Witam!
Na razie tylko jedno zdjęcie
Xsara ma już 250 000. --> Pierwszy właściciel - bezwypadkowa.
Wersja 1,6 16V - silnik bez zarzutu.
Od przodu -->
- lusterka chrom ręcznie naklejane
- Felgi AEZ Valencia 16'
- Opony Bridgestone Turanza ER300 205/55R16 (dobrze się prowadzi, ale auto straciło trochę na dynamice i jest dużo mniej komfortowe)
- Zawieszenie poza profilaktyczną regeneracją belki raz na 120 000 tysięcy i wymienionymi amortyzatorami z przodu na gazowe (jeden się rozlał) praktycznie jest bezobsługowe, ale oszczędzam bardzo samochód na naszych drogach. Mam dodatkowo ten luksus, że w okolicy nawierzchnie przyzwoite. Z ciekawostek pragnę zaznaczyć, że przy wymianie amortyzatorów okazało się, że obie sprężyny z przodu były pęknięte w górnej ich części
- Wnętrze --> kierownica obszyta nową skórą - po bokach odcinki perforowane, nowy wyświetlacz i przełącznik zespolony - dało to możliwość wgrania komputera pokładowego
- Radio Alpine model z serii 98.. coś (wysoki model), głośniki Hertz 6 sztuk, + bagażnik JBL Bass Pro II - wyciszone boki matami - gra przyzwoicie, ale jak dla mnie dźwięk mógłby być bardziej miękki
- dywaniki welurowe szare z niebieskimi obszyciami z napisem xsara4life
- chromowane progi z napisem xsara4life
- tłumik ulter fi 100 mm dedtykowany (reszta tłumików fabryczna dzielnie trwa. Wymiana końcowego była raczej kaprysem niż koniecznością. Od 4000 obrotów go czuć.
- w gratisie nic nie dający filtr simota z jakimś tam super włóknem
- tarcze przód nawiercane, klocki ebc red stuff --> kosmos, płyn DOT 5.1
Auto przeinwestowane, ale to daje mi szansę na bezproblemową jazdę, która jest niezbędna przy dużej ilości pokonywanych kilometrów.
Moim celem jest przynajmniej pół miliona kilometrów.
Jak macie jakieś propozycje zmian, dodatków do tego modelu, proszę pisać.
Pozdrawiam!
