsze. Najpierw zauwazylem to na miescie przy szybszej zamianie biegow z 2 na 3 ale potem zrobilem ponad 500 km na autostradzie. Pelny samochod ludzi i przy ponad 120km/h tez sie trafilo pare razy ale zero swadu. Dzis jak cytryne przebutowalem to wszystko bylo okiej. Czy to na sto procent sprzegło ??? Dzieki
-
Mała prędkość pod stromą górkę i gaz do dechy na piątce.
Jak obroty wzrosną, a nie przyspieszy to sprzęgło się kończy.
Przy odrobinie szczęścia poczujesz smrodek. Ale przy takich objawach już po prostu nie ma co śmierdzieć - skończyła się okładzina tarczy.
-
Dzieki za pomoc. Sprawdze moze jutro na górce obok mnie. Mam jeszcze dodatkowe (lamerskie) pytanie. Czy naparawa tego sprzęgła to skomplikowany zabieg. Jako, że jestem zagaranicą i zmuszony (rożnicami cen) jestem do naprawy przez polskiego szpenia a mam juz kilka niemilych wspomnien. Po prostu czy mozna to spier....
-
Tego lepiej nie spier...bo naprawa to kupa roboty - jak i sama wymiana!
-
Witam. Po paru testach wciaz stwierdzam ze objawy wyzej opisane sa nieregularne. Na postoju, przy zaciągniętym ręcznym i próbie ruszania sprzeglo tez sie nie slizga ( i chyba normalne to jest) i zaczelo smierdziec. Ponawiam wiec pytanie. Czy tylko sprzeglo moze dawac takie objawy czy moze tez powinienem wziąć pod uwagę inne częśći ?? Dzięki
-
Linka sprawdzona? Może być w środku skorodowana i blokować się lekko, przez co sprzęgło nie przylega tak jak powinno.
Poza tym, nie ma nic innego mechanicznego, co by mogło za to odpowiadać.
-
Dokładnie tak. Zdejmij linkę i sprawdź w jakim położeniu znajduje się "łapa" sprzęgła. Zrób test. Niech ktoś naciska pedał a Ty się troche poszarp i zobaczysz czy nic nie "haczy" w pancerzyku. (Nie powinno bo linka powinna być zalana w teflonie i nie ma takiego prawa, ale jeżeli się już czepiamy...). Po założeniu linki wciśnij kilkanaście razy sprzęgło i sprawdź położenie łapy. Nie wiem dokładnie jak ułożona jest linka w 1.8 ale sprawdź miejsca w których się o coś opiera (w 2.0 hdi jest to na przykład trzymadełko przy skrzyni biegów i temperatura sprawia, że plastikowa osłona pancerza potrafi się przetrzeć do metalu), kombinuj. Skoro to nie sprzęgło to sprawdź wszystko inne. Tak zupełnie z ciekawości, masz na tej lince samoregulacje ;> ?
-
no właśnie też podejrzewam samoregulacja linki
-
Uszkodzenie samoregulatora skutkuje zwiększeniem luzu na pedale i ewentualnie "ciągnięciem" sprzęgła a nie ślizganiem.
Tu ewidentnie padło sprzęgło i nie ma co kombinować :-)
-
Witam. Dzwoniłem do mechanika. Powiedział to samo co Wy. Jego pierwszy strzal sprzęgło a drugi linka od niego. Podjade do nigo niech zobaczy. Ja mimo iz jestem lelawy w mechanice samochodowej tez obstawiałem sprzęgło. Zastanowiło mnie tylko ze (nie licząc tych sporadycznych przypadków) samochód spisuje sie okiej. Zobacze co powie (i ile ) szpec za naprawe. Dziękuję jeszcze raz za pomoc. Napisze może po wizycie w garażu.
No i byłem u mechanika. Sprzęgło na 100 procent do roboty. Podepnę pod ten wątek jeszcze pare pytan:
1) co wybrac LUK czy Valeo
2) mam kupic olej do skrzyni - jaki najlepszy?
3) jakies dwa simeringi (uszczelniacze) czy znajde je w komplecie czy to osobno kupic ?
4) czy ewentualnie cos pominąłem?
Jestem za granica i mam troche problem z językiem obcym. Wolę zaufac Wam. Z góry dzieki za pomoc.