Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Zakładać gaz?  (Przeczytany 19342 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin Ilcewicz

  • Administrator Globalny
  • ******
  • Wiadomości: 4 086
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: ZX 16V
  • Miejscowość: Kraków
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #50 dnia: Wrzesień 24, 2007, 16:57:45 »
witam

moja 16v tez zostala zaopatrzona w instalacje gazowa. do tego silnika pasowala tylko i wylacznie sekwencja. po tys km spisuje sie bardzo dobrze. musze jedynie podjechac na regulacje i ustawienie temp. przejscia z benzyny na gaz na nizsza.
koszt pelnej instalacji z butla w kole wyniosl 2800zl.

i tu pytanie, jakie zbiorniki w kolo macie zalozone w swoich zx ?
pozdrawiam,
mrc


obecnie: zx 2.0i 16v, berlingo multispace, peugeot 407
dawniej: zx 1.9d audace, zx 1.6i, zx 16v, xantia 1.8i, 2x xantia v6, 306 cabrio, 406 coupe, laguna 2

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #51 dnia: Wrzesień 24, 2007, 17:07:16 »
zbiornik 41l irene, stopień napełnienia 80%, ale jak mi się cały gaz skończył i tankowałem to weszło 40,2 l (statoil).

Offline Kazimierz Armatys

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 551
  • Skąd: ostrów wlkp
  • Posiadany samochód: ZX 1,4i + gaz 1994r. Premiere , vw passat b5 1,9tdi 96 kW 2001 r.
  • Miejscowość: ostrów wlkp
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #52 dnia: Wrzesień 24, 2007, 17:10:39 »
U mnie na podobnej trasie spalanie wyszlo w granicach 7,0 - 7,5 l/100 a w minioną sobotę bylem w Karpaczu i Szklarskiej - średnie spalanie( w tym okolo 140 km autostradą 140-150km/h) po przejechaniu 620 km wyszło mi 7,5 samego lpg. Tak, ze jesli przekroczy Ci w trasie przy cieżkiej nodze 8 l/100 to znaczy sie, ze cosik z gazikiem trzeba by jeszcze podregulować:)
Zgadzam sie,ze autko przyśpiesza na gazie do 140km/h a potem już tylko powoli sie buja...do przodu :evil:
SW Kocur      GG 60 98 318
ZX1,4i + gaz 1994,  Premiere
Nie lubię gdy kobieta ulega za szybko...

Offline Marcin Ilcewicz

  • Administrator Globalny
  • ******
  • Wiadomości: 4 086
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: ZX 16V
  • Miejscowość: Kraków
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #53 dnia: Wrzesień 24, 2007, 17:15:44 »
Cytuj

Artur Kaczmarczyk starannie wyklepał(a):
zbiornik 41l irene, stopień napełnienia 80%, ale jak mi się cały gaz skończył i tankowałem to weszło 40,2 l (statoil).


uu to duzo, u mnie zbiornik jest mniejszy 32l
nie wystaje za bardzo z pod zderzaka ? :)
pozdrawiam,
mrc


obecnie: zx 2.0i 16v, berlingo multispace, peugeot 407
dawniej: zx 1.9d audace, zx 1.6i, zx 16v, xantia 1.8i, 2x xantia v6, 306 cabrio, 406 coupe, laguna 2

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #54 dnia: Wrzesień 24, 2007, 17:30:45 »
minimalnie, ale jest ok. Niewiele na zdjęciu widać ale da się odróżnić butle od reszty więc sam oceń

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #55 dnia: Wrzesień 24, 2007, 17:36:41 »
Cytuj

Kazimierz Armatys starannie wyklepał(a):
U mnie na podobnej trasie spalanie wyszlo w granicach 7,0 - 7,5 l/100 a w minioną sobotę bylem w Karpaczu i Szklarskiej - średnie spalanie( w tym okolo 140 km autostradą 140-150km/h) po przejechaniu 620 km wyszło mi 7,5 samego lpg. Tak, ze jesli przekroczy Ci w trasie przy cieżkiej nodze 8 l/100 to znaczy sie, ze cosik z gazikiem trzeba by jeszcze podregulować:)
Zgadzam sie,ze autko przyśpiesza na gazie do 140km/h a potem już tylko powoli sie buja...do przodu :evil:


benzyny też mi palił więcej niż innym..

a tak z ciekawości spytam, jakie masz koła?

pozdrawiam
Artur

Offline Kazimierz Armatys

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 551
  • Skąd: ostrów wlkp
  • Posiadany samochód: ZX 1,4i + gaz 1994r. Premiere , vw passat b5 1,9tdi 96 kW 2001 r.
  • Miejscowość: ostrów wlkp
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #56 dnia: Wrzesień 24, 2007, 18:29:05 »
Kola 14 calowe, z przodu opony 175/60 a z tylu 175/65
SW Kocur      GG 60 98 318
ZX1,4i + gaz 1994,  Premiere
Nie lubię gdy kobieta ulega za szybko...

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #57 dnia: Wrzesień 25, 2007, 11:58:13 »
Ja też mam 41 L i z tego co pametam nie miałem wyboru jeśli chodzi o pojemność
Nie wystaje i jej nie widać ale dwa razy przez swoją głupotę, mając na tylnym pokładzie kumpla 130kg i koleżankę (tu o wadze nie wypada)  zjechaem z wysokiego krawężnika i zahaczyłem właśnie butlą.
Po prostu trzeba uważać i napewno nie zjeżdżać prostopadle do krawężnika

Offline Adam Czarnecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 421
  • Skąd: Opoczno/Łódź
  • Posiadany samochód: ZX break 2.0 16V
  • Zainteresowania: motoryzacja, sport
  • Miejscowość: Opoczno/Łódź
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #58 dnia: Wrzesień 25, 2007, 19:56:38 »
ja też mam 41 litrów i widać troche pod zderzakiem(głównie dlatego, że zderzak się troche odkształcił od żle założonego tłumika) ale 40 litrów to mi nigdy nie weszło, najwięcej to 37(i tak moim zdaniem za dużo)a zwykle wchodzi do pustego kolo 35 litrów a ostatnio tylko 33 aż sam byłem zdziwiony, i już niemam pomysłu jak to wytłumaczyć
i jeszcze jak by tego było mało pali koło 10 litrów co moim zdaniem na sekwencji jest troche za dużo i jeszcze czasem dostaje muła :-(
ale się jeżdzi bo jednak taniej niz na benzynie ;-)
Pozdrawiam :-)
Adam Czarnecki, Opoczno, Łódź
C5 Break 3.0 V6 BVA 2003
ZX Break 2.0 16v (ex 1,6i) avantage 1994,
Lancia Delta HPE 1.8vvt 1997
Kawasaki GPZ500 1998
były:
ZX Volcane 1,9TurboD, Visa 17RD

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #59 dnia: Wrzesień 25, 2007, 20:20:45 »
Cytuj

Adam Czarnecki starannie wyklepał(a):

- 40 litrów to mi nigdy nie weszło, najwięcej to 37(i tak moim zdaniem za dużo)a zwykle wchodzi do pustego kolo 35 litrów a ostatnio tylko 33 aż sam byłem zdziwiony, i już niemam pomysłu jak to wytłumaczyć

- i jeszcze jak by tego było mało pali koło 10 litrów co moim zdaniem na sekwencji jest troche za dużo

- i jeszcze czasem dostaje muła :-(


Jak dla mnie to tankujesz na trefnej stacji trefny gaz. Jak masz CB popytaj co polecaja w twojej okolicy, a jak nie to polecam statoila lub shella,

pozdrawiam
Artur

jakby mi ktoś nie wierzył (zbiornik 41l w kole)

Offline Adam Czarnecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 421
  • Skąd: Opoczno/Łódź
  • Posiadany samochód: ZX break 2.0 16V
  • Zainteresowania: motoryzacja, sport
  • Miejscowość: Opoczno/Łódź
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #60 dnia: Wrzesień 25, 2007, 20:39:29 »
jak w łodzi jestem to na statoilu tankuje i jest w miare ok, przynajmniej powtarzalnosc jest dobra(wchodzi zawsze tyle samo i na tyle samo starcza) ale pare razy zdarzylo sie zatankowac straszny syf(przewaznie w trasie) a cb nie mam i raczej tym sie nie wspomoge

poza tym zauwazylem jezdzac to tu to tam, że np. w mazowieckim nie dosc, że drogo to jakby sie dało to zatankowaliby 45 do 40 no i w górach to samo, w łodzkim nie jest chyba tak źle przynajmniej już mam pare stacji wypróbowanych ale czasami i tak mnie zaskakują
Pozdrawiam :-)
Adam Czarnecki, Opoczno, Łódź
C5 Break 3.0 V6 BVA 2003
ZX Break 2.0 16v (ex 1,6i) avantage 1994,
Lancia Delta HPE 1.8vvt 1997
Kawasaki GPZ500 1998
były:
ZX Volcane 1,9TurboD, Visa 17RD

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #61 dnia: Wrzesień 25, 2007, 20:44:45 »
była już nie jedna afera z dystrybutorami, znam przypadek z przed 2 lat koleś zatankował na stacji geant puławska 57 litrów do zbiornika 54 litry (o ile dobrze pamiętam, ale chodzi o samą idee) a na oko jeszcze miał ze 3 litry na rezerwie. Geant'a podał do sądu i sprawe wygrał.

U mnie też jest sprawa o tyle wątpliwa że na tych 40 l zrobiłem 325 km, ale to było drugie pełne tankowanie po założeniu instalacji ... raczej ufam statoil ale zaczynam sie coraz bardziej zastanawiać czemu mi pali więcej niż innym (i benzyny i lpg), chyba potankuje przez jakiś czas tylko na shell i zobaczymy ;)

pozdrawiam
Artur

Offline Kazimierz Armatys

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 551
  • Skąd: ostrów wlkp
  • Posiadany samochód: ZX 1,4i + gaz 1994r. Premiere , vw passat b5 1,9tdi 96 kW 2001 r.
  • Miejscowość: ostrów wlkp
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #62 dnia: Wrzesień 25, 2007, 22:34:46 »
Shell, statoil, orlen(duże stacje), petrochemia, BP - na tych stacjach można tankować i z duzym prawdopodobieństwem mozemy oczekiwać, ze nas na jakosci nie oszwabią. Największe przekręty robią na malych stacjach i to pod wzgledem jakosci i ilości tankowanego gazu. Nie ulega wątpliwosci, że Adam tankowal gaz lichej jakosci a Artura po prostu orżneli na ilości, co jest dość często spotykane bo bardzo trudno coś udowodnić. LPG to nie woda i menzurką sie nie zmierzy.
Pozdrawiam...
 :]
SW Kocur      GG 60 98 318
ZX1,4i + gaz 1994,  Premiere
Nie lubię gdy kobieta ulega za szybko...

Offline Paweł Hendrysiak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 314
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #63 dnia: Wrzesień 26, 2007, 00:33:02 »
Co do dyskusji zbiornikowej to pewnie macie te same, tylko różnie poustawiane maksymalne napełnienie. Zgodnie z normami bezpieczeństwa ma być 80% - np. 32 litry dla butli 40 litrów. Więc albo to jest źle ustawione albo dystrybutor ma fantazję.

Co do spalania jak słusznie zostało poruszone wpływ ma też rozmiar opon. Zły profil przy danym rozmiarze dość zauważalnie wpływa na wskazania licznika, przebiegu i na spalanie oczywiście.

TU    sobie możecie policzyć

Offline Paweł Hendrysiak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 314
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #64 dnia: Wrzesień 26, 2007, 00:55:10 »
Cytuj

Artur Kaczmarczyk starannie wyklepał(a):
...
Zrobiłem 1050 km w trasie, średnio spalił na tym odcinku 9,5l gazu na 100 km. Aczkolwiek w drodze powrotnej, na odcinku 300km, 150 km 80-90 km/h non stop, kolejne 80km 120km/h a później troche mu przycisnąłem Płońsk-Warszawa i rozbujał się do 165 i tak sobie jechałem >140 .. i spalił 8,1l (aczkolwiek od 140 już nie przyspiesza tylko się próbuje rozbujać ;) ). To wszystko przed regulacją...

pozdrawiam
Artur


Możesz mieć to co było u mnie po wycięciu kata. Na niższych obrotach sonda słabo się grzeje i podaje niższe napięcie niż powinna co powoduje bezsensowne wzbogacenie mieszanki.
I też miałem tak, że im szybciej jadę tym mniej zdąży spalić ;)
Oczywiście prawdą było to nie dalej niż do 130, potem zaczęło rosnąć.

Wstawiłem kat sport i teraz mi tylko na jałowych ciut wzbogaca bo nie ma ciśnienia, ale do pominięcia. Na podniesionych lambda już 1.

Zobacz na jałowym, jak będzie chodzić znacznie bliżej dołu niż góry to wiadomo co jest...

albo ta sonda.

Jeszcze może być zły mikser, ale to powinna kompensować elektronika, chyba że jest bardzo zły :)

AHA: mój ojciec, któremu mondeo 1.6 na sekwencji żłopało jak smok  w Polsce, po wyjeździe do Niemiec zauważył, że pali 2 litry mniej. U nas w polska litr litrowi nie równy, inne litry są w wielkopolsce a inne na lubelszczyźnie :)

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #65 dnia: Wrzesień 27, 2007, 15:28:13 »
Panowie, szok!
Dziś wymieniałem sobie termostat i zauważyłem że klapke od ciepły/zimny nawiew przy silniku w dolocie zablokowali w pozycji tylko ciepłe. Oczywiście poprawiłem po swojemu i co? i szok ! jak się silnik rozgrzeje to powyżej 4000 rpm ma takiego kopa że na benzynie nie miał, no wręcz jak mój poprzedni gaźnikowiec, rewelacja !!

Ja to sobie tłumacze tak, że zimne powietrze jest gęstsze i dostaje go więcej, dzięki czemu mieszanka jest bogatsza (tak jak być powinno), jednak żywot reduktora się skróci. Jeżeli jestem w błędzie to mnie poprawcie ale jestem bardzo miło zaskoczony, chodzi lepiej niż na benzynie, zobaczymy jak spalanie teraz!

ps. Teraz od 5000 to wyraźnie przyspiesza i kreska od obrotomierza bardzo szybko uzyskuje 6000, a wcześniej strasznie zamulała ...

ps2. możliwe że klapke zablokował już poprzedni właściciel, szczerze powiem że nie sprawdzałem.

pozdrawiam
Artur

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #66 dnia: Wrzesień 27, 2007, 15:35:38 »
A jak ona tam była zablokowana?
Bo tam jest termostat i on streruje kiedy ją otworzyć a kiedy zamknąć, może nikt jej nie blokował tylko sie popsuło :)
Ja ją wyrzuciłem bo też nie działała :D

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #67 dnia: Wrzesień 27, 2007, 15:39:34 »
Była zablokowana w pozycji "tylko ciepłe", tzn obieg powietrza z silnikiem był zamknięty. Brał tylko ciepłe powietrze od silnika. Termostat ją powinien przełączać, że jak silnik się rozgrzeje to zamyka dolot i pobiera z zewnątrz zimne z pod zderzaka.. a tam była wkręcona śruba na silikon i klapka zablokowana :o Wykręciłem śrube wszystko oczyściłem i klapka działa, tzn jak silnik zimny to obieg zamknięty, jak się rozgrzeje to zasysa zimne powietrze z pod zderzaka.

pozdrawiam
Artur

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #68 dnia: Wrzesień 27, 2007, 15:52:52 »
Cytuj

Artur Kaczmarczyk starannie wyklepał(a):
Była zablokowana w pozycji "tylko ciepłe", tzn obieg powietrza z silnikiem był zamknięty. Brał tylko ciepłe powietrze od silnika. Termostat ją powinien przełączać, że jak silnik się rozgrzeje to zamyka dolot i pobiera z zewnątrz zimne z pod zderzaka.. a tam była wkręcona śruba na silikon i klapka zablokowana :o Wykręciłem śrube wszystko oczyściłem i klapka działa, tzn jak silnik zimny to obieg zamknięty, jak się rozgrzeje to zasysa zimne powietrze z pod zderzaka.

pozdrawiam
Artur


Daj spokój
Ludzie to mają fantazję...
Uścisk dłoni dla tego co to zrobił...

Mogę Cie tylko pocieszyć że
w moim drugim ZXie wszędzie widać ingerencje DEBILA
Coś rozbieram i zawsze albo czegoś brakuje albo jest popsute licznik nie działa, rozebrałem bębny (były niedokręcone) regulatorów zapomniał włożyć, licznik nie działa od środka jest wybebeszony, instalacja pod radio cała porwana i pociągnięta jakimiś kablami od przedłużaczy ale diodę se pociągnął od akumulatora żeby zapach szklany mu świecił na niebiesko
Wtedy mam ochote pojechać i też uścisnąć mu dłoń
ŻELAZKIEM!!

Offline Chorąży Artur

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 225
  • Skąd: Brzeszcze
  • Posiadany samochód: ZX Avantage 1.4i+LPG 93r el sz. lust. C3 1.4sx 02r. Corolla E12 D4D sol. Służbowy Partner 1.6hdi
  • Zainteresowania: samochody, komputery
  • Miejscowość: Brzeszcze
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #69 dnia: Wrzesień 27, 2007, 17:33:34 »
No panowie. Po przejechaniu 1500km dziś byłem na regulacji. Silnik mi pali na trasie mieszanej z przewagą miasto około 9L i chodzi OK. Na benzynie trochę lepiej się zbiera. Popatrzę właśnie co mi zrobili z dolotem powietrza. A gaz tankuje na małej stacji, jakiejś prywatnej, mają gaz po 2.10zł i autko chodzi na nim lepiej niż na gazie z BP.
Po wymianie silnika... i dalej do przodu!
Po regeneracji belki w Antałexie... Miodzio...

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #70 dnia: Wrzesień 27, 2007, 18:51:23 »
To Ci pali litr mniej od mojego.

Ale wymieniłem termostat bo się otwierał za wcześnie i silnik był niedogrzany oraz poprawiłem dolot. Teraz śmiga jak dziki, zobaczymy ile spali.

A co do stacji prywatnych masz racje, znajomy taksówkarz mi polecił jedną stacje w Wawie, tanio, bardzo dobry gaz, ale nawet paragonu nie dostałem. Jednak jak stacja niewypróbowana to nie polecam, większe szanse trafić na takiej trefny gaz niż na takim bp czy innym dużym koncernie.

pozdrawiam
Artur

Offline Kazimierz Armatys

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 551
  • Skąd: ostrów wlkp
  • Posiadany samochód: ZX 1,4i + gaz 1994r. Premiere , vw passat b5 1,9tdi 96 kW 2001 r.
  • Miejscowość: ostrów wlkp
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #71 dnia: Wrzesień 27, 2007, 20:45:38 »
Jaki gaz tankujesz to dopiero dowiesz sie po czasie gdy stwierdzisz ile km na danej ilości przejechałeś lub ile Ci wyszło spalanie na 100 km. Trudno stwierdzić jednoznacznie zaraz po zatankowaniu czy lpg jest dobry czy zły, chyba, ze zatankuje sie... "gnojówkę" ,  co mi osobiscie zdarzylo sie tylko  jeden raz w siedmioletnim uzytkowaniu aut na lpg. To, że czasami zdaje się nam, ze autko lepiej "idzie" lub gorzej jest moim skromnym zdaniem subiektywnym zludzeniem i raczej nie ma nic wspolnego z jakością lpg. Zdarzalo mi sie parokrotnie, że pokonujac identyczną trasę co do dlugości km a takze w takich samych warunkach - po zatankowaniu na roznych stacjach lpg, róznica w spalaniu wynosila nawet 50% na niekorzyść wlasnie malych stacji. Dlatego jesli nie ma sie pewnosci co do uczciwości właściciela i personelu stacji  to pewniej jest tankować pojazd na większej stacji paliw gdyż spada ryzyko, ze zostanie sie oszukanym lub kupi się lichy gaz. Nie oznacza to jednak, ze wszyscy właściciele małych stacji lpg kantują i jesli ktoś ma pewność iż zatankuje dobry  gazik to chyba najrozsądniej wtedy kierować sie jest ceną paliwa.
Swoje spostrzeżenia oparłem na tym, ze każdorazowo po tankowaniu wiem ile mi autko spalilo gaziku i ile km przejechalem gdyż zawsze tankuję do pełna, a benzynka jest tylko na wszelki wypadek:D
SW Kocur      GG 60 98 318
ZX1,4i + gaz 1994,  Premiere
Nie lubię gdy kobieta ulega za szybko...

Offline Marcin Ilcewicz

  • Administrator Globalny
  • ******
  • Wiadomości: 4 086
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: ZX 16V
  • Miejscowość: Kraków
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #72 dnia: Wrzesień 28, 2007, 16:25:20 »
Jezdze na gazie od dwoch lat.
Polecam gaz z Orlenu i z KrakGazu. Czesto są w podobnych cenach ale przewaznie Orlen jest drozszy o pare groszy. To przez to, że korzystam z karty w KrakGazie.
Zdecydowanie odradzam tankowanie na stacjach LukOil.
pozdrawiam,
mrc


obecnie: zx 2.0i 16v, berlingo multispace, peugeot 407
dawniej: zx 1.9d audace, zx 1.6i, zx 16v, xantia 1.8i, 2x xantia v6, 306 cabrio, 406 coupe, laguna 2

Offline Kazimierz Armatys

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 551
  • Skąd: ostrów wlkp
  • Posiadany samochód: ZX 1,4i + gaz 1994r. Premiere , vw passat b5 1,9tdi 96 kW 2001 r.
  • Miejscowość: ostrów wlkp
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #73 dnia: Wrzesień 28, 2007, 20:27:40 »
Nawet duże stacje paliw(np. Orlen) jesli ajent będzie nieuczciwy nie zapewniaja dobrego gaziku, przykład: stacja paliw Orlenu w Ostrzeszowie przy Al. Wojska Polskiego :-(
SW Kocur      GG 60 98 318
ZX1,4i + gaz 1994,  Premiere
Nie lubię gdy kobieta ulega za szybko...

  • Gość
Re: Zakładać gaz?
« Odpowiedź #74 dnia: Wrzesień 28, 2007, 20:36:42 »
no Panowie to już szczyt szczytów, skoro na statoilu mi weszło 40,3 litra gazu do zbiornika 41 l stwierdziłem że już tam nie zatankuje, dziś pojechałem na shell'a i oto efekt !!

ps. na homologacji mam napisane max stopień napełnienia 80% (przypomne że butla to 41l)
ps2. zrobiłem na tym 339 km i spalanie wyszło 12l.